|
Przejechałeś ten błotny odcinek?
Da radę go objechać inną drogą? Wygląda na taki wiecznie błotny 😉 |
Jak pobierasz ślady TET ze strony to od razu ładuje Ci opcję objazdu do tego bagnistego odcinka.
Tak samo jest z przekraczaniem rzeki pokazanej na zdjęciu Lorsola - masz propozycję jak to objechać jeżeli stan wody jest za wysoki. Byłem jakoś w połowie czerwca to wody tam było sporo więcej - jakoś tak do pasa. |
Jo, poznałem innego TETera na campie wieczorem, 3km od odcinka. Zgadaliśmy się, że zaatakujemy z rana razem. Sam bym nie dał rady, to jest naprawdę ciężki odcinek. Jest opcjonalna trasa dookoła, jak ściągniesz trasę ze strony TETa, będziesz widział objazdy i dla przepraw przez rzeki I dla tego odcinka. Rzeki są łatwe, spokojnie można przejechać (choc zależy też od stanu wody), błotny kawałek dla moto powyżej 150kg jest super ciężki, ale warto bo jest pięknie dziki i jest fajna walka. Zmontuje jakieś filmidło, będzie więcej widać :)
|
Zadowolony z motozów?
|
Cytat:
|
Udziergalem filmik. Niestety znowu dluzyzny. Polskie kino... ;)
|
Klawy garaż ;) a filmik akuratny
|
ambasador Bushmillsa
|
Miałeś jakieś kontrole covidowe?
Rejestrowałeś się na tej stronie https://keleiviams.nvsc.lt/en/form/passenger ? Pozdrawiam |
Hej. Żadnych kontroli. Tak, zarejestrowałem się, ale wydruk przeleżał w plecaku cały wyjazd...
|
To samo u mnie. Bylem w zeszlym tygodniu na moto w Kłajpedzie, w Kownie i pod Wilnem. Tak jak Lorsol miałem wydruk bo jest wymagany ale nikt o niego sie nawet nie zająknął. Jedynie zeby siedziec w knajpie w srodku to trzeba bylo pokazac aktywny paszport covidowy.
|
Fantastycznie...:Thumbs_Up:
|
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:05. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.