Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Umawianie i propozycje wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=71)
-   -   Sierpień 2019 Zakarpacie/Rumunia/Serbia (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=33936)

marcinos11 05.01.2019 18:18

Sierpień 2019 Zakarpacie/Rumunia/Serbia
 
Witam szanowne grono :) !
Zastanawiam się czy był by ktoś chętny na wyjaz do Ukrainy(karpaty,połoniny), później ewentualnie przez Rumunię(transfogaraska,transalpina+pare innych atrakcji) do Serbii(TET?). Wolne mam już w robocie zaklepane na cały sierpień :at:

Jako, że wybieram się obładowanym Trampkiem nie będzie taplania w błocie- bardziej każdego rodzaju szutry i inne gówniane drogi + troche asfaltu.
Mam za sobą już pare dalszych wyjazdów krajoznawczych więc chciał bym znaleźć kogoś z podobnym usposobieniem... Nie mam parcia na kosmiczne przebiegi ale i nie lubie tracić czasu jak np. zbieranie sie w południe ;) Zwiedzanie zabytków to też nie będzie choć to do uzgodnienia co będzie po drodze...

Ktoś coś?

Pozdro! :cool:

nabrU 05.01.2019 20:50

Lecisz z UK czy z PL?
Spanie namiot czy kwatery jakies?

marcinos11 05.01.2019 21:23

Lecę z UK. Spanie to pewnie jedno i drugie będzie jak to zwykle bywa ;)

chemik 06.01.2019 08:09

Serbskiego TET nie oblecisz załadowanym trampkiem.

Śwagier 06.01.2019 10:06

Cytat:

Napisał marcinos11 (Post 618258)
Witam szanowne grono :) !
Zastanawiam się czy był by ktoś chętny na wyjaz do Ukrainy(karpaty,połoniny), później ewentualnie przez Rumunię(transfogaraska,transalpina+pare innych atrakcji) do Serbii(TET?). Wolne mam już w robocie zaklepane na cały sierpień :at:

Jako, że wybieram się obładowanym Trampkiem nie będzie taplania w błocie- bardziej każdego rodzaju szutry i inne gówniane drogi + troche asfaltu.
Mam za sobą już pare dalszych wyjazdów krajoznawczych więc chciał bym znaleźć kogoś z podobnym usposobieniem... Nie mam parcia na kosmiczne przebiegi ale i nie lubie tracić czasu jak np. zbieranie sie w południe ;) Zwiedzanie zabytków to też nie będzie choć to do uzgodnienia co będzie po drodze...

Ktoś coś?

Pozdro! :cool:

ile dni planujesz na ten wypad?

marcinos11 06.01.2019 10:31

Cytat:

Napisał chemik (Post 618286)
Serbskiego TET nie oblecisz załadowanym trampkiem.

Cały odcinek jest nie do przejechania ciężkim moto ? Jest tam porównywalnie jak na albańskim TET??

marcinos11 06.01.2019 10:35

Cytat:

Napisał Śwagier (Post 618294)
ile dni planujesz na ten wypad?

muszę w robocie sprawdzić dokładnie od kiedy do kiedy wniosek wypełniłembo już nie pamiętam ale 20 dni na pewno.

Śwagier 06.01.2019 10:48

Cytat:

Napisał chemik (Post 618286)
Serbskiego TET nie oblecisz załadowanym trampkiem.

Jest wyzwanie :):):)

MrWaski 06.01.2019 11:06

Zazdroszczę takich wyzwań!
Będę wiernym kibicem tej inicjatywy. Kiedyś, jak zdrowie i finanse pozwolą, też zamierzam jakiś mniej ekstremalny wypad w te rejony.

nabrU 06.01.2019 13:20

Cytat:

Napisał marcinos11 (Post 618271)
Lecę z UK. Spanie to pewnie jedno i drugie będzie jak to zwykle bywa ;)

Domyślam się, że lecisz z UK do PL a potem we właściwą trasę. Sugeruję dać sobie spokój z przejazdem UK-PL na moto i załatwić sobie transport moto do PL. Szkoda opon na niemieckich autobahnach (szybciutko robią się kwadratowe), a poza tym to nuda. Dodatkowo żeby zrobić tą trasę ze zdrowym rozsądkiem (bo to minimum 20h w siodle), trzeba się gdzieś w Niemczech przespać (robiłem już trasę UK - PL - UK). Więc to już zabiera Ci 4 dni (dojazd i powrót) z Twojego urlopu.

chemik 06.01.2019 16:56

Cytat:

Napisał marcinos11 (Post 618297)
Cały odcinek jest nie do przejechania ciężkim moto ? Jest tam porównywalnie jak na albańskim TET??

Nie jechałem całego, ale tam gdzie byłem były sekcje, gdzie obładowanym trampkiem nie wjedziesz. Chyba, że masz skill'a jak Chris Birch. ;)

marcinos11 06.01.2019 17:20

Cytat:

Napisał Radarman (Post 618329)
Domyślam się, że lecisz z UK do PL a potem we właściwą trasę. Sugeruję dać sobie spokój z przejazdem UK-PL na moto i załatwić sobie transport moto do PL. Szkoda opon na niemieckich autobahnach (szybciutko robią się kwadratowe), a poza tym to nuda. Dodatkowo żeby zrobić tą trasę ze zdrowym rozsądkiem (bo to minimum 20h w siodle), trzeba się gdzieś w Niemczech przespać (robiłem już trasę UK - PL - UK). Więc to już zabiera Ci 4 dni (dojazd i powrót) z Twojego urlopu.

Transport moto, no ok. Mi to już pare razy zajęło z calais 11godz w siodle więc jest git. Jak bym znalazł kompana w uk to dwa motóry już sie opłaca wysłać ;)

marcinos11 06.01.2019 17:24

Cytat:

Napisał chemik (Post 618363)
Nie jechałem całego, ale tam gdzie byłem były sekcje, gdzie obładowanym trampkiem nie wjedziesz. Chyba, że masz skill'a jak Chris Birch. ;)

skilla takiego nie ma oczywiście :vis: Gdzie sie da wjechać to się da... ważne by się toczyć do przodu :)

nabrU 06.01.2019 18:19

Cytat:

Napisał marcinos11 (Post 618368)
Transport moto, no ok. Mi to już pare razy zajęło z calais 11godz w siodle więc jest git.

Google Maps pokazuje mi teraz 13 godzin do Bystrzycy z Calais. A gdzie jeszcze przystanki na tankowanie i roztankowanie :) Jasne że w Niemczech można przycisnąć ale to nie zawsze wychodzi. Każdy robi jak chce... ja mam dla kogo żyć.


Cytat:

Jak bym znalazł kompana w uk to dwa motóry już sie opłaca wysłać ;)
A no widzisz i dlatego obserwuję ten temat:D
Można też samemu vana wynająć z wypożyczalni. NAT tak przewoziłem w ostatnie wakacje aby polecieć z PL do Rumunii. Dwa motóry na vanie i podział kosztów już tak źle nie wychodzi.

Gilu 06.01.2019 18:47

Nie wiem czy to dużo czy mało,sąsiad zapłacił chyba niecałe 500plnów za transport moto z Londynu pod dom

nabrU 06.01.2019 20:49

Cytat:

Napisał Gilu (Post 618384)
Nie wiem czy to dużo czy mało,sąsiad zapłacił chyba niecałe 500plnów za transport moto z Londynu pod dom

To niezła cena, ale te kształtują się z zalezności od typu/wagi/wielkości motóra i warunków przewozu (moto może jechać z praktycznie wszystkim jak meble, sprzęt AGD, paczki, itp). Więc domyślam się ze te 5 stówek to był transport niewielkiego moto przewozonego z innym ładunkiem i bez ubezpieczenia itp.

Poniżej dla zobrazowania sytuacji pare ofert z clicktrans:
https://clicktrans.pl/przegladaj-prz...nia&type=route

Do tego potrzebny jest jeszcze cały szpej (kask, buty, ubranie i inne graty) aby nie leciec samolotem obładowany jak wielbłąd, więc dojdzie za to parę groszy. No i na koniec bilet lotniczy.

Potem przemnozyc to razy dwa (powrót)... i wcale nie wychodzi tak różowo.

chemik 07.01.2019 06:49

Cytat:

Napisał marcinos11 (Post 618369)
skilla takiego nie ma oczywiście :vis: Gdzie sie da wjechać to się da... ważne by się toczyć do przodu :)

Dobre podejście do tematu. Trudniejsze miejsca są do objechania asfaltem. Będzie Pan zadowolony.

marcinos11 07.01.2019 13:39

Takiego maila dostałem od goscia co robił serbski tet... Wiadomo , żywioły zmieniają teren.


Hi Marcin,

entire route through Serbia was riden on a loaded Kawasaki KLE500 (my bike) and a lot of my friend are riding Afrikas and Transalps, which means that it is doable on heavy bikes.


Keep in mind that mud and rain can make some sections impossible.


August should be perfect, maybe a bit to hot.


Regards,

Ivan



Sent from my CLT-L29 using Tapatalk

chemik 07.01.2019 14:23

Marcinos, dobra, widzę niespójność.
Zdefiniujmy teraz znaczenie słowa "obładowany". ;)

Franz 07.01.2019 15:01

Pewnie w worku 50 litrów nie ma już miejsca.

marcinos11 07.01.2019 15:04

No standardowy secik para gaci,camping jakaś bluza itp... z 15kg w porywach ;) szafy na Moto nie ładuje 😂😂

Sent from my CLT-L29 using Tapatalk

chemik 08.01.2019 07:09

Dobra, dla mnie "obładowany" = 3 kurfy + rolka ;)
Jeśli faktycznie nie chcesz targać więcej niż wspomniane 15kg to możesz próbować, choć są odcinki, które mają potencjał błotny. Innym utrudnieniem mogą być strome podjazdy na luźnych kamieniach.
Powodzenia i zdaj relację jak wrócisz.

krytek 26.02.2019 10:21

szkoda ze nie termin czerwiec ....


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:10.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.