![]() |
Nowa instalacja elektryczna
Na wstępie proszę moderatorów o wyrozumiałość - temat nie dotyczy AT.
Rozchodzi się o Yamahę XTZ 660. Czy możecie polecić kogoś kto by umiał wykonać instalację na nowo? Moja jest już mocno zmęczona. Chciałbym przejść na kable o większych przekrojach, zmienić wtyczki na SuperSeal, części wtyczek się pozbyć, pozbyć się lutów na rzecz zaciskanych konektorów, koszulki termokurczliwe etc W razie czego mam schemat. Okolice Poznania byłyby idealne. Nie musi to być elektryk z zawodu, wystarczy aby był to ktoś kto ma pojęcie i zrobi to dobrze. Możecie kogoś polecić? Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka |
nie prosciej kupic cala wiazke w dobrym stanie? wtyczki super seal to totalna nadgorliwosc w takim moto. mozesz wzmocnic newralgiczne punkty ale dawanie wiekszych przekrojow do kierunkow, klaksonu czy swiatla stop to tez przerost formy nad trescia. jak masz stara 660 to jest to motocykl z czasow w ktorych jeszcze nie oszczedzano na wszystkim i wiazka jest solidnie zrobiona. xtz660z z wloch to juz zupelnie inna bajka i tam instalacja wola o pomste do nieba.
|
Zgadzam sie z Szynszyllem, szkoda nafty, czasu i pieniedzy na robienie calej elektryki od podstaw. Rzeczywiscie kupowalbym jakas uzywana wiazke w dobrym stanie, popoprawial tu i ówdzie, w kluczowych miejscach instalacji i tyle. Wiem z wlasnego doswiadczenia, bo zdarzalo mi sie robic takie rzeczy, że robienie nowej wiązki to kupa godzin roboty + materiały i bedzie to kosztowalo tyle co pol wartosci motocykla. Chyba, ze znajdziesz hobbyste, ktory charytatywnie Ci to bedzie chcial zrobic, bo mu sie nudzi ;), wtedy troche przyoszczedzisz na robociźnie, ale nadal bedzie to moim zdaniem nieuzasadniony wydatek, jak kupowanie armaty do zabicia komara.
P.S., a pozbywania się lutów na rzecz zaciskanych konektorów, to tego za bardzo nie rozumiem. Moim zdaniem wszędzie tam, gdzie nie można pozbyć sie całkowicie styku konektora i zalutowac na stałe, zaciskany konektor + lutowanie to optymalne rozwiązanie |
Poza tym zrobienie takiej instalacji od podstaw będzie sporo kosztowało.
|
Cytat:
Nowa główna wiązka circa 170 euro. Wiązka nie jest ani solidna ani nie jest robiona "bez oszczędzania". Wbrew pozorom prawa ekonomii działały też 20 lat temu. Kto mówi o 1,5mm2 do kierunków? Owszem, główne zasilanie do poszczególnych gałęzi czy ładowanie to można sobie i na 2,5mm2 położyć, ale później spokojnie można zejść z tego. Wtyczki SuperSeal kosztują 3-10 PLN sztuka. Potrzeba ich nie więcej niż 15... No, może 20. To jest kilkadziesiąt złotych i byłby z tym święty spokój. Co do pozbywania się lutów to taki mój kaprys. Ot i cała historyja. Zatem, możecie kogoś polecić? Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka |
Adam Słodowy
|
Do tych kilkudziesieciu zlotych na wtyczki dolicz sobie kilkadziesiat metrow przewodow, ktore musisz kupic w roznych kolorach i dobre kilka dni pracy nad tym - wbrew pozorom, jest to bardzo zmudna i czasowa dlubanina jesli ma byc zrobione dobrze (cene godziny roboty przyjmij sobie jaka chcesz). Na przewody lekko wydasz ze2 stowki do tego robocizna, izolacja, rurki oslonowe, jakies konektory i inne pierdoly i uzbiera Ci sie dobrych pare stow, a moze i z tysiac.
A wracajac do pytania, niestety nikogo nie polecę. Moze znajdz jakis warsztat w Poznaniu, ktory zajmuje sie renowacja starych motocykli, oni tez robią wiązki, więc pewnie i Twoją spokojnie ogarną. |
widze kolega specjalista. ok - nie odzywam sie.
p.s. wtyczki SS sobie mozna w buty wsadzic. |
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
|
w punktach:
1. zlacza SS zostaly zaprojektowane do pracy z malymi obciazeniami co ogranicza znacznie ich uzycie w motoryzacji. nadaja sie do podlaczenia drobnych akcesorii w ukladach o malym pradzie. 2. ich mala obciazalnosc to w konsekwencji mala srednica przewodu ktory da sie w nich zamocowac. o ile 0.5-0.75mm2 jeszcze wchodzi bez problemu o tyle niektore 1.0 juz maja klopot a o 1.5 mozna zapomniec. 3.niska jakosc wykonania - produkt jest no name wiec nikt nad tym nie panuje. slaba precyzja odlewow i marne kruche tworzywa nieodporne na ultrafiolet. po jakims czasie po prostu sie rozpadaja. 4.niepraktyczny ksztalt. zlacza renomowanych firm maja ksztalt kwadratu badz okregu tak by wychodzace z wiazki/izolacji przewody mialy zblizona dlugosc zanim wejda do zlacza. w przypadku SS mamy do czynienia z listwa. przy 5 pinach kabel srodkowy jest o wiele krotszy niz kable skrajne ktore pozostaje nieosloniete i narazone na uszkodzenia. dodatkowo wtyk zajmuje duzo miejsca. i to tyle odemnie. w mojej praktyce bezuzyteczne. |
Dodałbym jeszcze że ich hermetyczność jest taka sobie.
|
one sa bardziej zroszenio-szczelne. cos jak IP65.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:27. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.