Zawieszenie, czyli dylematy czarnucha...
 

Jak sporo z Was już wie, muszę coś zrobić z tylnym zawieszeniem.
Najpierw padło na napinacz: jadę sam - odpuszczam, z pasażerem - napinam.

Ale pojawily się watpliwości i sugestie, żeby zacząć od wymiany sprężyny. Można zamówić sprężynę Wilbersa o konkretnej twardości (podając masę kierowcy i info czy często jeździ z pasażerem czy raczej solo).
No i kolejny dylemat: progres czy liniowa :confused:
Wygląda na to, że progres powinien się sprawdzić lepiej, ale.... Właśnie. Co, kiedy przegnę z załadunkiem i progres zamieni mi się w supertwardziela :Sarcastic:

A może kombinacja nowej sprężyny i napinacza - tylko lepiej progres czy liniowa. Już nie mogę - słyszałem gdzieś, że myślenie nie boli :mur:

Napiszcie jakie macie doświadczenia i przemyślenia w tym temacie. Wszelkie sugestie mile widziane :)

Witaj Mat. Moją opinie znasz. Progresy są OK, ale w teren już mniej OK.

Zmień sprężyne na twardszą tylna i zapomnij.

Hubert, ile uzwojeń ma twój wilbers i jakiej srednicy jest drut w tym wilbersie..? :) seria ma 9 uzwojeń.

Znam. To TY spowodowałeś, że moja wspaniała wydumana koncepcja legła w gruzach :mur:

To ja mam takie pytanie:

Jak powiniennem ustawić sprężynę jeśli mam 90 kg i 183 wzrostu.
Wiem, że to bardzo względna sprawa ale może ktoś ma podobne parametry.
Sprężyna jest oryginał w dobrym stanie.
W tej chwili mam za twardo i chyba troszkę za wysoko.

Zbiornik z gazem, i tam pokrętło. Kręcić tą regulacją hard soft w prawo do końca.
Potem w lewo lekko by pokryły sie punkty na srubce i na obudowie.

Jak to nie da, to motek srubokręt i roskontrować kontry na amorze i dolną zrobić ze dwa obroty w lewo.

Dzięki Rambo.

Gazem już się bawiłem ale średnio widzę różnicę, a sprężyny nie ruszałem więc chcę trochę poeksperymentować.

Gaz działa tylko na tych punktach, czyli trój stopniowo. Odwrotnie do wskazówek na zbiorniku. Soft w prawo (gaz zakręcony) hard w lewo (gaz odkręcony) sama sprężyna raczej tylko niżej wyżej, ale próbuj :)

U siebie mam przody wzmacniane i powiem że na jazdę solo lub z małym ładunkiem jest przy twardo.
Dopiero przy pełnym (ok 200kg) załadowaniu zaczyna miękko pracować.

Zawsze Dziejku można dać rzadszy olej i o 50ml mniej jak się robi przy progresach. Sprawdź poziom oleju dla rd03 i porównaj u siebie jak masz.

zalałem lepkością ok 7.5
a ile oleum? oj nie pamiętam było pewnie wlane jak fabryka podaje.
Zresztą co jakiś czas muszę spuścić ciśnienie które jakoś samo się tworzy
i wtedy jest bardziej miękko.

7,5 jak najbardziej ok, ale zlałbym po kieliszku 50ml z każdej strony przez dolne zaworki i przejechał się dla porównania. :Thumbs_Up:

Dzieju a gazy jak odpuszczasz?:)

Rozumiem, że zaworkiem na górze lagi, a motong na kołach?!

Rambo a co jak mnie się dolna śrupka opkrenca? Ta od zlewania.

Dekompresje na kołach pod obciążeniem. Jak się łobrenca, to cza pamienić na większą i gwintować. W sumie jak odpowietrzysz na kołach pod obciążeniem, potem postawisz na centralce i wyciągniesz jakoś tą śrube to nie powinno ulecieć wiecej niż kilka kropli. Ale czy można tak gwintować to się nie znam

albo zakleić i nie dotykać. w Rd07a nie ma wogóle.
Jak do wymiany nie wyciagacie lag, to jak mierzycie poziom lustra, który jest pod kątem?

Ja ściągam lagi np żeby je przepłukać.

Natomiast ze śrubą jest taka lipa, że kręcą się bebechy. Łeb jest ok.

No i z bańki - zamówiłem super-super-twardą sprężynę liniową. Olałem progresa.
Jak mi do końca odwali, do kompletu jeszcze dowalę napinacz, ale to już będzie inna bajka :)

to juz bedzie za późno. Sprzęzyny do napinacza sa krótsze.

się utnie ;)

Co tam krótsze?? Ja nie dam rady :p

nie widzialem suwnicy w garazu u Ciebie, ale fakt, przecież od drzwi już polewałeś, mogłem nie zauważyć.

Kolego Poncki, my nie o tej śrubie gadamy. Tej się nie odkręca zeby spuścić olej. Małe fi 6mm z tyłu dołu lagi (w 04 i 07 tylko)

To niezłe jaja:)

Ja żeby zlać olej odkręcałem śrubkie pod lagą (chyba jakiś ampul).
Niestety wszystko się w środku obkręcało razem z nią, więc zlałem górą.

Rozumiem, że śruba spustowa jest nie od spodu tylko z boku tak?

Zboku, dotyłu.

O mamo Poncki :p

Podos :Thumbs_Up:

Hmm chyba nawet kiedyś liczyłem zwoje ale nie pamiętam. W każdym bądź razie Wilbers był parę cm dłuższy niż oryginał. Średnica drutu na oko taka sama jak oryginał ale pewnie gdyby zmierzyć to byłaby różnica ...

Kurde dziwne. Gdy kupowałem swojego Wilbersa mailowałem z niejaką Vanessą Naber i uświadomiła mnie że do lekkich enduraków owszem mają sprężyny różnej twardości ale do Afryczki jest tylko jedna o numerze 496-059-00 i o twardości 95 Nm ...

Gdyby się okazało że faktycznie można zamówić twardszą to by było rewelacyjnie :)

Sztywność się podaje w N/mm a nie Nm ;).

Mat, poszukaj informancji o sztywności sprężyn w 04. Ja gdzieś wyczytałem, ze 04 mają sprężyny 100N/mm. 07 chyba mają albo 85N/mm, albo 90N/mm. Albo i taką, i taką - bo 07 ma dwa kolory sprężyn.

Fakt faktem - Twoja może być wydupcona, ale żebyś nie kupił, jak to mówi jeden z moich wykładowców, "mjeuntszej" niż seria.

Rd04 ma 100N/mm. Różnice twardości między "czwórkami" a "siódemkami" mogą wynikać też z drobnych różnic w zawieszeniu - długości, przełożenia i takie tam...
Moja na 100% jest wydupcona - dosłownie i w przenośni.
A jak można zamówić coś sztywniejszego (np. 120N/mm) to dlaczego nie :p

No jak 120N/mm to ja nie mam pytań :).

No życie:)

Teraz już będę wiedział:Thumbs_Up:

ile stoi taka sprezynka ?

280zł Ohlins, przed kryzysem.

Hubi a ile płaciłeś za Wilbersa..?

U kolegi sympatycznego z Gdyni, sprężyna tył kosztuje 389 zeta .....
Aaaaleeee uwaga: ten kolega to Czarnuch i przewidział dla innym Forumowych Czarnuchów rabat 10% czyli sprężynka za 350 peelenów :oldman:

Ale ja nie widziałem żeby oni mieli w ofercie na przód sprężyny też

no bo my o tyle rozmawiamy...

za dużo ginessa

;)

Mat, czekamy na 3 słowa po przekładce :p

Chyba 89 EUR ...

Mat słyszałem że w końcu się okazało że ta sprężyna którą zamówiłeś to nie jest 120-stka ?

Miała być "supertwarda" do RD04 a przyszła taka jak Twoja do RD07...
Wrzuciłem obie na maszynerię i wyszło: moja stara pełnoletnia - 120kg/cm, a ta nowa 100kg/cm. Co ciekawe wrzuciłem też sklepaną Dabalową i też wyszło 120. Mimo, że jest 1 mm niższa niż moja.
I w związku z tym, jutro zawiozę swoją do rozciągnięcia i utwardzenia. Jak będzie za mało, to się operacje powtórzy :p

Ale z całej operacji powinien być zadowolony DrSpławik - ma nową sprężynę :haha2:

Ejjjjj :drif: Dawaj wrzucimy to moją obcinaną :drif: i jeszcze mojego progresa, zanim obie wystawie na allegro jak kupie Ohlinsa :drif:

to daj znac jak bedziesz sprzedawal moja tez wydaje sie jakas taka mietkawa troszku ale moze dlatego ze jak taki kolos sie rozwali na moto plus pasarzerka i bagaz

Czyli jednym słowem pan sprzedawca Cię delikatnie w ch..a zrobił ? Czyli miałem rację że Wilbers robi tylko i wyłącznie jedną sprężynę do Afri ... Kurcze gdyby tak z nimi zagadać to może by machnęli jakąś partię twardszych sprężyn ??

Regulacja polega na obrocie "śruby" na kluczyk nr 17,czy kręceniu "wkrętem" który jest w nią wkręcony. Wiem jest to banalne, ale nie rozumiem.

Śrubką na śrubokręt płaski kręcisz, tej zewnętrznej nie ruszaj. ;)

ok dzięki Majki