![]() |
topienie burej suki zimy
Z nieoficjalnych przecieków wiadomym mi jest, iż 21 marca odprawiać będą zabobonne gusła pod kryptonimem topienie burej suki zimy. Jak to miało miejsce u zarania tak i tym razem suka zostanie upodlona, sponiewierana a na koniec
spuszczona z wodą. Miejsce chyba to co zawsze. Wybiera się ktoś polem? |
felini,a patrzales w kalendarz co 21 marca jeszcze bedzie???
|
myku, Ty stary pryku... ;):)
|
Greton,dobra,dobra,ty tez stary...ja przynajmniej mlody duchem:lobby::chleje:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Jeszcze nie wiem czym pojadę. Zazwyczaj jest na parkingu w Granicy a potem Utrata. Nie sądzę żeby tym razem miało być inaczej.
|
Cytat:
Masz jakiś plan jazdy - daj znać co i jak |
Plan jazdy buduje w trakcie jazdy. Jeśli chodzi o samą impre to zazwyczaj zjeżdżamy się od rana. Jak kto da radę. Baza na parkingu przed KPNem. Kerownik kołuje ognisko, a kiełba i reszta co kto ma swojego. Kole południa lub nieco po nim rusza brygada w stronę Utraty. Suka zponiewierana podlega zpuszczeniu z wodą do Grega, a może i dalej. Po zpuszczeniu jedni wracają na ognisko, inni jadą do domu a jeszcze inni polatać se Bóg wie gdzie. Ot i cały misterny plan.
|
Pisze się na to. Polecimy terenem ma nadzieje. Traktuje że już jesteśmy umówieni. Okolice Kampinosu to łatwy teren więc Afri czy krzak i tak będzie zajebiście. A niedaleko Kazuń /Leoncin - naprawdę może być piękny dzień...
|
Jeszcze się ktoś wybiera ?
|
felek...a bierzesz płozy:))- i jaki żagiel może /nie mówiąc już o OP-!...:))http://africatwin.com.pl/images/icons/icon10.gif
|
Baranek?-a TY hulasz troszku?
|
Ja bym się wybrał tylko w Viaderku mam oponki szosowe więc nie wiem jak będzie :mur:
|
Jak pisałem spróbuje podjechać ale od siebie z domu.
Niestety dostałem zaproszenie na 3 urodziny mojego chrzesniaka w sobotę - więc pewnie pojadę na miejsce, zobacze co i jak i spad do domu. O której planujecie być na miejscu - chociaż słowo bym z wami zamienił ?? Z tego co czytałem impreza jest od 10.00 |
Cytat:
|
oryginalne słowo Pana Organizatora
Witam.
W tym roku zima jest troche zima. Mysle ze po kilku latach, kiedy byla wyjatkowo dla nas laskawa i topilismy ja pro forma, rozbestwila sie na calego i nas troche podgryza. Najgorsze, ze czasem wpada tak z ukradka i znienacka. Wniosek jak zwykle tylko jeden - trzeba utopic suke. Tegoroczne tuzinowe, bo 12 Topienie Burej Suki Zimy trafilo idealnie w najszybszy mozliwy termin - odbedzie sie dokladnie w Pierwszy Dzien Wiosny, Dzien Wagarowicza czy jak go kto tam sobie nazywa - 21.03.2009. Miejsce - tam gdzie zawsze czyli Granica k/ Kampinosu. Dalej zasadniczo bez zmian, tyle tylko ze polanka dalej podobno nie ma operatora, w zwiazku z czym tamtejsza budka z zarciem i piciem moze nie byc czynna, wiec lepiej znowu przywiezc ze soba wszystko. Plan: startujemy od 10.00, Topienie Burej Suki Zimy ok. 13.00. Spotkanie tradycyjnie odbedzie sie bez wzgledu na pogode. Na pewno bedzie tez przynajmniej jeden motocykl - moj :) Tradycyjnie rowniez organizator niczego nie zapewnia poza ogniskiem :)). Zremy i pijemy co sie przywiezie ze soba. -- pozdrawiam ?! Piotr Pietrasik, Motorista. /------------------------------------ |
Postaram się wybrać.
Czy ktoś będzie jechał po twardym a nie patykami? |
Cytat:
Jak chcesz podlec do mnie pojedziemy razem :Thumbs_Up: |
Będziemy w kontakcie :Thumbs_Up:
|
A pogoda według wróżbitów ma być extra +6 i słoneczko:Thumbs_Up:
|
http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm
:cold::(:mur::cold::(:mur::cold::(:mur: :vis: |
O Ja Pierd... :cold: O co kaman z tą pogodą..? :cold: Ktoś wie..?
Łapki marzną jak się zaworki idzie przeregulować, a jak tu pojeździć..:confused: |
Eeee , +3* to nie tak żle , byle sucho było.
A zaworki to się w ciepełku robi a nie na ulicy. |
Kurza dupa nie pamiętam jak się tam dojeżdżało ... Falek daj jakieś wskazówki ???
|
Z Warszawy Górczewską na Sochaczew. Za miejscowością Kampinos w prawo kier Granica. Jakieś 2do3 km jest parking. To tam. Albo lasem na azymuty.
|
O której bedziecie na miejscu ??
|
Do mnie ma podjechać Dzieju po 11.00 także będziemy na miejscu ok 12.00
|
Chyba zobaczę ja tą suke topicie i też podjadę :)
|
Ja o 12-tej będę z żoną na usg, także bawcie się dobrze, niech ktoś kopnie ją ode mnie w dupę zanim powędruje suka do wody :cold::rules:
|
:rules:
|
:mur:qrwaaa .......... dał mi cynka GerardGrodzisk..:mur:
Robote mam do 13 ... a że z Sochaczewa to zapier.. do was z dzieciakiem i rodzinką .. |
Ja już w domku brakowało mi tylko gitary przy ognisku:kumbaya:
|
No to żeśmy sukę utopili :Thumbs_Up:.
|
:kumbaya:nawinęło się 200 km , :hehehe:a suka jak nie spłonie to na pewno się utopi.Mębrana RB nie trzyma:eek:
|
No Dabalu, jak żeś przez kołnierz od środka ją moczył ;)
ale z Bąblem pokazaliście że nie tylko pierdzipędy po łąkach wodnych latają :Thumbs_Up: dzięki z wspólne km |
A robił ktos foty jak frędzle czoperoskie w technologii rejli z Dabalem zrobilismy :haha2:
Dabal a ty gdzie żes pojechał -kawa cię minęła - wprawdzie słabej jakości ale w doborowym towarzystwie. Znak Warszawa zobaczył i wióra ...;) |
Cytat:
|
10 Załącznik(ów)
kilka moich:
|
Oj jak wspomnę ten drut co nam Felka chciał załatwić:cold::cold::cold:.....
Ma Felek refleks na szczeście |
:haha2::haha2::haha2:na pierwszym zdjęciu to wiosenka przyjechała
|
17 Załącznik(ów)
W drodze na spotkanie z Patiomkinem i Jurandem pognaliśmy szybkim łącznikiem autostradowym S7. Troszkę się ubłociliśmy. Granda błoto po osie na autostradzie....
Załącznik 4556 Patiomkin przed Marokiem musiał sprawdzić gęstość piasku Załącznik 4557 Maniak się nie wybiera więc rów mu wystarczył. Załącznik 4558 Jurand też chciał się na rowie sprawdzić, ale nim się obejżal motura mu zasuneli. Załącznik 4559 A jak się motor znalazł to ciut za późno było Załącznik 4560 Nie zdzierżył zniewagi... albo poprawka albo śmierć samuraja Załącznik 4561 Chodzenie po wodzie trzeba zacząć od wyszukania palików Załącznik 4562 a nie iść na żywioł Załącznik 4563 Wiosna tego roku nie dopisała Załącznik 4564 Kałuży trzeba było dobrze poszukać Załącznik 4565 żeby zrobić jakieś zdjęcie Załącznik 4566Załącznik 4567 stelaż Hepco Becker, tytanowy w technologi rejli, sprzedam tanio Załącznik 4568 Spotkanie "naszej klasy" ? Załącznik 4569 jedziem poniewierać sukę Załącznik 4571 a co Załącznik 4572 Manik chciał się utopić sam zamiast zimy Załącznik 4570 potem film mi się urwał przyatakowany drutem kolczastym. Dobrze, że nisko był :dizzy: Na strachu, rozdartych spodniach, urwanym (nie pierwszy raz) kierunku i rozdartej wiązce się skończyło :) |
Cytat:
Jak mawia mój kolega, że to szczęścia trzeba ludziom życzyć :) nie zdrowia. Na Titanicu to zdrowi byli, a w dodatku bogaci tylko szczęścia im zabrakło |
dobra, ma być juto pogoda, jak nie, to będzie znaczyć że bura suka dalej żyje :oldman:
|
Dżizes, zajebisty jest ten stelaż H&B!!! Z którego katalogu można to zamówić?
|
Jakoś słabośmy ją utopili - musiała suka jedna wyleźć z tej rzeki :( - ja mam za oknem z 10 -15cm śniegu - napadało w niecałe 3 godziny :cold::cold::cold:.
|
Nic dziwnego, ani się do końca nie spaliła, ani się potem nie utopiła.....:(
Musimy na następny raz zrobić po naszemu, minimum 2 granaty :) Ale zawsze można poprawkę zmontować. |
Gówno zawsze na wierzch wypłynie.
Widocznie bura suka też. Ja bym kamień na łańcuchu do szyi i dwie podwodne bomby, torpedę i tomahawk zapodał bo to qarwa twa do niczego nie podobne. |
kurde i chyba jeszcze pod prąd franca płynie, dziś do Krakowa dociągnęła, nie dojechałem nawet do pracy, bo pod górkę sie slizgało...
Jak ją z mostu zobaczę to płytką chodnikową pociągnę.... |
2 Załącznik(ów)
Dobij suke bez litosci - jak pomyślę że o o 18.00 u mni grama śniegu nie było a rano:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:11. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.