![]() |
Koło 18"
No właśnie. Jaka różnica. Dlaczego ludzie zmieniają na 18 z 17cali.
|
dobór opon terenowych :) na 18 " masz więcej niz na 17"
|
u mnie we wsi wszystkie laski lecą na 18", a na 17" żadna nie spojrzy
ot czemu |
u mnie na wsi inaczej, wszystkie 18 lecą na 17 i
krzyczą grubsza w pasie lepiej pcha się :p |
Przy wadze 180kg tył na 18", to raczej przerost formy nad treścią.
17" ma wystarczającą do tej wagi ilość opon teren |
No Ja znam jedną łatwo dostępną /jeśli można ją nazwać terenową/ - Mitas C-02 a cała reszta to TwinDuro ale można na nich też jeździć w terenie. Opon typu E, C czy F w rozmiarze 18" jest jednak sporo więcej to po primo, po drugie primo: jeśli zmieniasz np. przednią zawieche może się zdarzyć, że trzeba będzie zrównoważyć "poziomy" bo ta pierwsza poszła nieco w górę, a najprościej zrobisz to wymieniając koło na 18" /akurat w przypadku AT wymiana taka najczęściej jest dość kłopotliwa i kosztowna ale da się to zrobić/, po trzecie primo: tył 18" wpływa na poprawę własności jezdnych w terenie /no choćby koleiny/, po czwarte primo: sama wymiana koła może być nietrafiona gdyż np. przy częstej jeździe z "nadwagą" czyli pełnym pokładem trzeba będzie dobrać jeszcze przełożenie na zębatkach, po piąte primo: sens takiej wymiany widzę jedynie wówczas jeśli budujesz coś od podstaw na swoje indywidualne "widzi mi się" w innym przypadku przy pozostawieniu wszystkich pozostałych podzespołów w oryginale /mam na myśli głównie zawieszenie/ będzie to przerostem formy nad treścią. Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że nieco inaczej ma się sprawa w RD03 i Rd04 czy Rd07. RD03 ma inną piastę przez co jest najbardziej podatna na wszelkiego rodzaju eksperymenty z zębatką czy felgą zaś nowsze modele wymagają pewnych dodatkowych modyfikacji - to tyle co mi jest w temacie wiadome.
Ps. Jeśli ktoś, wymienia koło i ma zamiar nadal użytkować motorek turystycznie to musi pomyśleć o kwestii pozostawienia oryginalnej piasty czyli tej "ze sprzęgłami gumowymi" a w takim przypadku poszukiwania pasującej do AT felgi trzeba zawęzić do nowego Excela /około 500-600 zł. za fele/ lub o ile dobrze pamietam koła do przeplecenia z XR-y czy Cr-a. Afri ma 36, specyficznie rozmieszczonych drutów a to raczej rozwiązanie nietypowe pośród kółek 18":oldman: |
1 Załącznik(ów)
Markowa guma firmy PIRELLI MT 21 Rallycross 130/90-17 i enduro:)
Takie właśnie zakupiłem do swojej Trampko - Afryki Rozmiar na tył 130/17 Przód wiadomo jaki |
Panowie co by zap...lać klocem po krzokach trzeba mieć jaja i umiejętności , guma z takim czy innym bieżnikiem , tylko w nieznacznym stopniu pomaga .
Doświadczenie , to coś , co zdobywasz tuż po chwili w której go potrzebowałeś . |
Cytat:
|
ja też docelowo chce mieć 18" na tyle.
Co do dostępności opon to niestety prawda. Co chwilę widze jak wykreślane z dostępności są opony do ostrego terenu w rozmiarze 17". Obecnie odpadły Unicrossy na ktore sie sam napaliłem. Pozostaje C-02 jakich mam naprawde spory zapas, jest pirelka o jakiej Franz pisze oraz T63 (Michelin). Troche można poszukać w Kendzie, ale też nie jest rewelacyjnie. 18" to już inna bajka - co prawda sporo jest "cieńkich opon" typy 120 ale za to inny profil ich jest i spokojnie mozna pakowac do AT wlaśnie takie oponki. Mitas sławetny niewiadomo czy będzie jeszcze robiony bo firma stwierdziła, że podniesie ceny, spadło zainteresowanie bo stał się drogi i nieadekwatny do swojej jakości i forestocki szlag trafił i produkcja nie ruszyła (dotyczy serii E a więc i E-09 jako najlepsza alternatywa dla Deserta już nie produkowanego w 17" rozmiarze). Takie moje podsumowanie, chociaż jeszcze nie jestem tak oblatany jak większość ze starych wyjadaczy, ale wiem sam po sobie, że czasem po prostu brakuje tego w terenie. Zdanie moje jest takie, do zwykłej jazdy jest to przerost, ale jak ktoś ma zapędy do jazdy bardziej terenowej to prędzej czy później wymieni na 18" |
Cytat:
|
ja może niereformowalny jestem, ale chce przy AT pozostać :)
|
Napisał Ramirez
"Zdanie moje jest takie, do zwykłej jazdy jest to przerost, ale jak ktoś ma zapędy do jazdy bardziej terenowej to prędzej czy później wymieni na 18" Wywalanie otwartych drzwi. Nie lepiej coś lżejszego na krzaki? Ja mam TT 600 tył na 18" Koleś Dr 650 17 " W normalnej jeżdzie brak różnicy. Gumy mamy takie same. Co innego w Drz 400 . Tu już można poszaleć i prawdziwa terenówka wskazana :) |
Franz nie żebym wchodził w polemikę ale miałem Dr600, Dr650Se czy DrZ400E i powiem ci, że owszem są to sprzęty na 100% lepsze do latania po krzakach dla ludzi "normalno rozmiarowych". Ja niestety, miałem problemy z jak to ktoś już kiedyś trafnie określił "znalezieniem tych drynd pod sobą". Najlepiej wspominam Dr650Se bo była najlepszym kompromisem wielkości-mocy-masy-bezawaryjności-komfortu, zaś najgorzej Dr600 bo się pierd... co pięć minut ale tylko niewiele lepiej DrZ400, który jest zajebistym sprzętem z tym jednak, że nie dla mnie /dupa moja, do której jakoś dziwnie przywiązany jestem, do dziś mi wypomina czym ją uraczyłem w zeszłym sezonie/. Nie jestem absolutnie fachowcem od jazdy w terenie, powiem więcej, pewnie już nigdy nie będę, ale czasem mam ochotę polatać po szutrach czy leśnych ścieżkach i tu zaczyna się problem ... Po ch... mam kombinować na oponie uniwersalnej typu E skoro mogę komfortowo i bezstresowo pośmigać na C-10 czy innej Kendzie. Uwierz mi, są ludzie, którzy jazdę w pseudo terenie na Afri przedkładają ponad latanie na lekkim enduro - Afri to jedyna drynda na której nie wyglądam jak najarany zawodnik sumo na kompaktowej gejszy. Podobnie jak Ty robie motor dla siebie, rozebrałem wyszukaną z niemałym trudem, całą czyli niebitą i kompletną RD03 tylko po to aby za miesiąc wyjechać czymś co być może zaspokoi moje fanaberie i chore koncepcje - koło 18" tak jak juz napisałem włożyłem z kilku powodów /dla image, zrównoważenia poziomu, dostępności opon i poprawy moim zdaniem własności jezdnych - tego efektu akurat pewny nie jestem ale czasem lubię otwierać otwarte drzwi/. Co do masy Afri to gwarantuje Ci, że przy moich warunkach drobne 50 kg. nie robi różnicy - na DrZ ważę więcej jak Ty na Goldasie z przyczepką więc w moim przypadku określenie "lekkie enduro" czy "teren" ma swoiste znaczenie:haha2:
POZDRAWIAM |
Franz, właśnie nie. Ja chce AT :)
|
a ja tam, jak kiedy będzie mnie stać, kupię sobie właśnie xr650r na krzaki. Można mieć przeca dwa motóry jak ktoś ma zasobny portfel (albo zdolności kredytowe:D)
|
Cytat:
|
No nie gadaj że XRą nie da się spokojnie w krzaki dojechać:) Idealne moto na miasto:D Zwłaszcza jak się ma dwa komplety kół:drif: A tak na marginesie to CHĄDA panie, CHĄDA
|
a tak! -da się - chodziło mi i o jeden i o drugi. No i obydwa mają 18 z tyłu ;)
Troche trudno się jeździ z drugim kompletem kół, a generalnie chodzi o to, że na tych motorkach, na E-09 czy c-02, można spokojnie dojechać spory kawałek po czarnym, a potem lekko i zwinnie śmigać po krzaczorach, czego już nie mozna powiedzieć o WR-kach, DRZ-tach i im podobnych, które raczej trza targać autem. A niezawodna Hąda (wiadomo jaka) na dalsze wypady bardziej turystyczne |
Cytat:
Ni mosz racji Drz400 jest dość turystyczna. Na kołach- (nie na przyczepce) obleciałem PL-Czarnogóra-Albania - Grecja - Rumunia -PL Bez rozpołowienia dupy :) |
Franz :Thumbs_Up:
|
Ja mam DRZ i ostatnio sam sie zdziwiłem , że po 10 godzinach jeżdzenia (z przerwami) nie bolała mnie dupa i kręgosłup jak to ma miejsce na afryce - kwestia przyzwyczajenia. Drz to naprawde dual - nigdzie nie najlepszy, ale z motocykli które miałem (a miałem ich naprawde wiele) daje mi największą frajdę. Można bez problemu dojechać do terenu, nawet jeśli jest to pare stówek...
|
A jak jedziesz gdzieś z kumplami (wszyscy na at i 17`) to jak ci sie opona roz....doli to nie skożystasz z ich pomocy (znaczy z ich zapasu opon) :)
P.S. tylko nie opowiadajcie że w czarnej dupie można łatwiej dostać 18` |
Kudłacz, ile razy zdarzyło się ... że opona poszła w kosmos? (nie mówię o złapaniu gumy).
Jak się już dalej jedzie to zapasowa obowiązkowa przecież jest. (Lepiej się nosić niż się prosić - lub też - przezorny ... to już znacie) |
Rozmowa zaczyna przypominać dialog o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy. Przecież to indywidualna sprawa i prawo wyboru, nikt nikogo nie zmusza do wymiany koła a w pytaniu rozpoczynającym wątek było "dlaczego i po co" a to chyba zostało już wyjaśnione. Jeśli chodzi o "kapcia w czarnej dupie" to faktycznie jest to problem ale zawsze można namówic kumpla czy kumpli z którymi latasz na dokonanie podobnej zmiany. Co do DrZ to pełna zgoda ale tak jak już pisałem każdy lubi to co ma lub każdy ma to co lubi /DrZ wspominam bardzo dobrze co nie zmienia faktu, ze Afri lepiej/.
|
Cytat:
|
To zależy od destynacj wycieczki :) Pozatym jak jedzie się dalej wartałoby zabrać zapas obojętnie, 17 czy 18.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:36. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.