![]() |
Rumunia - zbiórka tracków
Hej
Kombinujemy w drugiej połowie października tygodniowy wypad do Rumunii (2 x DRZ na lawecie). Celujemy w rejon Maramuresz. Grzebię w starych wątkach i robię notatki ale jeśli macie jakieś tracki z tego rejonu lub miejsca godne polecenia, prośba o podesłanie na priva/maila [michal.gawryszewski małpa gmail.com]. Bazę wypadową zrobimy z jakiegoś pensjonatu pomiędzy Viseu de Sus a Borsą. Nie wiem czy pogoda pozwoli na kimanie pod namiotem :dizzy: |
A tam śnieg już nie leży? Pop Iwan kilka dni temu biały był (na zdjęciach widziałem :))
|
Wróciliśmy z RO dziś w nocy , zimno jak diabli porywający wiatr i mgła . W dolinach temp. około 10 stopni a od 1300 m w okolicach zera , wszystkie góry w chmurach i zero widoczności . Prognozują od dziś pierwsze opady śniegu , być może jeszcze zrobi się ładnie ale nie wiadomo czy śnieg zejdzie jak go dużo napada . Mam traki ale w głowie z Maramuresz po tylu latach jazdy , jak masz szczegółowe mapy turystyczne regionu to mogę zaznaczyć szlaki w okolicach gdzie się wybierasz na lekkie moto pod warunkiem że nie zamieścisz ich gdzieś w necie po powrocie , załóż nowe dobre opony na wyjazd bo ślisko i błoto .
Powodzenia . |
Adagioo - dzięki, pozbieram mapy i odezwę się na priva. Opony mamy prawie nowe (u mnie Majtas C18 po 700 km Ukraińskiej Integracji). Zdecydowanie będziemy jeździć na lekko, jeśli pogoda totalnie się załamie to spędzimy resztę wyjazdu w pensjonacie i też będzie miło :) Traktujemy ten wyjazd jako zakończenie sezonu - wcześniej niestety się nie wyrobiliśmy :(
Pogodę obserwuję tutaj: http://www.accuweather.com/en/ro/poi...nyr=10/01/2015 |
Pensjun masz tutaj http://www.turistinfo.ro/viseu_de_su...ii-c44553.html Dziadek (Armoni) do dogadania po angielsku. Pensjun to zwykły dom jednorodzinny, w którym właściciele nie mieszkają, więc do dyspozycji cała kuchnia itd. Niektórzy tam zostawiają tylko lawetę, wtedy kasuje grosze rzędu 10 Lei za tydzień. Viseu de Sus to całkiem dobra baza na wypad od razu w wysokie góry. Zaraz po wjeździe do centrum jest fajny mały market. Sklep jak sklep, ale ekspedientki... ;)
|
1 Załącznik(ów)
Heja,
Jakie pierwsze opady śniegu? 10 dni temu w Maramureszu jeździliśmy w śniegu powyżej 1500m.n.p.m. Było zimno, deszczowo, mgliście, trafiliśmy tylko 2 słoneczne dni. Ale było fajnie :) |
Fota zwala z nóg...:drif:
|
+1 :)
|
Byliśmy w okolicach Brebu Nou , Poiana Marului , Baile Herculane dlatego że w Maramuresz jest śnieg a w tamtym regionie śniegu nie było . U mnie spadało kilka cm dziś w nocy a w górach Beskidu kilkanaście . Na rumuńskiej stronie meteo masz kamerki z gór wiec wystarczy tam zaglądnąć aby wiedzieć jaka jest sytuacja w rejonie gdzie chcesz jechać .
|
Cytat:
|
Tak i nie polecam Ci tej miejscówki , wszystko ustawione pod DE , A , CH . Komercja tryska z każdej dziury a sympatyczność i gościnność rumuńska w tym miejscu nie istnieje do tego ceny jak na RO nie przystało . Znajdź sobie inną bazę , po drugie jeśli tam trafisz to zostaniesz zmuszony do wykupu winietki 20 euro a wynika to z tego ze ludzie zaczynają to kultowe miejsce olewać , przez co brakuje im kasy . Tego roku była dwudziesta rocznica enduromanii liczyli na tłumy a było bardzo skromniutko , pewnie dlatego każdemu nie uczestnikowi enduromanii wręczają opłatę .
|
Adagiio, dzieki za opinie. Jak zobaczyłem ich cennik to leko mnie zmroziło. To nasz pierwszy wyjazd na off do Rumunii, stąd tyle pytan i czasem nie mądre pomysły ;)
|
Dowiedziałem się dziś że jedziemy w okolicy 10 listopada zakończyć sezon w Romanii , oczywiście jak będą warunki do jazdy i pogoda . Jak byście mieli ochotę to możemy Was przygarnąć .
Zdrowia . |
Startujemy 23.10 i wracamy za tydzień ale dobrze wiedzieć że jeszcze będzie jakaś ekipa w tym sezonie. Zarezerwowalem na kilka dni pensjonat w okolicy Huedin, na miejscu ogarniemy może lepszą miejscowkę. Dzięki, przyczepności i pogody życzę :)
|
Heja
Krótkie podsumowanie wątku. Zrobiliśmy z Jackiem tygodniowy offowy rekonesans po Rumunii. Wcześniej bywałem tam tylko tranzytem na afryczce. Dojazd z W-wy (lawetą) zajął nam ok 15 h, wylądowaliśmy na północy masywu Apuseni. Po 3 dniach szwendania przenieśliśmy się z całym majdanem na południe i znowu kilka dni jazdy na moto. Góry niższe niż Maramuresz (max 1800 m npm), więc nieco cieplej o tej porze roku. Rano chłodno, przymrozki do -4 C. Pogoda była idealna, bezchmurnie, w ciągu dnia 15-18 stopni. Realne przeloty w łatwym i średnim terenie to max 150 km, potem robi się ciemno. Świadomie omijaliśmy typowe drogi zrywkowe - tam lepiej jechać jakimś lekkim liściem w 2T. Niestety, miejscami kładą asfalt :( To co na mapie lub w opisach oznaczone jako szutrówka bywa już idealnym asfaltem, zwłaszcza w dolinach tam gdzie wioski. Najtrudniejsze były dwa odcinki: błoto na połoninach (tłuste cholerstwo) i kamienisty zjazd z najwyższego szczytu masywu (Curcubata) na zachód, bo od wschodu jest wygodny dojazd szutrówką. Mogę tylko potwierdzić wcześniejsze opinie: Rumunia jest rajem do szwendania się na moto. Jest relatywnie blisko, sporo dobrych pensjonatów, jest gdzie zjeść coś ciepłego i ciągle jest dosyć tanio choć oczywiście jest trochę drożej niż na Ukrainie. Zdjęcia z Rumunii tutaj: https://goo.gl/photos/AifY4dMn1MvMnABL7 Jak ktoś chce nasze tracki, to są tu: http://www.gpsies.com/mapFolder.do?id=53726 Jeszcze tam wrócimy :) |
Fajny wyjazd zazdroszczę Wam i nie mogę doczekać się wiosny. Na pewno tam pojadę i skorzystam z tracków.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:03. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.