![]() |
Afryka RD03 hamulce przód...a raczej ich brak
W mojej babci zmieniłem tarczę z przodu na NG i klocki na Nissiny niebieskie, rozebrałem zacisk, przeczyściłem i przesmarowałem bydlaka, poskładałem, odpowietrzyłem i mam problem moto nie hamuje, zwlania, ale nie ma szału. Na luźnym szutrze mogę zablokować koło, na czymś bardziej stabilnym afra zwalnia i jeeeeeeeeedzie. Pytanie dać szanse temu zestawowi się dotrzeć - mogę jutro spokojnie sobie popyrkać do roboty bokami i co chwilę hamować - mam 5 km w jedną mańkę, czy też raz jeszcze wszystko pruć i szukać...pytanie czego szukać?
Drogie Bravo pomóż bo powoli mam ochotę :mur: |
Klocki i tarcza odtłuszczone?
|
Wymień płyn i dobrze odpowietrz układ i będzie ok.
|
Pojechałem do pracy - żyję i jest lepiej.
Wrócę do domu i jeszcze raz przeprowadzę odpowietrzanie - płyn się przy okazji sam wymieni. Tarcza została potraktowana sprayem do mycia hamulców - to odnośnie odtłuszczania (dla świętego spokoju jeszcze popołudniu przelecę ją rozpuszczalnikiem, a klocki papierkiem ścierwnym) |
Z ostatnich doświadczeń z yamahą wiem, że po takiej totalnej rozbiórce zacisku jest zwykle problem z dobrym odpowietrzeniem. Jeśli wszystko poskładałeś zgodnie ze sztuką i układ jest w 100% odpowietrzony to pozostaje trochę pojeździć i cierpliwie poczekać, aż wszystko się ułoży i dotrze. A jak się nie dotrze do soboty to przyjedź afrą na ognisko do Wików- tam Ci to naprawimy!:)
|
Marcin poskładałem jak umiałem - w kolejności odwrotnej do rozbierania.
Wyczyściłem gniazdo, tłoczek, pomaźałem pastą miedziową, złożyłem, odpowietrzyłem i jeżdżę ostrożnie. Co do ogniska - to może w ramach leczenia wątroby po pt/sb Rogaczu zaglądnę. Jako mały OT - czy w Wilczym Szańcu stoi twoja mała Yamaszka i czy byłaby okazja się do niej przymierzyć? Bo powoli dojrzewam do zakupu dodatkowo czegoś tak w pojemności 200-400 i chcę się przymierzyć do jak największej ilości sprzętów zanim wydam kasę. Afra oczywiście zostaje w domu. |
Pasta miedziana na tłoczek???
To chyba nie najlepszy pomysł. |
7Greg, przecinek zjadłem. Pasta na prowadnice.
|
Aaaa, to ok :)
Myślę, że to jednak może być niedokładne odpowietrzenie. |
A ja twierdzę, po 40 km że się zestaw dociera i jest dobrze. Dzięki wszystkim za pomoc i rady.
|
Nowymi klockami nie hamuje sie na max. bo powstaja male miejsca gdzie najwieksze tarcie robi najwieksza temperature i takie szkliwo sie na kockach robi i obniza sile hamowania. Pierwsze 100km Unika sie mocnego hamowania aby klocki sie dotarly.
Z ksiazki - elementarz mechanika ;) |
Fassi całkiem serio pytam - czy to ta książka?
http://aksjomat.home.pl/pl/p/Element...hodowego/10406 Bo lubię takie pozycje ( i chętnie nabędę drogą kupna) - mądre są i po ludzku napisane, co więcej da się to przeczytać ze zrozumieniem tekstu, bez domyślania się co autor miał na myśli. |
Wiqu, to byla niemiecka kniga mechanika ktora studiowalem jak pracowalem w warsztacie w niemczech. Niewiem cz ymaja ja jeszcze na warsztacie ale moge zapytac
|
Język zachodniego wroga mam opanowany w stopniu co najwyżej na poziomie "Kali być czarna murzyna" - tzn. jakoś koślawie się dopytam, gdzie można zatankować....piwo, albo o drogę do miejsca gdzie wursta wciągnąć można, ale książek w tym języku nie przyswajam - więc dzięki za dobre chęci.
|
Wilqu, po niemiecku to każdy z nas powinien przynajmniej znać kilka słów. Ja wchodząc do niemieckiego bunkra umiem zapytać gdzie jest dowódca i ile mają granatów:D
Tak na poważnie to jeśli lubisz czytać to proszę: http://autokult.pl/search/?q=serwis+...3w+hamulcowych Za tą pastę miedzianą w prowadnicach masz unlike:mur: Tak to robimy: http://www.intercars.com.pl/pliki/PLK/Dodatek25_WWW.pdf |
Zakładając nowe klocki niezależnie od pojazdu zawsze leciutko matuję papierem ściernym dzięki temu pozbywam się produktów powierzchownych z formy i sprawdzam poprawność kształtu powierzchni styku z zaciskiem czy prowadnicami. Niestety zdarzają się niedokładności.
100-200 km warto zrobić delikatniej dozując siłę hamowania zwłaszcza na starych tarczach gdzie klocek musi się dokładniej dotrzeć. Zestawienie tarcza - klocek nie może być przypadkowe z uwagi na ich różne twardości . Nie każdy zestaw będzie prawidłowo działał. Ostatnio poprawiałem po takim co to myślał że jak się naczytał i kiedyś podpatrzył kogoś to teraz sam zrobi. To taki książkowo/internetowy fachowiec. Jak się tak poczyta te mądre opracowania to wychodzi na to że przed 20-30 laty żaden pojazd nie miał prawa działać bo nie było tylu super wynalazków setek magicznych produktów wyspecjalizowanych do każdego centymetra kwadratowego powierzchni. Teraz do prostej czynności sugerują zakup tak wielu produktów że taniej będzie oddać do serwisu zamiast samemu robić :haha2: Tak internet ma moc ..... kierowania ludźmi. Jak zaczynałem trzymać klucze w ręku to wiedza pochodziła tylko z praktyki a nie księgarni o goglach nie wspominając. |
To samo mam co autor tytułu tylko że w RD07A. Wymienione klocki na niebieskie nissiny + wymieniony płyn i odpowietrzony układ a jest efekt zwalniania tylko. Czyli co po operacji powinno się wszystko ułożyć po około 50km????
|
Docieraj Waść, a będziesz potem hamować.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.