Iran
 

aplikowal ktos o wize? pierwszy krok to uzyskanie kodu autoryzacyjnego, do ktorego nalezy wypelnic nastepujaca tabelke

data - miasto - cel - hotel

o ile trzy pierwsze sa latwe (data - miasto - turism) to problematyczny wydaje sie byc hotel. po pierwsze, to chcialbym spac w namiocie albo 'gdzie-sie-da' a po drugie chcialbym uniknac wywalanie kasy na rezerwacje (szczegolnie, ze nie ma zadnych hoteli via hostelworld, ktory jest idealny do takich sciem).

mozna tam wpisac tak zwane 'cokolwiek' a potem polozyc na to lache? nie bede musial w drugim kroku, przy skladaniu wlasciwego wniosku wizowego, pokazywac im rezerwacji?

acha, bym zapomnial: ambasada warszawska. nie mam czasu zalatwic tego w Trabzonie (if you know what I mean).

w takich przypadkach szukam w necie hoteli co potwierdzą via mail, bez zaliczki i z tym idę.

zadzwoń do Elwooda

a mogę prosić o telefon?

wyślę też sam prośbę via PW, ale podejrzewam, że dlatego, radzisz dzwonic,że rzadko czyta forum.

Podobno Iran w tym roku tylko z przewodnikiem... Tak mi mówił kumpel co na kołach był.

Dostałem info, że pierwsza noc musi być. Nie zawsze sprawdzają, ale jak sprawdzą - przesrane.

Marcin - przedzwoń do kolegi, który 3 razy V-stormem był w Iranie - pobyty 2-3 m-ce
Krzysiek - 601264112 (okolice Rzeszowa), nocował zawsze w namiocie lub u "dobrych ludzi"

jorge, sambor - skad takie info?

acups - dzieki, zadzwonie.

Ja mam od gościa co w maju wrócił z Iranu. Był w dwa auta...

dobra.

z mojej rozkminki -

a) do wniosku wizowego mozna sobie wpisac co sie tylko chce.
b) informacji o przewodniku nie mozna nigdzie potwierdzic. nie potrafie tego znalezc na zadnej stronie. sprobuje jeszcze sprawdzic w samej ambasadzie, ale na dzien dzisiejszy uwazam to za niepotwierdzona plotke.

praktyka pokaze co dalej. procedura ruszyla.

Ryzykowna wycieczka

:Thumbs_Up:

Powodzenia. Zazdroszczę ci!
Masz już pomysł na przejazd? Jak będziesz jechał, co chcesz zobaczyć, ile czasu będziesz w Iranie?

marekw - ryzykowna? z tego co czytalem o Iranie, z relacji ludzi, to mega bezpieczny kraj z bardzo przyjaznymi ludzmi. "Trik" z CPD jest calkowicie legalny i jest to potwierdzone w bardzo wielu miejscach / relacjach. Oprocz tego mam kontakt do przynajmniej dwoch ludzi na miejscu, a pewnie z czasem bedzie ich wiecej.

CeloFan - Z grubsza ormianska granica -> morze kaspijskie -> Teheran -> Eshafan -> Shiraz -> Zatoka Perska (tylko zobaczyc) -> Urmia -> Maku -> Turcja

mapka

To plan ultra maximum i taki ultra wstepny. Wszystko zalezy ile czasu zajmie mi dojazd z Kutaisi (to moj start) do granicy (obstawiam, ze dwa dni), ile spedze na przejsciu (licze sie z 30 godzinami). Na calosc mam 21 dni. Licze, ze w Iranie spedze 10-12.

Najwyzej bede scinal, jak zwykle ;)

@ofca234
Kiedy uderzasz do iranu?
jak sie dostajesz do Kutaisi?

Z kutaisi na granice z Iranem masz okolo 800 km.
Ale zrobic to w dwa dni to bedzie wyczyn- bedzie duzo ciekawych rzeczy do zobaczenia po drodze

:Thumbs_Up:

Marekw, ryzyko wyjazdu do Iranu jest najwyżej takie że chce się tam wrócić bo odczuwa się niedosyt. CPD załatwiane przez człowieka na granicy jest tranzytowe, dla tego trzeba wjechać i wyjechać przez inne kraje.
Ofca234, jeśli masz ugadane to z Hosseinem czy kimś kto robi to zawodowo, potrwa to około 3 godzin. Na pewno nie 30.
No i będziesz jechał prawie tak samo jak ja jechałem :)
Nieprzerwanie i niezmiennie zazdroszczę ci, nawet jeśli jedziesz z Kutaisi:)
Będziesz gdzieś pisał o swojej podróży? Jedziesz sam? Chłonę wszystko jak gąbka :)

samolot mam 14 sierpnia (piatek). dzien na aklimatyzacje [=browar, szaszlyki, chinkali i czacza] i ruszam. motocykl wiezie mi szparag, jedyna opcja jaka znalazlem. Niestety, nie mam czasu na cala runde na kolach. Przynajmniej do domu dumnie wroce na motocyklu ;)

mirmil, wiem, ze po drodze duzo ciekawych rzeczy, ale w Gruzji juz bylem a w Armenii bede. w tym roku celem jest Iran. jak sie napne to 800 km jestem w stanie pyknac w jeden dzien - nie raz sie zdarzylo. po prostu - traktuje to jako dojazd, bez zwiedzania.

po cichu powiem, ze jak mnie nie wpuszcza do Iranu to wtedy skupie sie na Armenii. Ale zakladam (na 98%), ze mnie wpuszcza.

CeloFan - na ile dni oceniasz taka droge? Z grubsza.

Bede jechac jak zwykle sam. Relacja pojawi sie na kilku forach i u mnie na blogu (http://moto.elban.net), choc pewnie z duuuuzym opoznieniem (powrot z Azji Centralnej w 2013 dalej jest 'w trakcie'). Live (jak zwykle) bedzie widac na twitterze/fejsbuku:

www.twitter.com/maku_xtz i facebook.com/go4adv

Nie stac mnie na zaden profesjonalny serwis taki jak oferuje Hussain. Bede kombinowal jak to zrobic sam. Znam teorie, mam kilka telefonow "do przyjaciela", ktore moge wykonac, wiem ile to powinno kosztowac. Robienie tego samemu bedzie trwac wlasnie tyle czasu, ale za to powinienem zaplacic za to znacznie mniej.

:Thumbs_Up:

Trudno powiedzieć ile dni potrzeba na twoją trasę. Mam wrażenie, że ile by się czasu nie miało to i tak będzie niewiele.
Wszystko zależy od tego jak podróżujesz i od... asertywności twojej. Chodzi o gościnność Persów :)
12 dni raczej wystarczy po asfalcie. Drogi mają świetnej jakości prawie wszędzie. Nawet nie będziesz musiał się spieszyć.

Elwood cena, która zaproponował to 400 euro.

CeloFan - spoko. Tak myślałem. Dzięki.

dobra, dostalem iranska wize.

w warszawskiej ambasadzie nic nie wiedza na temat przewodnika, choc potwierdzaja, ze takie przypadki sie zdarzaja. pani sugeruje, ze to sie rozstrzyga na poziomie kodu autoryzacyjnego.

ja wize dostalem, mimo, ze bezczelnie napisasalem, ze wjezdzam motocyklem. kod zalatwial mi Hussain, polecam. On sam, na pytanie o przewodnikow, odpisal mi, ze korzystajac z jego uslug mozna sie tym nie przejmowac.

tak wiec, ja sie nie przejmuje i juz za z grubsza, miesiac wbijam na granice. ;)

dobra, dzis lece do Gruzji i jutro ruszam do Iranu.

jak ktoś korzysta to zapraszam do śledzenia relacji na żywo:

https://twitter.com/maku_xtz
https://www.facebook.com/go4adv

Mały słowniczek perskich zwrotów przydatnych motocyklistom w Iranie:

kh = harczące "h"
h = zwykłe "h"

Dzień dobry jak się masz - Salom, khubid?

Przyjechałem z Polski - Man az Laheston omadam.

Czy wie pan gdzie jest najbliższa stacja benzynowa? - Szumo midunid nazdik-tarin pompe benzin kodżost?

Którędy do xxxx? - Rohe xxxx kodum ast?

Motocykl się zepsuł, potrzebujemy warsztatu - Motorsajklet kharob szod. Nijozi be ta'amirgoh dorim.

Gdzie jest wulkanizator? - Ta'amirgoh-e lostik kodżost?

Dziękuję, bądź zdrów - Motszakjeram. Zende boszid.

Jesteśmy podróżnikami, gdzie możemy spędzić noc? - Mo dżahongardon hastim, kodżo misze szab bogzarim?

Gdzie dostaniemy wodę pitną? - Obe nuszidani az kodżo begirim?

Czy wie pan gdzie jest najbliższy hotel? - Szumo midunid nazdik-tarin hotel kodżost?

Gdzie jest komisariat policji? - Kjalontari kodżost?

Iran jest naprawdę pięknym krajem - Iron woge'an kjeszware gaszangi-je.

Lewo - Czap

Prawo - Rost

Prosto (na wprost) - Mostakiman

Skrzyżowanie - Czohor roh

W którą stronę - Kodum war?

Zakręt - Picz

Obok xxxxx - Pahluje xxxx

Za xxxxx - ba'ad az xxxxx

Jak daleko do xxxxx - Foseleje xxxxx czekadr ast?

Daleko - Dur

Blisko - Nazdik

Czy daleko - Ojo dur ast?

Bardzo pan miły - Mehrabon hastid.

Robi pan nam dobrą przysługę - Lotf dorid szumo.

Ależ nie chcemy pana kłopotać - Nemikho'im be szumo zahmat bedim.

**********************

Jakbyście chcieli inne zwroty to piszta ;)

@Ofca - Twoj motocykl jeszcze dzisiaj byl w Kutaisi- pewno sie zobaczymy dzisiaj na lotniski- a jak nie, to do zobaczenia na miescie ;)

Ale lipa. Spotkałem Twoją ekipę na lotnisku w Pl ale Gruzji jakoś się zgubilismy. A teraz siedzę i oplakuje stratę aparatu w hostelu.

Miałem plan jechać!już dziś ale nim się ogarnalem to się zrobiła 19.

A jak po persku jest

Dajcie mi tranzytowy CdP.: )

;(
Co się stało ? Zgubiłeś, popsuł się czy "zajumali" ?