![]() |
Iran - Kwiecień 2014
W połowie kwietnia chcę jechać do Iranu, poszukiwane 1-2 osoby do dołączenia.
Wiem, że niby da się bez karnetu na "co łaska" na granicy, dostając pozwolenie na tranzytowy przejazd ale to loteria, dużo czasu zajmuje i dość ograniczona w czasie. Karnet można wykupić w ADAC (depozyt 3000EUR zamiast 22000zł w PZM travel). Co by zaoszczędzić na czasie, oponach w moto itd. czyli kasie, moto jadą na przyczepie za osobówką 3500km w okolice granicy z Iranem. W samym Iranie planuję spędzić około 2 tygodni. W drodze powrotnej przejazd opcjonalnie przez autonomię kurdystanu w Iraku. Szczegóły na priv. Pozdrawiam Skowron |
Witaj Panie Skowronie :) Co Ty się tak uparłeś na Iran??? :) Już tam byliśmy,dawaj inne strony ,chyba że jeszcze czegoś nie zdążyłeś zobaczyć:haha2:
|
Hej. Ja z kumplem lecę 18.04 i powrót 4.05. Przez Turcje pod samą granicę busem z moto w środku. Planujemy ile się da szutrowek i lekkiego offu. Moze sie spotkamy na miejscu:)
Pozdr Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk |
Kraszun, pakuj moto i jedź z kolegą :) Co będziesz babie w domu marudził ;) A Iranu z każdej strony jeszcze nie zobaczyłem :D
|
Taka cena stąd: http://www.pzmtravel.com.pl/media/cm...Kaucje2013.pdf oraz potwierdzone podczas rozmowy telefonicznej, że depozyt jest stały niezależnie od wartości pojazdu.
Kto Ci wycenił depozyt na 4500zł? Zdradź jak dostać karnet za tyle :) Pozdro Skowron |
Kristos a trzeba do ADAC wozić moto ??
|
Hej! Aktualne z tym Iranem? Ja obecnie stacjonuję w Turcji w Erzurum i mam w planach Iran, ale nie wiem jeszcze kiedy więc może właśnie kwiecień będzie dobrą opcją... Napisz coś więcej o Twoich planach ;-)
mw |
Bo zgłupiałem już. Jest depozyt za CDP 20 000 zł czy też jest opcja na "tańszą" kaucję? Nie ukrywam, że wkładanie do depozytu 20 000 zł nie jest wcale komfortowe ani proste, więc ciekaw jestem jak to się ogarnia w końcu.
Skowron do tablicy :) |
Siemka,
w 2013 byłem w Iranie z dwoma kumplami. Wszyscy na moto bez CDP. Wjazd z Armenii, wyjazd do Turcji. Na granicy celnicy pytali nas o CDP, trochę pogadaliśmy i skończyło się na wykupieniu dodatkowego ubezpieczenia - 180USD na jeden moto. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Trwało to ponad dobę zanim pojechaliśmy dalej. Jest z tym wszystkim trochę roboty i dodatkowych zawiłości. Jak będzie Was interesowało to napiszę więcej. Jakieś 3 tygodnie temu kontaktowałem się z moim Irańczykiem i pytałem, czy wjazd w taki sposób jest cały czas możliwy. Odpowiedź brzmi TAK. Tylko niestety koszt wzrósł do 400USD. Nie wiem dlaczego? Może można coś stargować, ale ile to już na miejscu. Pozdro-Piast |
Skowron już chyba nie napisze bo jutro obiera kierunek Iran :) O ile wiem od niego, to CDP ponad 20kPLN, przez PZMot, niemiecki ADAC już nie obsługuje obcokrajowców w tańszej opcji.
|
Pewien Irańczyk z którym się skontaktowałem ma nietypową usługę - przeprowadza twój motocykl przez granicę z pominięciem CPD i płacisz mu za to. Ile, nie wiem, ale opcja jest :)
|
Pytanie czy w drugą stronę też go przeprowadza, czy moto zostaje w Iranie ;)
|
Cdp w PZM to 22k depozytu i 450 PLN opłaty. Jeśli więc dla kogoś kaucja nie jest problemem, to IMO najpewniesza, najtańsza i najszybsza opcja przekroczenia granicy. Całość 2 tygodnie - sprawdzone empirycznie, wyjazd za 2 tygodnie :))))))))
Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk |
na byledalej.com jest opis jak to zrobic bez karnetu.
|
Witam
Ja w niedzielę z kolegą dolatuję do Skowrona do Turcji.Karnety mamy wszyscy.Ja ze Skowronkiem robiliśmy w Polsce trzeci kolega jest z Litwy i robił w Germanii u nas koszt to;kaucja 22000zl+450zl za karnet i chcą zobaczyć przed wyjazdem moto.Litwin zrobił w Niemczech,ponieważ u nich nie ma czegoś w rodzaju naszego PZM Travel ,tam koszt 3000 eur kaucji+300 Eur karnet i niczego nie chcą oglądać.Polakom Niemcy nie zrobią karnetu,ponieważ mamy w PL .Jest faktycznie koleś co przyjeżdża na granicę TR/Iran i załatwia wjazd koszt ok 400 eur coś w rodzaju karnetu i nie ma problemu z wjazdem i wyjazdem,tylko czas na granicy się wydłuża 1-2 dni trzeba czekać aż załatwi co potrzeba. pozdro Darek p.s jesłi macie jakieś pytania to śmiało jade tam 2 raz.Do niedzieli odp.. |
Chłopaki! Powodzenia!!
Darku - pozdrów Skowrona, no i pozostałą część ekipy również ! |
Byliśmy, wróciliśmy. Z karnetami jest tak jak pisze Mystek i Kraszun.
Trzeba mieć 22000zł na depozyt w PZM Travel. Książka 5 kartkowa (5 wjazdów/wyjazdów) kosztuje 450zł. Jak brakuje gotówki na koncie a wyjazd ma ze 2-3 tygodnie to zawsze można odpowiednio ustawić limit na karcie kredytowej i ogarnąć depozyt. Jeszcze 2-3 lata temu ADAC obsługiwało obcokrajowców, w tym również Polaków. Mieli rubryczkę z cenami dla Niemców i "foreigners" (trochę drożej). W tym roku mi napisano abym się zwrócił do PZM Travel... Kumpla Litwina obsłużyli bo na Litwie nie ma czegoś takiego jak PZM Travel, ADAC itd. Teraz czas odzyskać kasę :) W Bułagarii zapomnieliśmy "zamknąć" karnety, na Węgrzech celnik czytał w googlach co to jest CPD i nie zrozumiał więc pozostaje polski Urząd Celny. PS. Posiadając karnety przekraczanie Irańskiej granicy zajmowało nie więcej niż 30 minut. Stempel w paszporcie i karnecie i witamy/dziękujemy za odwiedzenie nas. |
Napiszesz coś więcej o samym Iranie?
Ceny, spanie, paliwo, drogi, co warto i gdzie zjeść czy zobaczyć. Mapy do nawigacji z Openstreetmap? Czego żałujesz a co byś powtórzył, którędy przekraczałeś granicę itd... |
Przez jakie przejście jechaliście, jak oceniasz możliwości wjazdu bez CDP - lepiej może przez małe przejście graniczne od strony Armenii? Jak z porozumiewaniem się na granicy (język, przychylność ...). Pisz, pisz!
|
W Iranie generalnie jest tanio. Litr paliwa kosztuje 70gr. Jedzenie jest tanie. Co do noclegów to zapyziałe hoteliki też kosztuja grosze (osobiście wolałbym spać w namiocie niż w syfie). Przyzwoite hotele (między 2-2,5 europejskiej gwiazdki) to 100-150zł za dwójkę. W dużych miastach potrafią być w ch... drogie.
Obcokrajowiec tam jest bardzo rzadkim zjawiskiem a tym bardziej na motorze, który jest tam zakazany. Od czasów rewolucji islamskiej, irańczycy mogą mieć jedynie jakieś pierdopędy 150ccm. Pierwszą noc w Iranie spędziliśmy u kogoś w domu. Ludzie nas zaprosili. Na postojach co chwilę ktoś przychodzi i częstuje a to piciem a to owocami. Dziękują, że przyjechaliśmy do Iranu i chcą pokazać, że tu są dobrzy ludzie a nie terroryści. Praktycznie każdy postój to zbiegowisko a co najmniej przegryzka i pogaducha z kimś. W jakimś miasteczku zbiegło się ze 30 kolesi z wielkim zdumieniem na twarzy jakby ufo zobaczyli. Drogi maja bardzo dobre. Od Tabriz przez Teheran aż prawie nad Zatokę Perską (Isfahan) idzie autostrada 3 pasmowa. Więc jak ktoś chce szybko się przemieścić na południowy wschód to idealna opcja. Droga jest płatna ale jako, że pierdopędy mają zakaz na niej jeździć to widząc nas, tylko machali aby jechac. Sporo dróg jest rozjeżdzonych przez ciężarówki ale i tak nie ma na co narzekać. Drogi 3 kategorii czasami mają dziury ale to generalnie asfalt. Jak ktoś był na Ukrainie to wie, że poza drogami krajowymi to szutry, dziury, błoto itd. Co do przejść granicznych to wjeżdżaliśmy od strony Iraku w Piranshahr. Małe przejście graniczne. W Iraku się ujeb...ismy z urzędasami włączając w to prześwietlanie kufrów :D. Po stronie Irańskiej pierwsze pytanie padło o CPD. Daliśmy karnety oraz paszporty i żołnierz poszedł po pieczątki. Trzepali nam bagaże i znaleźli butlę whisky u jednego z nas. Nawet nie chcieli tego dotknąć. Kazali kumplowi przejechać przez bramę do Iraku i tam zostawić :)) W sumie czekaliśmy niecałą godzinę i dostaliśmy komplet podstemplowanych kwitów. Zero problemów. Od razu na granicy pojawił się chętny na wymianę waluty więc wymieniliśmy kasiorę. Jeśli chodzi o wyjazd z Iranu to wracaliśmy przez małe przejście IR/TR Esendere (na wysokości jeziora Urmia). Pierdolnik na maksa. Auta tureckie stoją zderzak w zderzak. Jakiś irański oficjel napier...ala z kopa w starego tranzita co się pcha. Przed budynkiem kłębi się chmara ludzi. Daro został z moto a ja z Zanasem poszliśmy do tego budynku. Złapaliśmy jakiegoś urzędasa a ten nas zaprowadził do gościa co rozstawiał wszystkich na granicy (chyba naczelnik). Kazał wygodnie usiąść, zawołał pomagiera, który wziął nasze kwity, wypisał karty wyjazdowe (normalnie samemu trza to robić), poczęstował owocami i zagadywali nas z kilkoma innymi osobami. Każdy Turek, który tam wszedł bym przeganiany. Po 15 minutach prawie wszystko było gotowe i poszliśmy do pokoju obok gdzie pozostało podstemplowanie karnetów. Zasiedliśmy wygodnie w pustych fotelach urzędników. Okazało się, że ta cała chmara ludzi czeka właśnie do okienka przez które są obsługiwani petenci. My się znaleźliśmy po drugiej stronie tego okienka. Irańczyk mówił bardzo dobrze po angielsku i zaczął robić sobie jaja z turków po drugiej stronie. Mówił, że są dzicy, że to zwierzęta w zoo. Otworzył to okienko przez które momentalnie wpadło z 15 rąk podając kwity. Zamknął je mówiąc "widzicie, widzicie". Już na zewnątrz urzędowy pomagier oddał karty wyjazdu komu trzeba, powiedział coś żołnierzom (chyba aby nas już nie sprawdzali), podziękował za przyjazd do Iranu i znaleźliśmy się w Turcji. Nigdy nie miałem lepszej obsługi granicznej. IMO bez CPD szanse na wjazd są bliskie 0. Hossain z Urmii załatwia karnety tranzytowe za kilkaset dolarów. Jest to jak najbardziej legalny CPD. Hossain przyjeżdża na granicę i załatwia formalności. Te karnety są ważne 2 tygodnie ale obowiązkiem jest wyjazd do innego kraju niż ten, z którego się wjechało. Pani z PZM Travel potwierdziła, że faktycznie tak się gdzieniegdzie robi. Pod poniższym linkiem jest kilka fotek z naszego wyjazdu: http://www.piotrskowronek.com/index....kurdistan.html Chyba jeszcze raz tam pojadę w tym roku i wtedy napiszę co nieco o miejscach do odwiedzenia bo mam wrażenie, że tylko "musnęliśmy" Iran. Pozdrawiam Skowron |
Rewelacja :bow:
Super zdjęcia! |
zdjęcia jak zawsze pierwsza klasa :)
ale nic mnie tak nie wnerwia jak konieczność ruszania myszką, by wrzucić następne zdjęcie. guzik dalej mógłby być zakotwiczony w jednym miejscu... :) |
Fajne zdjęcia.
@Tupek - klawiatura, a na niej strzałki :-). -- J. |
o widzisz... żem nie pomyślał ;)
dzięki |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:03. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.