IRAN - Lipiec 2014
 

cześć wybieram się do Iranu w lipcu 2014 szukam jednej max 2 osób chętnych na taki wyjaz(dużo jazdy mało marudzenia nie lubię hoteli moteli itp..) trasa: przez Ukrainę, Rosję, Gruzję, Armenię do Iranu. czas trasy ok 1 miesiąc jestem z małopolski. zarejestrowałem się tu dopiero i nie za bardzo lubię komunikację internetową.. podaję nr kontaktowy dla zainteresowanych 604 823 360

Jak by co to masz kontakt w Iranie http://www.overlandtoiran.com/
https://www.facebook.com/pages/Hosse...7452?ref=br_tf

dzięki za linka...

Siemka,

jeśli potrzebujesz jakichś praktycznych to daj znać. Byłem w Iranie motocyklem w 2013 roku, więc mam w miarę świeże informacje.

Pozdro
Piast

Maciek, z Krakowa jadą jeszcze dwie osoby w tym roku. Chyba na starych Teresach, poszukaj na forum XTZ. Jadą bez karnetu, bo do Iranu tak się da. Przynajmniej w 2013 się dało.

Piast czy możesz mi podać tel do Siebie mam trochę pytań a ja mało internetowy jestem...

Byłem w Iranie, kraj i ludzie super (system polityczny to inna strona tego państwa). Można tam wjechać bez CDP. Poznałem Hosseina, który pomaga przy organizowaniu tranzytu przez Iran w nawiasie namiar na niego (https://www.facebook.com/hossein.sheykhlou), koszt wyrobienia takiego tranzytu to do 200 euro najlepiej umówić się z nim wcześniej tak że jak przyjedzie się na granice Hossein przyjedzie już przygotowany z częścią papierów. Bez tego dokumentu nie ma możliwości wjechania do Iranu na motocyklu. Jest to dokument tranzytowy tak że nie można wyjechać tą samą granicą, którą się wjechało tylko trzeba jechać do innego państwa (np wjazd od Turcji wyjazd di Armenii)

W czerwcu też miałem przyjemność korzystać z usługi i gościnności Hosseina.
(Maciek, chyba nie 200 a 400E). Ale i tak warto jeśli nie ma się 22tyś na kaucję zostawioną w naszej krainie w PZMot.
Ja wjechałem od strony Armenii.
Za te pieniądze siada się wygodnie i czeka aż sprawy "same się załatwią". Oczywiście dzięki znajomościom Hosseina z ludźmi na granicy wszystko trwa o wiele krócej niż byśmy sami próbowali załatwić całą masę formalności i wypełnić druki pisane w języku farsi. Czytałem nawet o 24h.
Chłopak odprawia podróżników z całego świata tak motocyklistów jak i ludzi podróżujących samochodami. Tych którzy mają karnet CPD też. Jest rzetelny i pomocny właściwie w każdej kwestii dotyczącej podróżowania po Iranie. Załatwia też sprawy nie do załatwienia ;)
W moim odczuciu płaci się nie tylko za wjazd i obsługę na granicy ale i za to że w każdej chwili można się z nim skontaktować w jakiejkolwiek sprawie.

Tyle tylko, że kaucja PZM jest zwracana a opłata to ok 400 pln. Z CPD przejazd to max 1h.

No ale jak nie wrócisz motocyklem do PL to po kaucji :)

Jak się dobrze potargujesz to 200 euro i jedziesz ...
no właśnie z tym karnetem, czy ktoś wie dokładnie co dzieje się z kasa jak się nie wróci na motocyklu ?? bo z tego co ustalałem kasa przepada...

Maciek, napisz coś więcej o tej granicy, byłem w tym roku w Armenii i kusiło nas, aby się wpakować do Iranu przynajmniej na kilka dni ale po informacjach o tych 400Euro odpuściliśmy sobie na samym początku (wiza 75+400 i 3-5 dni to troszkę za drogo). Chyba lepiej przyskrobać, pożyczyć tutaj na kaucje i wjechać non problema!).
Choć teraz jakbym jechał, to w jedną stronę prom a nie dwa razy przez TR - nuuuda a paliwo dogie.
Janusz (nick szwagra - pisze tutaj grzecznościowo)

Cześć. Granica z Armenią podobno jest najlepsza do przekroczenia, tak mówił mi Hosejn (namiar podałem na niego) i naprawdę musicie się wszyscy mocno targować i 200 euro wjedziesz. Moja karta tranzytowa zaczęła się od 500 euro i pare godzin walki i było 200.... 4 dni w Iranie to bardzo mało ja byłem 9 i wydaję mi się że to takie min. Jak chcesz więcej info to podaję Ci nr 604823 360

Deba zgodzę się ze paliwo drogie, ale o nudzie w Turcji nie ma mowy. chyba że jechałeś tylko atostradą.

A jeżeli chodzi o wjazd do Górskiego Karabachu to są jakieś problemy? Ktoś był?

Gorski Karabach
Kraj maly,ale ladny
Wiza w Stepanakercie za okolo $8
jak juz jestes w Armeni,to warto tam pojechac
ja tam bylem w czerwcu i za tydzien jade ponownie

http://s7.postimg.org/xcvb51up3/vlcs...1h00m22s12.jpg

Nie taka nudna ta Turcja ;)

Kaflowy gdzie zdjęcie owe zostało zrobione?
Co do wizy do Karabachu Górskiego to rozumiem, ze na granicy bez problemu?

Proszz ... http://goo.gl/maps/RXQMW

Praktycznie 80% drogi od granicy z Iranem do Ankary zrobilem po szutrach a czyms lzejszym niz moje wiadro to i 100% bez trudu.

"Wizę" można załatwić w Erywaniu lub w stolicy samego Karabachu - Stepanakercie, jako że kraj nieuznawany przez świat to sama "wiza" też jest tylko papierkiem uspokajającym sumienie. Gdzieś znalazłem, że $8 kosztuje wyrobienie na poczekaniu.

Tak,jak napisalem wczesniej wiza do zrobienia w Stepanakiercie
Na "granicy" wpisuja Cie tylko do ksiazki i daja papier, ze wjezdzasz do kraju przez oficjalne przejscie
wiza do zalatwienai w ciagu godziny tu
https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/...84465074_n.jpg

Dziękuję za informacje, zostaną wykorzystane niebawem :-)

No fakt, my nie po drogach szutrowych tylko po autostradach a to nuda. Plan był na Gruzję i Armenię więc TR traktowaliśmy jak tranzyt choć droga równa i szeroka to jednak nuuda. Po zdjęciach widzę, że należy także zaliczyć TR bardziej dogłębnie :umowa:

Dzięki za info o iranie niepotrzebnie w kupowałem cpd .