ZAPRASZAMY NA na Ślub ze smakiem.)
 

Witam Wszystkich Afrykańczyków, jestem tu bardzo nowy ale ośmieliłem się napisać "do odważnych świat należy") Więc w ramach dobrego początku do wejścia w dalsze klimaty i podróże.

My narzeczeni OO

Agnieszka
&
Rafał

chcielibyśmy serdecznie zaprosić osoby z okolic Żywca i nie tylko na uroczysty Ślub w dniu 14 września 2013 roku o godzinie 16.15 w Kościele Parafia Rzymsko Katolickiej pod wezwaniem św. Maksymiliana Marii Kolbe w Ciścu pomiędzy Milówką, a Węgierską Górką http://parafia.cisiec.eu/kontakt.html

Zbiórka dla nowych znajomych :) Afrykańczyków po mszy ok 17.05 z prośbą o trochę hałasu i zarazem propozycją wyprawy za czerwonym Buickiem z 54 r.)
do miejsca imprezy. http://www.kocierz.pl/ tam można dobrze zjeść ale sama droga w nasze piękne góry rekompensuje udział, a dla odważnych co przyjadą w ramach podziękowań obiecuję dobre trunki :)

Rafał i Aga

.........

Mam różową aficę twin, wynajmę taniej niż Buicka z 54 r. choć tanio nie będzie. :). ( muszę pomalować :))

Proszę cię, nie to forum nie ten klimat. rozumiem, że to marzenie twojego życia "ślub" ale nie rób sobie jaj. Chyba że za flaszkę ktoś pojedzie zrobić show :).
Oczywiście mogę się mylić co do Twoich przesłanek, jeśli tak to mnie popraw.
Pozdrawiam

o ja pierdole "z propozycją wyprawy za czerwonym Buickiem"

w sumie to wydaje mi sie ze jestesmy w stane sprostac zadaniu
tylko nie wiem czy 15 ma juz byc rozwod
Poka zdjecie Agi to moze wpadnie ktos albo tesciowej

Ze spuszczoną głową powoli.. za czerwonym Buickiem do małżeńskiej niewoli.
A kiedy dzieci się urodzą i grzechotkami załomocą.
Posmutnieje na lat wiele. Gdy się obudzi nagle.
Wstanie i powie. Wolność ! Jej mi trzeba!!
Brodę swą siwą na kark zarzuci, i pojedzie.
Już nie wróci.

Przepraszam W.Broniewskiego.
Pozdrawiam i szczęścia życzę.

Nie wiem o co wam chodzi. Gościu się hajta i zaprasza na ślub. Było już takich tu kilku i jakoś było git. A że chce jechać błigiem to niech jedzie, może narzeczona chce. Się przypieprzacie nie wiadomo o co.

Pogratulować Rafał i szczęścia życzyć bo będzie go trzeba a i dziatwy mnogość również bo to radość.

Oby nie bylo tak że jak Szparag będzie się żenił to nikt nie będzie chciał przyjechać :D

@rafalknotek

Wszystkiego naj chłopie - od tego powinny zaczynać sie wszystkie posty ;)
Na prawdę szczere życzenia samego szczęścia i zdrowia - resztę sobie kupisz :)

Ja niestety nie przyjadę, ale jak będzie okazja chętnie poznam Ciebie i szanowną małżonkę.

pozdro

Sto lat Sto lat!!

Najlepszego ;)

A moim zdaniem to jest zalogowanie się na forum by tanio ściągnąć sobie ludzi do weselnej parady. Sory ale nie jestem małpką do wynajęcia za flaszkę by ktoś miał ładne zdjęcia.
A na mój ślub to o jakieś 13 lat za późno.

Wielu sie loguje, i wielu ma swój cel -patrz dział PID, MEchanicy, handlarze itp, i dobrze im TU!!!

Dużo szczęścia życze...Grupa Bielsko jest silna i nie ma daleko...Ale z Krakowa tez warto ..A jak z noclegami?

Wszystkiego Najlepszego!
Graba
Stopa-uć

Grupa Bielsko chyba nie za bardzo paradna jest.... i może dobrze? Parada śubna to parada za kimś kogo się zna, lubi, darzy jakimś tam zaufaniem itepe.... to tak jakby paradować za pierwszą lepszą parą trochę.... wódki z nimi nie piłem, piwa też, ognisk z nimi nie paliłem... tak trochę dziwnie (Szparag ma trochę racji)

Wyluzujcie Chłopy!;)
Niezależnie od pobudek i ukrytych celów chłopak się żeni.-dla niektórych to bardzo ważne- i pasuje to uszanować. Jak ktoś chce- niech pojedzie. Będzie miał okazję gościa poznać i wyrobić sobie o nim zdanie.
Na Kocierzu dobrze karmią- a do wódki nikt nikogo tu nie zmusza- można zabrać flaszkę do kufra a na miejscu uraczyć się pyszną kawą!:)
Przy ładnej pogodzie to może być miła wycieczka, okazja by się ruszyć z miasta, spotkać wspólnych znajomych.
Jak czas pozwoli to podjadę. Pamiętam jak sam brałem ślub i też mi się marzyła obstawa z motocykli. Wysłałem wtedy chyba z 50 sms-ów z zaproszeniem na ślub, dzwoniłem po "kumplach" i przyjechało tylko dwóch. Na szczęście znajomy teściów-też motocyklista- skrzyknął swoich kolegów i wpadli paczką- tak po prostu. Nie znali mnie a ja ich- ale mimo to przyjechali. Do dziś się kumplujemy pomimo innego spojrzenia na motocykle- oni fruwają na weteranach i czoperach. I chyba o to chodzi.
A teraz idę umyć afrykę po Rumunii- skoro ma być parada to niech się sprzęt pedalsko błyszczy!:D