Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Wszystko dla Afryki (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=11)
-   -   tłumik Polak potrafi (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1792)

randal 76 19.10.2008 19:41

tłumik Polak potrafi
 
Drodzy rodacy :)
w tym temacie chciałem rozwinąc budowę oraz produkcję własnych na potrzeby afryki tłumików(czy jest sens?).
Jak wiadomo jest tu spora ilośc uzdolnionych osób ,jedni spore zdolności fizyczno manualne inni technicznie jednym słowem mądre głowy się znajdą!!!
myślę sobie o tłumiku który będzie naszego wspólnego dzieła,
oczywiście schematy pomysły mile widziane ?
co wy na to ???

Bonjour 19.10.2008 20:53

Z przyjemnością go wykonam.

randal 76 19.10.2008 21:34

:lol8:po cichu na to liczyłem

Reinchardt 19.10.2008 22:57

Ale mówicie/myślicie o pzelotówce?
jezeli bede w stanie jakos pomoc to chetnie ale obawiam sie ze moja pomoc ograniczy sie do wypicia piwa za udany projekt

Artuditu 20.10.2008 00:27

jesli to nazwac mozna pomoca to czuje ze tlumik bedzie dzielem conajmniej polowy forum:)

randal 76 20.10.2008 09:16

http://www.africanqueens.de/html/hon...asanlagen.html
kilka inspiracji jak macie pomysły z czego i jak podajcie linki, zobaczymy jakim materiałem dysponujemy .
moja propozycja to mały lekki,wytrzymały, z np.trzema różnymi db-kilerami ?:dizzy:
czy carbon brac pod uwagę ?(co by nas cena nie zrujnowała)
aluminium czy kwasiak ?
nie chciał bym aby z tego wyszła jakaś kopia AQ, może jakaś replika :Sarcastic:

wieczny 20.10.2008 11:33

Kurde, wielki problem :). Prosta rura, fi 45mm, 50mm góra, niezmieniająca średnicy od początku do końca, w tłumiku mająca perforację (dziurki) i jakaś wata chłonąca uporczywy dźwięk "łamanej gałęzi" pozostawiający basik. Do tego jakiś dBkillerek w postaci dekielka przykręcanego u wylotu puszki.



Ale zaraz...


Simplyred takich nie robi :)?

JareG 20.10.2008 11:44

Cytat:

Napisał wieczny (Post 28116)
Kurde, wielki problem :). Prosta rura, fi 45mm, 50mm góra, niezmieniająca średnicy od początku do końca, w tłumiku mająca perforację (dziurki) i jakaś wata chłonąca uporczywy dźwięk "łamanej gałęzi" pozostawiający basik. Do tego jakiś dBkillerek w postaci dekielka przykręcanego u wylotu puszki.

Ja chyba cos takiego mam w rd04, bardzo ladnie gada. Dekielka na wylocie niet :D

wieczny 20.10.2008 11:50

Musi dzieś polecioł :)

JareG 20.10.2008 12:13

Cytat:

Napisał wieczny (Post 28119)
Musi dzieś polecioł :)

Raczej 'wyleciol i juz nie wroci..' :D

BTW: Nie bylo w zestawie z moto w momencie zakupu.. ale cos mi Mariuta o 'zatyczce' wspominal.. hmm.. e tam - bez dekielka brzmi super, ani za glosno, ani za cicho.. w sam raz jest :haha2::Thumbs_Up:

Mecia 20.10.2008 12:27

po co DBkiller? :D

wieczny 20.10.2008 12:34

Żeby kontrolować trzodowanie w krajach bardziej cywilizowanych od Bulandy ;).

firefighter80 20.10.2008 16:41

ja bym się koncentrował na Arrow dakar replica
DB kiler konieczny, bez dwóch zdań. Powodzenia z przelotem 1000km bez db kilera i np. w kasku enduro, nie ma o czym mówić, Ja naprzykład lubie gdy moje uszy działają. Jakoś mam tak wrażenie że są mi potrzebne podczas jazdy i do ogólnej egzystencji w świecie dźwieku i ciszy.
Pozatym gdy mam db kiler mogę go zdemontować, ale gdy go nie mam-nie mogę go zamontować, chyba proste:)

Tylko proszę, żaden tri-owal:)

Myśle że ARROW DAKAR REPLICA jest świetnym wzorem, pozatym sporo afryk u nas ma go na "wyposażeniu" i mysle że nie będzie problemu żeby ktoś podesłał go wykonawcy w celu (broń Boże skopiowania) a "podpatrzenia" :)

POZDRO_

Kuba 20.10.2008 21:20

trzymam kciuki :Thumbs_Up::Thumbs_Up:

P.S.
http://moto.allegro.pl/item462529528...dr_650_se.html
co to ? ;/

Reinchardt 21.10.2008 11:48

Panowie wątek zszedł troche na inny temat. Jedni bedą jezdzili na głośno bo to, to ,to i tamto a niektórzy pozostaną przy seryjnym wydechu. Dlatego wrócmy do początku i zacznijmy mówić o budowi GŁOŚNIEJSZEGO tłumika a nie o jego zaletach i wadach

7Greg 21.10.2008 11:54

Cytat:

Napisał Reinchardt (Post 28267)
Panowie wątek zszedł troche na inny temat. Jedni bedą jezdzili na głośno bo to, to ,to i tamto a niektórzy pozostaną przy seryjnym wydechu. Dlatego wrócmy do początku i zacznijmy mówić o budowi GŁOŚNIEJSZEGO tłumika a nie o jego zaletach i wadach

Ok. niech admin wydzieli wątek o sensie głośnego wydechu.

A wracając do tematu - najgłośniejszy tłumik to brak tłumika. Proste, tanie i skuteczne ;)

randal 76 21.10.2008 12:10

nie miałem na myśli budowy extra głośnego wydechy!!! (jestem za cichym, opcja przelotówki podałem dla wybrednych i wykonaniu przelotówki na pewno łatwiejszy ) chciałem uzyskac nowe inne brzmienie w afrykańskim wydaniu mały lekki i przyjemny dla ucha, a np trzy db kilery dla nie zdecydowanych taka wersja rejli
wasze spostrzeżenia są słuszne i biorę pod uwagę za i przeciw .

podos 21.10.2008 12:12

Cytat:

Napisał 7greg (Post 28269)
Ok. niech admin wydzieli wątek o sensie głośnego wydechu.

zrobione. od teraz tylko dyskusje o produkcji tego wypierdu.

reszta dyskusji przeniosiona tutaj

Bonjour 22.10.2008 08:19

Ja bym był za nieprzelotowym, tylko grodziowym. CZytałm gdzies czy słyszałem że wydechy przelotowe zwiekszaja apetyt silnika na olej. Może cos w tym być. Robiłem znajomemu stelaz do TA i był u mnie pierwszy raz z oryginalnym wydechem a po odbiór przyjechał z pieknie brzmiącym przelotowym sebringiem. podzieliłem sie z nim załuszana opinią i oczy mu na wiesz wyszły i mówi że gdzieś tam był, nie pamiętam juz gdzie, i że mu Transalp opierdzielił niebotyczne ilości oleju a wcześniej wszystko było cacy. Więc chyba cos jest na rzeczy.

puntek 22.10.2008 08:46

Cytat:

Napisał Bonjour (Post 28388)
Ja bym był za nieprzelotowym, tylko grodziowym. CZytałm gdzies czy słyszałem że wydechy przelotowe zwiekszaja apetyt silnika na olej. Może cos w tym być. Robiłem znajomemu stelaz do TA i był u mnie pierwszy raz z oryginalnym wydechem a po odbiór przyjechał z pieknie brzmiącym przelotowym sebringiem. podzieliłem sie z nim załuszana opinią i oczy mu na wiesz wyszły i mówi że gdzieś tam był, nie pamiętam juz gdzie, i że mu Transalp opierdzielił niebotyczne ilości oleju a wcześniej wszystko było cacy. Więc chyba cos jest na rzeczy.

Ja mam sebringa i olej mi wciąga :) , a tak poprawdzie jak sprawdzić czy jest grodziowy czy przelotowy?
...

pytanie innego rodzaju co to za wygłuszenia? maty? z czego są zrobione?

randal 76 22.10.2008 09:01

przelotówka - http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1224488418
z przegrodami http://africatwin.com.pl/attachment....9&d=1224488418

bartim 04.03.2009 14:59

Cytat:

Napisał Bonjour (Post 28388)
Ja bym był za nieprzelotowym, tylko grodziowym. CZytałm gdzies czy słyszałem że wydechy przelotowe zwiekszaja apetyt silnika na olej. Może cos w tym być. Robiłem znajomemu stelaz do TA i był u mnie pierwszy raz z oryginalnym wydechem a po odbiór przyjechał z pieknie brzmiącym przelotowym sebringiem. podzieliłem sie z nim załuszana opinią i oczy mu na wiesz wyszły i mówi że gdzieś tam był, nie pamiętam juz gdzie, i że mu Transalp opierdzielił niebotyczne ilości oleju a wcześniej wszystko było cacy. Więc chyba cos jest na rzeczy.

Mówiąc o znajomym Bonjour ma na myśli zapewne mojego trampka z laserem, istotnie po wymianie tłumika na przelotówe znacznie wzrosło zużycie oleju. Na trasie wawa-puławy-wawa trampek wypalił cały olej z poziomu max do min (motul ester 10W40 półsyntetyk, ale dość mocno dzidowałem). Jak później się okazało przyczyną była niewłaściwa regulacja gaźników, mieszanka była dużo bardziej uboga niż powinna. Temperatura spalania podskoczyła na tyle mocno że jarało olej, dało to sie dość dobrze zaobserwować na obsranym sadzą kierunkowskazie. Po regulacjach wszystko wróciło do normy 0.3-0.4 l / 1000 km.

Z moich obsewracji wynikło też że motul na którym jeździłem jest bardziej podatny na wypalanie niż ten na którym śmigam teraz - Valvoline durablend 4T.

--
Michau

rambo 04.03.2009 20:38

Jako ze w mojej AT miałem oprócz oryginalnego wielkiego cygara trzy inne tłumiki, nie mogę się zgodzić by tłumik sam w sobie powodował spalanie oleju.
Generalnie jak się do AT TA wkłada komin fi-60 od R1 to bankowo spada mocno moment obrotowy w niskim zakresie i moto ciągnie dobrze już tylko w średnim i wysokim zakresie obrotów. Od kręcenia gazem rośnie temp w silniku, temp oleju, moto wiecej pali paliwa i na końcu też oleju. Efekt potęguje stosowanie filtrów K&n i innych zubażaczy dawki paliwa w silniku.
Na żadnej z 3 przelotówek na dystansie 50 000km afryka nie wciągneła nawet 100ml oleju i dalej go nie łyka.

Na przelotówce o ograniczonym wyziewie (fi-50) afryka ciagnie z dołu od 2000rpm jak lokomotywa. Co do regulacji.. nie za bardzo jest też po zmianie wydechu co regulować. Można po 1000km sprawdzić synchro i skład mieszanki(dawke paliwa)

Ot taka moja skromna opinia zebrana z kilku lat ekspolatacji królowej a wcześniej transalpa 600

Kuba 04.03.2009 21:23

Cytat:

Napisał rambo (Post 46830)
Jako ze w mojej AT miałem oprócz oryginalnego wielkiego cygara trzy inne tłumiki, nie mogę się zgodzić by tłumik sam w sobie powodował spalanie oleju.
Generalnie jak się do AT TA wkłada komin fi-60 od R1 to bankowo spada mocno moment obrotowy w niskim zakresie i moto ciągnie dobrze już tylko w średnim i wysokim zakresie obrotów. Od kręcenia gazem rośnie temp w silniku, temp oleju, moto wiecej pali paliwa i na końcu też oleju. Efekt potęguje stosowanie filtrów K&n i innych zubażaczy dawki paliwa w silniku.
Na żadnej z 3 przelotówek na dystansie 50 000km afryka nie wciągneła nawet 100ml oleju i dalej go nie łyka.

Na przelotówce o ograniczonym wyziewie (fi-50) afryka ciagnie z dołu od 2000rpm jak lokomotywa. Co do regulacji.. nie za bardzo jest też po zmianie wydechu co regulować. Można po 1000km sprawdzić synchro i skład mieszanki(dawke paliwa)

Ot taka moja skromna opinia zebrana z kilku lat ekspolatacji królowej a wcześniej transalpa 600

podpisuję się. :)

Bonjour 05.03.2009 09:40

No to "Kolejny mit obalony":)

podos 05.03.2009 11:42

Cytat:

Napisał rambo (Post 46830)
Jako ze w mojej AT miałem oprócz oryginalnego wielkiego cygara trzy inne tłumiki, nie mogę się zgodzić by tłumik sam w sobie powodował spalanie oleju.
Generalnie jak się do AT TA wkłada komin fi-60 od R1 to bankowo spada mocno moment obrotowy w niskim zakresie i moto ciągnie dobrze już tylko w średnim i wysokim zakresie obrotów. Od kręcenia gazem rośnie temp w silniku, temp oleju, moto wiecej pali paliwa i na końcu też oleju. Efekt potęguje stosowanie filtrów K&n i innych zubażaczy dawki paliwa w silniku.
Na żadnej z 3 przelotówek na dystansie 50 000km afryka nie wciągneła nawet 100ml oleju i dalej go nie łyka.

Na przelotówce o ograniczonym wyziewie (fi-50) afryka ciagnie z dołu od 2000rpm jak lokomotywa. Co do regulacji.. nie za bardzo jest też po zmianie wydechu co regulować. Można po 1000km sprawdzić synchro i skład mieszanki(dawke paliwa)

Ot taka moja skromna opinia zebrana z kilku lat ekspolatacji królowej a wcześniej transalpa 600


Ja bym chciał częst tej teori potwierdzić. Jedyny sezon kiedy moja afryka brała olej to moment kiedy miałem KN-a i zubożoną na iglicy Dynojeta skład mieszanki. Tłumi Oryginał.

Przywrócenie do oryginału (filtr i iglice) skutkowało zerowym dolewkom w trakcie sezonu.

Aha, dalej jestem przeciwnikiem wolnych wydechów.

rambo 05.03.2009 12:23

Miałem w varadero K&N przez 10 000km. dwie dolewki. Potem papier kolejne 7000km i zero dolewki. tłumik seryjne

bartim 05.03.2009 14:25

Cytat:

Napisał rambo (Post 46830)
...
Od kręcenia gazem rośnie temp w silniku, temp oleju, moto wiecej pali paliwa i na końcu też oleju. Efekt potęguje stosowanie filtrów K&n i innych zubażaczy dawki paliwa w silniku.
...

Ha!, ja mam właśnie K&N, nie wierze żeby pełnoletni trampi przestał brac olej ale z tego co piszecie to chyba trzeba pomysleć o zamianie na papier.

Dzieju 05.03.2009 23:17

wiadomo przecież że wynalazek typu K&N i pochodne zostały stworzone do wyczynu na torach asfaltowych( względna czystość powietrza) żeby wydusić z silników ostatnie poty, nie licząc się z ich krótszą żywotnością a już napewno ze zużyciem paliwa czy oleju.
Natomiast klasyczny silnik do normalnej jazdy ze swoim ukladem dolotowym, jego pojemnością , kształtem , oporami , sposobem przepływu powietrza......został wyposażony w filtr papierowy.
Również pod jego kątem zostały obliczone gaźniki i skład mieszanki.
Gdyby te luźne filtry ( a raczej łapacze zapałek, kamieni owadów i innych dużych przedmiotow) były warte zainteresowania to z pewnością firmy na swiecie wprowadziły by je do stałego montarzu.
A do tego sporo ludzi ucieka ponownie do papierowych a to chyba nie przypadek.
Nie mam zamiaru przekonywać zwolenników luźnych filtrow że są złe, chciałem tylko zwrócić uwage na pewne fakty.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:22.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.