Zacinający się przycisk zmiany świateł
 

W większości znanych mi Afryk zacinał się przycisk zmiany świateł -
krótkie-długie.
Pytanie mam ... to standard ? -i jak rozwiązać problem
Za pomoc z góry dziękuję.

Przeczyścić. Dostał się pewnie jakiś syf i/lub smar się lekko utlenił/nie było go.
Wczoraj w mojej bule właśnie to robiłem. Teraz działa jak trzeba.

Jeśli był sporo używany to może być wytarty zaczep na samym włączniku (to, co powoduje, że guziczek pozostaje wciśnięty) i tutaj lekka lipa. Po niedzieli będę rozkręcać to raz jeszcze, bo chce całą bułę zrobić tak, aby była czarna i czysta więc mogę looknąć do tego raz jeszcze. Pewnie da rade dopasować coś z elektroniki powszechnej np. z jakiegoś starego telewizora :D

Mam ten sam problem. Mnie udaje sie włączyć długie ale gorzej z wyłączeniem. Wykapowałem że jak nacisne na guzik po skosie z góry to sie odblokowuje. Czyściłem pszikałem różnymi smarowidłami i nic. Chyba to już ma poprostu dosyć.

U mnie dokladnie to samo jest, mialem cala ta konsolke jedna zapasowa od RD07 i tam jak naciskalem przelacznik to slychac bylo wyraznie takie cykniecie przelacznika, czyli tak jak powinno byc(chyba), postanowilem ze sobie po prostu zamienie, wiec podlaczylem i co sie okazalo, swiatla sie zmienialy ale kierunki nie dzialaly, slychac tylko bylo takie cykanie na przekazniku :mur:
, nie wiem czy to tylko jakies przypadek,ale doszedlem do wniosku ze nie sa zamienne rd07--rd07a,
Amen
PS:Wydaje mi sie tez ze przelacznik kierunkow tez chodzi deko za ciezko niz powinien, probowalem to rozbierac, smarowac, nic nie daje, moze ktos ma jakis patent na to, byloby milutko

U mnie pomogło WD40 :)

Pomoglo na przelacznik swiatel czy kierunki, a moze pomoglo na obie te rzeczy?

Jak rozebralem ten przelacznik to tam bylo wszystko nasmarowane legancko, sprezynka na swoim miejscu, nic innego tam nie widzialem co by uwagi wymagalo, moze jedynie te styki o ktorych ramirez mowil, ale nie wiem co one maja wspolnego z zacinaniem sie tego, dziwne, no ale jak to bywa na naszym forum pewnie teraz kazdemu zacznie cos tam szwankowac jak juz temat ruszony i sie znajdzie rozwiazanie, czego wszystkim zainteresowanym zycze, hehe

A jak się uda to już wszyscy przejechali i można włączyć :) U mnie też pomogło rozebranie, WD40, czyszczenie. Nie pamiętam tylko czy tylko raz to robiłem czy częściej bo w międzyczasie miałem problemy z włącznikiem kierunkowskazów.
pozdr,
laska

wd40 do środka i powinno działać. choć używam tego przełącznik żaaaadko

takie rzeczy sie nie psują od przebiegu tylko od niejeżdzenia i nie używania :p

bez rozbierania. oczyścić czymś penetrującym. np WD-40 , a potem najlepiej smar sylikonowy na przycisk, kliknąć pare razy w celu rozprowadzenia i po sprawie. zabieg powtórzyć co jakiś czas. Ja tak robie ze wszystkimi przełącznikami.
Podobnie sprawę załatwia plak. Ja uzywam smaru silikonowego WURTH
I bez problemu:)

Hm...... w Rd 03 nigdy się nie zacinają :)

Szczególnie że u Ciebie przełacznik nie jest od RD03 ;):haha2:.
Jak wracałem z wigilii w Waiwie to mi przełacznik kierubków zacząl sie zacinac - WD 40 popsikałem - ichodzi jak nówka

No nie wiem, WD40 to sie raczej nie nadaje do tego. Słuzy do czyszczenia a nie smarowania. Potem odparuje i sie robi jeszcze gorzej. Silikonowy to tez za bardzo chyba nie, nie wiem jak tam z przewodzeniem u niego, zwarcia chyba nie chcemy?
Sprawcie sobie Kontakt Oel (wurth) lub cos podobnego, mozna psikać po kablach a jak odparuje jeden skladnik, zostaje taka konserwująca powloka przeciwutleniająca.
Ale lepiej rozebrac niz psikac po wierzchu.

Piękny dzionek/wieczorek, w końcu nie wiadomo kiedy to pójdzie:)
Jak większość zauważyła AT ma tą niemiłą przypadłość do psucia się przełącznika świateł. Również moją dopadła ta dolegliwość i tak zwane cuda nie widy robiłem :dizzy:by zaczęło działać jak należy i ze smutkiem muszę stwierdzić że:
- patent WD40 działa tylko i wyłącznie czyszcząco na styki i ewentualne usunięcie brudnego smaru ( do prawidłowego działania potrzebny jest smar).
- rozebranie, wyczyszczenie i przesmarowanie (czyt. nie właściwym smarem) doprowadza do dalszej degradacji styków:mur:,
- kolejne rozebranie przełącznika może i z reguły doprowadza do wygięcia się sprężynki i co za tym idzie, zablokowanie się na stałe przełącznika.
Jedynym i słusznym wyjściem jest, jak pisaliście za nabycie jakiegoś zamiennika. Mnie udało się kupić na bajlu w Łodzi przełącznik z jakieś hondziawy i okazało się że pasuje jak ulał, a koszt 15zł. Jedyny mankament to to, że trzeba umieć posługiwać się lutownicą ale chyba nie mamy dwóch lewych :brawo:.

Jakim?

Ja mam to samo i o ile kierunki to kwestia rozłozenia, dokładnego wymycia i lekkiego przesmarowania to do długich jeszcze nie zaglądałem. Do smarowania nieźle sprawdza sie smar do układu hamulcowego. Nie twardnieje z czasem tak jak te co nim oryginalnie smarowali. Można też "spsikać" sprayem silikonowym i po kłopocie.

przełaczniczek trzeba rozebrac , tam jest taka blaszka ktora w rtym syfie sie nie odblokowuje jak powinna i dlatego czasem sie dlugie nie chca wylaczyc :) przerabialem to w trampku :P

35200-MY1-610 - 215zł
do 4 dni czekać trzeba u mnie, nie wiem jak w PL Hondzie, ale ja mam taką cenę.

Ramires ... jesteś niesamowity ... baaaaardzo poważnie rozważe wydanie kupy szmalu na ten ważny element ..... wrrrrrrr ... chyba nie mam wielkiego wyboru ..... na pewno oryginał Honda do AT RD 07 ??

Mistrzu, jak juz podaje symbol to TYLKO od pana Chądy :)
Mam swoje dojścia do części Hondowskich i nie ciągne ich z Polski. Teraz przy kursie euro część rzeczy jest drozsza niż w salonie, ale Honda właśnie podniosła ceny co mnie cieszy bo w wielu rzeczach jestem tańszy od Hondy :)

np. tarcze hamulcowe, klocki Honda i inne manele.

Ja miałem obydwa objawy, długich nie mogłem wyłączyć a kierunki raz działały raz nie, czasem było tak, że po włączeniu kierunkowskazu trzeba było odczekać ze 3 sekundy żeby zaczął migać. Pomogło WD40 w duuużej ilości, bez rozbierania czegokolwiek. Trzeba po prostu napsikać tego dość dużo do środka. Problem minął jak ręką odjął.

Tia:Sarcastic:. Napsikałem tego WD40 do środka i... nie mogę włączyć długich WCALE. Nie chce zaskoczyć. Czyli mogę sobie migać tylko długimi albo przytrzymać co w przypadku jazdy w nocy po lesie* jest mało komfortowe


*kto jeździ w nocy po lesie?!:haha2:

U mnie zadziałało po około 2 godzinach, cierpliwości może ...
Pozdrawiam, Łysy

No to ja zaczekałem. Jakieś 1,5 miesiąca. Nic. Jeżdżę non stop i często próbuję to włączyć i nic. Roz...o się i tyle.

U mnie początkowo przycisk sam odskakiwał.
Po małej ingerencji chwilowa poprawa i przegięcie w drugą stronę- zablokowanie przełącznika na światłach drogowych. Kilka samochodów już mi mrugało z naprzeciwka:)
Kupiłem przełącznik -używany- od Transalpa za 20 zł na allegro. Sam nie rozkręcałem ale mój mechanik ma przełożyć te styki/sprężynki i powinno hulać.

Mi pomogło cos w stylu WD40 a konkretnie to "odrdzewiacz", psiknąłem trochę i przestało się zacinać :)

Mi cały czas źle działyły kierunkowskazy, ciężko było je włączyć. Czasem szybko pikał przerywacz i po paru sekundach dopiero zaskakiwał. Ale po kilku dniach stosowania jakiegoś odrdzewiacza (chyba plak) i dlugiego, małpiego włączania i wyłaczania kirunków, dziś cieszę się elegancko działającymi kierunkami. Długie też mi się lekko przycinają ale jak wcisnę pod kontem to wszystko jest OK

- i u mnie ten sam problem, z blokowaniem przycisku "długich",
pod ręką miałem tylko WD40-po spryskaniu zaczął działać ale tylko
naciskając z góry po skosie :)

eee to i ja mam to samo w trampku 650. i kierunki nie wchodzą, szczególnie lewy. długie też cuś nie chcą sie wyłaczyć, muszę dosć mocno wcisnąć przecisk aby je wyłączyć. Wpsikałem trochę takiego nowoczesnego środka o nazwie Brunox i chyba trochę pomogło, ale najbardziej pomoże rozebranie i zgwałcenie tego przełaczniczka.

Co do kierunków to opisywałem co tam się psuje i jak to naprawić. Polecam poszukać.

Piękny dzionek
Przełącznik świateł mijania\drogowe to jak widać bolączka Afryczki i Transalpików, ale nic nie jest wieczne i w pełni udane. Zbliża się kolejny bajzel w Łodzi, proponuje poszperać w gratach i na pewno się znajdzie. Jak pisałem, sam ten sam problem miałem i poszukałem po marudziłem i kupiłem dokładnie taki sam zestawik przełączników za całe 15 zł. Tak sobie ostatnio oglądałem resztki co mi zostały i okazuję się że pochodziły od Transalpika. Nie ma co kombinować i wydawać niebotyczne sumy :mur:na coś co leży w zasięgu ręki. Jeśli spotkam to zanabędę tyle ile znajde i dam znać, pewnie się chętni sami odezwą:)

No więc potwierdzam, przełożenie wewnetrznego mechanizmu przełącznika świateł z Transalpa do AT skuteczne. Koszt używanego na allegro 20 zł, robocizna 10 zł, wrażenia- bezcenne. Za całą resztę nie płaciłem żadną kartą...

W Varadero też miałem kłopot z "zacinającym się" przełącznikiem krótkie-długie.
Rozebrałem , wymyłem , wytarłem bardzo dokładnie wszystkie elementy/zakamarki do sucha , dałem kapkę smaru silikonowego.
W gęstym/brudnym/pomieszanym z wodą smarze nie odbija taka cienka blaszka.
Pomogło, problem przestał istnieć.
Przełączniki AT/Varadero wydają się być IDENTYCZNE

PS Dobrze przed rozebraniem przełącznika jest przypatrzeć co i jak założone

tak jak mówisz trzeba rozebrać przełącznik, wyciągnąć przełącznik i sprawdzić co i jak.
U mnie okazało się, iż blaszka przy przełączniku jest lekko stopiona i nie styka,
Zrobiłem więc podkładkę i zaczęło działać,przy tym wskoczyła mi sprężynka, którą chyba 1h szukałem w trawie :)

Tutaj szczególne podziękowania dla kolegi bartol 'a który swoim opisem dokładnie mi wszystko wytłumaczył co i jak rozebrać (i poinstruował, iż da sie CAŁY WYŁĄCZNIK rozebrać ;-) - wielkie dzięki i pozdrowienia ;-) )

...i jeszcze jedna rada - warto zamontować przekaźnik na światła mijania. Zdecydowanie wydłuża żywotność samego przełącznika. Szególnie jak masz już ten przełącznik "lekko stopiony"
zdrowia

No dzięki, dzięki, będę coś właśnie myślał o przekaźniku, żeby znowu za jakiś czas nie kombinować z blaszkami.