Michelin Sirac
 

wydaje Mi się że na twoje potrzeby to BĘDZIE PAN ZADOWOLONY w pozytywnym tego znaczeniu, dają radę i cena też nie zaporowa

W tym roku zarzuciłem sobie Siraci, wrażenia:
dużżo bieżnika,
cena bardzo przystępna,
asfalt suchy bardzo dobre (mokry jeszcze nie miałem okazji)
szutry super
piachy trochę gorzej, ale tutaj tylko kostki
na trawie daje radę i w błocie jako tako.
Jedyne czego się obawiam to że będzie szybko schodziła na czarnym.

Na mokrym też bardzo dobrze :Thumbs_Up:

Dodam od siebie, ze dosyć szybko schodzą, ale są warte każdej wydanej złotówki.
Lepią się do asfaltu świetnie, zamykałem je i przycierałem podnóżki cały poprzedni sezon.
Po szutrach tez jeździłem, opony nie sprawiały problemów.

Na mokrym bardzo dobrze, bieżnik nie znika tak szybko na asfaltach itp.

Ale ja miałem problemy z tylną oponą - nadrywał się bieżnik i pojawiały się podłużne rozwarstwienia, po ok. kilku tyś km użytkowania. Hubert :Thumbs_Up:wymienił mi oponkę w ramach gwarancji producenta, ale widzę że na kolejnej jest jakoś podejrzanie podobnie z nadrywającym się bieżnikiem. Przynajmniej się nie rozwarstwia wzdłużnie :) Machnąłem na to reką, założyłem ją do RD01, a na AT w tym roku latam na Anakach.

Załączone zdjęcia dotyczą pierwszej, reklamowanej opony (130/80).

A jak z akustyką czy są dużo głośniejsze od Anaków i Turanców...??

Na oponach sie jezdi a nie slucha

Słuszna koncepcja , kask na głowie , wiatr sobie szumi to chyba dźwięk opon ma dość drugorzędne znaczenie.

opony super
kleją jak pisze Jaro, w wodzie tak jak anaki bo to ta sama guma :)
miałem w Rumunii jak latałem mastodontem ( 485 kg z pasażerką ) i zejszły - ale ŻADNYCH problemów z trzymaniem , nie są głośne - na błoto się nie nadają :)
jak masz dobrą cenę bierz !

Jeżdzę TA na takich oponach. Moto lżejsze i raczej nie jeżdzę agresywnie, więc u mnie po dwóch sezonach i trzecim zaczętym wyglądają jak nówki, żadnych oznak rozwarstwania itp. Może Kisiel trafił kiepską serię... a może ja miałam dużo szczęścia ;-), zaznaczam że też kupowałam u Huberta. Bardzo uniwersalna opona i wyciera się wolniej niż Anaki. Będzie Pan zadowolony.

Jak wypada porównanie do TKC , kryteria to : mokry asfalt , szutrowo/polna droga czyli po suchym , cięższy teren czyli mokro/piachowo/błotniście.
Z grubsza TKC znam także chodzi o opinie czy są porównywalne czy w czymś lepsze /gorsze.

Panowie a ktos sie orientuje ile mm bieznika ma nowe???? Czy jest czy uzywka ktora ma 4.5mm na srodku jest.sens zakladac????

Sirac jest cichy, podobnie jak Anak. Na suchym dobry, na mokrym czarnym tez. Na szutrach smialo daje rade, trawa, lekko kopny piasek, lekkie kamienie. Na mokrych szutrach trzeba uwazac, zapycha sie przednie kolo, bloto pod blotnikiem przednim, w rezultacie zaliczylem siedem gleb w przeciagu godziny, tyl tez sie zakleja pieknie, na mokrym piachu tez trzeba uwazac i jesli nie ma ktos w owczas chrapki na odkrecanie manety to glebil bedzie co chwile. Mokra trawa nie ma jazdy w ogole, katowanie sprzeta jedynie.

Tak czy siak bardzo dobre opony, kupie po raz kolejny jesli bede potrzebowal opona pod kontem czarnego, a i z opcja szutry.
Tkc pokusze sie o stwierdzenie ze to Sirac z agresywniejszym co nie oznacza ze z lepszym protektorem.

Padlo pytanie Sirac czy Tkc? Osobiscie wybra bym Siraca. Pojade na nich tam gdzie Tkc pojedzie tez, potrzeba odrobine adrenalinki :) Na mokrym, na mysli mam bloto porownywalnie zapchaja sie obydwie opony.

sporo jeżdżę na Transalpie taty z Anake 2 z tyłu i przy 60km/h hałasuje. Ogólnie to trzyma się jak zła - duża pewnośc na zakrętach. Mięciutka w upały, i nie tylko. Szybko zejdzie? Zobaczymy.
Jednak popieram słowa że na oponach się jeździ a nie słucha ;)

Mam sirac z przodu i tck z tyłu. Zestaw dobry na kazda pogode w szczegulnosci deszcz na czanym pięknie się kleji. W teren super sirac trzyma kierunek tck wypchnire z kazdej opresji. Zabawa caczyna sie w błocie , no ale to nie prawdziwa kostka. Minus to tylko tck znika moze nie w oczach ale szybko. Więcej jezdze po czarnym wiec po tck założe siraca na tył. Pozdrawiam.