![]() |
Dziwny przypadek z pompą paliwa..
Witam!
Że oryginalne pompy bez płytki R2D2 się psują to wszyscy wiedzą. Mi się pompa psuje inaczej niż wszystkie - otóż jakieś 300km po wymianie zaczęły się objawy następujące: szarpanie, twarda praca, po odpuszczeniu gazu i dodaniu zadławienie na około 1,5sek. Jak nic objawy niedoboru paliwa... Pomyślałem że to jakiś syf w baku lub coś - bo przecież pompa ma nowiutkie styki. Poza tym wszystko wskazywało na to że pompa pracuje poprawnie. A jednak...podmieniłem na drugą - objawy ustały, wszystko jest OK. Czyli...pompa działa ale pompuje za mało paliwa :Sarcastic:. Czy ktoś miał coś takiego? Na logikę wydaje mi się że to jakiś mechaniczny problem w pompie. Stresu nie mam bo zapas miałem i mam też nową Mikuni, ale fajnie byłoby ją zreanimować Pozdrawiam zimny |
Ostatnio kolega miał podobny problem , w 07a oczywiście ,mimo założenia nowych styków pompa odmawiała współpracy.
|
Zmienił pompę?
Mam teraz drugi oryginał założony ale w rezerwie nową mikuni.. |
Może przewody elektryczne w pompie uciskają na kowadełko styków. Mogły się źle ułożyć po założeniu dekla.
Jeśli membrana jest ok, to obstawiam na jakiś banał. Warto też sprawdzić stan kostki do podłączenia pompy. R |
Miałem podobny objaw ostatnio. Styki profilaktycznie wymieniłem przed feralnym wyjazdem na Izimeeting na nowe z Larssona. I motor zdechł 30 km od Bielska. Pół dnia kombinowałem co jest nie tak- w końcu to nie pierwszy raz wymieniam! Nie ma tu przecież jakiejś filozofii. I nie doszedłem. Założyłem stare styki i pompa chodzi prawidłowo. To już któryś przypadek tego typu tu na forum. Może coś jest nie tak z tymi zamiennikami styków?? Rok temu wymieniałem w mojej poprzedniej AT, Miętusowi wymieniałem w jego zapasowej pompce i było OK. A ta ostatnia wymiana- kicha. Najpierw myślałem, że to to co Rafwro napisał- rozbierałem i składałem pompę kilka razy uważając by nic nie zagiąć czy poplątać, ale to nie to. Pompa z "nowymi" stykami chwilę chodzi a potem przestaje.
Czary kur...... czy co??:( |
Wczoraj wracam z Jury Krakowsko - Częstochowskiej i koło Lublińca afra zatrzymuje się. Myślę, pewnie paliwa brakuje, ale zrobiłem w sumie 235 km od tankowania. Hm?????
Wrzucam na rezerwę, kręcę z 10 razy i zaskoczyło. Myślę dalej, że pewnie licznik w acewellu coś nie bangla, ale zajezdrzam na stację i dolewam tylko 12 litrów. Ki hu.... Błąd zrobiłem, że nie ściągnęłem wężyka z baku (przy pompie) przed tankowaniem i kranikiem na ON. Wiedziałbym wtedy, czy paliwo leci, czy nie lub czy pompka miała chwilową niedyspozycję. Trzeba będzie pompkę dzisiaj rozebrać i skontrolować. |
moja pompa wariuje i się przytyka przy dużych lub powtarzalnych skokach. np. na przy hopach co 2 m. ostatnio też zadławiała się też na podjazdach z bardzo dużymi kamieniami.
gdzie motocykl dużo skakał. nie wiem czy mają tak wszystkie wasze Afriki.? |
Cytat:
Mialem dokładnie identyczną sytuację. Po około 240km objawy braku paliwa. Lekki szok bo słyszałem że na przelotowym wydechu Afra może więcej palić ale żeby aż tak??? Na stacji dolałem 13l. Tyle że następnym razem zaczęło się pierd.......ć po 100km. Widzę że nie jestem osamotniony :) Pozdr zimny |
Zimny, gdyby się Tobie chciało, to zamień styki z tej pompy co działa, do tej co wierzga. Potwierdzenie teorii o tym, że styki z larsona działają losowo, może być przydatne dla wszystkich. Jeszcze bardziej gdy zdiagnozujemy czym się różnią te które nie działają. Przed rozpakowaniem i zalutowaniem będzie można natychmiast reklamować.
R |
Cytat:
Pompę mam na przekaźniku i jest jeszcze opcja, że może przekaźnik miał chwilę słabości. |
na nagłe zatrzymanie się pompy pomaga terapia wstrzasowa-kamien lub inne ciezkie narzedzie (afra sprzedna rok temu a do dzis dzien nosze w kieszeni kurtki 17 płasko-oczkową Snap-on'a jako narzedzie do uzdrawiania pompy).kiedy silnik zgasnie to stukam kilka razy w obudowe :mur: i najczesciej pompa rusza. oczywiście to tylko doraznie i pompe trzeba naprawic.kiedys FZ750 jechalem 400km stukajac w pompe co 1,5-2,5km piescia bo pompa była "na wierzchu".co dziwne jak jechałem wolniej (90-110km/h) to trzeba było stukać częściej niz przy wyższych prędkościach.efekt końcowy - w domu pozniej niż planowałem, spuchnieta łapa od napier...ania i urwany od tego uchwyt przy ramie :D i nienawiść do końca zycia do pompek mitsubishi brrr.
|
mojej pomaga spuszczenie paliwa, po takim zabiegu, działa spokojnie na kolejne 1000 km :)
|
Missyou na nowych stykach też daleko nie dojechał - cos jest na rzeczy. moze izolacja masy? - Warto zbadać te felerne. Moze RAFWRO albo R2D2 by pomierzyli je gdybyscie wysłali?
|
Pewnie te styki robione w Chinach.............z blachy po puszkach od Coca Coli
|
Styki są dobre , miałem pompy po przebiegu ca. 35000 na stykach zamiennikach.po takim przebiegu zużycie jakieś 25%.
Problem nie bierze się z samych styków tylko z jakości montażu oraz stanu samej pompy. Moim zdaniem wystarczy się zastanowić jakie siły i gdzie działają i, a wymiana styków zakończy się powodzeniem. Wymiana styków to nie jest wymiana żarówki (wypiąć - wpiąć) , szkoda że dystrybutor nie zrobił instrukcji jak styki wymieniać. |
Dzięki panowie za wszelkie wskazówki. W tej chwili mam dwie pompy: sprawną z rd07 1993, podejrzewam że na oryginalnych stykach oraz moją z 07a z 1999 na zamienniku założonym przy przebiegu - 68 tys (obecnie 69..). Poprzedni zamiennik był założony przy 50 tys.
Poza tym mam nową Mikuni i ją zamierzam założyć jako główną. A elektryczną zamocować na swoim miejscu na zapas - aby tylko przepiąć w razie draki. W tym tygodniu otworzę obie, porobię zdjęcia i porównam. Mam reż stare styki zamiennika które działały poprawnie tylko są wypalone. Więc materiał do analiz jest :) Pozdrawiam zimny |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:19. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.