![]() |
zawór wydechowy w pierwszym cylindrze
halo halo
Sprawdzam zawory i właśnie się okazuje ,że zawór wydechowy w pierwszym cylindrze podnosi się gdy kręce wałem ale nie da się wcisnąć wogóle szczelinomierza , dźwigienka wcale się nie podnosi i nie ma luzu jak na pozostałych zaworach . Jak sprawdzić tu luz ? ps. Żadnych objawów podczas jazdy nie było... |
Spróbuj jak najcieńszym listkiem a jak dalej się nie da to wyreguluj (pewnie dawno nie ruszany i luz się skasował).
|
I dlatego trzeba sprawdzać luz zaworowy aby eliminować takie sytuacje :)
A służą do tego takie śrubeczki na dzwigienkach |
Przekręć wałem jeszcze raz o 360 stopni. Zobacz czy jest tak samo. Luz ma być albo na wszytskich albo na żadnym, tak łopatologicznie
Tez zawór najcześciej jest olewamy w ogóle w serwisach motocyklowych, i potem są takie kwiatki. W tym sezonie już robiłem takie afryki...:Sarcastic: |
Kręcenie 'wała' nic nie zmienia . Krzywka unosi się i obniża ale w żadnej pozycji nie da się wcisnąć nawet najcieńszej blaszki. Pozostałe zawory mają prawidłowy luz , zresztą w tylnym cylindrze prawidłowy luz był na wszystkich zaworach tzn. 0.15 i 0.2 . Tylko ten wydechowy z przodu ani drgnie ....
Dodam jeszcze , że odkręcenie śruby kontrującej i regulacyjnej na maxa nic nie pomaga :/ |
Cytat:
|
Właśnie, to nie możliwe co opisujesz.. :dizzy:
|
Rambo dobrze prawi troche robilem przy zaworach i jest to NIEMOŻLIWE no chyba, że masz pospwany zawór z dźwigienką :dizzy:(żartowałem) :) próbuj dalej, musi się dać wyregulować nie ma takiej mozliwości by nie dało się tego zrobić tak to jest skonstruowane w silniku. :Thumbs_Up:
|
Luz się 'znalazł' i wcisnąłem szczelinomierz . Zakręciłem pare razy rozrusznikiem po prostu . Ciekawe jak długo tak ciasno jeździło .
ps. najlepsze jest to ,że po 'ustawieniu' wiem już jak słychać zawory ;/ Wydaje się ,że właśnie ten wydechowy z przodu tak stuka ..... strasznie kiepskie dojście dla szczelinomierza do niego. Jak ostygnie znowu tam zajrzę. |
Cytat:
|
Robiłem tak żeby dało się w miare swobodnie szczelinomierz wcisnąć , a to zdaje się zła metoda .
A to trzeba skręcić na włożonym szczelinomierzu tak żeby z trudem dało się go wysunąć , tak ? |
Dokręcasz aż do lekkiego oporu a potem kontra.
Szczelinomierz powinien wchodzić z leciutkim oporem a nie luźno. Dokręcając kontrę bez możliwości dobrego przytrzymania śruby zmniejszamy ustawiony luz. Dlatego czasem trzeba powtorzyć regulację aż będzie idealnie. |
|
Oczywiście korzystałem z tej instrukcji.
Zrobiłem dokładnie jak podpowiadacie ale coś chyba jednak robie źle bo zawory stukają aż miło . A zanim się do Afri zabrałem to tak ładnie pracowała :) Choć może za ładnie tzn. w ogóle nie było słychać zaworów , więc chyba były już za ciasno. Jutro spróbuję jeszcze raz. Blaszka szczelinomierza ma przechodzić przez całą szczelinę czy tylko w nią się wciskać ? Jeśli ustawię tak żeby przechodziła z jednej strony na drugą to klepią aż miło . Jak tak , że tylko częściowo wchodzi to trochę ciszej ale i tak znacznie . Przynajmniej dużo głośniej niż inne Afryki , które znam... |
Na ssących ma wchodzić lekko 0,1m a z oporem 0,15mm
Na wydechowych analogicznie 0,15 z lekkim oporem, 0,2m na wcisk. Zawór ma sobie stukać, ja nie sprawdzam już tak dokładnie szczelinomierzem tych zaworów tylko najpierw własnie jak on sobie stuka. Oczywiście wydechowy stuka głośniej i donośniej. Śruba od regulacji wybija się z czasem od trzonka i tego szczelinomierz nam nie pokaże a bedzie klepać jak miło :D |
Możesz mieć wyklepane powierzchnie styku dlatego jak ustawisz niby prawidłowo to faktyczny luz jest ciut większy.
W starych silnikach dawno temu kiedy te połaczenia były już mocno wyklepane korektę ustawienia robiło się ręcznie już bez szczelinomierza. Ustaw na dobrym zaworze prawidłowy luz ( bez stukowy i bezpodparciowy) i reką sprawdź jaki jest. Potem tak samo ten który ci stuka. Jaki masz przebieg że już są problemy z regulacją ? Jeśli mimo wszystko nie uda Ci się ustawić idealnie to lepiej zostaw minimalne stukanie niż miałbyś mieć podparty. |
Ha , wspólnymi siłami z tatą doszliśmy do sedna sprawy . Doświadczenie z obsługi dużego fiata zaprocentowało :)
Kluczem było 'kręcenie wała' . Po prostu na kole są dwa znaki FT i RT i jak ustawiałem dla jednego to w innych położeniach był duży luz . Trzeba ustawić i kręcić i sprawdzać i jeszcze raz i jeszcze aż w żadnym położeniu luz nie będzie za duży. Dzięki za wszystkie podpowiedzi. |
Normalnie ręce opadają , a na forum instrukcji wiele .
Zupełnie tak jak byś nie napompowal koła i pytał dlaczego nie ma w niej powietrza. Dobrze że w końcu doszliście co i jak. |
Cytat:
|
Oczywiście ,że czytałem wcześniej forum i afripedie ale jakoś ten najważniejszy szczegół do mnie nie trafił . Myśle ,że można dopisać aby zwrócić uwagę na to , że są po dwa punkty FT i RT . Jedne poprzedza je o pewien odstęp literka F . I ja właśnie w tych początkowo ustawiłem luz. Chociaz dla wielu wystarczy zdanie ,że :
" W tym momencie upewniamy się iż tłoki znajdują się w tzw. górnym martwym punkcie (maksymalna kompresja) a nie w fazie wydechu. " ps.W Afripedii jest mała literówka w punkcie 13 , można by poprawić 'przedniego cylindra' na 'tylnego cylindra' |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:06. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.