Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (https://africatwin.com.pl/index.php)
-   Silnik, sprzęgło, skrzynia (https://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=4)
-   -   Wałek zdawczy potrzebna pomoc (https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=12267)

DarkLuki 26.02.2012 02:10

Wałek zdawczy potrzebna pomoc
 
Witam wszystkich serdecznie szukam wałka zdawczego do mojej rd07 wie ktoś gdzie mogę znaleźć owy wałek interesuje mnie tylko nowy, może ktoś wie czy któryś serwis hondy byłby mi w stanie pomóc ? i w jakim przedziale cenowym mógłbym się zmieścić. i na koniec pytanie czy wałek od rd04 też będzie pasował ?

Sławekk 26.02.2012 08:02

Witamy kolegę . Na forum mamy dobrą zasadę przywitania się , możesz to zrobić tu http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=69

Warto też dodać w ustawieniach z jakiego miejsca lub regionu jesteś . To ułatwi ewentualną pomoc w przypadku "panowie gdzie dostanę ? "

Co do samych wałków zdawczych, wszystko wskazuje na to , że są to identyczna wałki ( RD04/RD07) , potwierdzą to w Hondzie :)

Znajdź przedstawiciela Hondy w pobliżu miejsca zamieszkania i zadzwoń . Pan poda cenę i sprawdzi w fiszkach jak jest w rzeczywistości .

pozdro.

pałeł 26.02.2012 17:30

zadzwoń do mnie zciagne ci wałek z hondy inne części tez mogę z hondy wziasc

DarkLuki 26.02.2012 21:05

Zasadniczo sprawa wygląda tak że mieszkam w uk ale silnik będę wysyłał do pl, znalazłem najbliższy serwis w Świdnicy, wysłałem wiadomość email z zapytaniem o owy wałek. jak na razie myślałem o klinach żeby jeszcze trochę pośmigać na obecnym choć nie wiele już z niego nie zostało.

Cibor klv 26.02.2012 22:45

Kup nową zębatkę, zrób sobie tak jak na zdjęciu i zapomnij na 30 tys km, potem kątówka, nowa zębatka, spawarka i następne 30 tys...

http://i284.photobucket.com/albums/l...e/241023d3.jpg

rambo 26.02.2012 22:48

Też uważam że może i wygląda to nie profesjonalnie ale to najprostsza i zupełnie sensowna metoda. Te 30 tys km może tylko deko przesadzone

aciu 26.02.2012 23:36

Barbarzyńcy :)

DarkLuki 27.02.2012 04:21

Zasadniczo najsensowniejsze rozwiązanie tylko muszę znaleźć kogoś ogarniętego żeby mi to prosto pospawał xD zasadniczo rozmawiałem z jednym mechanikiem o takim rozwiązaniu i stwierdził że kliny to zdecydowanie lepsze rozwiązanie bo spawy szybko puszczą ze względu na to że na zębatkę działają duże siły i częste szarpnięcia mogą szybko rozwalić spaw

Dzieju 27.02.2012 08:37

Cytat:

Napisał DarkLuki (Post 223997)
zasadniczo rozmawiałem z jednym mechanikiem o takim rozwiązaniu i stwierdził że kliny to zdecydowanie lepsze rozwiązanie bo spawy szybko puszczą ze względu na to że na zębatkę działają duże siły i częste szarpnięcia mogą szybko rozwalić spaw

Mam nadzieje że temu"mechanikowi" nie zlecisz żadnej naprawy , bo pojecie jak piszesz ma przeciętne.
No ale piszesz że mieszkasz w UK to rozumiem że mechanik miejscowy, oni pewnie tak mają.

Cibor, 30tyskm na przedniej :dizzy: to jeszcze większe barbarzyństwo niż spawanie.
No ale co kto lubi.

W zeszłym roku prowadziłem Varadero z za Bielska-Białej , przy którymś przyspieszaniu łańcuch przeskoczył lekko na przedniej zembatce. Pomyślałem że pewnie już słaba.
Ale szczeka mi się lekko osunęła jak zobaczyłem ją po wyjęciu, wysokość zęba nie przekraczała 2.5-3mm, można śmiało powiedzieć że to było zafalowanie a nie uzębienie.

Kazmir 27.02.2012 09:52

1 Załącznik(ów)
Takich nie wyrzucać na złom!!! Po przeróbce nadają się jako noże tnące do śruby silnika zaburtowego:haha2:;):D

Dzieju 27.02.2012 11:16

Cytat:

Napisał Kazmir (Post 224007)
Takich nie wyrzucać na złom!!! Po przeróbce nadają się jako noże tnące do śruby silnika zaburtowego:haha2:;):D

O coś takiego było tylko może jeszcze mniej ostra.

Cibor klv 27.02.2012 11:55

30 tys myślę że można zrobić, jeśli dba się o napęd, oszczędnie obchodzi się z gazem i lata się po czarnym. Miałem swego czasu zzr 1100 i mimo 150 KM napęd wytrzymał ponad 30 tys km. Spawanie dla jednych barbarzyństwo, dla innych tanie i szybkie rozwiązanie (jak wynika z doświadczeń wyspiarzy też skuteczne i trwałe) Oczywiście nie robiłbym tego jak na zdjęciu, można pokombinować inaczej, dorobić np off set ze starej zębatki tak, żeby spaw położyć w innym miejscu, bliżej końca wałka tak aby łatwiej potem było go zeszlifować.

majki 27.02.2012 12:49

Cytat:

Napisał Cibor klv (Post 224025)
dorobić np off set ze starej zębatki tak, żeby spaw położyć w innym miejscu, bliżej końca wałka

Raczej nie za bałdzo. łańcuch będzie szedł ukosem, a to nie jest zdrowe. Niestety/stety trzeba by zębatkę mocować tam gdzie powinna pracować.
W zeszłym roku zeszlifowałem sobie stare zabezpieczenie zębatki i zrobiłem z niego podkładkę między zębatkę a zabezp (zębatka była dociśnięta do końca wałka przy silniku-zdrowy wieloklin). Łańcuch hałasował i zaczął ocierać o karter. :Thumbs_Down: :Sarcastic:

Cibor klv 27.02.2012 13:23

Cytat:

Napisał majki (Post 224030)
Raczej nie za bałdzo. łańcuch będzie szedł ukosem, a to nie jest zdrowe. Niestety/stety trzeba by zębatkę mocować tam gdzie powinna pracować.
W zeszłym roku zeszlifowałem sobie stare zabezpieczenie zębatki i zrobiłem z niego podkładkę między zębatkę a zabezp (zębatka była dociśnięta do końca wałka przy silniku-zdrowy wieloklin). Łańcuch hałasował i zaczął ocierać o karter. :Thumbs_Down: :Sarcastic:

Ustawiasz zębatkę dokładnie w tym miejscu w którym powinna być, tak żeby łańcuch szedł równo, mierzysz odległość od płaszczyzny zebatki do końca wałka, na ten wymiar dorabiasz flanszę ze starej zębatki, przyspawujesz ją w kilku miejscach po obwodzie do nowej, a następnie kładziesz spaw że tak to nazwę doczołowy na wałek-stara zębatka po obwodzie wałka w 3 -4 punktach najlepiej chyba TIGiem. Myślę, że powinno działać, nic się i tak nie traci skoro wałek i tak jest do wymiany, po prostu odkładamy wymianę wałka w czasie, skoro np silink jest ok nie ma sensu rozpieprzać całego silnika po to żeby tylko zmienić wałek. Na takich spawach można przehulać parę sezonów i w momencie jak będziemy robili cały remont można będzie wymienić wałek. No ale to moje subiektywne zdanie, każdy zrobi jak zechce ot co.

majki 27.02.2012 13:46

Tak to ok :Thumbs_Up: Myślałem, że chcesz nowa zębatkę przesunąć w inne miejsce na wałku. :rolleyes:

Co do żywotności przedniej zębatki, to u mnie ostatnia po 11tkm wyglądała jeszcze nieźle. Podejrzewam, że 15tkm by wytrzymała bez bólu. Jeżdżone głównie po czarnym, offu ciężkiego nie widziała. Natomiast przy mojej normalnej jeździe (i offy i miasto i trasy) wytrzymują ok. 10tkm i się robią "zęby rekina". Do poziomu Ostacha czy tego co pokazał Kazmir jeszcze nie doszedłem. :haha2:

Bartas 27.02.2012 13:59

Cytat:

Napisał Kazmir (Post 224007)
Takich nie wyrzucać na złom!!! Po przeróbce nadają się jako noże tnące do śruby silnika zaburtowego:haha2:;):D

Jak zmieniałem łańcuch w mojej ST po kupnie, to widok był podobny :dizzy:

pałeł 27.02.2012 19:28

he he spawam zebatki z afryki za darmo niechce za to forsy :)
jako chyba jedyny na forum wiem z czego jest wałek tzn wiem jaki jest jego skłąd chemiczny i wiem jakiego spoiwa użyć :) (połowicznie) bo stali zębatki nie sprawdzałem :)
taka naprawa to dla mnie zwykłe kowalstwo artystyczne ale co tam wasze motocykle ciekawe kiedy pojawia sie w ogłoszeniach zebatka zdawcza przyspawana
wlany nowy olej ze smażalni frytek :D


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:09.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.