![]() |
czym odkręcić korek techniczny wału?
Witam, mam kolejny problem, bardzo zapieczony mam korek na klucz imbusowy, pod którym jest łeb śruby chyba na wale. (to miejsce gdzie można obracać wałem przy regulacjach zaworów. Poprzedni właściciel maiał już problem i strasznie ten korek zmasakrował. Mam zamówiony nowy (niestety w serwisie). W jaki sposób odkręcić stary? Pozalewałem go penetrującymi środkami i czekam. CZy nawiercić w kilku miejscach i poprostu pozbijać?
Pozdrawiam VOOOOOOOOOYTAS! |
lepiej nie zbijać i nie wiercić bo ci opiłki i kawałki alu wpadną na drugą stronę dekla....
Napunktowac punktakiem po obwodzie i delikatnie młoteczkiem przez śrubokręcik.... tak samo jak z zapieczonymi śrubkami pompy hamulcowej. |
dzieki spróbuje.... A co powiesz na fotki z zaworem?
|
Jeżeli korek jest do wyrzucenia to dospawaj do niego jakąś nakrętkę i odkręcisz.
|
ja sie poddałem i kręce kołem na dwójce :)
|
Cytat:
normalnie go natnij gumówką i mlotkiem i przecinakiem idzie bez problemu. potem zapamietaj - przykreca sie go jak srubke fi 6mm - momentem max 10Nm! bardzo lekko! Nowa w serwisie 60 zł |
Nooo, aluminiową nakrętkę do aluminiowego korka :D
|
i oslona argonowa:lobby::rules:
|
nie wiem czy nie byłoby lepiej zamówić u tokarza nowy korek z łbem na klucz np 17 a nie na ten zjebany imbus.
ja to odkręcam (jeżeli jeszcze imbus sie nie obraca)naciskając na klucz i delikatnie stukając młoteczkiem 10 kg ;) dociskać trzeba bardzo delikatnie. pod korkiem jest oring który działa jak podkładka sprężynowa. nie ma szans żeby to sie samo odkręciło. |
Tak, korek do wy.... wyd.. wyj..., utylizacji.
Natne cinką tarczą tak jak radzita... Nowy już zamówiony. Musze to zmienić bo wygląda to poprostu łokropnie, pokancerowany jak znaczek pocztowy. dzieki pany. Podos a czy możesz zerknąć i skomentować co może być z moim zaworkiem? Martwi mnie to straśliwie.... |
widzialem, ale nie mam zielonego pojęcia.
|
Cytat:
:hello: |
no nie mów ze posprzatles garaz....
|
Cytat:
Teraz chyba jasne :p :hello: |
W miejsce masakry imbusa można nabić torxa tylko większego powinno dać radę .
|
Dzisiaj udało mi się rozwalić ten właśnie korek od kręcenia wałem, ten co go dokręcał miał stanowczo za dużo pary w łapach :vis: Zawory idzie sprawdzić przez kręcenie kołem, a korkiem i tak się zajmę, nie będzie moja Afri jeździła ze zniszczoną śrubką :haha2:
|
Tak na zaś to ja polecam , odwiedzić oponiarza oni mają klucze udarowe (pneumatyczne)
do kół tym się wszystko odkręci tylko z czuciem |
Mi kumpel dotoczył stalowy na klucz 24 mm. Problem z głowy.
A jeszcze lepiej z kwasówki. |
Myślę, że po pozbyciu się starego korka zainwestuję w toczenie czegoś na normalny klucz. Pytanie, jaki jest tam gwint i plus minus jakiej długości?
|
a nie prościej kupić np w Castoramie imbus z gniazdem na grzechotkę?
|
Prościej ale czy szlachetniej? ;)
|
Deptul, Lepi, klucz nie ma tu nic do rzeczy - zniszczyłem śrubę, nie narzędzie. Mam dobre klucze Honitona, w starciu z zapieczoną/zbyt mocno dokręconą aluminiową śrubą na imbus zwyciężył mocniejszy klucz ;) To jak z tym gwintem?
|
Nie pamiętam jaki gwint, chyba średnica x 1,5
|
Na fiszce znalazłem wartość 30 mm, ten mniejszy korek ma mieć 14 mm. To chyba średnica gwintu, bo przy o-ringach co idą pod te korki były wartości odpowiednio 30 mm oraz 13,8 x 2,5
|
tylko jeszcze przypominam ze oryginalny klucz do świec ma imbus nr 10 w rozmiarze pasującym w tą dziurkę.
|
:bow: A ja glupi tyle czasu sie zastanawialem, po co oni taka szesciokatna lage wsadzili w ten klucz do swiec :haha2:
|
Podos,ty jestes poprostu na tym forum niezastapiony :Thumbs_Up:
|
Też miałem zmasakrowany ten korek dałem stary tokarzowi wytoczył identyczny tyle że z otworem na łepek śruby imbusowej wspawałem go tokarz ładnie wszysko wyrównał i nie do odróżnienia od orginału (pomijając to że stalowy jest) koszt 15min pracy tokarza :P (jak bym mu powiedział że taki kosztuje 60plnów to by minie chyba wyśmjał!!)
|
Cytat:
|
zwijaj się zwijaj
i tak wrócisz ;) |
Jak odkręcić korek techniczny wału
Czytam forum od dawna, pierwszy raz coś piszę, więc sorki, jeśli nie zachowam jakiś konwenansów.
Tak dla potomnych. 1) Pomysł polega na poluzowaniu koreczka na gorącym silniku w przeddzień regulacji zaworów (po lataniu). Wystarczy ¼ obrotu. Na drugi dzień, rano pięknie się wykręca. 2) Dla opornych koreczków, palnik na propan butan (taki mały) oraz zimny silnik. Ogrzewamy okolice dekla dookoła korka, NIE kierując palniczka na sam korek. Temperatura podgrzewania to 70-80 st C max (dotykam ręką i czuję gorąco ale nie parzy). Efekt rozszerzalności termicznej metalu. Wykonałem parę regulacji i zawsze działało bez problemów, więc może komuś ta uwaga też się przyda. |
Każda rada prowadząca do osiągnięcia celu jest cenna.
Konwenansów tutaj się nie przewiduje plujemy, palimy i pijemy jak normalni ludzie tylko 3x więcej. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.