![]() |
Śladem Ryszarda Lwie Serce tudzież Fryderyka I Barbarossy - na Niewiernych !!!
Wszyscy gdzieś wyjeżdżają i sie chwalą to my też troszeczkę...
Plan chytry zrodził sie był w głowie Czcigodnego Andrzeja z Gdyni gdzieś chyba na promie z Poti do Odessy w tamtym roku. Szczególów nie pomnę bom strasznie był upojon koniakiem a i pomysłodawca dobrze w czubie mieć musiał bo wrzeszczał był okrutnie - " Do Ziemi Świetej !!! Niewiernych na kopiach rozniesiem !!! Miasta splądrujem, wioski spalim, dziewki zgwałcim !!!" i takie tam... Z tym gwałceniem to może lekko przesadził bo i wiek do gwałtów niesposobny a i cel wyprawy w imię Pana przedsięwzięty i bezeceństw wyprawiać sie nie godzi. No, chyba, że troszeczkę... Czas wyprawy- koniec sierpnia do początku października. Trasa - Słowacja, Węgry, Serbia, Bułgaria, Turcja, Syria, Jordania aż do M. Czerwonego, Izrael a potem myk rorowcem z Hajfy do Pireusu i do domciu. Uczestnicy - Piotr z Kobióra człek dostojny i prawy - Jak go Żona puści. Szlachetny i mężny Andrzej z Gdyni - jak urlop sobie załatwi. Wielbiciel i tępiciel cnót niewieścich Dr. Spławik - jak pozbędzie sie pieczatki Izraelskiej z paszportu. i wreszcie Lewar Ucki człek postury mocarnej acz serca gołebiego - jak mu kregosłu wydobrzeje i schudnie trochę. Tak to...:oldman: |
Trzymam za Was aby się powiodło.
Dosiadać w owym czasie motocykla wytęsknionego marki Chąda mieć nie będę co też stanie się powodem mojej absencji wyprawowej jeszcze nie rozpoczętej, jednakowoż trzymać za Wasze szanowne grono pilnie i wyczekiwać każdej jaskółki z wiadomością tudzież wpisu na forum czy też esesmana. Życzyć wypada mi Wam drodzy "najeźdzcy inaczej" wszelakich motocyklowych wygód i identycznego składu podczas powrotu będąc jedynie uszczupleni na portfelu tyle co potrzeba bez niezamierzonych ekscesów i podbnych. Jakby brakowało mimo wszystko wam sił do gwaltu sprowadźcie ów niedogwałty do kraju naszego a tutaj chętnych do działania ramię w ramię w akcie nawracania znajdzie się wiele Powodzenia! |
Cytat:
|
Czcigodni Krzyżowcy a kiedy to Wam termin tej wyprawy nadejdzie ?
eeee już sam przeczytałem :) chyba mi na oczy padło.... Oj zacna Ci to trasa a i wszebóg, cel chwalebny i błogosławieństwa Czarnego Bractwa godzien.... :) (znaczy te gwałty i upalenie....) :D |
No prosze, tylko wrocimy znaszych wojazy i juz do kompa siadziemy sledzic poczynania zacnych towarzyszy....
|
Noo Lewar traska chwalebna
Pisał bym się na ten kierunek, ale dopiero za rok (budżet się skończył):cold: Pozdr. |
Jak tam przygotowania koledzy? Meldowac prosze...
|
Samborku:
- nowy napęd ze złotym DIDem - nowe laczki Anaczki - nowy kufer na sabufer - nowe LC8 żeby do wyjazdu nie męczyc Czarnuli :haha2::haha2::haha2: jutro ostatnie spotkanie, ostatnie ustalenia.... p.s. wciąż nie mam paszportu hehehehehe |
Cytat:
Załatwiłeś już mu bilet na pekaes ? :devil: pozdr newrom |
Cytat:
W kufrach zawsze 4 uszczelki pod głowice, 7 litrów oleju na dolewki i 20 litrów płynu chlodniczego. Dodatkowo eskortuje mnie Sprinter z lawetą i wykupiłem mega hiper drogie, wypasione, full opcja assistance w trzech firmach ubezpieczeniowych na całą galaktykę... Pomimo tego przed każdym naciśnięciem startera odmawiam nowennę do św. Judy Tadeusza - tego od spraw beznadziejnych :vis::vis::vis: |
-Jadę na starym napędzie. Jest obawa, że wytrzyma
- Zastanawiam się czy zakładać nowe Anaki, są takie ładne, że aż mi szkoda - Nie zmieniam oleju, Pan Chąda powiedział, że 12 tys. moszna przejechać - Mam wizę syryjską ale tylko na 15 dni - Destyluję najepkę niestety tylko 10l ale za to 80% tylko jak ją qrna zapakować ?!!! - schudłem 10kg aby w zbroję łacno się zmieścić -Najgorsze, że już się zaczyna ( zamach w Stambule ). Wszędzie gdzie jadę to po moim pobycie wojny, poruchawki, trzęsienia ziemi a tu za wcześnie trochę... |
Georgi Pyrwanow dostał sraczki
Abdullah Gul ma napad padaczki Baszar alAssad chce skoczyć z mostu Król Abdullah się zesrał po prostu Szymon Peres ze strachu ma mdłości A Banda Lewara nie zna litości! Powodzeńska chopaki! ;) :hello: |
Osz kurczę, wyprawa szlakiem krucjatowym to zawsze było moje marzenie, ubiegliście mnie... Jak mi troszku dziecka podrosną, to rusze Waszym śladem, wracajcie zdrowo! :Thumbs_Up:
|
Cytat:
|
Cytat:
Sie tylko zastanawiam, że wszystkie ekipy mają jakichś sponsorów a my tak za własną kaskę....chociaż nie !!! Spławik będzie moim sponsorem głównym i multimedialnym choć ON jeszcze o tym nie wie a jak się dowie to już będzie za późno.:) |
Cytat:
Jak coś zostanie pojadę w innym terminie. |
Po nich to już nie ma po co jechać. Zgliszcza, płacz i zgryzota tambylców ścigać ich będzie po wsze czasy, a kolejne indywidua pojawiajace się z charakterystycznym owalem na ramieniu kurtek (co to go Ramirez rozprowadzał ), twarze, a nie tylko ramiona ukrywać będą zmuszeni. Wielu lat minie, wody w rzekach spłyną, a opowieści staruszek o tym strasznym 2008 roku, wciaż rozbrzmiewać bedą na przestrogę młodych...
|
Ty tu poezji prozą nie roztaczaj tylko się określ heretyku !!!
|
Cytat:
Zdrowia! :hello: |
Lewar o przebrzydły, jedźcie do tego LIBANU !
|
Cytat:
Koledzy jak to jest z żyrowaniem kredytu zaciągnietego w Pakistańsko - Sudańskim Banku "No Money=No Legs" z siedziba na Wyspie Kiwasa Logu? Lewar mówi, że dostał niezły procent i podał mnie jako współspłacającego... Kwota podobna do ostatniej kumulacji w totku. Lekko się.... lekko się... zacinam po tej informacji. p.s. Negocjowałem jakieś dodatkowe zabezpieczenie tej kwoty z Lewarem ale Prześliczna i Cudowna Córa Wyżej Wymienionego wraz z posagiem w grę nie wchodzi... :vis: |
Cytat:
Szkoda tych Gruzinów bo to naród wesoły i do wypitki zawsze chętny a do bab to oczyska im się świcą jak mnie 30 lat temu... Aż się boję co Ludowi Izraela uczynić mogę kraj ich nawiedzając a tu jeszcze Spławik na dodatek... Sodomia i gomoria - parafrazując...:) |
Panowie a może się gdzieś tak w Syrii spotkamy i jakieś nielegalne trunki w skryciu przed Allachem wspólnie wychylimy?
|
Cytat:
Mój nr telefonu jest na Afri Mapie. Jak bedziesz w tamtych rejonach to wyślij SMS a będzie uzdrowiona dusza i watroba Twoja. |
To jesteśmy umówieni. Ja ruszam z Kiubem(TA) w tamte rejony 1.09 ale jedziemy najpierw na Ukrainę, pierwotny plan zakładał bardziej eksplorację Zakaukazia ,ale z powodu zawieruchy przerzuciliśmy się na arabów. DrSpławik jak widzę zapowiada się 28.09 w Smoczym Grodzie, ja też jeszcze tu wtedy będę , więc mam nadzieję ,że się spotkamy i omówimy szczegóły bliskiego spotkania na Bliskim Wschodzie... :)
|
Witam. Z Wrocka w niemalże w tym samym czasie wyruszamy także w tamten rejon.Wyjazd zaplanowany w poniedziałek tj 01.10 wczesnym porankiem. Nasz plan jest chyba taki sam , z tym że Wy chcecie chyba jechać przez Izrael ( jak się dobrze doczytałem )- co chyba mało możliwe, a my do Egiptu z Jordanii i promem do Grecji przez Albanię powrót do Polski. Przewidywany czas to 14 dni (jak się uda ;))Jadą na pewno dwie AT .Może spotkalibyśmy się gdzieś na trasie? Mój nr tel.503056080 Artur. Pozdrawiam
|
I tu będę polemizował na temat - co jest możliwe a co nie, albowiem mając chwilkę czasu i mapę bardzo niedokładną ale obejmujacą znaczną połać naszego globu i posługując sie spinaczem zamiast cyrkla wyliczyłem baaardzo pobieżnie że:
-zap......jąc dziennie po 800km, nie mając kłopotów technicznych, trudności na granicach, bez oczekiwania na prom ( o ile takowy istnieje bo ja o promie z Egiptu do Grecji nie słyszałem ) nie zwiedzając, prawie nie śpiąc i nie jedząc jesteście w stanie zrobić tą trase w dwa tygodnie ale będziecie niestety wygladać tak-:vis: Sugeruję sprawdzić w jakiej skali macie mapę Turcji bo to naprawdę spory kraj Niemniej jednak życze powodzenia i do zobaczenia w trasie |
Wyprawa ruszyła dzisiaj o godz. 8:50 z Kobióra. W imieniu chłopaków wstawiam fotki. Tu macie linka: http://picasaweb.google.pl/michnpio/...76633988455842 Pozdrawiam syn Piotrosa :D
|
Lewar, Spławik i Piotr są już na węgrzech. O 19.30 byli w Szegedzie. Jutro bedą w Serbi jak dobrze pójdzie.
Swoją drogą to obładowani, mają szczęście że nie wiozą plecaczków... |
Synu Piotra!!! Pozwól ze dam nowe info o nich skoro nie dajesz znaku życia o nich. Dostałem od Spławika sms-a. Rano o 7.00 byli 20 km od Sofii i siedzieli sobie w hotelu. W dodatku tak z samego rana naszła ich ochota wykapać się w basenie... Coś tam jeszcze bąknął o uczynnych bułgarkach, ale nie wdawał się w szczegóły... Ha Spławik to ma klawe życie...
|
20.50 są już w Galibolu - czyli Turcja, ciesnina Dardanelska. Trochę zapierd...ja jak na wycieczkę tetryków do Ziemi Świetej....
|
Od wczoraj siedzą w Adanie, na Riwierze Tureckiej. Obijają się, objadają, moczą, smażą.
Jutro Syria |
Splawık:
Czolem Czarne Bambusy Dzisiaj pralem Lewarowı koszulke ı to jest juz przegıencıe. Jest super tylko Lewar musıal strasznie magrzeszyc bo upaly daja nam strasznıe w dupe. Nabıal mam na twardo od trzech dnı. Emeryci madazaja a nawet czase ciezko ich dogonic jak stane na fote. Turkawki bezzebne i dupıaste nie ma sie za czym ogladac. Jutro jedzıemy do Syrii, ma byc chlodniej czylı ponizej 45 stopnı. Woda w Morzu Srodziemnym na 28 stopnı wıec jak by u Was padalo to mozecıe pomarzyc.... |
Lewar:
A Splawik podarl moje koronkowe majteczki ı podpierdolil moja poduszeczke co mı mamusıa dala. Pıotr zupelnıe nad nim nie panuje. Jest fajnie a jutro zaczniem sıec niewıernych. Pozdrawiam wszystkich a szczegolnie Kropkow ı Andzeja - szkoda. ze Cie tu nie ma. |
Piotr:
Ja po moich poprzednikach mam juz malo do dodania. Jest super za wyjatkiem tych wkur..... upalow. Pozdrawiam wszystkich Czarnuchow |
No i są w Syrii. O 20.48 dali znać z Aleppo. Wszystko ok i zgodnie z planem.
|
trzymam za Was kciuki, a Wy trzymajta za mnie. ruszam coś około 20.09. do Jerozolimy a z tamtąd promem. jak byscie mieli info co do terminów promu z hajfy i cen dajcie znac.
|
Promy z Hajfy wychodza w kazdy poniedzialek o 21 do Pireusu ( zaladunek ok 15 ) koszt za motocykl i czlowieka ok 500 euro. Firma A. Rosenfeld Shipping Ltd.
Jstesmy w Lattakii i jest nam tu bardzo dobrze. Jutro zwiedzamy Qualat al Saladhin i Krak de Chevaliers. Jest cieplo... Bardzo cieplo... Jazda motocyklem po Aleppo byla doznaniem z gatunku najbardziej ekstremalnych jakie doznalem w zyciu. cdn. nastapi moze.... |
Cytat:
|
Poseidon nie chodzi od kilku lat...
|
Cytat:
|
To pisze ja Lewar chociaz zalogowane jest na Piotra.
Na szczescie troche odpuscila temperatura albo my sie juz przyzwyczailismy. Jestesmy w Palmirze i dzisiaj cielismy troche przez pustynie.Droga prosta jak by narysowal kreske. Jak jedziesz 140 to masz srednia 140. troche wialo piachem po oczach ale nie wiem czy to juz burza piaskowa czy jeszcze nie. Strasznie tu trzeba uwazac na debili co sie poprzesiadali z oslow na samochody i rozne pierdzipedy. Regula jest taka, ze nie ma zadnych regul. Wjezdzam na rondo z przeswiadczeniem, ze nie wiem czy z niego wyjade. Na razie nie zabilismy zadnego niewiernego, bo oni sa naprawde przesympatyczni i szalenie goscinni. To narazie tyle bo nie wiem czy mi nie wetnie tekstu. |
Ty, no dawaj więcej!
|
Szanowni podrozni, w szczegolnosci najbardziej szanowny Lewar. Mam nadzieje iz bedzie jakas relacja s tej jakze ciekawej podrozy... Juz sie ciesze na fotosy. Jak bedziecie mieli droge, to zapraszam do mnie w drodze powrotnej.
Cement |
Podziwiam Was dzielni Krzyżowcy jak czytam posty Wasze to otucha spływa na moją udręczoną duszę. Czy daleko jeszcze do Jeruzalem i jak tam z przekroczeniem granicy izraelskiej z syryjską i jordańską wizą bo w każdej ambasadzie mówią co innego, a i moi zacni przyjaciele tudzież Rodzinka sieje ferment co do powodzenia naszej wyprawy. a może to po prostu sraczka przed startem
|
Dzisiaj widzialem ekipe na stacji benzynowej pod Palmira. Wygladali na calkiem zywych. Podziwiam odwage, jazda po tutejszych drogach wymaga jaj jak berety :dizzy:
|
A ja mam od nich wiadomość z wczoraj:
Są na granicy syryjsko-jordańskiej. Większych problemów brak co nie znaczy ze nuda. W Damaszku jakis poganiacz mułów który ni stad ni z owąd został taksówkarzem wjechał Piotrowi w dupę. Obyło sie bez wiekszych strat. Lewara chcieli trafić arbuzem kiedy sobie jechał za cieżarówką z której wypadł owoc wielkości i wadze piłki lekarskiej... Dziś juz pewnie patrzą na zachód słońca nad pustynią Wadi-run |
Z ostatniej chwili:
dziś w Jordanii w okolicy Pelli zostaliśmy zaatakowani przez bandę szczyli - prawdopodobnie palestyńskich. Nie było śmiesznie... Dopytałem się Lewara czy są straty. Oto odpowiedż: Tak, straciliśmy flagę narodową, a ja straciłem godność bo dostałem pomidorem i musiałem spier...ać. Wniosek: muszę unikać latajacych warzyw! |
Z ostatnich wieści:
Nie bedę cytował sms-a Lewara bo w sposób szczegółowy okresla obszar który udaje mu się obsrać za jedną wizytą na kiblu. Wspomina coś o lamperii. Hmm... to chyba niemozliwe zeby oni malowali lamperię tak wysoko jak u nas...? |
Napisalem baaardzo dlugiego posta ale mi go zezarlo i nie mam sily pisac go drugi raz. Jestesmy w Petrze wszystko ok.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:40. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.