Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Rama, zawieszenia, napęd (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=7)
-   -   Stukanie lag przy odbiciu (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=2194)

wieczny 18.12.2008 20:12

Szpaniu od lag!
 
Kiedyś o tym było, ale chciałem się teraz dokładniej dowiedzieć. Należy wymienić sprężyny numer 16?
http://zsf-moto.com/index.php?cPath=...bf1ba77ec287be

Poza tym - zauważyłem lekki luz w lagach. Po rozebraniu moim oczom ukazały się takie oto tulejki ślizgowe:
http://img53.imageshack.us/my.php?image=dsc01169jk1.jpg
(wybaczcie za podłość jakości zdjęcia)
Pytanie natury czysto strategicznej - czy tulejka z prawej strony nie powinna mieć przypadkiem teflonu takiego, jak ma tulejka z lewej strony :)? Jest to chyba przyczyna owego luzu...

Chyba sam sobie już moge odpowiedzieć - nie powinno być teflonu, bo tę tulejkę się osadza nieruchomo w goleni. Ta tulejka ma teflon wewnątrz, ponieważ ślizga się po ladze. Ta lewa tulejka z fotki ma teflon na zewnątrz bo suwa się w goleni góra-dół razem lagą. Tulejka ta od wewnątrz wygląda tak jak ta prawa na zewnątrz.

Luz na lagach wyczuwalny jest przy pełnym wyciągnięciu lag z goleni. Logiczne. Wtedy dwie podpory (tuleje ślizgowe) sa blisko siebie i konstrukcja ma wyczuwalny luz. Jak się lagę w goleń wciśnie tuleje się oddalają, punkty podparcia są od siebie w pewnej odległości i luzu nie ma. Oczywiście mówię o przypadku, gdy mam już powyciągane sprężyny z zawieszenia.


Zatem chyba tragedii z tym luzem nie ma. Pozostaje stukanie przy odbiciu.

podos 19.12.2008 11:25

Heynes nie podaje limitu serwisowego tych spręzyn niestety. Tylko górną i główną.

jest za to tolerancja lag 0,2mm - to do luzu.

hubert 19.12.2008 11:46

Może Ci Wieczny po prostu sprężyny oklapły ? Mierzyłeś je ?

motormaniak 19.12.2008 15:36

Wymieniłem spręzyny odpowiedzialne za " odbój" na mocniejsze - nic nie pomogło..... dziwne. Szczególnie jak napompuje ciśnienie do teleskopów- to napier...a. U mnie nie jest wyczuwalny luz goleni,tulejki mają teflon, ale zawieszenie stuka... W poprzedniej rd03 miałem znaczny luz na tych tulejkach a teflonu juz nie było, ale zawieszenie wcale nie stukało.... W zime rozbiore zawieszenie po raz wtóry i jednak zmienie te tulejki - i zrobie doświaczenie. Wstawie też jeszcze potęzniejsze sprężyny odpowiedzialne za "odbój" , albo wymienie zawieszenie na próbe np - z mojej DRZ :)

DANDY 19.12.2008 16:21

przerabiałem już ten temat (nie w afryce) , porostu amor Ci nie trzyma ,zajmij się lepiej pierścieniem uszczelniającym. tym zewnętrznym i tym w środku , po prostu się zużyły.

matjas 19.12.2008 17:16

no to u mnie jest podobnie /chyba/ - jak zjezdzam z kraweznika na przyklad i kolo ma szanse na szybkie odbicie do konca skoku zawieszenia to robi 'puk'. jak juz jade to tak sie nie dzieje /w kazdym razie bardzo rzadko/ myslalem ze to moze breja sie z oleju zrobila... ale wymiana to chyba raczej na wiosne.
no chyba ze sie wtedy okaze ze jest jakas grubsza draka /moto ma 97tys przebiegu/
m

DANDY 19.12.2008 17:53

olej ma tu niebagatelne znaczenie to on przede wszystkim jest odpowiedzialny za tłumienie odbicia . Najlepiej sprawdzić to bez sprężyn . zasada taka sama jak w amortyzatorach samochodowych , wciskasz lekko a wyjmujesz z oporem.
Rzadka wymiana oleum w lagach na pewno nie przedłuży życia amortyzatorów :oldman: .Szczególnie wewnętrzny zaworek (uszczelniacz zwykle aluminiowy) narażony jest na zużycie . Potwierdzone organoleptycznie !

Dzieju 20.12.2008 19:16

mając mocniejsze sprężyny miewam czasem puknięcie przy odbiciu, poteguje się to jak nastapi samonapompowanie przodu , a pomaga spuszczenie nadmiaru powietrza

rambo 22.12.2008 01:25

Cytat:

Napisał DANDY (Post 36208)
olej ma tu niebagatelne znaczenie to on przede wszystkim jest odpowiedzialny za tłumienie odbicia . Najlepiej sprawdzić to bez sprężyn . zasada taka sama jak w amortyzatorach samochodowych , wciskasz lekko a wyjmujesz z oporem.
Rzadka wymiana oleum w lagach na pewno nie przedłuży życia amortyzatorów :oldman: .Szczególnie wewnętrzny zaworek (uszczelniacz zwykle aluminiowy) narażony jest na zużycie . Potwierdzone organoleptycznie !

no :) mowiełem żeby lać pełny syntetyk na nie jakieś pół środki ;):p

Poncki 22.04.2009 11:57

Czy ktoś już ustalił co trzeba wymienić, żeby pozbyć się stukania?
Ja ostatnio rozebrałem wszystkie możliwe plastiki bo chciałem wyeliminować najprostsze rozwiązanie.
Jedyne co udało mi się ustalić to, że na wybojach lagi stukają.
Jak na postoju bujam motocyklem to na dole lagi słychać wyraźne "cykanie" (nie pukanie).

wieczny 22.04.2009 12:51

Rozumiem, że teleskopy dobijają do końca i na końcu "wydają resztę" (czyli dźwięk jak stara kasa szufladowa w mięsnym) a nie tyka główka ramy? Olej w zawieszeniu kiedy zmieniany?

Poncki 22.04.2009 13:29

Olej zmieniony, a główka wymieniona.
A z tym dobiciem to nie mogę ustalić. Odgłos w czasie jazdy jest jakby plastiki nie dokręcone latały. Na postoju coś cyka na dole lagi.
Na maxa mnie to denerwuje.
Może trzeba wymienić zawiechę na amortyzator szuflady z kasy w mięsnym:)

wieczny 22.04.2009 14:45

Gdybyś napisał, że przy rozciąganiu lag hałasuje to od razu bym zaproponował spuszczenie powietrza w lagach... A tak to co najwyżej mogę herbatę zaparzyć, wypić i z fusów wywróżyć - bez rozebrania się nie obejdzie. Trzeba obejrzeć teflon na tulejach ślizgowych.

Poncki 22.04.2009 16:39

No to się wezmę i rozbiorę... tzn te lagi:)
Napisz Wieczny na co zwrócić uwagę i jak to zweryfikować. Gdzie szukać przyczyny.
Czy muszę wymienić uszczelniacze?
I podstawowe pytanie: ruszać to w ogóle czy Afri tak ma?

wieczny 22.04.2009 17:10

Wpadnij jakoś w piątek 10-17 do Autokompleksu na Starzyńskiego to porównasz z moją :). Od razu olej kupisz :).

podos 22.04.2009 21:20

jak już rozpruwasz lagi to se uszczelniacze wymien. Zwlaszcza jesli nic nie wiesz o poprzednich. W heynesie są też dane serwisowe poszczególnych elementów - mozna pomierzyć.

rambo 22.04.2009 21:45

Ja bym oryginałów nie ruszał jak nie ciekną :)

Poncki 24.04.2009 16:30

Wieczny, dopiero odczytałem więc chyba się nie wyrobię:)
Podos dzięki za info o wymiarach. Pomierze i może coś wyjdzie.
Rambo, da się rozebrać całe lagi bez wyciągania uszczelniaczy? Jak odkręcić dolną śrubę w ladze jeśli mi się kręci z bebechami?

podos 27.04.2009 10:54

Haynes, s. 168 pkt trzeci, rodział 8.
zaleca sie poluzować dolną srube przed demontażem sprzężyn. Należy maksymalnie ścisnąć sprężynę aby jak największa siłą działała na "damper rod" przyda sie pomoc drugiej osoby.

Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze te śrubkę dobrze jest odkręcić gwałtownym oderzeniem dłoni w klucz. (ona jest na loctite)

Nie da sie rozebrać lag bez demontażu uszczelniaczy.

Poncki 27.04.2009 11:22

Dzięki Podos za konkrety.
Pomyślę jeszcze czy się za to zabierać.
Jeśli się zdecyduję to zdam relację.

calgon 28.04.2009 11:15

stuku puku
 
tak sie smieje jak czytam bo mnie to nie dawało cały sezon spokoju-az olałem
te stukanie.dokrecałem plastiki zagladałem ,olej w lagach był zmieniany itd.
a najlepsze ze jak afre sprzedałem to w drugiej jest to samo hehehe

Poncki 28.04.2009 13:35

Widzę Calgon, że mnie rozumiesz:)
Rozebrałem co się dało i efektu żadnego.
Ale to stukanie mnie mocno denerwuje...

Poncki 21.05.2009 17:39

Znalazłem na starym forum:
http://archiwum.africatwin.com.pl/in...orum=3&id=2164

matjas 11.06.2009 14:36

sfierzo wrocilem z garazu: stukalo juz tak ze myslalem ze bedzie jakas grubsza draka.
kupilem dwa litry motula 10w wymienilem i jest... PIEKNIE. nic nie stuka. moto stalo sie stabilniejsze wrecz i znacznie lepiej wybiera dziurwy.
test kraweznikowy przy 40kmh przeszlo spiewajaco. zadnego stukania.
zatem - u mnie to byl jak podejrzewalem olej /moto nie mialo przeslosci OFF - najblizszej przyszlosci off u mnie tez nie ma :)/
zdrowia i powodzenia przy naprawie
matjas

APDEJT: znowu stuczy. mniej niz przedtem ale jednak sie franca czasami odzywa. zatem to ROWNIEZ olej a zima jednak zawiecha do rozbiorki.

Poncki 12.06.2009 19:25

To ja powiem tak:
Wymieniłem tulejki i pomogło minimalnie, może wcale.
Zauważyłem, że mam 3 mm różnicy w długości tych małych sprężynek które są na trzpieniu (26 i 23mm). Niestety nie wiem ile ma nóweczka.
Warto dodać, że mam w lagach olej 7,5.

samul 13.06.2009 09:32

Mam 2 pytania troche off, nad ktorym pochalaly sie juz najtezsze forumowe glowy. Licze jednak, ze wraz z oszalamiajacym postepem wiedzy w XXI wieku dowiem sie czegos nowego albo chocby czegoskolwiek w ogole ;)


1. Za ktory element pracy zawieszenia odpowiedzialny jest ktory jego element i co z tego wynika? (np. do czego wyminana sprezyn na twardsze, a do czego wstepne napiecie sprezyny?)

2. Jak dobierac wzajemnie sprezyny i oleje zaleznie od terenu i stylu jazdy? (slyszalem tyle wersji ilu rozmowcow, chocby zalecenie rozwiercenia przepustow w tloku lagi, zeby amorek byl "szybszy" :/...)

Licze na wyrozumialosc, jako, ze motura mam niezdatnego do jazdy, a pogoda piekna wiec glupoty przychodza do glowy :D

Pozdrawiam,
samul

matjas 22.06.2009 22:47

APDEJT: znowu stuczy. mniej niz przedtem ale jednak sie franca czasami odzywa. zatem to ROWNIEZ olej a zima jednak zawiecha do rozbiorki.

fok. a mialo byc tak pieknie - wywiady, zdjecia...

matjas

wieczny 22.06.2009 22:57

Czy wyrównałeś ciśnienie w lagach z tym atmosferycznym kiedy motocykl stoi z Tobą w siodle na kołach?

paku 25.08.2009 16:51

Cytat:

Napisał podos (Post 55738)
Haynes, s. 168 pkt trzeci, rodział 8.
zaleca sie poluzować dolną srube przed demontażem sprzężyn.

Nie wiesz może czy przez ta śrubkę da się spuścić olej ?
Chodzi mi o wymianę oleju bez zdejmowania lag.

rambo 25.08.2009 23:59

Da się, jak odkręcisz górny korek. Zostaje syf i smarki. Wymontować i wymyć. Chyba że wcześniej, raz na dwa lata czy 24 000km to zrobiłeś i teraz tylko pamieniasz oliwe, to można zlać. Ale dokładnie oleju nie wymierzysz ile zalać świerzego, musisz to mieć w łapce i odmierzyć lustro oleju, a nie samą ilość oliwy :)

paku 26.08.2009 00:09

Jak mi jeszcze powiesz jak bardzo AT ciąży na przód po postawieniu na centralce (tzn jak bardzo mocne musi by podparcie co by mi moto nie fiknęło - a nie będę miał nikogo do pomocy) to jutro biore sie za robote - jesli mam odpowedni podpierak :)

Co do tej srubki to rozchodzi sie o to żeby śmieci dołem płukać a nie przez uszczelniacze, po co syf ma sie tam dostawać, lepiej go zlac dołem.

podos 26.08.2009 10:09

Nie da się. Konstrukcja nie pozwoli olejowi spłynąć bo "damper rod" bedzie blokował odpływ. To nie jest sruba spustowa. Poza tym trzeba porządnie robić.
Afri ciąży na przód - wsadz coś porzadnego pod miskę zeby ci na łeb nie spadła.
potrzebujesz też loctite do wspomnianej sruby i klucz dynamometryczny do niej oraz do półek i koła. Przyda sie suwmiarka do pomiaru "lustra".

paku 26.08.2009 10:38

Cytat:

Napisał podos (Post 71568)
Tak są. Ale potrzebny jest kątomierz i tabelice matematyczne bo bedziesz potrzebował policzyć funkcję sinus, bo lagi są pod kątem. Powodzenia.

No właśnie o to mi chodzi, żeby nie przeginać. Kąt lag jest na tyle mały że dużo nie zmieni. Dokładnoś poziomu oleju +- 1cm jest całkowicie wystarczająca - praktycznego punktu widzenia. A oprócz tego środek lustra płynu w przekrzywionej rurce jest dokładnie na poziomie lustra w rurce pionowej.

To proste pytanie - ile ma byc lustra w ladze na centralce ?? Ktoś wie ??

rambo 26.08.2009 10:51

+/- 1cm to sporo. Ostatnio się bawiłem +/-10ml czyli jeszcze mniej i raz bylo ok a raz kapa. Błądzisz kolego :)

paku 26.08.2009 11:15

Cytat:

Napisał rambo (Post 71582)
+/- 1cm to sporo. Ostatnio się bawiłem +/-10ml czyli jeszcze mniej i raz bylo ok a raz kapa. Błądzisz kolego :)

Napisz cos wiecej, az nie chce mi sie wierzyc ale czlowiek uczy sie cale zycie.

Na takim doborze poziomu polega ustawianie tych amorow nic wiecej nie da sie zrobic. Ale zeby 10ml cos zmieniało ? Napisz cos o tym.

ramires 26.08.2009 11:22

stan oleju do lustra jest podany dosc precyzyjnie dlatego tego się trzeba trzymać, nie jest to ot tak sobie napisane. Zbyt mała ilość będzie powodować, że będzie latać amor, a zbyt duża ilość spowoduje wyciek i tym samym robote od nowa.

paku 26.08.2009 11:30

To jest oczywiste, ale ciekawi mnie wpływ tych +-10ml na zachowanie amora.

rambo 26.08.2009 11:35

-20ml pływa zawiecha na drodze i nurkuje.
-10ml trochę lepiej, solo już ok ale dwie osoby buja na szybszej jeździe.
+10ml ogólnie ok, nie nurkuje ale wydawało mi sie że kołek się zrobił
+20ml zdecydowanie kołek ale na bank nie nurkuje :)

to było na progresywnych sprężynach, gdzie leje się 5cm oleju mniej jak na seryjnych liniowywch. 16cm a nie 11cm o ile pamietam

paku 26.08.2009 11:52

Cytat:

Napisał rambo (Post 71607)
-20ml pływa zawiecha na drodze i nurkuje.
-10ml trochę lepiej, solo już ok ale dwie osoby buja na szybszej jeździe.
+10ml ogólnie ok, nie nurkuje ale wydawało mi sie że kołek się zrobił
+20ml zdecydowanie kołek ale na bank nie nurkuje :)

to było na progresywnych sprężynach, gdzie leje się 5cm oleju mniej jak na seryjnych liniowywch. 16cm a nie 11cm o ile pamietam

O to sie rozchodziło dzieki :)
Tyle ze strasznie mały margines, jak masz wlać te 648cm3 to nie masz szans na dokładność +-10ml tyle to na sciankach pojemnika zostaje.

PS

W DRZ biore strzykawke z rurką wysysam co da sie wyssać, wlem tak zeby bylo po równo i w miare tyle co napisali (stąd ten +-1cm) - i nie ma żadnych problemów. Ale prawda - ze jest regulacja więc moge sobie coś podkręcić jak nie pasuje, a 07 sie nie da.

"nurkuje" to przy jakiej prędkości - rozumiem ze hamowanie przodem.

paku 26.08.2009 13:24

Szukałem chwile obrazka, nie znalazlem AT ale taki jak nizej.

Jak widać dopóki tłoczek od kompresji /ten gorny/ jest w oleju, to ilość oleju wpływa co najwyżej na działanie poduszki powietrznej na górze.
Znacie może jakąś stronę z rozebranymi zdjęciami lag od AT. Jestem lekko kontuzjowany i nie moge tego teraz rozkręcić :(

http://images.andale.com/f2/120/107/...Untitled_3.jpg

ramires 26.08.2009 13:32

Zawieszenie przód RD07
 
1 Załącznik(ów)
Proszę bardzo, co prawda do fiszka, ale będziesz miał w miarę rozeznanie

Załącznik 6869

paku 26.08.2009 14:38

Mam te fiszki, ale wygląda mi to raczej na 04 /zaworek powietrza/.

Jakby kogoś ciekawiło to tak do poczytania:

http://www.peterverdonedesigns.com/introduction.htm

hubert 26.08.2009 15:51

Cytat:

Napisał pku (Post 71637)
Mam te fiszki, ale wygląda mi to raczej na 04 /zaworek powietrza/.

To jest ta sama laga za wyjątkiem korka i śrubki nr 42 ...

Cytat:

Napisał pku (Post 71563)
A co do lustra to są jakieś patenty
np. mierzyć na centralce
....
Chodzi mi się o jakieś praktyczne uproszczenia i niepopadanie w haynosomanie :)

Nie kombinuj. I tak musisz zrzucić koło więc kwestia odkręcenia 8 śrub na półkach to żadna filozofia (no chyba że masz krzywe półki lub lagi i ciężko to będzie potem włożyć na miejsce).

podos 26.08.2009 16:20

Cytat:

Napisał pku (Post 71637)

Jakby kogoś ciekawiło to tak do poczytania:

http://www.peterverdonedesigns.com/introduction.htm

cytując samego Ciebie: tu masz opis (i wzór) jak to obliczyć bez rozbierania.

Cytat:

Napisał peterverdone
Increments should be no more than 2-3mm at a time. Oil can be added to the fork while it is in place on the bike just by removing the top caps. Since the height cannot be measured when the fork is on the bike, note the starting height and add by cc's. The volume of cc's can be approximated to mm of oil height by mm=cc/(Pi*r^2) when r is the radius of the inside of the fork tube. Next time the fork is of the bike, re-measure the oil height. This is the new oil height.

Whenever possible, know what volume of oil you are running in your fork to achive the desired height. By draining oil out the bottom of the fork via the slow speed compression adjuster and refilling through the cap, you can oil tune very rapidly compared to a full fork dissassembly. For the racer, this is a MUST. If this oil tuning is being done for reasons other than temperature change, you may have to decrease the height when using a thicker oil and vis-a-vis


ramires 26.08.2009 16:44

to fiszka od RD07, tam jeszcze byly zaworki :)

paku 28.08.2009 14:42

Uprzejmie informuję, (może jakiemuś leniwcowi - jak ja - się przyda) iż wysokość lustra oleju w lagach dla RD07a na centralce i w pełni wyprostowanymi lagami /podwieszona za ramę do rury kanalizacyjnej w garażu/ wynosi - uwaga - 34cm. +-1mm.
Informuję również, iż pochylenie lag wpływa na pomiar tak: +-2mm.
Ale było mierzone po środku wiec 34 jest bardzo ok.

Co daje błąd max pomiaru ok. +-3mm.
Ale załóżmy +-5mm dla spokoju (i dla narzekających).

W Afripedii wyczytalem średnice lagi na 43 - wewnątrz załóżmy 41mm

Zgodnie ze wzorem (mm=cc/(Pi*r^2)) daje to:

cc=mm*(Pi*r^2)
= 5mm * 0.53 =+-2,5 cm3

tylko cos mi nie pasuje ze tu mm a tu cm3, ale chyba jest dobrze.

Po co to, a poto ze teraz wiemy ze poziom 34cm jest z dokładnością do conajwyżej 2,5 cm3 (moim zdaniem z dużym zapasem).

Co wiecej wiemy ze 2,5cm3 to 0,5cm wysokości lustra (to może sie przydać).

A teraz rurka i strzykawka w dłoń i po bólu :)

Amen.

PS

1. Czy ktos wie jaki olej do lag jest lekko różowy ??
2. Całośc z założeniem że moj poziom jest dobry :) , ale obie były identycznie i w jednej olej jak nowy. Druga - niestety coś lekko bródnawy.
3. Jakbym sie gdzieś walnoł to poprawcie :)

vinc18 29.08.2009 11:43

Witam? rd07a ma taki sam poziom lustra co rd 07??pzdr.ps.Opisałeś gdzieś jak wymienia sie olej bez demontażu.Myślałem zo to prosta sprawa jak wymienialem za malolata w mz to wlewalem tyle ile bylo podanew danych i ok.Po przeczytaniu zalecań i rad na forum mysle o zamianie lag na świdnickie)))

paku 29.08.2009 18:06

Ja właśnie zastosowałem całkowicie nieprofesjonalna metodę:

1. Postawić na centralce i podwiesić lub podstawić moto (przód w górze).
2. Kluczem 12 poluzować mocowanie lag przy górnej półce.
3. Kluczem 22 /możne 24/ (lepsza będzie nasadka z przedłużeniem niż płaski) powoli odkręcić górne zaślepki /uważać na lekkie napięcie sprężyn - bez podwieszenia zatyczka strzela na 5m w gorę i niszczy się jej gwint o sufit lub podłogę, z podwieszeniem lekko odskoczy, słuchać syku powietrza (lepiej jak jest taki sam w obu)
4. W aptece nabyć strzykawkę 100 lub 200 ml. A w Obi, cast, leru lub innymn w dziale ogrodniczym rurkę z 1 m dłuzszą niż laga, fi małe ok. 4mm, co by przeszła na sam dół lagi im sztywniejsza tym lepiej.
5. Starannie umieścić rurke jak najgłębiej w ladze /co nie wyśsiesz zostanie/
6. Porownywać ilośc wyssanego (olej idzie ciężko łapy bolą) z lewej i prawej lagi - tak dla kontroli.
7. Nalać olej proporcjonalnie do obu lag (też proporcjonalnie do wyssania)
8. Pojedzić i jeszcze raz sprawdzić poziom (czyli podwiesić i znowu otworzyć - można nie jeździć tylko pobujać na centralce - bedzie szybciej).
9. Wyrównać olej tak żeby było ok. 34cm od góry /nie jestem aptekarzem mi wyszło 36 i jest git/

i tyle - czas wykonania <1h
- skutecznośc usuniecia oleju >95%
- nie rozbebesza moto z przodu i co ważne, uszczelnacze i podobne pozostają dokładnie w swoim położeniu, nawet jak jakiś sie wyrabia to tak pozostaje - moim zdanie dłuższ żywot
- spoko mozna robic 1 na rok na wiosne

UWAGA: Juz wymyslilem wersja bez strzykawki = pompka spryskiwacza do poldka lub zuka ew. lublina :) - trzeba przetestować.

vinc18 30.08.2009 10:47

No i wszystko jasne.Dzięki za szczegółową instrukcje pzdr. ps.Nie ma to jak operacje małoinwazyjne)))

PKU a brałeś pod uwagę opcje płukania naftą????

paku 30.08.2009 20:35

Dla chętnych płukanie, jak najbardziej, ja nie miałem czasu.
Tyle ze w ten sposób nafty dobrze nie usuniesz zawsze trochę zostanie...


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:26.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.