Czarne fele XRV750 jak ???
 

Zanim coś zepsuje może ktoś podpowie/naprowadzi jak to zrobić.
Wiem, można w piecu ale tego chcę uniknąć :)
Co zamierzam: zdjąć kółka z moto; zdemontować oponę; dętkę, tarczę i wszystko to co się da zdemontować.....zaraz nad nyplem okleić szprychy wraz z piastą; zmatować wszystko przed położeniem podkładu, później lakier jakiś mocny i ponownie na moto :)
Nie chcę rozbierać do gołej felgi - nakład pracy może być większy ale NIE chcę rozplatać....koszty też chce zminimalizować :)
Po prostu MEGA kozacko podobają mi się czarne....taki mały upgrade na 2012 bo nie wytrzymam :) http://africatwin.com.pl/showthread....224#post218224
W ostateczności mogę pomalować nawet ze szprychami :)
Macie jakieś pomysły/doświadczenia itp.

Podpinam się pod temata-tylko chodzi mi o szprych, afra chyba stała na dworze jakiś czas,gdyż mam prawie wszystkie szprychy zardzewiałe.Wystarczy oczyścić i na podkład nałożyć akryl?No a przy okazji felgi też bym machnął ale to na złoto.

fele najlepiej rozpleść i dac do anodowania na kolor jaki sie wymarzy a szprychy równiez rozpiąć i ocynk po taniosci albo chrom. Malowanie i jazda w terenie nie przynosi długotrwałych efektów... Proszkowemalowanie powinno dać rade.... ale nie obejdzie sie bez rozplatania....

Ropuch z tego co mi się kojarzy to Chilnol oczerniał swoje koła :)

no wlaśnie a kto rozplecie szprychy?

kluczyk siódemka plus człowiek do tego podpięty ;) ewentualnie szczypce do drutu ;)

szlifierką katową pójdzie szybciej ;)

tak wogóle to zastanawiam że żeby obręcze wymienić...utleniają się ale to i tak faktu nie zmienia że ktos będzie musiał je rozpleść a potem zapleść i to jest ta magia... nie wydaje mi się żeby to było ultra proste :(

rozplecenie i zaplecenie to banał
masz aparat, cykasz full zdjęć jak koło jest zaplecione, później zaplatasz identycznie
problemem dla laika jest tylko centrowanie które fachowiec ogarnie

Dużo afryk na rozpoczęciu pojawi się w czarnych felgach ;)

Pytanie do tych co już mają:
jaki sposób malowania??
proszek czy anodowanie??

Ja w temacie kół szprychowych polecam z całego serca:


Paweł Król
pkrol1@poczta.fm
602833570


Może pomoże również w zmianie koloru. Ceny przystępne.

Pzdr
Michał

A RÓŹOWE....:o:at::at::at:

dla domorosłych chemików :D
świetnie opisany cały cykl technologiczny
http://anodowanie.of.pl/

No właśnie, czy można anodować już raz anodowane powierzchnie? Tzn przed zdarciem do żywego starej anody.

Można.

sporo roboty jest podobno z przygotowaniem powierzchni pod anodowanie,tzn powierzchnia musi być bez żadnych syfów bruzd i tego typu badziewiów..

Powierzchnię anodowaną trzeba wytrawić. Zresztą nie anodowaną też, żeby była czysta. Oczywiście powierzchnia pod anodowanie musi być dużo staranniej przygotowana niż np. pod proszek. Stąd też często różnica w cenie.

http://allegro.pl/kola-z-oponami-hon...106651839.html
Trochę mi się to nie zgadza, mnie z kolei interesuje przeróbka tyłu na koło 18'. Podobno piasta w xr650 miała dwa rodzaje, większa (starszy model) i mniejsza (nowszy). Ta obręcz tylna z aukcji to chyba nowsza i do Afry nie podejdzie?

Jak ma być porządnie to rozpleść szprychy ocynkować np tu.(http://www.emeresprodukt.com.pl/),a fele wypiaskować i poanodować lub proszek,natomiast piastę wypolerować na błysk i kółko jak ta lala na kilka lat.

Panowie a może ktoś się orientuje ile to może kosztować , czyli splatanie i centrowanie obu felg i anodowanie obręczy ?

Tak wyglądają moje koła od TTR po malowaniu proszkiem.
Koszt to ok 250-300 zeta za koło , malwanie i szprychowanie.
Problemem były szprychy w większości urwały się nyple.
Koła zniosły cały sezon bez obic i głębszych rys.
Chciałem anodowac te koła ale koszty troche chore ok. 300 za obręcz i jeszcze szkiełkowanie którego nikt nie chciał się podiąc.

no piękne cacko

to jest połysk czy pół??

te pourywane nyple gdzie zamawiałeś?? same nyple czy ze szprychami??

Kolor pólmat i kiepskie zdięcia
szprychy tu http://www.bartnik.com.pl/
Szprychy na tylne koło 5mm grubości wyszly ok 170zł

Ja zamawiałem szprychy w Częstochowie tylko w innej firmie bardzo rozsądne ceny ok 4zł z nyplem

napiszesz jeszcze dokładne długości szprych, byłoby wszystko w jednym miejscu
są dwie długości

szprychy najlepiej wysłac na wzór , bo są np. różnie gięte .
A co do trwałości to gościu co mi szprychował , robi sporo kół do bmw i zakłada te szprychy.

Znam problemy z kołami szprychowymi w bmw , firma używa kiepskiej jakości obręczy , ale szprychy to inna kwestia . Wiem ze szprychę za 4.5 euro tez produkują ludzie , zapewne część tej kwoty płaci się za nazwę . Szprychy o których piszę są używane w sporcie wyczynowym , jeżdżą na nich zawodnicy i zapewne to jest gwarancją jakości . Mam trochę osobistego doświadczenia z kołami i mógłbym pisać długie wywody na ten temat , ale nie o to chodzi , więc krótko .
Użyłem kiedyś szprych naszego producenta ( nie znałem wtedy firmy z Częstochowy o której tu mowa ) , człowiek od którego kupiłem pomarańczę nie wiedział ze trzeba sprawdzać i regulować naciąg , trzeba było wymienić obręcze razem ze szprychami , obręcze kupiłem nowe ( w tych czasach nie wiele było używek do kupienia ) chciałem trochę zaoszczędzić na szprychach wiec wysalałem na wzór i dorobili mi na obydwa koła . Po kilku wyjazdach w krzaczory , pękło 6 na tyle i 2 na przodzie i tak dalej , przy próbie dociągnięcia czy popuszczenia zrywały sie gwinty , grubość szprych była taka sam ja w tej co wysłałem na wzór , szprychowanie zostało wykonane jak należy , znaczy nic nie przeciągnięte i za mocno .
Chcąc uniknąć podobnych przygód , nie używałem więcej wynalazków . Wiem że Paweł z BB używa szprych naszych producentów , robił mi klika kół i nie było z nimi nigdy problemów w lekkim moto , ale AT to kloc ważący drugie tyle co pomarańczą , więc niepewność czy wytrzymają .

Reasumując możecie konkretnie polecić jakiegoś producenta/ dorabiacza? Wiem że jest ogólny zakaz krypto reklamy jednak jeśli jak pisze Adagiio różnica między lekkim moto a AT jest spora to niechciałbym np.w przyszłości naciąć się na szprychy przeznaczone do tego pierwszego moto.

Uchylcie rąbka tajemnicy ;)

P.S.
Orientacyjnie ile kosztuje anodowanie w waszych regionach. Ja czytałem gdzieś że od 2,5zł do 7zł za dm2 w okolicach Krakowa(?).

Odezwij się jak wcześniej pisano do Pawła Króla z BB tel.602833570 a co to anodowania obręczy na forum adv jest tez o tym wątek: http://advrider.pl/viewtopic.php?f=24&t=9845

nie wiem czy to nie jaka reklama i miska się znajdzie

Pan P.Król również poleci oryginały do AT.Jeśli nie ma w planach dalszych wyjazdów to może warto zaryzykować z dorabianiem po 4 zł szt. Oryginały to szprychy chromowo-molibdenowe... ceny niestety konkretne ale jest pewność co do jakości. Co do czarnego proszku : efekt fajny, niestety po użyciu kilka razy łychy troche gorzej to wygląda.