Torba na krotkie wypady..
 

.. co lepiej kupic: czy taka z Louisa (klik!), czy nieco bardziej wypasiona* (klik!)..?
Nie lubie kufrow bocznych uzywac, a nie wszystko sie do centralnego (z)miesci..

* ta wystepuje w dwoch pojemnosciach, ktora bedzie bardziej przydatna?

hmm, jak zwykle namawiamy na sprawdzone rozwiazania:

www.prokajak.pl

Torba HF 45 ltr.

Mam podobną do Louisowej, tyle że Polo.
Na kilku wyjazdach bez problemu dały radę.
Nawet trochę padało :cold:

Patent bardziej podoba mi się od kufrów (oczywiście przy podróżowaniu solo), bo dzielność miejska nie cierpi :oldman:

Mam taka torbe Louisa jak podales. Nie jest zła, nie przemokła mi nigdy. Wolałbym jednak inny typ - ładowany od góry:

http://www.sklep.motostrada.net/imag.../046-19017.jpg

a nie z boku jak ten ktory podales. Ten twój ma suwak i napę na kilka rzepów przykrywających suwak. Ten drugi jest zwijany - co jest wg mnie lepsze, szczelniejsze.

Ale różnica jest pewnie widoczna dopiero po wrzuceniu do jeziora - suwak przesiaknie a worek zwijany napewno nie :)

Mam ten worek i dość upierdliwe jest wyciąganie czegoś z samego końca, trzeba wtedy wywlec wszystko na zewnątrz. No ale jest solidny i nie przecieka.

Pozdr
newrom

No dobra.. jako ze jest pewna rozbieznosc opinii :D pobawie sie w testera - kupie produkt firmy BUSE, ten 40L bo dlugosc/wielkosc ladnie bedzie pasowac. Torbe laduje sie wzdluz boku a nie od gory (czyli wygoda jest), ale 'zamkniecie' jest zwijane jak w workach ladowanych od gory - wiec bezpieczenstwo ('wodne') tez byc powinno :haha2:
A jak sie test nie powiedzie, to kupie cos z kajaka.. :D

Jarku, mam 30litrowego Louisa i pakuję tam wymiot, srywór, kal-matę pompo-waną i drugą parę butów i zostaje jeszcze miejsce. Przypinam na dwa grube paski gumowe na siedzeniu i mam super wygodny sisi-bar za plecami... Komfort i wygoda.
p.s. taka zawijana od góry...

mam takiego louisa, zaletą jest właśnie załadunek boczny, spompowało mnie wiele razy i sucho, na krótkie wypady włazi namiot , śpiwór i wszystkie pierdy, top case jest wolny na właściwy ładunek (piwo)

Też mam louisa, na 2-4 dniowy wypad typu zlot sie w nią mieszcze. Nie przemokła mi nigdy ale z zalet to by było na tyle, no może jeszcze cena:) problem w tym że po jednym wypadzie na Krym zaczęła sie rozrywać w miejscu początku i końca suwaka. Także 1-2 sezony potrzyma i trzeba kupić nową.

torba
 

a nie rozerwala sie czasem bo wykonywałes z nia jakies akrobacje motocyklowe?;-)