Transport motocykli: Trasy
 

Witam,

Czy ktoś zgłębiał temat, zna przewoźników którzy na tych trasach wożą motocykle i mógłby podrzucić przykładowe koszty:

Warszawa - Turcja (Ankara albo Batman)

Warszawa - Malaga (Tu już temat chyba będzie bardziej znany)

Pozdrawiam,
Przemo

Sambor może?

wydaje mi się że on nie jeździ w tamte rejony - widziałem ich grafik ale jak cos zapytam.

Zadałeś konkretne pytanie o transport z Warszawy, a to mocno ogranicza.
Są oczywiście inne firmy, które działąją w Polsce. Kwestia skąd odbiorą motocykl, albo gdzie im ten motocykl dowieziesz, to jest już inny temat i kwestia dogadania.
Generalnie można zrobić tutaj temat kto z POLSKI wozi motocykle we wskazane miejsca na kuli ziemskiej ;-) .

W tym roku po raz pierwszy będę korzystał z usług firmy

http://www.szczota.com.pl/transport.html

natomiast na razie nic nie mogę powiedzieć.

U mnie na podwórku jest taka firma, ale także z niej nie korzystałem.

http://www.gs-adventure.pl/1_14_tran...motocykli.html


Gdyby ktoś miał doświadczenia z wymienionymi firmami, to proszę się podzielić.

Wiem że na fb są grupy laweciarze itp może warto rzucić hasło? Myślę że będzie tam konkurencja w jednym miejscu i może uda się coś ugrac

spróbuj wystawić zlecenie na Clicktrans , korzystałem klika razy i nie było problemu, przewoźnicy nie zawsze posiadają klatkę do transportu mopla, zdarza się że jedzie na palecie spięty pasami, zawsze cały i zdrowy do celu.

Pamiętajcie ,że transport motocykla to nie tylko cena za km, ale także , albo i przede wszystkim zabezpieczenie motocykla na czas transportu, ochrona przed rozszabrowaniem, wreszcie porządne ubezpieczenie , które upoważni zlecającego transport do odzyskania pieniędzy w razie szkody pojazdu transportującego.
To ,że ktoś powie ,że taniej pojedzie, nie musi oznaczać dobrego wyboru.
Osobiście z transportem motocyklowym mam na razie żadne doświadczenia i chętnie posłucham tych , którzy w tym temacie mają coś do powiedzenia.

Harry Szczota to firma z mojej okolicy ekipa w porządku, od jakiegoś czasu zabrali się za wyjazdy do Maroka , był z nimi kumpel i wrócił zadowolony.

Przemo, nasz kolega forumowy wypożycza motki w Maladze. Może tą drogą?

To tez mam na uwadze ale skłaniam się bardziej w następnym roku ku Iranowi.

Robię już rozeznanie - może trochę wcześnie ale podróże to choroba. Już jedna spięta a już w głowie następna.

Tak sobie wykalkulowałem że mógłbym zrobić wstępną rezerwację - zebrać grupę do tego potrzebne mi są szacunkowe koszty transportu motocykli powiedzmy 4-6 do Turcji i powrót do Polski.

Do Turcji dolecieć samolotem odebrać motocykle (najlepiej Batman dużo bliżej granicy ale jak będzie Ankara tez się jakoś poradzi) - dzięki temu mając 3 tygodnie praktycznie cały ten czas bez powiedzmy 4 dni mamy na podróżowanie po Iranie - 17 dni.