![]() |
Czy KaTeeMy nie lubia Mongoli? Lepi maił tam problemy ale ten o którym czytalem w Motovoyagerze to jaki¶ całkowity odpał...Psuło się tam i psuło pomimo wytężonych prac kierowników..Ale w sumie do Polski się dowlókł...i tutaj dopiero jak jesiotr u Ľródeł, odmówił całkowicie współpracy...Dobry motor, dobry, ...:D
|
Cytat:
|
Mówisz o tym koledze co 3 rok z koleji atakuje ktm lc4 adv mongolie i co roku wraca na tarczy...?
|
Cytat:
|
Bo co to za przygoda na Afryce?
Kiedy wiadomo ze nic sie spierdoli , czego nie moglbys w rowie naprawic? |
Nuddaa :spac:
|
A ja potrafiłem załatwić akku 40 km od domu az cała elektryka sie prawie zagotowała od niego :mad::mad: ale wróciłem z akku od skutera :D:D
|
puszek, dobrze by było aby wiecej konkretów pisać, bo trudno się odnie¶ć.
po pierwsze to ja bym nie mieszał za bardzo lc4 czy w¶cieklaki z lc8, bo to zupełnie inne konstrukcje s±... Azja rzeczywi¶cie uparty...na syberie próbował po raz 3 :D, moim zdaniem jednak popełnił bł±d bo nie sprawdził stanu sprzegiełka rozrusznika przed wyjazdem. i to mu wła¶nie siadło. przy kilkudziesięcio tysiecznym przebiegu, powienien weryfikować... |
Gdyby Puszek pisał konkrety, to wydałoby się, że moim największym problemem był pogięty kufer który obcierał o oponę. Moto po koziołkowaniu przy 120 nie miało pękniętego żadnego plastiku :) No i ciekł mi tylny amor bo nie dałem rady go zrobić przed wyjazdem.
|
Ciekawi mnie co trzeba weryfikowac w Afryce, przy kilku dzieciecio tysiecznym przebiegu?
Ankiety sa ostatnio modne.... |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:19. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.