Wielkie dzieki za podpowiedz buciki są super!!
Pozdro

a może ktoś coś wie o butach Forma GT i czym się różnią od Diadory GT2, bo wizualnie są wręcz takie same

Ostatnio na bajzlu zakupiłem Probikery Scout czy jakoś tak... za cenę 290 zł niczego lepszego sie nie znajdzie, dla tych którzy groszem nie śmierdzą to bardzo dobra alternatywa nie są tak sztywne jak wszystkie stricte offroadowe buciory, bardzo wygodne podczas pieszych wycieczek, widać że w miarę solidnie wykonane i raczej nie ma w nich elementów, które sie zaraz rozsypią (jak plastikowe klamry), mają wysoką cholewkę, solidny ochraniacz piszczela i jakaś wstawka przy kostce... i bardzo przyjemnie się w nich jeździ... niby tanie mięso psy jedzą, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co sie ma.

Witam,

Z racji bliskiego spotkania ze zderzakiem pewnego słoika kilka lat temu i późniejszej dłuuugiej historii leczenia, wielu latach bez motora, bla, bla, bla ..... potrzebuję nabyć metodą kupna fachowe trzewiki :)

Po wielokrotnym przedzieraniu się przez przez ten wątek i wiele podobnych na tym i innym forum, do decydującej tury wyborów przechodzą SIDI Adventure i Daytona Trans open gtx.
Przeznaczenie: na dzień dzisiejszy: asfalt - wkoło komina, bliżej i dalej. Na pielgrzymki i na balety zabiorę drugą parę butów :).

Pytanie w sumie kieruję do wszystkich ale najchętniej poczytałbym opinie osób których but w jakimś stopniu "ocalił" od gipsu, leczenia i rehabilitacji. Czy ochrona w tych butach jest wystarczająca ?
A może ktoś ma jakieś inne propozycje ? Nie upieram się przy swoim wyborze - to taka kompilacja opinii które poczytałem ... Może ktoś chce bardzo odradzić któryś z tych butów ?

Dodam że, wysoki pod kolano plastik wydaje się dawać najwyższy poziom ochorny (?) ale to już chyba przerost formy nad treścią.

Za wszelkie sugestie z góry :bow:

Siemanko.
Dlaczego uważasz, że wysoki but to ZŁO ?
Wręcz przeciwnie. Kiedyś jak jeździłem w "adadisach" to nie miałem odniesienia. Dzisiaj, nie wsiadam na motocykl w innych butach niż wysokie crossowe. Nawet gdy mam do przejechania tylko 1km, bo na jednym kilometrze dużo się może wydażyć, a potem jest już za późno i można tylko sobie w brodę pluć.
Wcześniej miałem przez kilka lat AXO RC6 i nieraz uratowały mi girę przed kontuzją. Teraz mam konkretnie AXO Boxxer,bardzo sobie chwalę, ale zdaje sobie sprawę, że są lepsze-to był kompromis cenowy, bo kosztowały mnie niecałe 400zł.
Tak samo sprawa się ma ze zbroją pod kurtką, ochraniaczami na kolana,rękawicami czy kaskiem- nie wsiadam na moto bez nich!!! Więcej powiem. W krótkim rękawku i w szortach i tenisówkach to ja już bym nie umiał jeździć-nie miałbym komfortu psychicznego, poprostu bałbym się.
Ale fakt-faktem, że zwiedzać Pragi to bym w crossowych butach nie chciał:haha2:
POZDRO

Nie uważam że to zło :) - po przygodzie to nawet byłem zdeklarowanym fanem takich butów. Tylko że może do proponowanego zastosowania równie wysoki (lub chociaż zbliżony) stopień ochrony do bujania się głównie asfaltem dadzą trzewiki "lżejszej" kategorii a o niebo lepszym komforcie.

pozdrawiam.

Zgadzam się z przedmówcami. Jeśli w krzaki i wkoło komina to tylko wysokie crossowe buciory. Nieraz uratowały mnie przed ukrytym w wysokiej trawie pieńkiem, kamieniami, gałęziami, motocyklem itp.
Natomiast do turystyki hmm... są zdeczka toporne. Na rynku jest mnóstwo tańszych i droższych wysokich butów turystycznych w których można również po dojechaniu do celu pozwiedzać okolicę.
Najrozsądniejszym rozwiązaniem (jeśli jest kasa) są dwie pary butów. Cross i Turystyk.

sidi adventure mamod miesiaca i dementuje, jakoby byly toporne. po paru godzinach jazdy w srodku pelen komfort temperaturowy i wilgotnosciowy. grubej przygody nie mialem, ale afri na nodze polozylem - zupelnie nie zrobilo to zadnego wrazenia. do czlapania wygodne, w upal tez da sie jezdzic.

Gdyby nie te Daytony to już pewnie bym posiadał SIDI ADV...

Może inaczej: czy można wogóle porównywać (i porównać te buty) względem ochrony (bezpieczeństwo) ? Czy daytony Trans Open poza komfortem, gore itd. równie dobrze (albo lepiej ?) ochronią girę przez urazami ?

pozdrawiam

Czy ktoś z was używa lub używał tych butów Thor Quadrant i może coś więcej o nich powiedzieć.Warto je kupić w dobrej cenie (powiedzmy za ok.350zł).

ja mam takie,

to są moje pierwsze tego typu buty,

sa zaskakujaco wygodne, po kilku dniach jezdzenia zaczynają się wystarczajaco zginać. klamry jeszcze się nie urwały - wygladają solidnie.
deszcz przetrzymały, mycie moto też - do rzeki jeszcze nia mialem okazji włazić

z wad to:

mam białe i brudzą się od zmiany biegów oraz biały plastik zmiania trochę kolor od słońca i jest rożnica z elementami skorzanymi

generalnie polecam

Od trzech sezonów, do turystyki używam butów Daytona Trans open gtx. Moim zdaniem są doskonałe - trwałe, wygodne (na moto i pieszo), wodoodporne, oddychające, bezpieczne (na asfalcie).

Dzięki za szybką odpowiedź.Zachęciłeś mnie.Jadę dzisiaj je przymierzyć.Jak będą mieli rozmiary to może się skuszę na takie.

Tutaj kupisz za niecałe 540 PLN (przesyłka do Polski 0 PLN).

Tu jeszcze lepsza cena,

http://www.parts-poland.pl/buty/thor,buty-quadrant.html

ale niestety trzeba mieć duże kopyto lub małe kopytko.Ostatnie sztuki i wyprzedaż. Cena zarąbista. Jak na kogoś będą pasowały to niech zasuwa czym prędzej do yamaszki. Byłem dziś i jeszcze te buty mają. Buty wyglądają na solidne a i plastiku mają mało przez co powinny być wygodne. Na mnie oczywiście za duże.:(

Dodatkowo dziś przed salonem yamahy poznałem dwóch chłopaków na tenerkach. Jechali z Francji do Kazachstanu i jednemu z nich padł alternator.:vis: Trochę nędznie jechali, bo przez 3 dni jechali do Polski z Paryża tylko autostradami i nawet w Polsce jechali kawałek autostradą.To się mocno zdziwiłem.;)

Kurczaki, cena zajefajna. Ciekawe czy się zmieszczę w 14tkę? :) Mierzyłeś na Połczyńskiej czy Puławskiej, bo nie wiem gdzie uderzać?

Nawet nie mierzyłem, bo na mnie to kajaki były,ale byłem na połczyńskiej.

jesli to wam pomoze to ja mam normalnie nr 47 a kupielm 13 i sa ok

Ja, Panowie, co prawda jestem laikiem bo to moje pierwsze takie buty ale zanabyłem Gaerne Fastback i jestem mega zadowolony. Ma to cudo zawias więc wygodnie się zmienia biegi i chodzi, a do tego nie trzeszczą. Okucia z przodu, blacha w podeszwie i metolowe klamry, więc w sumie git. Na alledrogo mają je za niecałe 5 stówek.

W Yamaha są jedynie 6 i 13 w cenie 370. Pozostałe - poniżej 700 oddadzą.

W cenie 370zł mają jeszcze 8 i 14.:(

Na Połczyńskiej tylko 6 i 13 - przynajmniej te były wystawione (oglądałem dociekliwie).

O samych butach:

Zalety:
- cena wyprzedażowa
- niezłe trzymanie
- dobre wykonanie
- klamry regulowane śrubkami
Wady:
- podeszwa praktycznie bez protektora
- rozmiarówka zaniżona o 0,5 nr-u.
- klamry małe i plastikowe
- brak skarpety - ograniczona wodoodporność
- dużo plastiku na części odpowiedzialnej za zmianę biegów (próba na Nowej Teresce) - praktycznie w tym miejscu niewyprofilowane
- narciarski chód - ale to chyba normalne
- wtopione zabezpieczenia jedynie w części palcowej.

Reasumując - do Alpiny Tech6 sporo brakuje - tylko do nich się odnosiłem (info sprzedawcy).

Dzisiaj zamówiłem buty Daytona Trans open gtx, mają dojsć do mnie do końca tygodnia, jak przymierzę to opiszę

lotnik, a dlaczego sprzedajesz prawie nowe modeki?? Jakie minusy?? Bo muszą jakieś być skoro się ich pozbywasz.

Kupiłem te Modeki bo wizualnie mi się podobały, marka tez w miarę ok, ochrona nogi raczej dość dobra i cena 440 zł chyba też ok. Mało w nich jeżdziłem i nie wiele moge powiedziec o wodoodpornosci bo nie jechałem w deszczu co najwyżej w jakiejść mżawce. Sprzedaję bo teraz byłem w Alpach i na dole jak było dość ciepło to pociła mi się noga i jak za jakiś czas np za godzine byłem już na wysokości 2500m gdzie temperatura wynosił kilka stopni i było dużo śniego to normalnie było zimno w nogi (bo były mokre). Był tez ze mną kumpel w butach Daytona i zawsze miał suche stopy, ale Daytona jest na goretexie i kosztuje 1200zł a Modeka na membrane Hipora i widocznie ta membrana nie jest najwyższych lotów no ale jest 3 razy tańsza. Co do zewnętrznej warstwy butów Modeki ( skóry) nie mam żadny złych uwag, jest całkiem ok, i na jesień czy wiosne moge je polecić.

Witam

Ma ktoś okucia Dainese Virunga ?

Prosił bym o jakieś opinie..:bow:

W sumie to je kupiłem i po 200 km mocnego deszczu trochę przemokły i do tego w ciepłe dni lubią oddawać sół na zewnatrz ....
Czy to aby powinno tak być i czy to normalne przy butach z membraną?


Moze trafiłem na jakis trefny model ? :mur:

Bodajże Krystek ma Virungi. :)

Ze z innej beczki zapodam, ma ktos pojecie co sie stalo z "nowym designem" w alpinestars ze tech3 oraz tech6 (wczesniej chyba tylko tech 10) maja podeszwe klejona do reszty buta i jakas taka nie enduro?????(a o nosku metalowym mozna tylko wspominac.......) Dzis ogladalem t3 oraz t6 nowe, ciezkie to jak cholera i delikatne klamry maja. Jedzi ktos w tym, daje to wogule rade?????

Jeździ ktoś w Sidi Saber?? Kupiłem je po dobrej cenie i narazie mogę tylko o nich powiedzieć,że jak na tak wysoki but, to są naprawdę wygodne.
Nie mam pewności jednak czy wykonałem dobry zakup, bo głównym wyznacznikiem kupna była cena. Marka wiadomo mówi sama za siebie.
Może jednak ktoś ma takie i coś dobrego może o nich naskrobać?
Dzienks.

No i w koncu mam te fajery.
http://www.motorcyclejazz.com/images/SIDIXFIRE_3.jpg
Uzywki nowki nie smigane rzecz jasna. Pierwsze wrazenie, to wygoda i lekkosc (wrazenie mowie) w porownaniu z foksami tracker (?).
http://race-replica.com/Tracker%20Boot.jpg
Te drugie maja typowo podwiniete noski wiec 44 jest na wcisk. Sidi sa 44 i skarpeta wchodzi. W ogole noski maja normalne az strach i dosc waska podeszwe wiec brak efektu trepa-samokopa. Mozna tez ladnie przytulic noge do motora i nie robic kaczora. Trzeba o tym jeszcze pamietac. Prawy nosek mam "zamkniety".
Butki sprawdzilem raz na winkalch i w ulewie i lekkim blotku w gorach. Jedyne co mam do nich, ze ta wymienna podeszwa nie obejmuje krawedzi, ktora jest z plastiku i ani ja ochronic ani wymienic.

http://www.motorcyclejazz.com/SIDI_Crossfire_SRS.htm

Ha mam takie cuda: http://www.kneedraggers.com/product/...ture-Rain-Boot
z tego co wyczytalem w tym nieskonczonym watku to jakos =niewiele opinie na temat tych trampkow, hmm dodam za czas jakis swoje! Moje sa z gore-tex

ile PLNów dałeś a nie??

placilem w Euro 285

To z sola u mnie też tak jest. W 3 sezonie rozchodza się na szwach... W kazdym mozliwym miejscu... Po prostu sie prują.... Syf

Ja zastanawiam sie nad Sidi Crossfire, Sidi Crossfire SRS te z wymienna podeszwa lub Sidi Adventure.
Jeno co wybrac?

No ja mam O'Neal Element sztywne bez zawiasu i dobrze trzymajace kopytko:http://cgi.ebay.co.uk/ONEAL-ELEMENT-...item5d2994a077, i do nich chce kupic cos takiego: http://cgi.ebay.co.uk/Gore-tex-Sock-...item905b5dc835 ( za przykladem bardziej doswiadczonego Hero), wiec utrzyma stope sucha. A Sidi adventure ot na Adventure i nie w typowe blotko i plaze, No tak mnie sie wydaje ze to bedzie dzialalo dobrze. No bo tak mysle jak sie jedzie na daleka trase to butki co nie mokna i oddychaja sa wazne, a ze nie ma nieprzemakajacych enduro a Sidiki Adventure sa do nich najbardziej zblizone to wybor padl na nie, ale co ja tam wiem ja dopiero zaczynam......

Ja mam SIDI SABER i po roku użytkowania jestem zadowolony . Wiele razy ratowały mi stopę , nie puszczają bardzo wody , nawet wygodne w turystyce :D Cena niższa niż Crossfire'ów , brak przegubu ale i mniej elementów do urwania :vis:jakość wg mnie porównywalna .

Po paru miesiacach jazdy i poltora offa ;) pierwsze wrazenia sie potwierdzaja. Krosfajery sa, o ile ja to moge oceniac, rewelacyjne. Jedno co poszlo sie gonic, to oryginalne wkladki z syf-pianki (moze nie-oryginalne?), wymienione na porzadne.

Bandi, jak już coś wypatrzysz to daj znać, może wychaczymy z cuś taniej...? Ostatnio tak mi giry przemarzły z mokrości że prawie odpadły, to w ty pyndy zacząłem szukać nowych, nieprzemakalnych papci. I zostały na placu boju tech10 albo crossfajery. Tech zabjają ceną i wyglądają jak z Imperium SW. Chyba jednak sidi, tak myśle...

LuzMarija po ostatnim offie z naszym wspólnym kumplem Mario via KTM 99o, co mnie przedzierac sie kazal przez rzeke, tez girki zmokly.
Powiem wiecej po same jajca mokro mialem.

Bylem w sobote w sklepie KTM i moge sie pochwalic Fajerami:)
Przymierzalem i lazilem w roznych buciorach prawie 2 godz.
Grubo zastanawialem sie nad Adventurami bo z gore i wodoodporne.
Ale wybralem Crossfirery i zadowolony jezdem:P
Maja niestety powazna wade - cena powala!!!

Ps. Udalo sie zbic cene o 25 funtów szterlingow bo obiecalem ze buzera kupie:)

A crossfire sa z membrana?

ja mam crossfire-y. Nie są z membraną, ale nie przemakają. Warunkiem są spodnie założone na buty. Jeżdżę w nich ten sezon i jestem bardzo zadowolony, bardzo wygodne, bardzo ciepłe teraz, w lecie noga nie pociła się. Mierzyłem wszystkie buty z górnej półki (T10, Gaerne10, itp.) i na mojej stopie najlepiej leżały SIDI. Polecam, super buty.

Ja mam swoje kilka dni ale leza na nozce rewelacyjnie!
Nic nie dusi, nie uwiera....
No i maja zawias, ktory pozwala na swobodniejsze ruchy.

A gdzie i za ile je wyjąłeś? Najtaniej w necie znalazłem za 230 quid.

normalna cena w sklepie 274, zabulilem 250.
Tez chcialem kupic w necie bo taniej ale traf Panie teraz z rozmiarem.
Zreszta wole giere wtyknac i polazic zeby potem w pysk sobie nie pluc ze za male.

KTM Hemel Hempstaead- jak chcesz to mozemy w jakis weekend poleciec razem.
Przy okazji mozna na green line wskoczyc do Maria;)

Szukamy duali z membraną dla dziewczyny, czy ktoś miał okazję testować któreś z tych butów? Chodzi przede wszystkim o dość dobre trzymanie nogi i nieprzemakalność.

Forma Adventure
http://lh4.ggpht.com/_AfXC7MQJfCw/TN...0Adventure.jpg

Sidi Discovery Rain
http://lh6.ggpht.com/_AfXC7MQJfCw/TN...ery%20Rain.jpg

Diadora Mud
http://lh3.ggpht.com/_AfXC7MQJfCw/TN...dora%20Mud.jpg

W2 4-dirt Adventure
http://lh6.ggpht.com/_AfXC7MQJfCw/TN...0Adventure.jpg

hey
 

No ja jak juz pisalem mam Sidi Adventure i sa Bomba ostatnio sporo jezdzilem( jakies 1500KM) w deszczu jako ze to Irlandia i nic suchutko, oczywiscie po 8 godzinach bez wieszej przerwy w deszczu troche chlodno ale mysle, ze odpowiednia skarpeta zalatwi sprawe.
A czy te Sidi discovery to nie sa buty kurieriow? one sa calkiem miekkie.
czytalem same dobre rzeczy o Forma dosc popularne na Quadach, i maja vibrama podeszwe(slaby punkt Sidi A, to podeszwa jest ot taka, ale to dlatego zeby bylo w nich cos co jest nie takie bo reszta jest zajebista;))

Ja mam te Formy. Dla mnie są ok. Mają jakąs tam membranę ale tak czy inaczej pociągnąłem je nikwaxem. Jak się na chwilę wejdzie do strumyka czy też trzeba się podeprzeć w wodzie to nie przemakają. Gorzej jeśli dłużej jedzie się w deszczu czy po kałużach, wtedy woda wciska się do środka.

Jeśli chodzi o trzymanie nogi w kostce to oczywiście wiele im brakuje do crossowych.

Za to po zejściu z moto można w nich łazić bez większych niedogodności.

Wg mnie fajny uniwersalny but na rozsądną kasę.

Jest to klon Diadory mud z tym, że Diadora nie ma tej membrany.

W2 mierzyłem i wg mnie są mniej poręczne od Formy, takie trochę "Relaxy" ;)

Sidi Discovery Rain (Deszcz) śmigam w nich już rok czasu i czy taplam się w błocie czy jadę w wielogodzinnym deszczy zawsze mam sucho,są niesamowicie lekkie i wygodne ,właściwie to ich nie czuć na nogach , usztywnienie kostki to kompromis miedzy wygodą a typowymi plastikami enduro i tutaj mogło by być lepiej lecz jest to but bardziej z pułki "podróżne enduro" , Wśród użytkowników mają dobre noty.Dobry wybór na prezent pod choinkę dla obiektu naszych westchnień :)

Drogi Kiub'ie.
Wystarczy jak wpiszesz w szukajce np. "Diadora" i wyskoczy Ci sporo tematów (nawet jeden dotyczący opinii o diadora mud i w2 itp.)
pzdr