![]() |
Cytat:
|
ja powiem tylko - wesołych świąt
Wierz mi, że wszystko jest ok do "W" ... Nie twierdzę, że od razu masz mieć Asteriski, ale dodam, że operacje kolana (nie mówię o wiązadłach i problemach) zaczynają się od 6000 w górę |
Wiecie co? Tak se myśle...ochraniacze ok, ortezy najlepsze choć drogawe. Mając na gierach ortezy, powiedzmy idzie założyć zwykłe gacie enduro (są luźniejsz i takie tam), ale co kiedy chcemy założyć na tyłek swoje wypaśne spodnie z goretexem, żelteksem czy cerateksem i innymi membranami, dopinając do tego podpinkę? Zazwyczaj takie spodnie są bardziej dopasowane do ciała.
Nachodzi mnie pytanie, czy taka orteza nie będzie za wielka do spodni, lub czy spodnie nie będą za ciasne do ortezy? Da się zgiąć nogę w kolanie? Czy trzeba kupić większe portki (na jesień i zimę XXXXXL a na wiosnę i lato XL? Przepraszam jeśli zadałem głupkowate pytanie, ale proszę mnie w tej kwestii uświadomić. |
Cytat:
|
Cytat:
|
U mnie "pszczólki" na gaciach termo, pod spodniami BF Desert z podpinką nie przeszkadzają wcale. :) Spodnie mam dość luźne, ale też acerbisy nie są zbyt małe.
Tak wogóle to są jakieś ochraniacze co chronią, a są mniejsze niż "pszczólki" czy inne "zawiasowce"? Tak żeby nie kolidowały z wysokimi butami? |
Cytat:
Orteza dedykowana jest albo dla tych, ktorzy juz sobie kolanko/a rozwalili, albo dla tych, ktorzy w tym kierunku zmierzaja (=znaczy, jezdza mocno w terenie) ;) Ja glownie po asfalcie zasuwam, wiec porzadny zawiasowy ochraniacz dla mnie jest wystarczajacy :) To tak lekko nawiasem na temat.. Cytat:
|
Cytat:
Przecież to nie temat do dyskusji. Tak tylko napisałem, co by może kogoś rozbawić. Nie mam nic innego na tą chwilę a i prędko mieć nie będę. To co teraz? mam ich nie zakładać, bo to głupie w nich jeździć? Wiem, że należy dbać przede wszystkim o zdrowie, ale wiecie, nie zawsze jest tak, jak by się chciało. Więc cza ryzykować. |
Wiesz Julo, wszyscy tak mówią do momentu "w". :mad:
Sam latałem w butach wojskowych, bo nie znalazłem odpowiedniego rozmiaru w porządniejszych trepach. Teraz od pół roku się rehabilituję po masakrze stopy. Wcale nie szarżowałem i wydawało mi się, że jest ok. Do tego stopa to mniejszy problem niż zmasakrowane kolano. To tak tylko w kwestii ostrzeżenia. :) "Psuje się w sekundy, a naprawia latami...":cold: |
Robert, mogą być za wielkie.
EVS Web wchodzi pod spodnie z tego co wiem, Asterisk już nie pod każde, ma bardzo masywne dolne i górne elementy opasające nogę. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:28. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.