![]() |
Cytat:
Cytat:
W wielkim skrócie właśnie takim dozorcą zatrudnionym przez państwo w lesie jest leśnik. Sorry za wymądrzanie się:p, ale czasem warto postawić się po drugiej stronie barykady. P.S. Wiem z doświadczenia, że dużo łatwiej się rozmawia z takimi instytucjami, jeżeli występujesz np. jako stowarzyszenie. |
Witam.
Jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że wokół przeważają lasy prywatne i właściciele, przynajmniej ci których spotykam w lasach lub pod GS-ami nic do mojego jeżdżenia nie mają. Dowiaduję się jednak że większość tzw "lasów prywatnych" lasami nawet nie jest w znaczeniu art 3, pkt 1 lit a. b, c. cyt. ustawy. Ustawę czytałem dawno, potem wspaniali przedstawiciele narodu spiepszyli ustawę o drogach publicznych a przy tym administrator (LP) czerpiący korzyści z powierzonego mienia ma, powiedzmy, uznaniowe uprawnienia I jak tu żądać realizacji cząstkowej dywidendy z tytułu pertycypownia we własności. Wszak Konstytucja RP w rozdziale 1, art 1 mówi: Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli. Ino, jak widać, jednisą lepsiejsi od drugich wg staropolskiego "... co wolno wojewodzie..." Piszecie, że prawo mówi to, czy tamto. Nie uważam się za flustrata, ale jak widzę te .... buzie, to prawo stanowiące i widzę to "prawo" to zaczynam wątpić w sens legalizmu. Nadmienię, że do PN (bo podlegają innym przepisom) i rezerwatów nie wjeżdżam, ściółki nie ryję a zwierzynę, owszem kiedyś płoszyłem (choć nie z premedytacją), teraz nie bo została prawdopodobnie zjedzona. Pozdrawiam rr |
Cytat:
Cytat:
|
Las jest państwowy a ja uważam sie za obywatela tego państwa, tak więc las jest także po części mój. Ot co mam do powiedzenia. A jak mam ochote wjechać do lasu to wjeżdzam i sie nie zastanawiam nad ustawami i innymi głupotami. Jest ryzyko jest zabawa :) jak mnie złapią to wtedy bede myślał :P Dzidaaaa!!! A ta cała gadka o ochronie środowiska i innych blablabla to pic na wode fotomontaż... jak jadą państwowi leśnicy las wycinać i sprzedawać to sie nie zastanawiają nad dobrem przyrody i zwierzątek. Rura na traktorach i innych urządzeniach do zrywki drewna. a póżniej jak sie za grzybami chodzi to rowy porżnięte po kolana i jakoś żadnemu z leśników to nie przeszkadza... I tak niedługo znajdą sie niemcy, ksieża albo zydzi co powiedzą ze lasy państwowe ich i im trzeba oddać... A nasi oczywiście podkulą ogon i oddadzą. Wtedy z wiekszą satysfakcją bede rył niemieckie lasy :)
|
Cytat:
|
Cytat:
Komentowanie Niemców, Żydów i księży pominę milczeniem, ale może moderator na to rzuci okiem. Co do tematu - straż parku (oraz co za tym idzie policja) ma prawo zatrzymać każdy pojazd poruszający się drogami nieutwardzonymi na terenie parku narodowego. Aby poruszać się po drogach nieutwardzonych w lesie wymagane jest pozwolenie dyrekcji parku lub specjalny znak na początku drogi typu: dojazd do posesji dla mieszkańców. Nieznajomość przepisów nie zwalnia od ich stosowania oraz otrzymania kar za nie. |
Cytat:
Parki narodowe owszem. są chronione, ale zwykłymi lasami mało kto sie przejmuje. Leśnicy tylko pilnują żeby chojarków nie kraść. Po przeczytaniu tego tematu ciężko nie znać ustawy o lasach panstwowych, wychodzi więc na to że łamie przepisy świadomie. Nie takie przepisy łamią w tej naszej "drugiej Irlandii" :) |
Panowie, tylko bez polityki, rasizmu i jazdy po grupach społecznych. :umowa:
|
Cytat:
Powoli przestaję się dziwić pułapkom w lasach. |
Cytat:
Pozdrawiam wszystkich leśnych dzidowników :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:11. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.