![]() |
Cytat:
No i wogole gratulacje ze dobycia Piku. Z basecamp wygladal naprawde imponująco. Szacunek Panowie. |
Taa no i dotarlem w sobote o 12 w nocy ,powrot od granicy kirgijsko kazachskiej zajal nam 11 dni. Takze dosc sprawnie z uwagi na strasznie glosna jazde przez wydech podwiazany na drucie i menda dziure w kufrze wytopila. Ruskie sluzby mundurowe zatrzymaly nas 4 razy ale obylo sie bez lapowki i mandatu dobra sciema jest na brak gotowki z powodu korzystania z karty do bankomatu :). Jeden kapec przod ale przy okazjii klocki zmienilismy i poprawilismy wyglad przedniego blotnika gdyz wygladal jak dwuzebny widelec (na dziurze dobila zawiecha i blotniik z tylu zachaczyl o gmola a przod sie wytarl). Jeden kapec z tylu ale wsumie na zyczenie gdyz mitas e07 skonczyl zywot i jak bieznik odpadl to i dziurka sie zrobila :). Po 10 tys wymienilem przednia zębatke i slusznie bo zęby byly dosc powykrzywiane. Ogolnie afryczka szla bez problemow i na wysokosciach i na 80 oktanach mimo solidnego przeladowania.
Pozdro |
Gratulacje. :brawo: Czekam na fotki.
Jednak się da. Co udowodniliście i sobie i tym wszystkim niedowiarkom. Pozdrawiam. |
ufff no to ciesze sie, bo juz sie martwilem, troche wam zeszlo, a i nasze auta juz przyjechały. Jestescie najwiekszymi hardkorowcami jakich znam, widzialem tego skurczybyka Pika L. ba nawet podszedlem z 200m do gory. Widzialem tez twojego odmrozonego palucha i sandal na nodze na szesciotysieczna podróż do domu. Polaczenie dojechania tam na Afryce ze zdobyciem tego wielkiego górska zasluguje na medal. Mam nadzieje ze Dr Madeyski cos wystruga dla Was. No i marze o zobaczeniu panoramy Kirgizji tam z góry....
zdrowiej i do zobaczenia |
1 Załącznik(ów)
Adam, Dred WIELKIE GRATULACJE !!!!!!! juz sie o Was martwilismy, na smsa nie odpisaliscie, myslelismy ze utkneliscie gdzies w jakiejs szczelinie. Przejezdzalismy obok i gora naprawde wygladala imponujaco. :bow::bow::bow: Wypatrywalismy czy nam machacie,:D ale gdziez tam, aby raki im w glowie i heja na szczyt.;):D Cieszymy sie ze wrociliscie cali i zdrowi.Teraz trza zorganizowac jakies slajdowisko bo strasznie ciekaw jestem co Wasze oczy widzialy.:) U nas to samo sie z blotnikiem dzialo, ale w pore zauwazylem i ztuningowalem go na wersje adwenczer i oczywiscie w technologi rejli.:D Załącznik 994 PS Jojna szkoda ze nie udalo sie spotkac.W Kirgistanie kierowalismy sie na SongKul tak jak sie umawialismy i chcielismy z dzien przed wyslac smsa ale wlasnie wtedy spotkalismy tego amerykanca na LC8 i powiedzial ze jedzie na spotkanie z wami do Dżalal-Abad (o ile dobrze pamietam) a w tym miescie bylismy rano wiec sporo musielibysmy sie wracac. A niestety czas nas gonil wiec pojechalismy dalej.:( Moze nastepnym razem... :beer2: |
4 Załącznik(ów)
i jeszcze pare fotek z Kazachstanu: 1)spotkanie w Aralu Załącznik 995 2)Aral Załącznik 996 3)nocleg nad rzeka SyryDarii ;) Załącznik 997 4)a gdzies tam w tle jest Pik Lenina (Niepodleglosci)-widok z Sary-Tash Załącznik 998 |
4 Załącznik(ów)
No to ja dodam, ze z Jojna i Podosem czekalismy na chlopakow schodzacych z Pika. Wyjechalismy jak daleko sie dalo i podeszlismy ile moglismy ;)
Wiedzielismy ze chlopaki schodza, ale kolo 14 zrobilismy odwrot. Znalezlismy ich motorek ukryty w szopie i zostawilismy na nim mala niespodzianke. Z Magnusami spalismy tej samej nocy w Osz, ale nie dane nam bylo sie spotkac. Magnus: z Sary Tash to tego Piku nie bardzo widac, trzeba sie przejechac 50 km na zachod wzdluz rzeki i pozniej jeszcze 40 km w strone gor. Ale warto bardzo. |
Cytat:
Cytat:
|
Coś wspaniałego, tak połączyć dwie pasje...
Wszystko już zostało napisane. Podziwiam po trzykroć:Thumbs_Up: |
Panowie komu częstochowa niedaleko bedzie zapraszam na pokaz slajdów
WTOREK 25 Listopada pub Dzikie Wino ul Jasnogórska godz 20 Pozdro |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:39. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.