![]() |
Używam tylko ori bo sumasumarum wychodzą tak samo jak tańsze-przebieg/kasa. Na oryginałach zrobiłem ponad 50kkm, nowy komplet ori 420zł , hamowniki dalej tak samo działają i tarcz nie specjalnie zjadają. Jeszcze tylne można przytanić.
|
Gdzie masz komplet na obie tarcze za 420?? Na jedna kosztuje ponad 300... I u mnie oryginały po 12tys nie nadają się do jazdy.
|
43 funty na ebay. Ja zrobiłem ponad 40k a kolega greenman swoje dołożył. 12k na komplecie to jakaś porażka. W żadnym motocyklu oprócz enduro nie zjadło mi klocków przy takim nalocie.
|
Cytat:
Ale wracając do cen klocków to nas robią na sucho, dziś odbierałem klocki do ciężarowego Volva cena 460zł netto na oś gdzie jest w klocku 2cm okładziny ciernej, klocki ori ale nie z serwisu. |
Macie namiar gdzie są w Pl dostępne- ,, WESRAHY ,, na przod ??
lub oryginały ? https://www.motorus.pl/images/sklep_...e_MOTORUS.webp |
Mam taką sprawę :-)
W zeszłym roku zmieniłem przednie klocki hamulcowe na czerwone Brembo. Po jednym sezonie stwierdziłem, że chyba trafiłem na jakieś podróbki - przy mocnym hamowaniu zaczynały skrzeczeć pod koniec fazy hamowania, a i siła hamowania wydawała mi się słaba. Przejechałem na nich jakieś 9000 km. No dobra, w tym roku założyłem Nissiny 2P-371ST. Różnica jest spora, naprawdę czuć poprawę. Ale - pojawił się inny problem. Zrobiłem na nich już z 150km i od początku przy lekkim hamowaniu zaczęły piszczeć. Podczas montażu nie mogłem znaleźć starych OEM-owych klocków, więc założyłem je bez blaszek. Pomyślałem sobie: skoro założyłem Nissiny, a OEM-y to też pewnie były Nissiny, to blaszki powinny pasować. Przy wymianie na Brembo ich nie przełożyłem, o ile dobrze pamiętam, wydawało mi się, że się nie dało. No i teraz przekopałem wszystkie swoje "przyda się" - niestety, nie mogę tych starych klocków nigdzie znaleźć :-( Mam więc kilka pytań: Czy te blaszki są niezbędne? Czy to one mogą odpowiadać za eliminację pisków? A może wystarczy posmarować tył klocka jakimś smarem/pastą? https://www.petrostar.pl/chemia/smar...078#w183558551 Internet mówi, że tak/nie, tak i tak... |
Przekladki zwane "blaszki" są by eliminować tzw. piski. Kiedyś były jeszcze stosowane przekładki z włókna szklanego, które dodatkowo izolowały termicznie. Same klocki można posmarować, ale musi to być pasta do tego przeznaczona. Przypomina ona plastelinę. Typowy smar się nie nadaje. Jeśli chodzi o klocki Vesrah, to dystrybutor jest w okolicy W-wy. Polecam również klocki SBS. Natomiast Brembo mają znacząco lepszą progresję i dozowalność, jak są mocno rozgrzane. Do cywilnej jazdy, po za torem mi nie pasują, podobnie jak większość sinterowych klocków.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:21. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.