Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (https://africatwin.com.pl/index.php)
-   Imprezy forum AT i zloty ogólne (https://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=13)
-   -   TYRAWA SOLNA-czyli SZUTER PARTY II (https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=6702)

wolly 26.07.2010 18:47

Maciek przecież wiesz ze żartowałem , jak chcesz to wezmę Ci 6006 starte na kwadrat w środku jeszcze trochę zostało,pewnie będą lepsze niż szosowe a te 200km dadzą rade zawsze można upuścić i będą bokami robić ,mówisz i masz tyle ze ja będe późnym wieczorem na mecie a to już może być problem ze zmianą-nie chodzi o czas zmiany:):):)

felkowski 26.07.2010 18:59

A możeby tak określic konkretnie warunki zmiany takiej gumy. Zrobić z tego taką konkurencje na spotach AT. Coś jak wolna jazda albo beczko pchanie. :D

Gawron 27.07.2010 07:09

Cytat:

Napisał BLOB (Post 125116)
Jak poleje jeszcze ze dwa dni przed imprezą to łoloBogaMatkoBosko.

Rozumiem, ze jak na Anakach to mam sobie wiecej wodki na sobote kupic? :D

puntek 27.07.2010 07:22

Cytat:

Napisał Gawron (Post 125351)
Rozumiem, ze jak na Anakach to mam sobie wiecej wodki na sobote kupic? :D

na anakach ?
to ze trzy wiadra :)

majki 27.07.2010 07:54

Ja wymiękam i zakładam w końcu kostki: TKC i E09 :)

Gawron 27.07.2010 08:27

Cytat:

Napisał majki (Post 125360)
Ja wymiękam i zakładam w końcu kostki: TKC i E09 :)

Nie, nie Kolego! To ja wymiekam i kupuje wodke! Ty jestes Twardzielem przez duze 'T'! :D

BLOB 27.07.2010 08:39

W związku z tragicznym wydarzeniem które dotkneło wielu z nas osobiście i pośrednio.
Drodzy koledzy i koleżanki wiem i rozumiem co się stało niestety jak organizatorowi wypada napisać, że wiemy i pamiętamy a na imprezę zapraszamy "nich siądzie i jedzie nich z nami popije a rano wstaniemy do siebie wracamy", jakąś decyzje zapadły ja wasze pieniądze miałem i przelałem na poczet hotelu i jedzenia(a to zobowiązuje mnie).
Zatem kto nie będzie miał ochoty to zostaje w domu, kto będzie miał tą ochotę to wpada jeździ pije i wspomina.
Proszę tylko o kontakt te osoby które nie przyjadą.
W drogę....

Sorki ale jakoś texty się nie kleją a napewno nie chcą urazić.

SPOTKANIE ODBĘDZIE SIĘ.

BLOB 28.07.2010 23:06

Prawdopodobnie dzisiaj jestem ostatni raz przed kompem i nie bendę miał okazji nic tu nagryzmolić.
Życzę wszystkim spokojnego dojazdu oraz wiadra Pb95.
Narazie nie leje a lało 4 dni i teren jest nasiąknięty gdzieniegdzie zalany w piździec.
Jedziecie z bardzo daleka i jeszcze raz proszę jak matka bądźcie czujni.
Widzimy się na miejscu w Tyrawie Solnej.
Kontakt do mnie macie jak nie odbieram to znaczy testuję ogumienie na motorynce i piszcie sms-y.
Pozdrawia sprawca całego zamieszania Maciek.

puszek 29.07.2010 08:36

Kto leci od strony Krakowa w godzinach przed poludniowych(11-13) do Tyrawy? Chętnie się podłączę... :-)))

yonec 29.07.2010 11:35

Puszku, ja lecę z moją lubą z Tychów. Trasa praktycznie obojętna, byle nie E4.

raf 29.07.2010 18:11

Ja też polecę w tych godzinach. Gdzie się spotkamy?

Wegrzyn 29.07.2010 18:38

Jedzie ktoś od Częstochowy, bo można by się tam spotkać i razem pomykać ??

puszek 29.07.2010 19:09

Proponuje na poczatku zakopianki i poleciec na mszane dolna i limanowa, nowy sacz...grybów...

raf 29.07.2010 20:09

Mogę się dołączyć w Myślenicach. Do Limanowej mogę was poprowadzić bocznymi drogami.

puszek 29.07.2010 21:10

Super chodzmy sie dogadywac na kraków

smiglo 29.07.2010 21:37

A w Tyrawie PIĘKNA POGODA!
Jedzie ktoś z Wawy?

Śmigło - RingRoad.pl

Jaro-Ino 29.07.2010 22:45

Ja busem jade z Inowrocławia. Ino-płock- sochaczew-Rzeszów-Sanok- Tyrawa. jakby co to mój nr 666075522

majki 30.07.2010 03:03

Smiglo, ja lecę z Wawy (Gocławek) w godz wczesno-południowych (na oko ok.13, jak się wyśpię i spakuję). Wątek jest na WTA. :)

BABA 30.07.2010 09:37

3XD - DUPA DUPA DUPA , nie przyjade :mad::mur: mam popołudniu rozmowe w sprawie pracy , miłej zabawy wszystkim :Thumbs_Up:

Gawron 30.07.2010 12:40

Witajcie,
Niestety nie moge jechac. Jesli jest ktos chetny na moje miejsce to niech sie skontaktuje z BLOBEM.

Waldek 31.07.2010 10:22

Przepraszam ze dopiero teraz, ale wczoraj nie miałem dostępu do internetu. Planowałem wyjechać w piątek po południu, niestety sprawy zawodowe zmusiły mnie do zmiany planów i w weekend przyjemności musze odłozyć na bok. W związku z tym zapraszam do wolnego miejsca w pokoju z łazienką.
Bawcie się dobrze i bezpiecznie...

yasiu71 01.08.2010 13:51

Dziwny to dla nas czas, bardzo przykry lecz nie napisać nic o Tyrawie nie wypada. Było super. Dziękuje.

lena 01.08.2010 15:19

Dotarliśmy szczęśliwie. Dziękujemy Maćkowi za organizację i wszystkim przybyłym za rodzinną, afrykańską atmosferę.

cheniek 01.08.2010 20:09

Ja też już w domku. Wielkie podziękowania onanizatorowi .. ptfu tzn. organizatorowi :D za wspaniałą imprezę.

laska 01.08.2010 21:42

Laska i Chinol w Poznaniu. Felek, dawaj zdjęcia :)
Było, jak to mówią niektórzy forumowicze, w cipkę.
pozdr,
laska

Wegrzyn 01.08.2010 21:42

Dotarliśmy z żoną do domu. Po drodze było trochę "atrakcji" z zapowietrzonym hamulcem, ale ostatecznie dotarliśmy w całości. Wielkie dzięki dla wielkiego człowieka za super imprezę :D

majki 01.08.2010 21:56

Ja też dotarłem do chałupy, wyjechałem jako jeden z ostatnich i ośrodek stał na swoim miejscu, więc jak coś to nie nasza wina. ;)

Dzięki za onanizację, towarzystwo i błoto. Było zacnie. :D

MOTOMYSZA 01.08.2010 22:30

Felek, czy nietoperek się już obudził? :)

Dzięks Łorganizatorowi - było zajebiaszczo.

ps Myślałem, że mam super wygodne siedzenie po ostatniej przeróbce, ale niestety -śpię dzisiaj na brzuchu:D

jendrus 01.08.2010 23:28

My też już w domku, najeździliśmy się fest, było super. Dzięki, czekamy na następną edycję.


P.S. Młody zostawił bluzę pod wiatą, przy ognisku. Czarna z kapturem z jakimiś czachami. Jakby ktoś znalazł to będziemy wdzięczni za info.

felkowski 01.08.2010 23:38

Feleh z Mirelką do domów właśnie dotarli. Zdjęcie później, teraz spać. Słowa uznania dla Bloba i zespołu , a wszystkim za wspaniałą atmosferę.

Maciej 01.08.2010 23:40

Ja też zjechałem na bazę z 1,5godziny temu. Dziękuję za super traski.
Pozdrawiam.

yonec 01.08.2010 23:57

Już od prawie 2h jesteśmy u siebie - zaliczona duża pętla "po drodze" i pstrąg w Terce:D.
Zlot i wszystko dookoła super. Dzięki wszystkim za wspólnie spędzony czas.:zdrufko:
Ps. Dupy z parkingu przynieśliśmy w rękach :hehehe:

Edit:
Specjalne podziękowania dla Ryśka z Oświęcimia (outsider78) :bow:- bez jego pomocy nie dotarlibyśmy na zlot.

mirekpktm 02.08.2010 00:23

SUPER,SUPER,SUPER impreza. Dzięki wszystkim.

Jaro-Ino 02.08.2010 00:46

Ja również bardzo za wszystko dziękuję :) A teraz spać ;)

Lepi 02.08.2010 08:18

Dzięki wszystkim za imprezkę. Wyjeździłem się na maxa. Trasa była fajna, urozmaicona. Pogoda nie zawiodła, mam na myśli błotko bez którego nie było by wielu ciekawych sytuacji :)

puntek 02.08.2010 09:16

wczora wieczorem dotarłem z żaonką moją - dup nie mamy - są w sanatorium ....
nie miałem siły kompa odpalić ... ale esa wysłałem ...
za rok sam będę !!!!

HRABIA z Krosna 02.08.2010 09:22

Najbardziej będzie mi brakować dudnienia blaszanego mostu o poranku :lol8:
bardzo udana impreza,świetna atmosfera ,pozdrowienia dla wszystkich uczestników i podziękowania dla organizatorni :Thumbs_Up:

chinol 02.08.2010 09:25

Podziękowania dla organizatora i czarnuchów za bardzo fajny weekend.
Trasa prawie 300 km w terenie to jest killernia, impreza powinna nazywać się "rzeźnik party" :bow:
ostatnie kilometry przed domem to jechałem na prawym półdupku, lewym półdupku, tyłem, siedziałem na plecach, stałem na rękach, siedziałem na szyi,biegłem za motorem , biegłem przed motorem.i jeszcze parę innych ciekawych pozycji ...dupa odpadła.

PS.Blobie... pierwszy, zamawiam !!!:D

puntek 02.08.2010 09:29

Cytat:

Napisał chinol (Post 126312)
Podziękowania dla organizatora i czarnuchów za bardzo fajny weekend.
Trasa prawie 300 km w terenie to jest killernia, impreza powinna nazywać się "rzeźnik party" :bow:
ostatnie kilometry przed domem to jechałem na prawym półdupku, lewym półdupku, tyłem, siedziałem na plecach, stałem na rękach, siedziałem na szyi,biegłem za motorem , biegłem przed motorem.i jeszcze parę innych ciekawych pozycji ...dupa odpadła.

PS.Blobie pierwszy, zamawiam !!!:D

.. i jeszcze bokiem w stylu bobslejowym :) zapomniałeś dodać :dizzy::D

motormaniak 02.08.2010 10:12

Wspaniała impreza. Doskonała trasa - zróżnicowana i "dla każdego cos miłego" .
Podziekowania dla onaziatora... ups Organizatora !!

calgon 02.08.2010 13:20

Dzieki wszystkim, dojechalismy szczesliwie.Powrót przez Slowacje.Nakrecilsmy ponad 1400 km i sam nie wiem jak to sie stało.Zakwasy mam na wszystkim.Kolega Śmigło ma ostry wpierdol od mojego plecaka za te tak zwane szuterki ktore zamieniały sie w
bagno .Najwazniejsze ze szczesliwi i uchachani.Gleb juz nawet nie policze.
Jeszcze raz dzieki dla organizatorów oraz grupy która z nami zmagała sie z terenem.

wolly 02.08.2010 13:52

macie chyba wade w czterech literach nie możliwe żeby siedzenia były niewygodne , Chinol to co innego jego uwierał poprostu telefon

Lepi 02.08.2010 14:22

Chinola pewnie ugryzł grzechotnik w pupkę :) bo się trochę spoufalał.

wolly 02.08.2010 19:38

jeszcze jedno , ja za bardzo się nie znam ale szuter party to miał być jakoś na wczesną wiosno i w październiku tak jak pierwsza edycja a to to chyba była wersja próbna (testowa),no niech się wypowie ten najważniejszy lub najwyższy .Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI ze wam się chciało bo było warto jak zawsze :bow:
Maciej wklej kilka fotek pliss

raf 02.08.2010 20:12

Blob dzięki za ekstra imprezę i zajebiste offy. Kiedy będzie następna edycja?

Ps: Calgon, kolega Śmigło miał być podobno ciągany po trawie na lince Puszka:D

czosnek 02.08.2010 20:20

Również bardzo dziękuję za super imprezę. Fajne z was ludziska ;)

yonec 02.08.2010 23:06

Cytat:

Napisał calgon (Post 126390)
Dzieki wszystkim, dojechalismy szczesliwie.Powrót przez Slowacje.Nakrecilsmy ponad 1400 km i sam nie wiem jak to sie stało.Zakwasy mam na wszystkim.Kolega Śmigło ma ostry wpierdol od mojego plecaka za te tak zwane szuterki ktore zamieniały sie w
bagno .Najwazniejsze ze szczesliwi i uchachani.Gleb juz nawet nie policze.
Jeszcze raz dzieki dla organizatorów oraz grupy która z nami zmagała sie z terenem.

A z nami na pstrąga i na pętle bieszczadzką nie chcieliście jechać, "bo my już wymęczeni jesteśmy i pojedziemy najszybszą trasą"
- sratatata:D
A co do zmagania się z terenem, to myślę że to on się z nami starał zmagać z nami - ale MY byliśmy lepsi, bo po każdej wywrotce i tak wracaliśmy "do gry":at:
Cytat:

Napisał raf (Post 126495)
Ps: Calgon, kolega Śmigło miał być podobno ciągany po trawie na lince Puszka:D

Ciekawe kogo to pomysł:haha2:? Ale ogólnie nie można złego słowa powiedzieć - troszkę tylko żeśmy się nie zrozumieli ze Śmigłem:zdrufko:

smiglo 02.08.2010 23:23

No dobra, jak mam do wyboru wpierdol od plecaczka (i to chyba nie od jednego....) i ciąganie po trawie na końcu pomarańczowej liny Puszka... to w ramach "kary" za przeczołganie Was po "szutrach" dopisuje sobie do nick'a "za górką będzie szuter"... a w ramach rekompensaty obiecuję (jeżeli uznacie to za dobre rozwiązanie) wytyczenie lekkiej (!) trasy pod tytułem "drogą zapomnianych kapliczek" - które moim zdaniem mają niesamowity urok i oddają charakter tego regionu.

Założenia do trasy "TYRAWA SOLNA - czyli Szuter Party" były następujące:
- trasa miała dać szerokie spektrum "podłoża", żeby każdy znalazł dla siebie to co lubi najbardziej i miał szansę sprawdzić się w terenie
- trasa miała zawierać elementy offroad'u
- trasa miała dać w kość tym, którzy jechali trasę w kierunku anticlockwise
- trasa miała być mniej męcząca dla tych, którzy zamierzali przejechać ją w kierunku clockwise

Słyszałem też opinie, że powinno być więcej Off'u....

Chyba, że uznacie, że lepiej żebyśmy razem z Łukaszem nie dotykali się już do tyczenia tras...

No to teraz podpis:

:( Śmigło vel "za górką będzie szuter"

yonec 02.08.2010 23:35

Śmigło nie przesadzaj ;)
Do Soliny było fajnie - potem jakoś popędziliście szutrami (dla mnie to była masakra - GPS nie działa, wieczór - ja jak kret, a Ania podskakuje na każdej dziurze - choć już miała dość).

Doceniamy to co zrobiłeś bo trasa naprawdę w pytkę i obiecuje że jeszcze na niedokończoną jej część wrócę:D
Troszkę musisz tylko czasem posłuchać grupy (a nie puszka :haha2:;) ) i zaczekać na nią jak się wlecze strasznie.

Pozdrawiam i mam nadzieję że następym razem spotkamy się w tym samym (lub większym) gronie :)

Edit: A co do kierunku jazdy to nie wiedziałem że tak jest jak napisałeś.
Ps. Lepiej sklejaj film. Bo już się nie mogę doczekać swoich gleb :P

BLOB 03.08.2010 00:16

Cytat:

Napisał smiglo (Post 126554)
No dobra, jak mam do wyboru wpierdol od plecaczka (i to chyba nie od jednego....) i ciąganie po trawie na końcu pomarańczowej liny Puszka... to w ramach "kary" za przeczołganie Was po "szutrach" dopisuje sobie do nick'a "za górką będzie szuter"... a w ramach rekompensaty obiecuję (jeżeli uznacie to za dobre rozwiązanie) wytyczenie lekkiej (!) trasy pod tytułem "drogą zapomnianych kapliczek" - które moim zdaniem mają niesamowity urok i oddają charakter tego regionu.

Założenia do trasy "TYRAWA SOLNA - czyli Szuter Party" były następujące:
- trasa miała dać szerokie spektrum "podłoża", żeby każdy znalazł dla siebie to co lubi najbardziej i miał szansę sprawdzić się w terenie
- trasa miała zawierać elementy offroad'u
- trasa miała dać w kość tym, którzy jechali trasę w kierunku anticlockwise
- trasa miała być mniej męcząca dla tych, którzy zamierzali przejechać ją w kierunku clockwise

Słyszałem też opinie, że powinno być więcej Off'u....

Chyba, że uznacie, że lepiej żebyśmy razem z Łukaszem nie dotykali się już do tyczenia tras...

No to teraz podpis:

:( Śmigło vel "za górką będzie szuter"

Teraz wiesz dlaczego w pierwszym poście napisałem "nie palimy na stosie organizatora".

A tak naprawdę to wszystko było do oblatania we dwoje tak jak było to na początku zaplanowane i o to was Ciebie i Łukasza prosiłem, było- jak by nie ten zafajdany 5-cio dniowy deszcz który zmiękczył teren jak masło.
Trasa dla afrykańców była jak miodek na skołatane nerwy, zawierała wszystko to czego można sobie zachcieć posiadając afrę czy trampka (dominatora tutaj ukłon w kierunku koleżanki)- czyli w drogę tam nas czeka niewiadomo co.
Niewygodnych miejsc ślisko-kopliwych było max trzy. Reszta to tylko kwestia wprawy i jazdy na zamykam oczy niech się dzieje wola nieba.
Ekipa która jechała ze mną była jak dream team a jak się pakowała w błoto to słyszałem krzyk rozkoszy, Kędzior i Motormaniak przy postojach cały czas pytali kiedy bęndzie ten teren a ja wtym momencie plułem serce z gardła :D

A jak już pisałem wielki szacuneczek za traskę nie tylko moje zdanie jest takie a opinie były rewelacyjne z stwiedzeniem jak im się chciało przejechać i tyczyć.
Jak pozwoli na to czas w przyszłym roku powtórka:D.

Reszta tu http://www.africatwin.com.pl/showthread.php?t=7097


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:10.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.