:haha2::haha2::haha2:

Fotorelacja pt. Jak zZIPować Dominatora :-)

tutaj krok po kroku jak Szynszyl rozdemontował całkiem dobrego DOminatora :)
https://picasaweb.google.com/windsur...inatoraWSwiat#

Gratuluję!!!
Choć często śmigałam w towarzystwie TWOJEGO Dominatorka to nie zdawałam sobie sprawy że potrafi się tak składać :) :dizzy:
Gratuluję i pewnie będziesz miała często taki mega pozytywny stan ducha z tym sprzętem!!! ;)
Bezpiecznego śmigania !!!

:lc8:

Megi -> więcej fotek wysłalam Ci na maila.
Dominatorek w bagażniku zachowywał się spokojnie, grzeczny chłopak z niego. A Żaboraba w drodze powrotnej mocy jakiejś dostała, albo się popisywała bo zazdrosna była albo dodatkowe konie na pokładzie zrobiły swoje ;-)

Dona -> Dzięki, ja już wiem, że to będzie bardzo radosna znajomość. Coś co w tak abstrakcyjny, szalony i fantastyczny sposób się zaczęło może przynosić tylko uśmiech i szczęście :)

Jak już się nawzajem troszeczkę z Dominatorkiem oswoimy to zapraszam w Bieszczady!

Takiego sposobu transportu motocykla jeszcze nie widziałem wcześniej :) ... Transformers jakiś?

Jak się chce to się da - nawet przetransportować Dominatora w Lanosie z Gdyni do Rzeszowa :) A co! Ułańska fantazja i determinacja :)

Szynszyl- mam do przywiezienia Kraza z Władywostoku- zmieści się do Cieniasa ?

Witam szanowne grono Lejdisek.
Mam na imię Ania i dzisiaj po raz pierwszy miałam jazdy na motocyklu. Pierwsza jazda, pierwszy upadek, pierwsze obtarcie ... a ja jestem szczęśliwa jak nigdy :D Mam nadzieję, ze już niedługo ukończę kurs i wraz z moim dominatorkiem ( tak! czytając wasze opinie, doszłam do wniosku, że moim pierwszym będzie dominator :D ) dołączę do waszego grona. Pozdrawiam

Witamy Aniu w naszym gronie i życzymy powodzenia !

widze, ze barbara sie nie chwali wiec ja pozwole sobie wrzucic kilka fotek. korba zwyciezyla - jeszcze przed zdaniem egzaminu na pelnym nielegalu pierwsze 50 km po drogach podkarpacia ;)

Widzialam juz zdjecia. Para idealna!

extra!!!!!!!!!!!:at: Baśka uważaj, bo ten Domin to niezły obieżyświat!!!

Ha ha ha wchodzę sobie na forum po dość długiej przerwie i co widzę????
Dzięki Szynszyll, że pochwaliłeś się za mnie :-)
Wczoraj był drugi raz ( w dodatku Szynszyll i Rambo wypuścili mnie po nocy główną drogą do domu :-)) a jutro kolejna randka z Dominem :-)

Egzamin szykuje mi się na początek sierpnia, jak narazie pozostają boczne podkarpackie dróżki.
A kilometrów było 62 :-)

Wpadłam po uszy!!!!

A tyle stresu było... Basiu - jestem z Ciebie dumna :D A w sierpniu dawaj na Podlasie!

Sama też jestem z siebie dumna. Wczoraj mieliśmy z Dominem SPA - czyli kurację błotem, włącznie z tarzaniem :)
120 km po lasach.
Wszystko mnie boli.
A szczęsliwa jestem jak nigdy w życiu :-)

A już słyszałam o Twoich wyczynach i o tym, że coraz lepiej sobie radzisz :D

Z każdym kilometrem uczę się czegoś nowego...
Trasy które dla normalnego człowieka mają 25km u mnie wzrastają do 70 :-)

Jak wszystko dobrze pojdzie to możeeee we wrześniu pojadę... na Krym :)

:Thumbs_Up: To świetny pomysł, będę trzymać kciuki za realizację !!!

Gratuluję i zazdroszczę:) też się przymierzam do Małego. Nie jest łatwo go upolować ale pomaga mi starszy brat:) i jak już znajdziemy (i się nauczymy jeździć :)) to z drugim bratem odwiedzimy naszą kuzynkę Czarną Mambę na dalekim wschodzie :)

Moja Skakanka!!!!! :D:D:D

Twoja, Twoja, i cycuszki też Twoje :)

Aaaa no to już wiem dla kogo wytrwale poszukiwany jest Dominator :) Powodzenia zatem, mam nadzieję, że zakochasz się w Dominie tak jak ja w swoim...
Ja normalnie padam mu do stóp... eee... kół :)

Ania zza uszka vel zimny nosek :)

Witamy :) :Thumbs_Up:

Łuuuska :)!

Wszystko Twoje jest moje:drif: A moje Twoje :dizzy:

zwana również Kluską:)

zakładamy komunę! jacyś chętni?

Dery dołącza się bez pytania :D

Ruda, Dominatorek od Megi to niezapomniany kompan w podróży ;) Super :Thumbs_Up:

cześć Lejdisy kochane,
fajnie widzieć, że zdominowanych przybywa :Thumbs_Up:
wita i raduje sie i elutka na mysl, że się w tak pięknym składzie kiedys spotkamy :) :Sun:
Tymczasem, namawiam Was na rozmówki i plotki w "garażu" bo jak dalej będziemy siedzieć w powitalni, to inne koleżanki pomyślą, że to miejsce tylko dla właścicielek małego NX'a :oldman:;)

hejka po długim mileczeniu .....
no i w końcu stało się .... po długich namysłach rozsądek wygrał i zrezygnowałam z zakupu GS ....jak narazie na długie wyprawy muszą mi wystarczyć 3 kółka... ale jako że kupiliśmy synkowi ktm 125 to ktoś z nim musi jeździć na spacerki;) no i tak się stało że zostałam właścicielką hondy 125 cr 2005r ... teraz pozostaje tylko zaznajomić się ze sprzętem i w drogę na spotkanie z koleżankami z forum :at:
pozdrawiam

Można to potraktowac jako powitanie własciwe... bo godzinę temu mój związek z Dominatorem został zalegalizowany przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego.
Za pierwszym podejściem :-)
Jeszcze w to nie wierzę :-)
Czad!!!!

:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

Niech Ci teraz Dominek posłusznym będzie :D

Jeszcze raz gratuluję :)

Baśka GRATULACJE!!!!

mistrzem i dowodem w jednym ciele jesteś, że
MARZENIA się SPEŁNIAJĄ!!!!!

Oj spełniają.. spełniają...
A jedne marzenia generują kolejne...
I dobrze!
Wszystko przede mną.
Dzięki dziołchy za gratulacje :-)

Gratki !!!!!!!!!! :D
Pojeździmy może coś w weekend :) :Thumbs_Up:

Ba, pewnie, że pojeździmy :) Czekam!
Zostało mi jeszcze około 2 tygodnie jazdy z dodatkową dawką adrenaliny :)

no i żeśmy się nie spotkały. a było tak blisko. ech....

Ania...
Bo Bieszczady mnie i Domina połnęły :-)
Ale okazje żeby się spotkać pewnie jeszcze będą nie raz... :-)

Chciałabym przywitać się ze wszystkimi Paniami :-) Jestem Ola. Miałam okazję zaglądać już tutaj kilka razy, głównie w poszukiwaniu relacji z podróży i opinii kobiet na tematy związane z ich punktem widzenia w stronę motoryzacji. Przeogromnie mnie to cieszy, że jest Was, kochane kobiety, aż tyle w tej społeczności. Sama od niedawna udzielam się motocyklowo jako kierowca. Prawko mam od roku ale niestety jeszcze nie uciułałam na swoją wymarzoną maszynę. Póki co zadowalam się możliwością jazdy na starej poczciwej SHLce kumpla, czasami błagającym wzrokiem proszę o możliwość potrzymania chociaż kierownicy Trampka mojego lubego, sama jednak marzę raczej o suzuki DR 350, bo jednak ciężar i wielkość Afri do tej pory mnie przerażała. Mam nadzieję, że jakoś się tutaj odnajdę, a raczej, że to Wy przygarniecie mnie do swojego grona i udzielicie czasami bardzo cennych rad :-) Pozdrawiam ciepło :-)

powituję!:)

Witaj Olu!

Zaglądaj, dopisuje, pytaj, komentuj ile uważasz za stosowne !!!
:) będę trzymała kciuki byś jak najszybciej stała się posiadaczką DR 350 ( z guzikiem - bo sama miałam kiedyś przyjemność pośmigać tym sprzętem i tylko to odpalanie na kopa jakoś mi nie pasowało a może tan model miał to utrudnione ), i oczywiście byś na niej bezpiecznie dzidowała, a o szwędactwie motocyklowym znajdziesz tu wiele wątków choć ciekawsze od ich studiowania jest branie w nich udziału!!!

P.S. Zazdroszczę ci możliwości dosiadania SHLki :)

Akurat taka, której szukam jest na guzik. Aż tak nie zależy mi na tricepsie uda :-) Kilka podróży już za mną, głównie Bałkany (Serbia, Bośnia, Czarnogóra i Chorwacja w ciągu dwóch lat głównie przebimbane na plecach kierowcy), druga połówka za to pozwalała sobie na szersze wypady - Mongolia, Półwysep Rybacki. Chciałabym w końcu sama wypuścić się w szerszą drogę. Bycie plecaczkiem cieszy ale jak się tylko liźnie jazdy za sterem to już plecaczkowanie przestaje sprawiać aż taką frajdę. Więcej jednak dociera kiedy wiatr bije akurat tobie w pierś, podróż staje się bardziej bezpośrednia ;-)

powrót
 

Witam,
Nie było mnie tu około roku.
Szanowne Panie: Rumianek i Azja zmotywowały mnie do "ujawnienia się".
Jeśli pozwolicie...?( a mam taka nadzieję :p) - zasile szeregi Lejdis.
Jeżdżę Transafryczką i już na dniach dodatkowo XT 350.

Witaj Zulejka :) Fajnie, że znalazłaś czas, bo my tu cichcem dolnośląską grupę lejdisową budujemy ;)

dzięki.
Sorki za spolszczenie ( Rumianek- Roomyanek) :dizzy:

Cześć Dziewczyny, Rodezjan mój mąż. A ja żona jego. Jestem plecakiem. Tudzież plecaczką. Zmienię to.

Do zobaczenia

Witaj Witaj Diomedea :D w naszym Lejdisowym gronie :)

Będziemy ci kibicować przy zmnianie statusu z 'plecaczka' :Thumbs_Up:

daj nam znać o postępach :)

:at: