Napisał Neno (Post 120992)

Mnie też Michale namówiłeś :)
Tzn. ja byłem od dawna na takie coś zdecydowany ale nie było nic konkretnego w rozsądnych pieniądzach na rynku . A teraz w cenie poniżej 500zł, można dostać urządzonko warte każdej złotówki. Jeszcze , żeby tylko chciało się sparować z jakimś telefonem (E52, Omnia, iPhone - nie działają) ... lub navi ( GoCleaver, Mio - nie działają):) Ale to pewnie wina braku polskiej instrukcji, będę walczył :)
Wczoraj zrobiłem test, oczywiście na kablu i muzyczka sobie płynie, na czas "komendy" z nawigacji zostaje pięknie wyciszona, normalnie .... nie ma to jak "Autsajder" Dżemu przy 7*C i lejącym deszczu :D W każdy razie test na "zanurzenie" zaliczony.


Edit: po ściągnięciu instrukcji w jakimś ludzkim języku ze sparowaniem w/w urządzeń nie było problemu !

Napisał Neno (Post 122059)

Michale : Kupiłem Scala Rider Q2, nie wiem czy to prywatny import:) Kupiłem z FVAT, gwarancją, ale nie wiem dlaczego instrukcji po naszemu nie ma. Angielski kumam kiepsko ale bluethoota odpaliłem . Ale za taka PL instrukcje byłbym bardzo wdzięczny :)
Swoją drogą to testowałeś ile on wytrzyma bez ładowania ?
U mnie wygląda to tak :
piątek : 8h ( muzyka , GSM , navi )
sobota : 4h ( muzyka , navi ) GSM się popsuł w międzyczasie :D
niedziela : 9h ( muzyka , navi )
poniedziałek : 4h ( navi )
I nadal działa ;)
Jak to jest ??
Może on się ładuje jak jest podpięty "po kablu" ? Ale kontrolka żadna się wtedy nie pali ... nie widać by się ładował ...