![]() |
Na razie to sobie potestuje, czy gęstość będzie ok, więc nie będę szalał zbytnio.
Rozumiem, że zbytniej róznicy nie będzie. Dopakuje też zaworki do korków więc będzie jeszcze możliwość pokombinowania z luftem. |
Wedle faktury, olej w lagach Honda w serwisie leje 7,5W. Moze by sie kto przelamal i do nich zadzwonil? Ja nie chce ;)
Cytat:
Cytat:
Z doswiadczenia ze sprezynami w Toyocie (Showa abo Kayaba, nie pamietam) zmeczone sprezyny "udeptuja sie", tj. traca na wysokosci / rosnie sag / obniza sie przeswit / maleje skok zawieszenia. Oprocz tego traca tez sprezystosc, tepieja. Tylkiem odczuwa sie to jakby... stwardnialy. Przy zmuszeniu amortyzatora, proprzez zmiane oleju na gestszy, do przejecia obciazen za sprezyne, nie wrozylbym mu dlugiego zycia. Na czterech kolach niedobrana para sprezyna-amortyzator oznacza najczesciej szybki koniec tego drugiego. Czy to poprzez tzw. ugotowanie, czy przez upierniczenie zamocowan. Cytat:
|
Pozwoliłem sobie troszkę odkopać temat.
Czy do zawiechy stosuje się jakiś inny olej niż syntetyk? Szczerze mówiąc nie spotkałem się z minerałem. Pytam z ciekawości ale może ktoś jeździ na czymś takim i może się wypowiedzieć jaki jest efekt. W starych silnikach często przechodzimy na półsyntetyk lub minerał i zastanawiam się czy przy zawieszeniu są podobne tendencje. Drugie pytanie mam odnośnie ciśnienia w lagach. Pompujemy czy wyrównujemy z atmosferycznym? Jeśli pompujemy to ile? Dodam, że mam wyeksploatowaną trójkę "bez udziwnień, my jesteśmy normalni" ;) Z góry dzięki za info. Joł. |
Teoretycznie chodzi o to żeby spuścić nabite ciśnienie/wyrównać ciśnienia w obu lagach. Podobno można trochę dobić, żeby utwardzić zawias, ale nie za dużo, bo może wysmarkać uszczelniacze. Rambo kiedyś pisał o ciśnieniu w lagach. Ja zawsze spuszczałem nadmiar ciśnienia, szczególnie po dobrym offie (w ktm jest to nawet zalecane).
Co do oleju to nie kojarzę minerała do lag. Olej ma zapewniać płynną pracę/tłumienie zawiasu, to trochę inaczej działa niż w silniku. ;) |
Czyli potwierdzają się moje przypuszczenia:)
Dzięki. |
Jeśli potrzebuję ciut twardziej to stawiam na centralkę ( lagi oczywiście się rozciągają) i wyrównuję ciśnienie wciskając zaworki.
Jak chcę bardziej miękko to stawiam na kołach siadam ( lagi lekko się kurczą) i wtedy wyrównuję ciśnienie. Nie jest to duża różnica ale wyczuwalna. Mam progresy i olej 7.5-8. Jeżdżąc lagi mają tendencje do samopompowania i raczej pod obciążeniem co jakiś czas spuszczam a nie utwardzam. |
Dzieju, chyba pisałeś kiedyś, że masz progresy?
Myślisz, że jak zaleję 10 W do wysłużonego standardowego zawieszenia od trójki to będzie ok? Patent z pompowaniem przetestuję. |
Zalał minimum 12,5W :Thumbs_Up: albo i 15W
|
nie wiem czy ktoś o tym pisał wcześniej a nie chcę szukać w tym wątku od początku stworzenie ale czytając kilka ostatnich wpisów muszę przestrzec przed dolewaniem zbyt gęstego oleju do lag celem ich 'utwardzenia'.
to co odczujemy jako utwardzenie' wpłynie również /negatywnie/ na prędkość odbicia. w sytuacji podbramkowej może to skutkować utratą kontaktu koła z podłożem a tego jak mniemam nikt nie chce. pozdrawiam matjas |
Cytat:
Gęstość przekłada się na prędkość przepływu oleju i gęsty spowoduje opóźnienie pracy w obie strony. Jeśli , jak piszesz, masz wysłużone sprężyny czyli są już za miękkie co powoduje np dobicia to 10 spowolni ten proces. Możesz też spróbować wstawić nad sprężynę np 3cm dystans który spowoduje podniesienie zawieszenia i przesunięcie zakresu pracy nieco wyżej. Na pytanie czy po zalaniu 10W będzie ok trudno powiedzieć , każdy oczekuje czegoś innego , musisz spróbować. Sprawdź jak będzie z dystansem a potem popróbuj z olejem ..... albo poszukaj progresów. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:37. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.