WojtekBBI, przepraszam, poprawiłem swój wpis na Twoje wyjaśnienie.

Kolego sympatyczny tak się składa że wieść o tej promocji poszła ostro w świat. Sam ja rozslawilem na lokalnej grupie fejsbukowej. Po odebraniu przesyłki tylko dzięki temu że niszcze wszelkie dane z opakowania zanim trafia do kosza zupełnie niechcacy wyszlo gdzie jest paragon. Jak się okazało paru znajomych miało go już w koszu. Dlatego postanowiłem napisać co napisałem bo może jeszcze ktoś to też przeoczyl. I niech będą to nawet dwie osoby z tych setek nowych posiadaczy.
Pozdrawiam i na przyszłość proszę nie machać językiem na prawo i lewo za takie pierdoly

Troszku minęło od promocji więc na pewno sprzęt już lekko przetestowany więc dajcie znaka czy Automape nie zacina i czy poprawili ładowanie?

Myślę kupić za troszkę drożej bo coś około 200.. (a może komuś się nie spodobał lark i chce opchnąć?)

U mnie działa. Automapa chodzi ok.
Wyświetlacz jak to w larku.W słońcu słabo widoczny.
Ale ogólnie ja bym kupił drugi raz.
Ładowanie na razie działa ok.

U mnie był "test zderzeniowy". Po poważnym szlifie nic sie nie odczepilo ani nie urwało i nawi działa, co prawda sprawdzane na stole z zasilacza bo kierownik nadal niedysponowany

hmm.. no to wygląda, że całkiem spoko. ale poczekam na jeszcze kilka opinii może.. bo na ceneach i innych 'portalach' to albo minusy konkurencji albo plusy sponsorowane... ehh co za świat te internety..

Mi sie czasem raz na kilka dni przywiesza. Reszta spoko. Nie mam doświadczenia z nawigacjami ale przez las mnie prowadziła. Ale po szosie to kilka razy upierała się, ze jadę przez żyto.

Nadal uważam ją za najlepszy zakup tego roku! :Thumbs_Up:

Działa płynnie i stabilnie (nie miałem żadnej zawiechy...jeszcze), fixa łapie w moment (35at potrafiła kilka minut szukać satelit), robiłem 12h przejazdy w upale i nic złego się nie działo, po 200km w ulewie też bez problemów - doprowadziła 'za rączkę' do domu. :D
Jedynie przy AM trzeba uważać żeby nie dopuścić do uśpienia nawi po wyłączeniu zasilania, AM wtedy świruje i trzeba robić reset.
Wyświetlacz nie powala, ale gdy zamontowałem nad zegarami (świeci w klatę i nie ma odblasków tego co za nami) jest całkiem ok - da się spokojnie z niej korzystać o każdej porze dnia i nocy. Natomiast sam materiał przed wyświetlaczem jest dość wrażliwy i już go porysowałem (paznokciem)...może jakąś folię nakleję... Dotyk nie jest zbyt czuły, ale daję się sprawnie obsługiwać, nawet w rękawicach...podczas jazdy. ;)
Ładowanie ogólnie działa, ale zastanawia mnie, że po wyjęciu jej z uchwytu potrafi pokazywać połowę baterii (jakby nie doładowywana była). Ale jeszcze mi nie padła podczas jazdy, więc jest ok.
Uchwyt też jest spoko, ciasne spasowanie/zapinanie nie jest zbyt uciążliwe, a nawi siedzi stabilnie i nie boję się, że ją zgubię na dziurach. Za to bez nawi śrubka w obudowie trochę hałasuje...

Ogólnie daję jej mocne 4/5. :)
PS. można było zamówić 2szt, druga była by na zapas albo na dawcę części... :cool:

okej. widzę, że spoko i dzięki wielkie wszystkim za opinie. :)

"Jedynie przy AM trzeba uważać żeby nie dopuścić do uśpienia nawi po wyłączeniu zasilania, AM wtedy świruje i trzeba robić reset."

-> chodzi tutaj o uśpienie i "samowyłączenie" się navi gdy bateria jest już na wyczerpaniu? dałbyś radę to jakoś bardziej teges?

Nie na wyczerpaniu.
W Larku domyślnie jest włączona funkcja która po wykryciu odcięcia napięcia ładowania domyślnie usypia sprzęt. Po włączeniu ładowania nawi sama się uruchamia.
Można to spokojnie wyłączyć w ustawieniach urządzenia. U mnie jednak to działa i AM to nie przeszkadza jak do tej pory.