Złom tylko przechowuj go w tym dużym worku a nie skompresowany w małym.

mam 3 puchacze:
1. Yeti NGT+1 (teraz chyba tuba sie nazywa): 400 g 750cuin
2. Yeti GTI (teraz chyba Baza sie nazywa) 900 g 750cuin
3. Cumulus Panyam 600 g 850cuin.
Ten cumulus jest najlepszy, bo moge w nim spać na pustyni przy 40 stopniach jak i na Ukrainie w październiku, kiedy rano jest minusowa temperatura. Jeśli ktoś chce spac tylko latem, to 400 g dobrego puchu spokojnie wystarczy, ale na maj i październik moim zdaniem lepiej mieć trochę więcej komfortu. Panyam nie jest tani, ale moim zdaniem wart swojej ceny. Plusem kupna polskiego spiwora jest to, że mozna dopuszyć/ wymienic puch u producenta za niewielkie pieniądze.
pozdrawiam trolik

Tego Cumulusa nie kupiłem bo miał fajne logo. Kupiłem go przez przypadek w Czechach w sklepie Poniżej 7kg, wyspecjalizowany w najlepszych gadżetach lekkie i wpizde.

https://m.pl.aliexpress.com/item/327...MEjl6s2SnPW1BU

Rozmiar L
Nowy nie używany,metki nie widzę

Novy, to nie była oferta kupna z mojej strony, więc jak najbardziej masz prawo pierwokupu. Ja jeszcze nie wiem co chce :dizzy:
Czasami myślę nad deuterem 500 lite + wkładka na chłodniejsze dni - dla mnie to ma być minimalistyczny śpiwór na cieplejszą część sezonu, ale na puch patrzę, bo może być opcją na 3 sezonowy śpiwór.

Gdyby Chłopaki nie wzięły to ja biere.

Oddam za 230 zł z przesyłką

Za 230 nawet jak to jest kiepskie to i tak warto. Jak chcesz dautera 500 to strata kasy. Wypełnienie 160 sztuczna watoliną. Śpiwór taniej marki z takim wypełnieniem kupisz nawet za 50zl. W takim śpiworze śpi się ok w 15 stopniach. Nie ma śpiworów na wszystkie warunki pogodowe. Jak kupować z watoliną czy jak to się tam zwie to kupować najtańszy. Nie warto za marke przepłacać. Myślenie o zakupie tego dautera plus wkładka moim zdaniem bez sensu. Miejsca zajmie tyle co jakiś śpiwór hi teca za 100zl z wypełnieniem 300. Lepiej kupić. 2 tanie śpiwory czyli 100 i 300 i masz zakres temperatur od 10 + rozwiązany. 2 w cenie 150zl się zamkniesz. Jak zdaży ci się spać w temperaturze poniżej 0 ( mając 300g wypełnienia)jednądwie noce to zakładasz termo odzież albo dres i kominiarkę i sobie poradzisz bez budzenia się w nocy.
Bez sensu kupować drogi puchowy śpiwór jeśli go nie potrzebujesz - czyli jeśli np jak nie jedziesz na długi wyjazd motocyklem czy kilkudniowy trekking w gorach i masz spać w temperaturze poniżej 0 i zależy ci na tym żeby śpiwór nie miał wymiarów 20/40 tylko 15/30 +-.
Dodam te, że mając dobry worek kompresyjny czy jak to się nazywa sztuczny śpiwór w wypełnieniem 300g nie będzie wcale dużo większy od puchowego o takiej gramaturze. Widać różnicę dopiero przy większej gramaturze wypełnienia. Ale mówimy tu o letnim. (Puchowych nie zaleca się tak chamsko zgniatać)
Takie moje zdanie - ale ja biorę pod uwagę głównie aspekt ekonomiczny.

Kompletuję sprzęt na lata - ma być najmniejszy, najlżejszy i najlepszy jaki się da w akceptowalnej dla mnie kasie.
Nie chce kupować już gównianych śpiworów co dwa lata, bo się wypełnienie przesuwa, zbija i połowa śpiwora to sama "poszewka", no i zajmują mi połowę rolbaga, w który na tygodniowe wyjazdy się pakuję.

tak samo uważam ,ze na tego dautera 500 to szkoda kasy! Tylko puchówkę bierz.