![]() |
Ja tez sie pisze na taka kanape :) Niech tylko bedzie na wysokiego goscia (czyt. jak oryginalna) no i...niebieska :p co by mi do Afri pasowala:). Musze jeszcze tylko znalezc jakas do przerobki...:Sarcastic:
|
Ja też czekam na efekty pracy :drif:
|
Bo ja słyszałem, że sekcja pasażerska jest już bardzo poprawiona... :)
|
Cytat:
|
Dziś anioły mi zesłały ostatnie dzieło Zet Johnego. Mam nadzieje że nie ostatnie :)
http://farm4.static.flickr.com/3550/...be1c6594_o.jpg |
Już mu obiecałem, że się do niej jakoś na dniach przymierzę i opinię swą wygłoszę :).
|
narazie zrobiłem 2.5km więc ciężko coś powiedzieć, tylko tyle że te kanapy seryjne po 96r od AT nie są wcala złe a nawet całkiem spoko. Dupa nie boli póki sie jedzie. Najgorzej jest jak się zsiądzie z moto, ale porobiłem na niej pare razy (tej seryjnej) po 300km dziennie i dziwo było nawet nawet :)
ale, ta od Andrzeja jest miekciejsza i szersza wiec :Thumbs_Up: |
Czekam na relację z testów, bo wygląd super :drif:
|
dajcie fotę tej zmienionej kanapy zamontowanej na bike'u
|
to ja się jeszcze wtrącę, staralem sie zrobic jak najwiecej ciąglej jazdy na tej kanapie i o dziwo udalo sie dojechac do 400 km czyli caly zbiornik, kanapa sie sprawdza. Na orginalku po 100 nie moglem wstac bo miedzy poslady wchodzila :/ chyba jestem pierwszym uzytkownikiem kanapy Zetjohnego nie wiem czy to tylko moje odczucia czy sie miejsce kierowcy ubilo lekko, ale to jak kazda kanapa akcesoryjna. Johnynie wiem czy zaczoles podklejac szwy ale zrób to bo po deszczowej nocy gdy moto przed namiotem stoi nie ma opcji zeby nogi byly suche. Mialem byc obiektywnym testerem wiec pisze co lezy na wątrobie. Niemniej kwestia wygody nie podlega dyskusji.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:49. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.