Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Drang nach Westen, czyli tym razem wschód jedzie na zachód! (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=19063)

Marcin-BB 23.09.2013 16:11

Cytując klasyka: "A co to za przygoda jak się nic nie spierd...li"!!:D

A nasi sąsiedzi faktycznie są trochę "inni":
.......Stefan nie może wyjść z podziwu.
- Ktoś po was przyjedzie? Ubezpieczalnia?
- Nie, kumpel przyjedzie, powinien tu być za 4 godziny.
- Tak po prostu przyjedzie?
- No tak...
- Hm, u nas tak by nie było............

W Rumunii w górach spotkaliśmy dwóch Niemców (oczywiście na BMW 1200GS:D), z których akurat jeden przebił oponę. Zatrzymaliśmy się, użyczyliśmy kompresorka (mieli tylko rowerową pompkę) zaproponowaliśmy piankę do klejenia opon a nawet wypożyczenie łyżek i łatek, ale nie chcieli. Pogadaliśmy z lokalesami i wypytaliśmy o najbliższy warsztat a potem przetłumaczyliśmy kolegom zza Odry jak tam trafić. Ich zdziwienie było bezcenne i usłyszeliśmy to samo co wyżej cytowane:"u nas by tak nie było"

jagna 24.09.2013 09:46

To może ja zacytuję reakcję innego Niemca (znanego niektórym Friedhelma ;) )

"- Cooo? Twój znajomy przyjechał po ciebie 400 km? Powinnaś się z nim ożenić! U nas nikt by tego nie zrobił!"

:D

matjas 24.09.2013 10:05

i to jest dowód na inny po prostu mindset:
kasy mają relatywnie więcej na wachę /czyt. odczuwalnie tańsze paliwo/, pracują 8-16 5 dni w tygodniu, prawo pracy nakazuje informowanie o nadgodzinach z dwutygodniowym wyprzedzeniem, czasu więc też mają więcej, lepsze drogi gdzie zrobienie 400km to jest pierdoła a mimo to taka wyprawa to zbyt wiele.

zawsze należy się jakoś pocieszać :D

torak 24.09.2013 10:08

Tylko jak tego nie sp...dolić? Bo mam wrażenie że u nas niedługo będzie podobnie:Sarcastic:

jochen 25.09.2013 12:42

Cytat:

Napisał jagna (Post 339333)
Twój znajomy przyjechał po ciebie 400 km? Powinnaś się z nim ożenić!:D

Jagienko, czy to jakaś subtelna zapowiedź? Czy coś jest na rzeczy, no i najważniejsze - kiedy??:D

jagna 25.09.2013 15:13

Niestety Jochen, imprezy nie będzie ;)

Poza tym jak ktoś mi mówi co powinnam, to ja mam dokładnie odruch odwrotny ;)

matjas 25.09.2013 21:03

Cytat:

Napisał jagna (Post 339658)
Poza tym jak ktoś mi mówi co powinnam, to ja mam dokładnie odruch odwrotny ;)

Nooooo... to już jest jakiś klucz :haha2:

Vertus72 26.09.2013 09:50

Znowu Jagna pazur zdobędzie.....

fassi 09.10.2013 19:20

Male podsumowanie odemnie tego wyjazdu zanim reszta pamieci wyparuje do cna.

Jak juz pisalem popelnilem kilka taktycznych bledow i niestarczylo mi sil na wykorzystanie tej imprezy na maxa. Alko zwiotczalo miesnie, niewyspanie zamykalo oczy. Zaluje ze nie ogladnalem prezentacji bo wiem ze byly super, nie pogadalem z Tedem Simonem bo w glowie metlik i latwo z soebie idioty mozna zrobic. Za rok jak najbardziej tam pojade, drugi weekend wrzesnia rezerwujcie, moze zrobimy wieksza ekipe? Je kto chetny??

A tymczasem ukazal sie film Stefana, ten z ktorym sie tam spotkalem. Stefan lubi motocykle i kamery. Kupil wiec sobie Urala z wozkiem aby wozic sobie ten sprzet, jezdzi po europie i nagrywa ciekawe reportaze w tematyce podrozno-motocyklowej. Jako ze Stefan robi to niekomercyjnie, to pozwole sobie tutaj mu reklame zrobic.

To jego portal: www.motorradreise.tv

i jego podroz po polsce w zeszlym roku:



i jego relacja ze zlotu MRT. Ted Simon tez tam jest, i bardzo ciekawie mowi jak to sie stalo ze pewnego dnia....




pozatym na kanale YT jest zbior amatorskich filmikow podrozniczo-motocyklowych z kazdego kontynentu. W sam raz na zimowe wieczory

http://www.motorradreise.tv/channels/


Tak wiec to tyle na zakonczenie odemnie. Jak pojedzie beemka za rok to napewno biore line holownicza i zestaw narzedzi. Bede mniej pic i sie wyspie zanajprzod. I na koniec ostrzezenie dla wszystkich wyczytane gdzies w sieci i idealnie pasujace do tego wyjazdu:

Minister podrozy ostrzega, podrozowanie grozi smiercia stereotypom.

jagna 24.11.2013 18:28

A to nie koniec jeszcze był ;)

Od wczoraj, po dwóch miesiącach od MRT, jestem w punkcie wyjścia (wejścia?) czyli mam motocykl z funkcjonującą pompą wody oraz nadal czasem gasnący nie wiedzieć czemu :mur:

Dwa miesiące trwało nim:
1. Jagna doszła do pewnego konsensusu z panem z serwisu BMW, które części należy zamówić oraz dlaczego na rysunkach wygląda to inaczej niż w rzeczywistości;
2. Części doszły do Zielonej Góry;
3. Jagna ma wolny weekend;
4. Fazi ma wolny weekend.

Konsensus z punktu 1 okazał się złudny, gdyż w pudełku z częściami było łożysko pt "nie-mam-pojęcia-do-czego-to" oraz trzy podkładki tego samego rodzaju, a zabrakło jednego uszczelnienia.

Co tam, zabieramy się do roboty ;)

Wydech oraz pompa wody zostały ściągnięte już w Niemczech, teraz tylko pokrywa silnika:

https://lh3.googleusercontent.com/-L...0/_IGP0265.JPG

Tu już z nową zębatką:

https://lh4.googleusercontent.com/-F...0/_IGP0267.JPG

Bo stare wyglądały tak:

https://lh3.googleusercontent.com/-L.../_IGP0263a.jpg

Spuszczamy resztki oleju (i wody w nim...)

https://lh5.googleusercontent.com/-q...0/_IGP0262.JPG

I możemy składać.

Nowy O-ring w pompie:

https://lh5.googleusercontent.com/-V...0/_IGP0269.JPG

Kontrola jakości ;)

https://lh5.googleusercontent.com/-S...0/_IGP0270.JPG

Wszystkie momenty zgodnie ze sztuką bmw:

https://lh6.googleusercontent.com/-6...0/_IGP0275.JPG

Zalewamy olejem.
Zalewamy płynem do chłodnicy
Jagna: "Fazi, jesteś pewien, że inżynierowie z BMW Motorrad przewidzieli użycie płynu samochodowego?"

I po pracy...

https://lh4.googleusercontent.com/-g...0/_IGP0278.JPG

Jak widać, jeździ...

https://lh5.googleusercontent.com/-D...0/_IGP0279.JPG

i to już naprawdę koniec opowieści ;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:22.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.