![]() |
no chłopcy nie badzie tacy i dawajcie zdjęcia :) linki do nich i w ogule nie karzcie się prosić
|
1 Załącznik(ów)
.......
|
Cytat:
Pałel Zdjęc nie ma bo jeszcze wszyscy w błocie siedzą i czekają na DT'a bo quady nie daja rady Afryk ruszyć ;) |
Mielecka ekipa też już dotarła :)
|
Cytat:
Jeżeli chodzi o to zdjęcie - przeprowadzaliśmy moto bokiem na linie żeby nie zjęchała do środka i nie zassało ;) a pomarańcze wyciągnął TRX , my we czterech nie daliśmy rady . |
przemilczę wszystko na temat Sz. P. II i dalej czekam na imprezę , za którą wszyscy zapłacili ( pomińmy już temat koszulki i tych paru łyżek ciepłej kapusty ).... bo to chyba nie była ta impreza. Analizując naszą podróż na miejsce docelowe stwierdzam dziś, że wszyscy jadąc na Szuter Party II się zgubili i przypadkiem trafili w jeden punkt " sporny " - i tak narodził się na oczach nielicznych:dizzy: nowy cykl imprez - " GNÓJ PARTY ".:Sarcastic:
Pindor , Rysiek , Oresco - macie w ryj. Jarek, dupę mi uratowałeś, jeszcze raz wielkie dzięki, nigdy chyba się tak bardzo nie cieszyłam na czyiś widok, jak dziś w Lublinie na tej stacji :bow::bow::bow: |
Ja też już w domu, Maciek, gratulacje za to że nie odwołałeś imprezy!
Coprawda mocno sie spóźniłem ale nie ma tego złego, po drodze było naprawde miło ... pot i krew a potem duużo asfaltu ;) http://piachu.com/dirt/cache/2011-07....jpg.small.jpg Za to przyjecie w rakietnej bazie rekompensowało trudy podróży http://piachu.com/dirt/cache/2011-07....jpg.small.jpg kolejna ekipa kończy trase ... Blob zaprasza na kiełb...: P.S. O co chodziło z tym nielegalnym szmuglowaniem scyzoryków przez granice? Myślałem że Blob sobie jaja robi a o mały włos a nie wylądowaliśmy na dołku, na szczęście celnik/milicjant nie zaglądał do tej kieszeni a ja sie zapobiegawczo nie przyznawałem. |
Cytat:
Dojechałem jak koń zajechany po westernie ale bardzo zadowolony z przygody :) |
Cytat:
Poczytuje ten temat i nie mogę się doczekać fotek z połonin - macie jakieś fotki z niebem czy cały czas dupówa taka była i mgła? Odnośnie scyzoryków - to dwa lata temu staliśmy 8 godzin w Użgorodzie na przejściu, kolega miał bagnet w narzędziówce i został oskarżony o przemyt broni - musiał podpisać zaocznie zgodę na wyrok inaczej od razu do paki - nawet 100 eurasiów ich nie przekonywało. |
10 Załącznik(ów)
Błotno/deszczowe Party... w ubiegłym roku Śmigło zwodził nas informacją ,ze za górka juz bedzie szuter.... Teraz po prostu odpalił i przewidująco nie wchodził w oczy nikomu niepotrzebnie :-))) Z granicy, nie spodziewając się niczego złego postanowiliśmy sobie utrudnić i zjechaliśmy z tracka w las....
Wrócić nie było łatwo... Potem walka o wdarcie się na szczyt... Nastepny dzień to juz w wiekszości asfalty...Chociaż fundriver Jurek i jeszcze dwóch kolegow zrobili cały ślad. Maro zanurkował ze swoim KTM - i chyba tylko dzieki Jurkowi udało sie mu opuścić tą czarną d..pe. , |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:51. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.