![]() |
Ech koguciki... Czy Wy nigdy nie potraficie odpuścić sobie tych osobistych wycieczek? Tych docinków wiecznych? Tego ustalania hierarchi w stadzie?
Te śledztwa dogłębne, te szczegółowe badania czy któryś z Was aby nie zanadto afektownie potraktował swoją osobę czy dokonania - czy to naprawdę zawsze konieczne? Jeżeli nawet światło skierowane przez autora na autora byłoby nieco za jasne - to naprawdę aż taki problem? I gdzież to mamy to wykroczenie odautorskie (realne, potencjalne czy rzekome), tak wymagające pilnych korekt? Na zwykłym forum internetowym, nie w żadnej poważnej książce czy dokumencie. Naprawdę potrzeba burzyć wartkość tego wątku? Za chwile rozpadnie się na drobne dosrywki, odpowiedzi na nie i zwrotne mikro-uszczypliwanki, i będzie jak zawsze, z każdym ciekawnym wątkiem... El"Woda" pisze fajnie. Ciekawie, wciagająco, z pazurem, z taki rysem wymagajacym zaangażowania splotów. Mało kto tak pisze, i to nie tylko z autorów tu, na FATcie. Wiekszość relacji na necie jest taka mdła i powtarzalna, "byłem, zjadłem, popatrzyłem, pojazd mi sie zjebał". A ElWoodos potrafi wyczarować deczko magii z prostej przeszywki kieszeni na dupie. Dosracie mu znowu za mocno, to się oflaguje, pozabiera wpisy i zniknie na lat parę (albo na amen), a nam zostaną znowu miałkości. Chciałbyś tego Arbo? Nie możesz po prostu skorzystać z PW, jak masz mu jakieś wytknięcia? Pzdr wszystkich serdecznie (serio, wszystkich i serdecznie, no offens!) L. PS Pisz El, pisz. Nie odzywam się w wątku, bo nie sięgam poziomu literacko, ale to nie znaczy, że nie masz we mnie publiki |
Więcej tej "deczko magii", mniej samouwielbienia i będzie super.
A przy okazji - spaliliście całą zabawę. I cześć pieśni :[ A wykropkować i tak wykropkuje. I będzie miał rację (piszę tak ze względu bardziej na boty, nie na jego samouwielbienie). A te przytyki - to jakby ktoś nie kumał - są do ogółu, nie tylko osobiście do Elwooda. Jaki procent społeczeństwa obecnie nie "uwielbia się" na FB, Insta czy X?... A ci, co wdrażają algorytmy, się cieszą. I robią pęgę niebotyczną, choć wirtualną (i nawet nie pieniądz tzw. fiducjalny). To jest puste i działa na naszą (wszystkich) niekorzyść. |
Cytat:
Bądź zdrów |
Cytat:
Fajna wielowątkowa narracja była, do spokojnego śledzenia, bez agresji, i oby dalej taką pozostała. |
Badachszan to Badachszan, żaden potoczny. Badachszan leży w AFG koniec kropka.
Rzeczywiście gość się czepia jak mazeniak:) Tylko mazeniak śledził z takim zacięciem moje wyrypy i potem naśladował. I bardzo dobrze. Nawet rowerem zaczął jeździć, donosił mi Fazencjusz. Znaczy inspirujący jestem. Ale to nie mazeniak. Ten uważał jeszcze w 2012 roku, że Bartang jest nieprzejezdny. A Bartang pierwszy z naszych zrobił Czosnek w 2009.. Chyba znam gościa, który go do tego zachęcił. Arbo solo szlak robiony to szlak zrobiony solo. Niech i tam śmiga sobie trzydzieści agencji. Skąd ją o tym wiem? Od ludzi na miejscu. Oto co! A jeżeli mi znajdziesz takiego białego, to ja dorzucam klapki. Znajdź takiego, co szedł w klapkach. Jeżeli znajdziesz w klapkach, to dorzucam gitarę. Jak znajdziesz białego, co zrobił szlak do doliny Małego Pamiru w klapkach i z gitarą, to znaczy, że trafiłeś na mnie - cha cha! Druga rozprawa za mną. Przede mną trzecie starcie. Podjeżdza kurier z towarem dla mnie a ja do gościa. - Wysoki Sądzie, postawi pan paletę tutaj. |
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:18. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.