![]() |
Mam klina-wymieniłem cały kosz sprzęgłowy i jest oczywiście o niebo albo i dwa lepiej:) Kosz jest cichy i oto chodziło ale jak wcisnę klamkę sprzegła dochodzą pewne dzwięki, nie jest to tragedia ale mogło by być lepiej.Ze starego kosza musiałem przełożyć łożysko wyciskowe i tu jest mój dylemat-czy jest wszystko jedno która stroną do kosza ma być włożone? Jak wyciągałem to uwagi nie zwróciłem tylko włożyłem do nowego kosza i całość poskręcałem. Wiem wiem patrz jak coś wygląda ale emocje cichego kosza były większe.
|
2 Załącznik(ów)
Już trochę minęło od wymianie sprężynę w koszu więc mogę się podzielić z efektami całe roboty.;) Uważam ze sprężynę robione przez zakład http://www.sprezyny.pl/ są jak najbardziej udane. sprzęgło już nie szarpie na zimno i jest cichutko wymiana łożyska robiło też swoje. W tym wszystkim mam tylko zastrzyżenie do sprężynę dociskające tarcze sprzedawane na http://www.larsson.pl/index.php?c=r&...g==&bid=104504
Moim zdanie są one za twarde co powoduje ze klamka sprzęgła staje się strasznie twarda i trudna do użytkowania. Myślałem ze muszą się tylko wyrobić ale tak się nie stało:vis: więc soboty otworzyłem ponownie serduszko mojej Afri i stawiłem stary sprężynę teraz jest idealnie :D:D |
Cytat:
Te larsonowskie można awaryjnie zastosować w przypadku ślizgajacych się już tarcz ale raczej na powrót do domu np z jakiejs trasy albo jeśli ktoś potrzebuje zrobić jeszcze parę/parenascie tyskm do wymiany sprzęgła. |
Mam prośbę , mógłby ktoś wrzucić listę z wymiarami łożysk i simeringu do pokrywy sprzęgła oraz wymiary łożyska wyciskowego w koszu ?
Zabieram się niebawem za regenerację kosza i muszę skompletować wszystkie graty . Mam już sprężyny oraz łożysko główne kosza , nity przetoczę z 8 lub 10mm na 6,2mm. |
Cytat:
Te od pokrywy jak się nie mylę są 12x16x10 (NTN) a łożyska wyciskowego ma oznaczenia 6001 |
Wiem, że dawno wątek nie był odświeżany, ale od jakiegoś czasu zauważyłem u mojej Babci następujące zjawisko.
Po krótkiej czy długiej przejażdżce, istotne że przy rozgrzanym silniku, kiedy się zatrzymam, wrzucę luz i puszczę klamkę sprzęgła słychać niezbyt głośne... no właśnie? Terkotanie, chrobotanie, bo klekotem bym tego jeszcze nie nazwał. Trochę czuć to również w postaci wibracji, ale bardzo delikatnych o nieco innej charakterystyce niż wibrowanie na zimnym silniku czy z wciśniętą klamką sprzęgła. No właśnie! Kiedy wcisnę klamkę sprzęgła odgłos cichnie i słychać tylko normalną pracę silnika. Przypadłość opisywana w tym wątku czy to coś innego? Jak to zdiagnozować? **EDIT** Jeszcze znalazłem ten wątek i w sumie objawy podobne. http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=10356 Trochę jeszcze dokładniej postudiowałem wątek i wychodziłoby, że to łożysko w koszu, ale dźwięk jest na tyle cichy (w porównaniu do niektórych nagrań), że chyba sobie daruję na razie jakąkolwiek ingerencję. Przebieg niby 62k (o ile nie kręcony), więc chyba "normalny" dla początków "sprzęgłowej muzyki". Sprawdziłem jeszcze jak zachowuje się na zimnym i są podobne objawy jak u wszystkich, tzn. na luzie w miarę cicho, a po wciśnięciu sprzęgła zaczyna się muzyka, ale bardzo cicho, trzeba ucho nieco zbliżyć, żeby to usłyszeć. Diagnoza: jeździć? Jak rozumiem... |
u mnie było identycznie...wymienilem tarcze sprzągla "na oryginaly" bez przekladek i totalna cisza.. na zimnym i na cieplo.... i z klamką i bez.. :-)
|
Normalnie dwa razy przeczytałem te skarbnice wiedzy, mam zamówioną tuleje, sprężyny, łożysko kosza, uszczelkę dekla(tak na wszelki wypadek). Jak sie wezmę za rozbiórkę i będzie taka potrzeba to tarcze i przekładki zamówię w intercarsie tam mają lucasa (komplet ok 300pln). Co do reszty łożysk i uszczelniaczy to na żywo po kupuje bo nigdzie numerów i pewnych wymiarów nie znalazłem. Dam znać jak poszło. Jak macie jakieś podpowiedzi co jeszcze potrzeba to słucham.
|
Powodzenia. ;)
Jak będziesz robił nity to dwa komplety. Wezmę jeden. :) |
luz jak powiedziałem mojemu majstrowi o nitach to przytaskał mi kufer otworzył go a tam posegregowanych i poukładanych setki rodzajów nitów stalowych; mówi ze coś dobierzemy wiec dobiorę 2 komplety a jak nie pod pasi to sie grubszy stoczy wiec tez 2 komplety zrobię.
|
Witam.
Mam problem w swoim moto (rd04, 91r. przebieg niby 64k km), mianowicie podczas jazdy bez znaczenia jaki to bieg, w momencie odpuszczania gazu (hamowania silnikiem) pojawia się od strony sprzęgła dźwięk w stylu klekotania, tak jakby jakaś część latała luźno (coś niedokręcone ipt). Ogólnie to bym powiedział że wtedy chodzi jak stara młockarnia. W momencie wciśnięcia dźwigni sprzęgła hałas ustaje. Na biegu jałowym oraz podczas przygazówki na biegu jałowym nie ma tego hałasu. Podczas jazdy, nie zwalniając również cisza. Po za tym biegi wchodzą gładko bez zgrzytów, nic nie szumi itp. Spotkał się ktoś z Was z taką zagadką. Jak na razie nie miałem możliwości zaglądnięcia do silnika z braku czasu oraz odpowiedniego miejsca, i dlatego chciałbym się mniej więcej dopytać co to hipotetycznie mogłoby być. Czy to wina sprzęgła czy może coś innego? |
Jesteś pewny że to od sprzęgła???
Po tym co napisałeś to ja bym powiedział że to raczej coś łańcuchowo-zębatkowego...w jakim stanie masz napęd? Pozdrawiam zimny |
Stan napędu i jego naciąg oraz kiedy smarowany.
|
Pewny nie jestem że to sprzęgło, choć odgłosy dobiegają własnie od strony sprzęgła. Co do napędu to na moje oko jest jeszcze w stanie dobrym. Zębatki nie są zjechane, łańcuch również w stanie dobrym, wyciągnięty nie jest. Nasmarowany oraz naciągnięty tak w sam raz, jednak przyjrzę się jeszcze temu. Hmm co mnie troszkę zaniepokoiło to lekki luz osiowy wałka zdawczego, nie wiem czy taki luz to norma czy już coś się zaczyna dziać. Nie pamiętam jak duży ale jak będę miał okazję to sprawdzę, bo jak już pisałem nie mam za bardzo możliwości bo i moto 50 km od domu więc nie poświęcam tyle czasu ile bym chciał. Mówicie, że sprzęgło raczej byście wykluczyli? A może jakieś łożysko na koszu jedną noga w grobie leży czy coś w ten deseń. Będę miał czas to zaglądnę tam i coś więcej naskrobię. Pozdro :)
|
Jednak mieliście rację. To była wina łańcucha, mianowicie był zbyt mocno naciągnięty no i koło było lekko skoszone. Po poprawieniu naciągu dolegliwy hałas ustał :) Thx za radę :)
|
Z tego co wiem to temat był już poruszany tutaj na forum kilkakrotnie (możliwe nawet, że w tym wątku) i dominowała opinia, że ten łańcuszek ma mieć luz, ale polecam się upewnić.
Pozdrawiam. |
odświeżę temacik.
potrzebuję zakupić kosz sprzęgłowy do 07. w dobrym stanie rzecz jasna :) jak ktoś ma proszę o kontakt. dzieki |
To i ja do 07a, o ile to różnica :)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:44. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.