Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Rama, zawieszenia, napęd (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=7)
-   -   Wałek zdawczy (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=16104)

ziutek2002 19.12.2014 10:25

Witam Wszystkich! Zbliżam sie do wymiany napędu w mojej AT i widze że zębatka na wałku zdawczym ma luz (może powinna mieć??) Jednocześnie zapoznałem się z tematem przerobionych zębatek z mocowanie do wielowypustu. Aktualnie zamówiełem nowe zabezpieczenie bo widoczne są podcięcia na wielowypuście. Pytanie czy bawić się z orginalnym rozwiązaniem (nowa zębatka i zabezpieczenie), czy kupić przerobioną zębatke (moto ma przejehanie 90 tkm).
Wstawiam zdjęcia wałka i prosz e o ocenę:
http://www.fotosik.pl/u/ziutek2002/album/1715842

madafakinges 19.12.2014 10:41

Nówka wałek, żadne rzeźby tylko pasta miedziana i ogień.

marekmoto1 19.12.2014 10:59

Cytat:

Napisał madafakinges (Post 409198)
Nówka wałek, żadne rzeźby tylko pasta miedziana i ogień.

Popieram kolegę. Czasami dziwią mnie czyny mające na celu poprawianie Japońców. Określone luzy mają być i tyle.

Lucky Luke 19.12.2014 21:02

ziutek nas podpuszcza, chłop chciał przyszpanować nowym wałkiem ;)

Zet Johny 19.12.2014 21:33

Nie wiedziałem ze Ziutek to taki niegodziwiec;)

mdxmd 19.12.2014 22:44

możesz to wkleić na loctite i będziesz spokojny o dalsze losy wałka, a te przerobione zębatki to między bajki można wsadzić to już lepiej posmaruj jak ci madafakinges radzi

Mallory 20.12.2014 08:21

Wałek super.
Klej + oryginalna zębatka hondowska (jest najtwardsza i dłużej wytrzyma) i wymiana przy zjechanych zębach.

ziutek2002 20.12.2014 10:44

:)))))))

a to mnie rozbawiliście tym nowym wałkiem. Moto ma po prostu przejechane prawdziwe 90tkm. Znalazłem coś takiego, stąd te zapytanie:
https://www.youtube.com/watch?v=QbccLBLBk7s
U mnie ten luz jest znacznie większy.
Osobiście stosuję smar miedziany, ale z tym klejeem to nie wiem czy jest si(jedno wyklucza drugie, albo smar albo klej). Stosuję te kleje parę lat zawodowo (są do połączeń nie i rozłącznych). Osobiście nie wierzę, że zdają egzamin w tamtym miejscu gdzie obciążenia są naprawdę duże (no chyba, że pasowanie wałek - zębatka to jakieś H7).

Wielkie dzięki za zainteresowanie i podpowiedzi! Zastosuję pewnie wariant nr 1.

A tak przy okazji. Udało mi się załatwić łańcuch TSUBAKI RS. Za kilka dni będzie u mnie przetestuję go na własnej skórze:)
http://www.tsubaki-rider.com/en/mx-omega

dawid8210 20.12.2014 11:57

Cytat:

Napisał ziutek2002 (Post 409398)
:)))))))
Stosuję te kleje parę lat zawodowo (są do połączeń nie i rozłącznych). Osobiście nie wierzę, że zdają egzamin w tamtym miejscu gdzie obciążenia są naprawdę duże (no chyba, że pasowanie wałek - zębatka to jakieś H7).

Jest tutaj kilka osób które obalą tą teorię:D

Dren 20.12.2014 14:39

A ile kosztuje taki nowy wałek ?

bicio 20.12.2014 14:55

Tu się dowiesz http://czescihonda.motorista.pl/szukaj/model
738 zł z tego co widzę.

Dren 20.12.2014 15:11

Cytat:

Napisał bicio (Post 409422)
.... 738 zł z tego co widzę.

Ooo, to się zdziwiłem. Po długości wątków wałkowych myślałem, że kosztuje > 2k pln. Przy tej cenie, to po prostu wlicza się go w koszt eksploatacji motocykla, który już jest pełnoletni.

Lepi 20.12.2014 15:53

To jeszcze dolicz koszty wymiany i już 2k stają się całkiem realne. Ot eksploatacja ;)

Dren 20.12.2014 18:49

Cytat:

Napisał Lepi (Post 409425)
To jeszcze dolicz koszty wymiany i już 2k stają się całkiem realne. Ot eksploatacja ;)

Takie rzeczy sam robię. Grzebanie przy pojazdach sprawia mi przyjemność. Poza tym jakoś nie mam zaufania do mechaników. Afryki nie mam i jeszcze nie rozbierałem, ale popatrzyłem sobie na to i owo i cudów to tam nie ma.

mdxmd 20.12.2014 22:19

Cytat:

Napisał ziutek2002 (Post 409398)
:)))))))

a to mnie rozbawiliście tym nowym wałkiem. Moto ma po prostu przejechane prawdziwe 90tkm. Znalazłem coś takiego, stąd te zapytanie:
https://www.youtube.com/watch?v=QbccLBLBk7s
U mnie ten luz jest znacznie większy.
Osobiście stosuję smar miedziany, ale z tym klejeem to nie wiem czy jest si(jedno wyklucza drugie, albo smar albo klej). Stosuję te kleje parę lat zawodowo (są do połączeń nie i rozłącznych). Osobiście nie wierzę, że zdają egzamin w tamtym miejscu gdzie obciążenia są naprawdę duże (no chyba, że pasowanie wałek - zębatka to jakieś H7).

Wielkie dzięki za zainteresowanie i podpowiedzi! Zastosuję pewnie wariant nr 1.

A tak przy okazji. Udało mi się załatwić łańcuch TSUBAKI RS. Za kilka dni będzie u mnie przetestuję go na własnej skórze:)
http://www.tsubaki-rider.com/en/mx-omega

też się śmiałem z tego klejenia raz spróbowałem i puściło, ale powodem był nie klej tylko stosowanie się do instrukcji, chodzi o czas pełnej twardości, było podane coś ok 6h, spróbowałem po 12h i lipa, drugie klejenie zaczekałem 2 dni i już mam nakręcone ok 3000km i trzyma w tym był teren w 2 osoby z bagażami 0 oszczędzania, parę razy czerwone pole i w zasadzie po wyjeździe byłem pewien, że po kleju ani śladu... a tu niespodzianka.

wałek ok 800zł, u mnie leży na półce i czeka a w zasadzie to miałem go zmieniać bo nie wierzyłem w te kleje, teraz dla potomnych wałek musi zaczekać, aż klej puści lub napęd będzie do wymiany, klej tylko Loctite wymieniany wielokrotnie na forum. Jak będzie z demontażem to jeszcze nie wiem.. :):)

To, że klej wyklucza smar to oczywiste bo i po co wtedy smar ??

Tomas_XRV 05.01.2015 00:11

Dwa lata temu
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d2d44ff44917.jpg

I teraz po 12tyś km czas na zmianę zębatki i zabezpieczenia.
Na zabezpieczeniu widać ślady wyrobienia no i na wałku zdaje mi się też te lekkie wcięcie doszło. Zębatka ori Hondy i smarowane było 2 razy.

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/07301686a321.jpg

ziutek2002 05.01.2015 14:46

No zęby extra, szersze niż u mnie. Podcięć aż tak bardzo nie widać. Właśnie założyłem u siebie nowe zabezpieczenie bo było już mocno podjechane. Tomas_XRV czy też zauważyłeś u siebie to co na filmiku mimo jeszcze zdrowego wałka? Chodzi o ten luz zębatki:
https://www.youtube.com/watch?v=QbccLBLBk7s

U mnie jest jeszcze większy.

Tomas_XRV 05.01.2015 21:51

No luz na boki jest nie wiem czy aż tak duży jak na filmiku ale jeśli Ciebie to meczy to mogę nagrać filmik.

mdxmd 06.01.2015 21:21

mam na półce nowy fabrycznie wałek oraz nową oryginalną zębatkę, która na wałku ma niewielki luz niestety i na pewno nie są to setki mm, postaram się to zmierzyć, być może inne zębatki mają np. mniejszy luz jak będzie taka możliwość to sprawdzę.

Generalnie jakikolwiek luz w takim połączeniu, gdzie siły nie są przenoszone wzdłuż osi wałka tylko poprzecznie musi się skończyć zużywaniem wałka bo zębatka cały czas rotuje po wałku.

ziutek2002 07.01.2015 13:38

No właśnie. Filmiku nie potrzebuję ale dzięki za propozycję. Po prostu chcę się upewnić czy ten luz boczny to normalka (moto ma 22 lata więc idealnie nie będzie:)) Jeśli jest to dopuszczalne to ok. Generalnie zgadzam się z tym co napisał mdxmd:
,,Generalnie jakikolwiek luz w takim połączeniu, gdzie siły nie są przenoszone wzdłuż osi wałka tylko poprzecznie musi się skończyć zużywaniem wałka bo zębatka cały czas rotuje po wałku''
Przy kolejnej wymianie będzie chyba trzeba pomyśleć o zamocowaniu tej zębatki na sztywno, co kolwiek to znaczy.

raf 15.01.2015 20:39

Help, hilfe, pomocy!!!
 
Pany, pomóżcie, bo już nie wiem co robić. A było tak: Wymyśliłem sobie że może i ja po siedmiu latach od kupna zobaczę o co z tym wałkiem chodzi. No i zabrałem się za rozkręcanie. Najsampierw 8 nasadowa i dalej odkręcam osłonkę, ale co to? Nie mogie dojść do dolnej śrubki. Trza osłonę silnika targać. 12 w ruch i osłona zdjęta. Ósemka wykręcona również i... Nie chce się zdjąć osłona po odkręceniu. Pewnie to wajcha od biegów trzymie;). No to dziesiątka w łapę i cheja. I w końcu mym oczom ukazuje się straszny widok - zebatka i wałek. Zębatka prościzna dwie śrubki 12 i finito. I tera najstraszniejszy widok:

https://lh5.googleusercontent.com/-V...o/DSC05163.JPG

I co ja teraz mam zrobić?
Taki wyruchany wałek zaledwie po 100 tys?. Badziewie to jakieś. Czas chyba szukać jakiegoś silnika co ma najechane ze 20 tys.

ziutek2002 15.01.2015 20:46

...nie no jaja sobie robisz...

Ropuch 15.01.2015 20:53

Raf napisał:
"Taki wyruchany wałek zaledwie po 100 tys?. Badziewie to jakieś. Czas chyba szukać jakiegoś silnika co ma najechane ze 20 tys. "
Albo klasyczne 60 :)

qbaRD07 20.01.2015 13:25

To ja biere ten Twój silnik z zajechanym wałkiem.
Taki dobity to w cenie złomu moge kupić, niech stracę.

Pozdrowionka

Raf jaką masz zdawczą oryginał czy zamiennik, jaki ???

raf 20.01.2015 15:00

Teraz JT, wcześniej Sunstar, a jeszcze wcześniej to nie wiem;)
Silnika nie sprzedam:D

qbaRD07 21.01.2015 15:41

Rozumiem, będzie na stolik.
Dzięki za info

fassi 23.01.2015 15:29

1 Załącznik(ów)
Pany, co mowi teoria walkowa dla tego pacjenta?

ORYGINALNE 60 000km, pierwszy wlasciciel, rocznik 94

Załącznik 52634

EmilD 23.01.2015 15:43

Cytat:

Napisał fassi (Post 413769)
Pany, co mowi teoria walkowa dla tego pacjenta?

ORYGINALNE 60 000km, pierwszy wlasciciel, rocznik 94

Załącznik 52634


Na rany Chrystusa...
Aż mi się smutno zrobiło :D

Scorpi 24.01.2015 13:11

teoria mówi. Migomat i ogień na tłoki:D

ŁukaszBIA 24.01.2015 13:19

60tyś??
Teraz już nie mam wątpliwości że Ropuch i Raf mieli piątkę z obsługi fotoszopa... :)

zbys 24.01.2015 13:38

Koleś kupił zajechany wałek, zamontował i się chwali:D
(Ciekawe ile ktm i bmw mu za to zapłacili?:D)

Mallory 06.02.2016 22:38

3 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał Mallory (Post 379295)
Ano wznawiam bo po wklejeniu wałka jesienią sprawdziłem jak trzyma.
Wałek miałem jak na zdjęciu - bez tragedii, ale też nie nowy.
Klej - chciałem Loktite 3478, ale się nie udało zdobyć na czas więc wkleiłem na Technicoll EpoxyMetal 300KG - kupiony w Castoramie (Loktite już mam zakupiony na kolejne wklejenie zębatki). Zębatka nowa Honda oryginał.
Oczyściłem, odtłuściłem, wkleiłem na Technicola - zębatkę wcisnąłem do oporu, docisnąłem oringami - trochę słabo to wygląda, ale chciałem, żeby sprężynowały i dociskały wałek - działają jak należy. Dałem podkładki między zabezpieczenie a wałek, żeby śruby mocujące nie przyciągały wałka i nie odklejały. Zabezpieczenie odwrotnie żeby także dociskało wałek. Wklejony, ale bez zabezpieczenia i bez śrub nie chciałem - dyskomfort bym czuł:)))
Argument, że zębatka ma pływać do mnie nie przemawia - bo skoro może pływać od skraju do skraju luzu, to dlaczego nie może na stałe w jednym skraju pracować - mieści się w tolerancji przecież.
Z łańcuchem nic niepokojącego się nie dzieje przy niepływającej zębatce.
Wcześniej się nie wynurzałem, ale dzisiaj sprawdziłem co się tam dzieje - przejechane (od grudnia) od wklejenia ponad 3 tyś. km - głównie miasto - jedna trasa i w weekendy kilka szutrów.
Dzisiaj zajrzałem i spróbowałem ściągnąć wałek - BETON - siedzi jak zamurowany.
Szczegóły na zdjęciach.
http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1400097271
http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1400097271
http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1400097271
http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1400097271
http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1400097271

Odpowiem sobie sam w celu zdania raportu po ponad 2 latach i przejechaniu 11 tyś. km od zastosowanego rozwiązania.
Więc: działa, nic się z tym nie dzieje, zębatka jak przyspawana. Do tego zębatka jak nowa, zęby nienaruszone, łańcuch w świetnym stanie - idę o zakład, że kolejne 11 tyś. bez problemu to rozwiązanie wytrzyma.
Według mnie kluczowe są wszystkie elementy układanki:
- oryginalna zębatka - najtwardsza, wytrzyma najdłużej, prawdopodobnie najlepiej spasowana,
- oring z twardej gumy między zębatką a zabezpieczeniem - musi być taki gruby, żeby ledwie z maksymalną siłą wcisnąć zabezpieczenie, ma dociskać zębatkę w stronę silnika,
- dobrze położony klej, wcześniej odtłuszczone powierzchnie dokładnie (nie miałem benzyny więc umyłem to po prostu wodą z płynem do mycia naczyń) , klej Technicol 7706 - po wklejeniu nie dotykałem niczego przez 48 godzin, m się maksymalnie utwardzić,
- podkładki metalowe - należy je dopasować pilnikiem i wcisnąć między zabezpieczenie a zębatkę, żeby nie pozwoliły przyciągnąć zębatki do zabezpieczenia podczas wkręcania śrub zabezpieczających,
- śruby zabezpieczające dokręcone z czuciem, żeby wszystko było bardzo ciasno spasowane, ale żeby nie wywoływać naprężeń zębatki w stronę zabezpieczenia, śruby na klej niebieski do śrub.

Koszt naprawy - 20 PLN (nie licząc nowej zębatki - bo ją i tak co jakiś czas się zmienia).

Powtórzę (wybaczcie:)))) - 2 lata i 11 tyś. km działa i trzyma jakbym robił to w zeszłym tygodniu.
Piszę to bo widzę temat wykorzystania dodatkowej części wałka do naprawy, ale to nie rozwiązuje problemu luźniej zębatki, który tak naprawdę jest powodem problemów.

Tomas_XRV 06.02.2016 22:50

Jak się po takim zabiegu zdejmuje zębatkę? Ciężko jest?

RysiekO 06.02.2016 23:25

Dzięki Mallory, zacny poradnik! Zrobię dokładnie tak samo :Thumbs_Up: Z czego dokładnie te gumowe podkładki dałeś? Węże silnikowe, coś w ten deseń?

Pawel 06.02.2016 23:34

Cytat:

Napisał Tomas_XRV (Post 468260)
Jak się po takim zabiegu zdejmuje zębatkę? Ciężko jest?

No właśnie. Ja też się zawsze zadtanawiam jak autor chce później taka zębatkę zdjąć

slafo 07.02.2016 00:04

Opalarka, nagrzać zębatkę i ściągacz do łożysk.

gerard36856 07.02.2016 08:18

praktykowaliście to? z opalarką?

Dubel 07.02.2016 12:08

Nie raz i dwa. Nie wiem jak z technicolem ale Loctite wystarczy nagrzać 150/200 stopni i ladnie puszcza.

Tomas_XRV 07.02.2016 15:03

Wałek jak sie nagrzeje do takiej temperatury nie pali żadnych uszczelek oringow?

Dubel 07.02.2016 16:36

nie masz grzac walka tylko zebatke :) zakladasz sciagacz, napinasz , grzejesz do momentu az pusci i sciagasz. Nic sie nie powinno uszkodzic simeringa jesli nie przegniesz z temperatura.

gerard36856 07.02.2016 21:55

dzis robilem.
wałek optycznie wyglądał calkiem ok. stara zebatka ładnie osadzona, ale sciągnąłem ją ręką.
nowa zalozona zebatka Honda klekocze na wszystkie strony.
wkleiłem. modlę się o efekty, ale morale niskie.

slafo 07.02.2016 22:40

będzie dobrze :D

gerard36856 07.02.2016 22:48

no, mam swiadomosc ze to panika raczej. niby luz to poczatek konca. ale ten walek, bedzie zdychał latami przy moim uzytkowaniu łagodnym i umiarkowanym :)
ta zebata troche potrzyma, pózniej nastepna i nastepna pewnie tez. później patent z montowaniem ''adaptera'' na koronce od zabezpieczenia.
później mozna jeszcze przyspawac oryginalna Hondę, ktora tez swoje wytrzymać powinna.

wiec do tego czasu, moze juz bede w stanie zarobic na inny pojazd :D

Mallory 08.02.2016 10:06

Cytat:

Napisał gerard36856 (Post 468360)
no, mam swiadomosc ze to panika raczej. niby luz to poczatek konca. ale ten walek, bedzie zdychał latami przy moim uzytkowaniu łagodnym i umiarkowanym :)
ta zebata troche potrzyma, pózniej nastepna i nastepna pewnie tez. później patent z montowaniem ''adaptera'' na koronce od zabezpieczenia.
później mozna jeszcze przyspawac oryginalna Hondę, ktora tez swoje wytrzymać powinna.

wiec do tego czasu, moze juz bede w stanie zarobic na inny pojazd :D

Ano nie do końca. Jak luz skasujesz wklejeniem to już się wyrabiać nie będzie miało co. Silnik się skończy wcześniej np. po prawie 300 tyś. jak tu: http://www.motorradonline.de/vermisc...ometern/404894
albo tu, po 300tyś.km jeszcze śmiga: (po 2:34 min) https://www.youtube.com/watch?v=FeAf...ature=youtu.be

Tomas_XRV 11.02.2016 09:05

Kiedyś było zbiorowe zamowienie na zębatki z dłuższym kołnierzem na cały wałek i jak zdało to egzamin czy lipa?

Kici 11.02.2016 09:30

Problem był z zabezpieczaniem jej, w kilku sztukach się odkręciła śrubka i zębatka poleciała w kosmos.

Tomas_XRV 11.02.2016 09:36

A szkoda bo sam pomysł był dobry.

Szpilon 14.02.2016 00:31

Cytat:

Napisał Kici (Post 468812)
Problem był z zabezpieczaniem jej, w kilku sztukach się odkręciła śrubka i zębatka poleciała w kosmos.

Tam są trzy śrubki. Używam od 3 lat.

marekw 14.02.2016 08:29

https://m.facebook.com/story.php?sto...00001943096752

dj-napster 30.08.2016 21:51

Ale lipa z tymi wałkami :/ jak tu kupić moto z niezajechanym :/
Problem polega na słabym utwardzeniu powierzchni wałka oraz złe pasowanie, powinno być zrobione na wcisk.
Nowa zębatka powinna być spasowana bardzo ciasno z wieloklinem na wałku, tak żeby używać ściągacza do demontażu, wtedy nie miało by prawa się tak wybijać

zrobili z luzem żeby łatwo demontować zębatkę, no i efekt jak widać, malutki luz robi coraz większy i większy


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:29.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.