![]() |
tak czytam i czytam te posty o szminkach... potem sprawdziłem wątek, ale nie... jestem tam gdzie chciałem wejść... ;) ;) Panowie - napierać trza a nie się szminkować. to nie Sahara do jasnej piczy !! ;)
matjas |
Nie czepiaj się szminki tylko chętnych szukaj na wyprawę :]
|
Tak czytam od kilu dni ten wątek i myślę sobie że dokładnie coś takiego od dłuższego czasu planowałem przejechać (Rumunia + Ukraina). Nawet się nastawiałem na te wakacje tylko najpierw chciałem zakupić AT i ją przygotować a z tym może być różnie. Z drugiej strony myślę że moja KLR 650 też się do tego nadaje a stoi gotowy w garażu. Coraz bardziej myślę o tym żeby się przyłączyć. Narazie nic nie mogę obiecać ale myślę o tym intensywnie:mur:
|
KLR spokojnie da rade, nawet jak trafi nam się asfalt to nie będziemy jechać prędkościami naddźwiękowymi ze względy na sprzęty i na opony. Zastanawiaj się i dawaj znać jak coś, jeszcze dużo czasy a trasa i ekwipunek zaplanowany prawie w całości. Co do motocykla sprawdzić wszystko tak jak na liście ekwipunku i heja :D
|
Cytat:
Ad.ad.1 Oponę da się zmienić bez mydła w płynie. Do tego służą łyżki. Ad.ad.2 Czytaj o papierze toaletowym. Ad.ad.3 Zjechałem kupę krajów w Azji bez zatyczki do umywalki i nigdy nie odczuwałem jej braku. Przeważnie w tanich noclegowniach trudno znaleźć umywalkę... Ad.ad.5 krem do opalania lub nivea doskonale nadają się również do ust. Chodzi o to aby zabrać ze sobą jak najmniej pudełek, opakowań itp. Później w offie trzeba tym wszystkim balansować, podnosić i wypychać z błota... |
Na temat poboru akcesoriów zapisano już tony papieru. Niech bierze co chce, chociażby całą listę Podosa, a następnym razem sam już będzie wiedział czego chce...raczej. Ma chłop sprawny kręgosłup i dużo krzepy. Ważniejsze jest mocowanie i tu trzeba ruszyć głową. Myślę że torba Prokayaka, albo Luisa, 50l, plus jakiś worek 30l na szpej do spania wystarczy. Wszystko to zapnij sprytnie na kanapie gumami, ale nie tymi z supermarketu. W Norauto można kupić takie grubsze. Dokładnie zamocować to (każdą torbę osobno) nie żałuj gum, weź parę sztuk ze sobą. Ten preparat do ust pożycz od starej, albo koleżanki jeśli musisz tego używać. Węgiel może się przydać. Pilnuj kasy i dokumentów,zrób ich ksero, weź adresy placówek dypl. Okulary nr 3 dla bezpieki. Kasę rozłóż, do portfela tylko na bieżące wydatki. I najważniejsze - zawsze uśmiech i postaraj się żeby był on szczery. Na granicy, dla miejscowych, i najważniejsze dla towarzyszy. Komplementy też są w cenie.
Dobrej Drogi. |
.....no i godnie reprezentować Orła Białego żebyśmy się tam wstydzić za was nie musieli;)
|
Cytat:
|
Będę godnie reprezentował Polski kraj ;] <ok>
Cytat:
I co do przejazdy przez Mołdawiie: "Obywatele RP mogą przebywać w Mołdowie bez wiz do 90 dni, w ciągu 6 miesięcy liczonych od daty pierwszego wjazdu (z możliwością pobytu kolejnych 90 dni w ciągu następnych 6 miesięcy). Przy wjeździe do tego kraju termin ważności paszportu winien być dłuższy od zamierzonego okresu pobytu; nie ma jednak ustalonego minimalnego okresu ważności. Nie ma formalnego obowiązku posiadania biletu po*wrotnego, jednakże mołdawskie służby graniczne mogą zażądać jego okazania. Przy przekraczaniu granicy wymagane jest po*siadanie 30 USD na każdy dzień pobytu, nie mniej jednak niż 150 USD. Przy pobytach przekraczających 3 miesiące należy uzyskać pozwolenie na pobyt czasowy. Na niektórych przejściach granicznych na wschodniej i południowej granicy nie ma punktów mołdawskiej kontroli granicznej." Info ze strony |
Cytat:
Patrze na mapę i widzę Dniestr. Od niego po lewej widzę Mołdawię ze stolicą w Kisznowie, a po prawej Naddniestrze ze stolicą Tiraspolu. Może źle się wyraziłem ze słowem "uznaje", powinienem napisać "lekko toleruje". Granica jest, przejście graniczne z celnikami też. Waluta jest, paszporty są, godło i flagę mają swoją (nawet z sierpem i młotem). W politykę się nie bawię. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:20. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.