Czy są do dostania gdzieś ślady z tej wycieczki?

Pisz do chłopaków - na początku są nicki z forum - 7greg i duzy79 ostatnio razem byli w Himalajach

No tak na Tarcu był punkt zwrotny wycieczki :) teraz kierujemy się na deltę Dunaju no tak plaża morze trochę poleniuchować się nam zachciało :)

https://lh3.googleusercontent.com/-r...2/IMG_0202.JPG

oo i są Czesi którzy twierdza że się nie da.....

https://lh3.googleusercontent.com/-O...2/IMG_0209.JPG

lekkie ogarniecie i kierunek delta :D

po drodze kierujemy się na transfogarską :)

...kilometry idą a tu robi się ciemno i na dodatek leje jak z cebra ....przemoczeni do ostatniej nitki jedziemy sobie przez góry w kierunku transfogarskiej....po drodze postanawiamy wziąć nocleg w przydrożnym pensjonacie i się troszkę wysuszyć

https://lh3.googleusercontent.com/-E...2/IMG_0211.JPG

..rano zawarci i gotowi wyschnięci ruszamy dalej w kierunku transfogarskiej

Michał już tam był dla mnie i Rafała to pierwszy raz na tej trasie :) więc się troszkę jaramy :D heh


https://lh3.googleusercontent.com/-K...2/IMG_0222.JPG


coś tam się powoli zaczyna a i jeden z zamków Drakuli :)
https://lh3.googleusercontent.com/-0...2/IMG_0231.JPG



grecka Afryka napotkana po drodze jakaś taka ładna i czysta :D




https://lh3.googleusercontent.com/-q...2/IMG_0236.JPG


https://lh3.googleusercontent.com/-H...2/IMG_0241.JPG




...po przejechani transfogarskiej kierujemy się na wulkany błotne wszystko w kierunku Delty i wymarzonej plaży :D

...jakaś taka spora ta Rumunia jedziemy i jedziemy czas znależć miejscówkę na nocleg :) i szczał w 10tkę miła i fajowska miejscówa :)

https://lh3.googleusercontent.com/-R...2/IMG_0251.JPG


https://lh3.googleusercontent.com/-o...2/IMG_0256.JPG

biwak :) heh https://lh3.googleusercontent.com/-e...2/IMG_0261.JPG


w nocy była ostra burza z piorunami na szczęście żaden piorun w nas nie trafił heh :D ale było takie spanie na czuwaniu ....

gorzej że łączkę zlało i zjazd z powrotem do drogi już taki miły nie był
Rafał miał niespodziewanego ślizga i kufer chciał mu złamać nos ....ja jadę ostatni a oni tam coś machają nie tedy...achaaaa...
https://lh3.googleusercontent.com/-Y...2/IMG_0265.JPG


dobra to tradycyjnie Michał sobie koło zrobi :D

https://lh3.googleusercontent.com/-L...2/IMG_0266.JPG




no to dzida na wulkany :D

https://lh3.googleusercontent.com/-b...2/IMG_0275.JPG

A oto i wulkany :D

https://lh3.googleusercontent.com/-u...2/IMG_0281.JPG



https://lh3.googleusercontent.com/-p...2/IMG_0279.JPG


https://lh3.googleusercontent.com/-R...2/IMG_0283.JPG

Zupka Trolli :D

Po Trollo zupce ruszyliśmy już bezpośrednio w kierunku delty :)

trochę się motając bo ktoś tam powiedział że most jest pół metra pod wodą...ale niby jest prom no coś tam kombinujemy ale ok ryzyk jedziemy ...

w miejscowości Braiła jest nasz prom :)

https://lh3.googleusercontent.com/-F...2/IMG_0297.JPG


https://lh3.googleusercontent.com/-o...2/IMG_0296.JPG

..prom do tanich nie należał...no kierunek Tulcza :)

do Tulczy dojarzdzamy około godziny 23 jest sobota i wszędzie pełno nawalonych i wesołych Rumunów miasto imprezuje ..ludzie nasz zaczepiają niezły klimat soboty...natomiast z noclegiem problem bo miasto przemysłowe coś tam po kilku próbach udaje się znależć...jesteśmy już troszkę zmęczeni kilometrów na liczniku przybywa w szybkim tempie...

https://lh3.googleusercontent.com/-q...2/IMG_0299.JPG


Michał luka na mapę ok to zaraz będziemy na plaży i relaks :D

czekamy sobie na poranny promik :) oczywiście stwierdziliśmy ze nie płyniemy promem nad morze tylko walimy offem na dzika a co tam :D


https://lh3.googleusercontent.com/-m...2/IMG_0301.JPG


..no i tutaj nasz sprytny plan zawiódł okazało się że niema drogi nad morze i drogi na mapie nie istnieją......

https://lh3.googleusercontent.com/-B...2/IMG_0309.JPG


...koniec...


https://lh3.googleusercontent.com/-B...2/IMG_0308.JPG



no cóż troszkę się zirytowaliśmy.... ok to wracamy do wiochy może od kogoś wypożyczymy łódkę i tak dostaniemy się na wymarzona plażę

https://lh3.googleusercontent.com/-0...2/IMG_0305.JPG

.. tutaj miła pani owszem wypożyczy nam łódkę za jedyne 250 EURO ...:vis::vis::vis: no cóż to jest droga z Tulczy na Ukrainę jedziemy na Ukrainę nowy plan poszedł na szybko ...te 250 euro skutecznie wyleczyło nas z rumuńskiej delty....
https://lh3.googleusercontent.com/-j...2/IMG_0310.JPG

wracamy tym samym promem ...i kierunek Tulcza




https://lh3.googleusercontent.com/-p...2/IMG_0314.JPG

w Tulczty Michałowi coś nie działa nóżka od biegów ale szybko naprawiamy i jedziemy na prom ....ok na promie okazuje się że nie ma przejścia granicznego z Ukrainą z Tulczi i musimy nadrobić kilka set kilometrów żeby dostać się na Ukraińską deltę Dunaju......po namysłach rozmowach postanawiamy nadrobić te kilometry stwierdzamy ze to i tak taniej niż te 250 euro za łódkę ....kierunek Rumuńsko Ukraińskie przejście graniczne w Giurgiulesti .....

https://lh3.googleusercontent.com/-D...2/IMG_0322.JPG

Prom jak się patrzy....

i tutaj już niema wiele fotek zmęczeni docieramy na granicę i szok gostek na granicy jak oderwany od pługa z bryudnymi rekami wypisuje papiery i złosci się że musi coś robić .....jeden papier wypisuje 45 minut, polacy to rzadkość na tym przejściu jesteśmy pierwsi od miesiąca ... a super pan z wąsem pyta poco tu przyjechaliśmy przecież tu nic niema my mu że jedziemy do Wilkowe a on ze tu drug niema i dupy nam poodpadają że będziemy ta podróż wspominać jak koszmar .... no i tak po kilku godzinach opornego pana wjerzdzamy na Ukrainę,bierzemy pierwszy gościniec po drodze, wita nas Ukraiński standard rozpierduchy... ciec hotelowy opowiada o wojnie wrócił z frontu ...uwielbia polaków ..cały czas nam słodzi jak to Polacy Ukrainie pomagają ....pijemy piwko i nyny.


rano okazuje się że wylał mi się olej z tylnego amora...a mój haidenau nieuchronnie zbliża się ku końcowi...


https://lh3.googleusercontent.com/-a...2/IMG_0328.JPG


moja reakcja na wieść że nie mam już z tyłu amora....

https://lh3.googleusercontent.com/-2...2/IMG_0329.JPG

No to kierunek Wilkowo od razu mi się z Lupusem kojarzy heh :)

podobno mało kto bywał w tej części Ukrainy nam to wyszło spontanicznie nie planowaliśmy takiej trasy ...po drodze same kołchozy..i faktycznie drug niema ...

stacja benzynowa z kołchozu...

https://lh3.googleusercontent.com/-K...2/IMG_0331.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-_...2/IMG_0333.JPG


Meksyk :)

https://lh3.googleusercontent.com/-X...2/IMG_0338.JPG


I docieramy do Wilkowo :) coś czytałem w Polsce w necie ze to taka ukraińska Wenecja :)

łapie nas gostek daje mi telefon do ucha a tam dziewczyna po angielsku nawija czy chcemy łódkę po delcie za jakoś to 100 zł z hakiem wychodziło :) pewnie bierzemy :)

i normalnie rejs :)

https://lh3.googleusercontent.com/-u...2/IMG_0345.JPG

Rejs mamy na 4,5 h delta robi wrażenie :)

https://lh3.googleusercontent.com/--...2/IMG_0341.JPG


https://lh3.googleusercontent.com/-z...2/IMG_0360.JPGhttps://lh3.googleusercontent.com/-K...2/IMG_0352.JPG

Celnik ukr: "Poliaki bliad, chuje, kiego wy tam jedziecie, żopy wam odpadna, job twoju mat, w polsze by zostali, w bogatej zapadnej jewropie, kiego chuja tu nadjetsa, do wilkowej, tam nicziego do smatrinia"

nie no w pytke było... :)

łeeee querwa i to na taaaaakichłoponach :D

Fajny wyjazd. Podoba mi się