Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (https://africatwin.com.pl/index.php)
-   Lejdis (https://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=45)
-   -   Motocykl dla żonki (https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=15208)

rambo 07.11.2012 11:29

Warto mieć w tym temacie kogoś kto ma pojęcie i się nim podzieli, a nie brać info z miesieczników typu SM czy Motocykl np


To co tam polecają na pierwszy motorek to często blisko 200kg maszyny które nic wspólnego z poręcznością nie mają. Kiedyś patrzyłem w danych na KM a dziś na Kg :Thumbs_Up:

A uniwersalność np freewinda przy np cb500 to niebo a ziemia

Ola 07.11.2012 11:47

Ja też same dobre rzeczy o freewindzie słyszałam. Nie miałam okazji pojeździć, ale w sumie żadna negatywna opinia do mnie nigdy nie doszła - więc pewnie coś jest na rzeczy.

A co do tej wagi - to jednak będę się upierać, że jest istotna. Szczególnie dla kobitek i szczególnie na początku. Nie dlatego, że nie dadzą rady na ciżekim i dużym - bo dadzą, tylko nie potrzebnie się będą stresować i męczyć jak np. przyjdzie do podnoszenia. AT była moim drugim motorkiem. Zaraz po SV. Jeździło się super, ale za każdym razem jak przychodziło mi samej przejechać przez jakieś błotniste drogi, czy iiny piach (a zdarzało się) miałam stresa, że nie podniosę jakby co.

Pozdr

rambo 07.11.2012 11:55

Motocykl nie jest pojazdem na długie proste stanówki w USA ;)
Czasem, trzeba też zahamować skręcić zawrócić nawrócić ominąć przejechać po czymś itd i tu syngle typu friwind czy bmw gs650 singiel wiodą prym.
A i moc poniżej 50 koni nie zmusza nas na prostej do obserwowania wskazówki od prędkościomierza non stop ;)

Blazimir 07.11.2012 12:26

Może do propozycji dorzucić jeszcze Hondę Vigor/SLR?

rambo 07.11.2012 12:44

Jak najbardziej :Thumbs_Up:

Afryka_Dzika 14.11.2012 08:13

Cytat:

Napisał Blazimir (Post 267384)
Może do propozycji dorzucić jeszcze Hondę Vigor/SLR?

zdecydowanie! można kupić młodsze roczniki za mniejszą cenę, niż dominator 650. Gdyby nie to, że brakowało mi owiewki z przodu, to może i bym się skusiła te parę lat temu.
Polecam jeszcze Hondę CBF250 http://www.motocykl-online.pl/testy/Honda_CBF_250_2004
Na jakis czas wystarczy, a jest bardzo wdzięczna (jeździłam). Koleżanka robi na niej trasy po kilkaset km jednym rzutem i jest zadowolona, a jest NAPRAWDĘ małych gabarytów (koleżanka).
Ja się przesiadłam z pierwszego moto 185 kg, 44 KM na drugi 175 kg, 44 KM. Na dzień dobry ogarnęłam tę CB450S i zdecydowanie nie chciałam wtedy jeździć 125 ccm (zmieniłam potem, bo nie pasowało mi zawieszenie w CB, a jeździłam jako plecak tylko na endurakach). Innym to z kolei 125 pasuje lub tylko to opanują. Kwestia indywidualna i nie można stwierdzić, że na pewno sobie poradzi lub na pewno nie poradzi.

lena 14.11.2012 15:22

Yamahę MT03 dostałam na swoje I moto. I poza tym,że była śliczna, prawie nowa (rocznikowo :)), to zdecydowanie była za szybka i za ciężka. Pisząc za szybka mam na myśli spokojne pyrkanie na 2ce po mieście - ona darła do przodu, a ja chciałam "po ciechocińsku" - powoli i pod kontrolą :).
Za ciężka, bo pomimo swoich 175 kg (Dominator 650 waży tyle samo) miała tak rozłożony środek ciężkości,że jak zaległa na boku, to ciężko ją było dygnąć. A ponadto miała/ma fatalnie zamontowany akumulator - żeby się do niego dostać trzeba się sporo napocić :).
Na I moto dla drobnej kobitki, co to szarży nie lubi, nie polecam.

Przesiadłam się na dużo "brzydszego" i starszego Domina, ale jazda, prowadzenie, kontrola - zupełnie inne.

megi 15.11.2012 23:58

Cytat:

Napisał Tommy (Post 266810)
Doświadczenie mojej żonki jest marne. dwadzieścia lat temu podkradała ojcu motor WSK'e. Nawet nie pamięta ile biegową. Żonka ma 166cm wzrostu i zależy czy przed jedzeniem około 55kg wagi. Zdecydowanie nie preferuje bezdroży, wystarczą asfalty środkowej Polski. Mój kolega znający się w temacie podpowiada nam V-Strom 650. Aha, musi być czerwony:). Podpowiadajcie wedle Waszego doświadczenia. Dzięki.
I jeszcze jedno - może znacie jakieś komis w Kuj-Pom aby móc się przymierzać do ewentualnych waszych wskazówek.
Pozdrawiam

przy takich parametrach, raczej nie decydowałabym się na smoka o wadze 190 plus z opcją braku kontaktu stóp z matką ziemią
.. szukajcie czegoś z rodziny 250 lub 450ek, Honda Dominator, Suzuki DR, lekkie moto na początek, zasada jak nie ogarniasz rumaka to warto aby moto ci nie przeszkadzało w jeździe, a raczej "pomagało" przy szkoleniu jazdy i techniki....
lepiej zacząć na czymś mniejszym łatwym, oswoić się z jazdą i doszkolić technikę niż walczyć ze smokiem !!!!

warto poprzymierzać się do maszyn na żywo, bo czasemm wybory zza klawiatury okazują sie nietrafione...


3mam kciukii za owocne poszukiwania
:at:

mygosia 16.11.2012 09:39

Jestem przypadkiem, który przeszedł całą "klasyczną" drogę.

Zaraz po kursie, który był moim pierwszym w zyciu kontaktem z moto i na którym jeździłam poczciwymi GieNkami 125 i 250, stwierdziłam, że na początek nie potrzebuję nic szybszego/mocniejszego.
Wielu ludzi namawiało mnie na jakieś 600-650, które "spokojnie ogarnę" i "nie zrobią mi krzywdy".

Zachwycałam sie Blackgodivą i jej Trampkiem - jej 2 blogi pochłonęłam w czasie 1 dnia :) ]. Zaczęłam śnić o Trampiszonie... Napisałam do Blackgodivy, czy poleca TA na początek. I to był dobry krok :) BG odpowiedziała, że to świetny motocykl, ale gdyby miała go na począku, to prawdopodobnie by się mocno zraziła.
Szukałam dalej...
Ten artykuł do mnie przemówił:
http://www.motocyklistki.pl/artykuly...a-clr-city-fly
I pomyślałam sobie, że jeśli na początku nie kupię jakiejś 125/250, to już pewnie nigdy nie będę miała takiego motocykla. A ja chcę spróbować wszystkiego :D

akurat o 250 było trudno, więc w garażu wylądował TransCity - Honda NX 125.
I powiem wam, że na początek było toto wystarczająco ciężkie, wystarczająco wysokie i wystarczająco nieporęczne, abym się nieźle męczyła [a jestem zmuszona liczyć tylko na siebie].
Jeździłam nią do pracy, potem na 2tygodnie w Polskę. Przez 10000km ja oswoiłam ja, a ona mnie :)
Mocy mi nie brakowało, bo jeździłam sama i nikt na mnie nie musiał czekać.

Krótko - nie wyobrażam sobie, ze na początek bym miała ogarnąć trampka - no chyba, żebym miała pod ręką faceta, który by mi nim manewrował i pomagał :)
Ale generalnie nie jestem typem "usportowionym", więc przypuszczam, że są dziewczyny, które będą nie tylko ogarniać cos co waży 200kg, ale w dodtaku będą robić to z przyjemnością i usmiechem na twarzy :)
Trzeba sie po prostu przymierzyć, przejechać, zrobić kilka ósemek na jedynce, zatrzymań, poprzeprowadzać maszynę z ziemi i zobaczyć na czym sie człowiek lepiej czuje.

tomekv4 17.11.2012 11:27

A może xt600, a jak nie to cb500?
Jakbyście sie wybierali w okolice Wawy to zapraszam. Oba stoja u mni w garażu do przymiarki:
http://tablica.pl/oferta/yamaha-xt-6...5-ID1PxZW.html
http://allegro.pl/show_item.php?item=2798066020


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:41.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.