![]() |
Kolasek a jak z rozmiarówką? Trzeba numer większe brać? Na allegro znalazłem ze 43 ma wkładkę 27 centymetrów, a z tego co pamiętam to powinno być 28.2cm.
Jakbyś mógł u siebie zmierzyć bo w Galway niestety nie mam gdzie przymierzyć. Namiar na sklep w Dublinie możesz mi i tak podrzucić może się wybiorę w najbliższym czasie. |
Hej, to ja dorzuce co nieco o SIDI Adventure. Kupilem je z trzy miesiace temu.
Buty wygodne, lekkie (porownanie do sidi saber), w temperaturze troche powyzej zera i deszczu pelen komfort (sprawdzone na odcinku 50km). Niestety skrzypia jak stawy Matki Teresy. W jezdzie to nie przeszkadza ale w kazdej innej sytuacji strasznie mnie to %&*%$$!!! Myslalem, ze z czasem ten efekt minie, chyba jednak jest coraz gorzej. Dodatkowo ten naszyty pierdolnik, co to ma ochraniac but przed dzwignia zmiany biegow, jest za krotki. Kilka razy zahaczylem czubkiem buta o dzwignie i powstala ladna wyrwa. |
Zmierze jk wroce do domu bo na razieto siedze w pracy do rano ale:
To tak u mnie nozia jak baletnica 26 cm czyli 41,5 ale lubie chodzic w rozmiarze 42... zazwyczaj.Bo tutaj wzielem sobie 41,5 jako, ze i tak bylo tam odrobine miejsca wystarczajaca na zalozenie skarpetki, wygladaja rzeklbym filigranowo przy mojich enduro, ale sa wygodne i ostatnio jezdzilem na 2 skarpetki i spoks, ogolnie sie rozbija bo wiekszasc dolu buta jest zrobiona ze skory, zamierzam je zaniesc do szewca co by podkuc i nosek metalowy zalozyc( taki jak w enduro) co by miec wzmocnienie. To ze skrzypia to fakt ale juz nie tak jaka na poczatku, no mnie sie wydaje,ze tak fajowo jak cowboy ostrogamia troche hahah. Jelsi chodzi o zmiane biego to spoko daje rade, tylko dziwni,ze tak sie te nogi blisko silnika trzyma ale coz przyzwyczajenia. Wklejam linka na sklep, ale ostrzegam pojebanie trudno jest tam trafic bo sie straszliwie kluczy po tej Indrustial estate, no i sklep nie ma szyldu tylko jak warsztat wyglada. Link:http://www.cottermc.com/webshop/inde...age=contact_us PS; jak cos to chetnie pomoge najblizsze 4 dnie mam wolne. Ps; Nie sugeruj sie cena sklepu on-line bedziesz mial tansze, jak sie tam pojawisz i sie pogada, jak wszedzie daja znizke dla bikerow,. SAlut salut |
Hehe wiem o czym mówisz. Cottersa próbowałem znaleźć ale mi się w końcu nie powiodło, zawsze jakoś na obwodnicę mnie wyrzucało. Po 5 razie odpuściłem. Znalazłem w międzyczasie salon Hondy i Harleya a tego za cholerę nie mogłem...
|
hey
no mnie tez to trpche zajelo ale juz wiem jak trafic
|
chlopaki - ostrzegam przed platnoscia w tym sklepie przez siec... - mialem lekki przypał... naszczescie odzyskalem 500 euro i przyjechalem kupic na miejscu
Deftones - ja wiem jak tam dojechac ie pocimy razem ;) oczywiscie na moto coby dziewczyny sie cieszyly ;) |
no to i ja coś nasmaruję. Buty FORMA RAPTOR PRO COMPETITION - wysoki model. Użytkowałem 2 sezony zgodnie z przeznaczeniem - MX i enduro (hard). Wygodne, dzięki wewnętrznej skarpecie żelowej, pierwszy sezon bez zarzutu. Drugi sezon - czas prawdy...
Plastik kiepskiej jakości - za cienki - protektor śródstopia rozerwał się w wyniku obsunięcia się nogi na kickstarterze, jest nikczemna dziura i woda wali do środka. W połowie drugiego sezonu paski straciły właściwości i pękają, dobrze, że dale się założyć od Diadory crossbow, po delikatnym przemodelowaniu. Szwy zaczynają puszczać w miejscach, gdzie but pracuje na zginanie - chyba kiepskie nici... But uszyty wybitnie dla nogi z niskim podbiciem (kupowałem przez net :/) Jak nowy, to nie cieknie. Jak trochę używany, to się rozpada. Nie polecam, but za 600 pln 2 lata temu - w promocji - siara... |
To ja napisze o Diadora Mud. Kupiłem po taniości w miarę jakoś wiosną, jeździ się wygodnie, ale ja mało hardcorowy jestem. Raz wydupiłem na asfalcie i niestety na czubku trochę podeszwa się nadszarpnęła, ale poza tym but wytrzymał i pewnie uratował mi nogę. A teraz doskonale dają radę podczas spacerów z psem po lesie w głębokim śniegu - wreszcie mam buty do których mi się nie sypie do środka i dobrze trzymają kostkę jak zjeżdżam na dupie do wąwoza. Jak na buty za 3 stówki to ja jestem zadowolony.
|
Cytat:
Dodam, że jak nie użyjesz odpowiedniej skarpety to masz kondona, jak użyjesz - pięknie jest. Wygodne do łażenia i tańczenia (w białej z Rambem testowaliśmy [oddzielnie:D]. Skrzypią - tu użyć WD40. Po podniesieniu podpinki, nachodzą elegancko spodnie, pełna regulacja (wymienne zaciągi). Brak blachy na czubie, bardzie turystyka niż off, ale tak 60% do 40%. Dobra ochrona nogi i piszczeli (z opowieści - łamie się noga właśnie w piszczeli). Drogie, bardzo drogie :mur: Alternatywą dla nich są Thory. |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:12. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.