Wymiana lub Upgrade zawieszenia w NAT.. dyskusja
 

Sprężyna Hyperpo ma 240 mm długości i 60/56 mm średnicy wewnętrznej. Załączam też zdjęcia etykiet.
Koleś na forum advrider (ten wątek co podawał Mada) podaje długość sprężyny 238 mm. Ciekawe jak zmienia się długość sprężyny z użytkowaniem.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...6e707c8736.jpg
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...c027f636a0.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...c53c109726.jpg

Zastanówcie się dlaczego większość naszych zawodników wysyła zawiasy do roboty za granicę ?

Wymiana lub Upgrade zawieszenia w NAT.. dyskusja
 

Można i samemu ... jak się nie jest zawodnikiem.
https://youtu.be/axopsO0AwfU

Wymiana lub Upgrade zawieszenia w NAT.. dyskusja
 

Rownolegle z kolega wysyłaliśmy amory do regeneracji ja do Pekaesa kolega do Sancheza mój przyszedł jak nowka wypolerowany i chodził jak marzenie kolegi uwalony tak jak wysłał i 3 razy odsyłał bo wogole nie tłumił. To jeszcze robił mu senior. Mój rachunek był niższy o 1/3.

Jak mieszkałem w stolicy to przeważnie słyszałem słabe opinie o Sanczezie i ludzie korzystali z innych, tańszych miejsc...sam też wolałem wysyłać amor z KTMa do PKSa (nie miałem zastrzeżeń)...myślałem, że się coś zmieniło, ale jak widać nie specjalnie...

EX, udało się coś z Diabłami pogadać?? Trochę późno się robi...wiosna tuż za rogiem...mogę ich mejlowo pomęczyć jak coś.

Kristoch, skąd zamawiałeś Hyperpro - Motorus może?

niestety u nas ferie diabły siedzą w górach.. w przyszłym tygodniu spróbuję ponownie..

w międzyczasie.. rozebraliśmy nieco lagi i próbowaliśmy z Miotaczem dobrać się.do tłumika.. w sumie to jest kilka złych wiadomości.. pierwsza to taka że sam tłumnik jest mały cieniutki i raczej o nie wielkich przepływach, druga to taka że regulacja strojenia compresji będzie wymagała według mnie rozgięcia małego elementu

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...fc&oe=5CE2FDEB

Honda trochę zrobiła jednorazówki takie... :(

Exu... tłumik kompresji to właśnie wyciągneliśmy z dołu... Do tłoka z tłumikiem pośrednim i odbiciem się nie dostaliśmy przez tą tulejkę...

Mnie ciągle intryguje rozkręcenue rur tłumika...

racja racja.. .. Chodziło o odbicie.. :)

Rugged Roads. Były jakiś rabaty i wyszło mnie taniej niż jest dziś.

https://ruggedroads.co.uk/Hyperpro-S...g-CRF1000-2016

Odczuwasz różnicę? Też chyba tak zrobię.

do tej sprężyny trzeba także zrobić korektę tłumienia (setting) amortyzatora ??

seting to tak naprawdę.przesuwanie zakresu tłumnienia, przynajmniej ja to tak rozumiem.. nie jest zawsze konieczne.. wszystko zależy od Twoich parametrów i potrzeb

Wymiana lub Upgrade zawieszenia w NAT.. dyskusja
 

Tej sprężyny jeszcze nie zamontowałem, a moją intencją przy zakupie było poprawienie sag-a. Ważę z ciuchami 100-110kg i sag jest ok przy max załadunku solo + lekki bagaż i max napięciu wstępnym.
Przy obciążeniu 2 os. + bagaż, oprócz nieustawialnego sag-a problemem jest również pływający tył (amortyzator nie wydala z tłumieniem) i to jak rozumiem poprawia setting.
Ponieważ rzadko jeżdżę z pasażerem i jestem kompletnym amatorem, nie planowałem korygować settingu (ze względów ekonomicznych), ale gdyby ktoś zrobił dobrą ofertę grupową to czemu nie.
Ponadto zależy mi moto się za bardzo nie podniosło bo już płasko stóp na ziemi nie kładę.
Co daje wymiana samej sprężyny wypowiem się na wiosnę.

jeżeli oryginalnie moto pływa przy 2 osobach i na max skręconym tłumieniu to po wymianie sprężyny będzie jeszcze gorzej...

Sprężynę wymieniasz kiedy sag dynamiczny jest nie poprawny, sag statyczny nie może być zły w fabrycznym zawieszeniu przy którym nikt nie grzebał, choć cuda się zdążają, wiec sprawdzić też, bo to nic nie kosztuje. Ktoś z Was pofatygował się o zmierzenie sagu z pasażerem i bamabetlami ? Wymiana sprężyny na twardszą wiąże się przeważnie z modyfikacją przepływu oliwy, dopasowania odpowiedniej ilości podkładek i ich grubości.
To stosunkowo trudny zabieg i trzeba mieć doświadczenie oraz wiedzę żeby tego nie zjebać.
Tara fabryczna zawieszenia większości motocykli to 75 kg + 70 pasażer i max 15 kg bagażu. Przekraczając te parametry trzeba personalizować zawias i kropka. Tak uczyli nas na szkoleniach w Andreani. Kiedyś, dawno temu pisałem o tym w tematach o przeszczepie zawiasów z lekkich lub dualowych motorków do Africi.
Przy swoim moto nie pozwoliłbym na grzebanie byle komu, na zasadzie albo się uda i będzie robiło, albo nie.
To o czym piszecie to przypadłość większości moto przy max obciążeniu, znam trzy opcje rozwiązania problemu
- ekonomiczna ( schudnąć i nie zabierać szafy na wyjazdy ), albo mieć to gdzieś i jeździć tak jak jest
- na bogato ( Ohlins TTX ),
- rozsądna ( porządny zawieszeniowiec, poprawna personalizacja )
Powodzenia.
Ps. W mojej Multi na zawieszeniu Ohlinsa ten problem nie występuje

Dokładnie...

https://www.crawlpedia.com/images/sh...labeled_sm.jpg

Na dole i u góry tłoka masz serię podkładek. Tłoka ma specjalnie zrobione otwory i w momencie gdy się porusza, olej swobodnie w to otwory wpływa, ale wypływając natrafia na te blaszki.

https://www.crawlpedia.com/images/sh..._flutter_2.jpg

Ilością, grubością i średnicą tych blaszek możesz regulować tłumienie.

Na zdjęciu niżej masz to zaznaczone liniami czerwonymi.

Do tego tłumik ma w środku otwór, przez który olej też może przepływać. Linia kolorem zielonym. Ten otwór jest zasłonięty igliczką. Kręcąc regulacją iglica wchodzi, albo wychodzi z otworu zasłaniając, albo odsłaniając go.

https://lh3.googleusercontent.com/0P...=w1365-h801-no

Suma tych przepływów składa się na całkowite tłumienie amortyzatora.
Jak całkowicie odkręcisz iglicę, tłumienie będzie opierać się tylko na blaszkach. Jak chcesz więcej wkręcasz iglicę. Jak już doszedłeś w kręceniu regulacjami do końca, a chcesz jeszcze więcej, to właśnie robisz setting, czyli dokładasz blaszek. Możesz zrobić nawet tak, że z odkręconą iglicą amor będzie tłumił bardziej niż na początku. A w dalszym ciągu możesz iglicę zakręcić i jeszcze go utwardzić.


Inna rzecz, to rozkręcenie rur tłumika (nie nośnych). Na samym końcu jest sprężyna, która ma amortyzować moment rozłożenia się amorka. Tym samym ta sprężyna ustawia skok amortyzatora.
W moim Marzocchim ta sprężyna normalnie ustawia skok na 270mm. Ale że mam wersje z SM mam wsadzoną drugą i tym samym skok jest 250mm. Jak by rozkręcił rury, to może udałoby się skrócić spręzynę i wydłużyć skok :at:

https://lh3.googleusercontent.com/vb...=w1365-h588-no

wiesz co...? mnie się.wydaje że tej sprężyny w zawiasie crf1000 poprostu nie ma.. :(

obecnie tak jest, pamiętam jak kupiłem R1100GS zakres regulacji napięcia sprężyny oraz tłumienia pozwalał na komfortową jazdę solo a także motocykl absolutnie przeładowany nie dobijał ani nie zachowywał się jak wyłupek na morzu... zakres regulacji napięcia sprężyny a także tłumienia był b.duży.

Kiedy przesiadłem się na R1200GS już zarówno jednego jak i drugiego przy przeładowanym motocyklu brakowało.... rozwiązałem problem przeorganizowując bagaże i pozostałem przy kufrach plastikowych bo zazwyczaj tylko w takiej konfiguracji jeździłem w dwie osoby, gdyby chcieć coś więcej to tylko zmiany w zawieszeniu...

także widać było jaka jest tendencja.... odnoszę wrażenie, że obecnie nowe motocykle powstają ze sponsoringu, różne rozwiązania i elementy są sponsorowane przez ..np. miejsce na aku w CRF sponsorował yuasa, na zawieszenie zrzucili się wilbers i ohlins ;) :D:D dunlop zrobił słabe opony aby schodziły takie części jak owiewki, chłodnice itp..., aby jest coś się zrypało fabryka tak pomyślał motocykl aby gmole były nie skuteczne a ponieważ są inni dostawcy jak oem to zaprojektowano moto aby nie było do czego tych lepszych gmoli przykręcić itd itp...

CRF to motocykl skrojony na jedną osobę wątłej postury z ew. bagażem na 2 osoby z bagażami trzeba to modyfikować albo się męczyć. 15kg bagażu to zbyt mało.....

a może motocykl doskonały byłby nudny dla właściciela oraz nieopłacalny dla wszystkich.... a tak kupisz sobie amorki i będziesz szczęśliwy :),

i pomyśleć, że nigdy wcześniej nie interesowałem się tym co mam w zawieszeniu... po prostu działało i tyle...

Pany, a co Wam nie pasuje w przednim zawiasie??

Jakby ktoś jeszcze planował zakup sprężyny HyperPro to niech się wstrzyma...próbuję ugrać jakiś rabat...

Napisałem też do PKSa w sprawie tyłu...

Czytałem o tych hyperpro, moim zdaniem to jest głupota, po zamotowaniu motocykl nie ma sagu tzn że nie ugina się wogóle pod własnym ciężarem, po posadzeniu 85kg dupy moto ugina się 2-3cm a powinien 7cm stąd bierze się magiczne +20mm. To może będzie działać na asfalcie ale w terenie nie ma takiej opcji. Jak zmieniacie spręzynę to koniecznie na liniową po waszą wagę.
Ohlins proponuje dwie opcje twardości 95N do jazdy solo i 105N dla grubasów i do jazdy z pasażerem.Tego się trzymajcie.

zaczynam gubić się w wątku sprężynowym :) wygląda na to iż w zależności czy ktoś jeździ sam czy z pasażerem to ma sobie sprężynę wymienić za każdym razem... to po jaką ciasną ta regulacja napięcia wstępnego sprężyny... czy sprężyna 95N + regulacja napięcia nie wystarczy do jazdy solo lub z pasażerem + ewentualne bagaże??? dla zestawienia 80kg+60kg + 30++

Tak wystarczy.

A wliczasz w to masę ciuchów (10kg/os) i żelastwo na stałe przykręcone do moto (10kg)?
Kupiłem tę Hyperpro bo zrozumiałem, że jest sztywniejsza od oem.
Jeśli jest jak piszesz Mada to nawet jej nie będę montował, pytanie tylko czy rzeczywiście aż tak sztywna jest. Możesz podrzucić jakieś źródło tych informacji?
Dzięki.

Na fejsie w grupie znalazłem, mimo to chłop piesze że zadowolony z efektu, choć wciąż uważam że do offa się to nie nadaje.

Dokładnie jestem w takiej samej sytuacji. Kupiłem sprężyne Hyperpro na jesieni i nie wiem co robić (montować czy nie) jak czytam te posty. :dizzy:

montuj.. sam będziesz wiedział czy jest ok.. i Ci pasuje..
ja muszę koniecznie zlikwidować.efekt bujania.. i słabo u mnie z Sagiem.. więc koniecznie idę w sprężynę liniową i jakąś mocniejszą

Można sobie zamontować sztywniejszą sprężynę tylko nasuwa się pytanie jaki efekt chcemy uzyskać. W mojej ocenie w CRF problemem nie jest tył (chyba, że ma się słuszną masę bo jest dość miękki) tylko przód a w zasadzie ustawienie przodu i tyłu w sposób optymalny dla wagi kierownika, terenu, etc.
Osobiście nie potrafię tego zrobić idealnie i albo jest OK w terenie a na szosie kuleje albo odwrotnie. Dlatego ustawiłem jakiś tam kompromis. Nie jest idealnie ani w terenie ani na szosie ale akceptowalnie. Gdybym miał już inwestować w zawias to zacząłbym od zakupu lag od CRF450 i oddał je do strojenia pod NAT co już Mada kiedyś podrzucał. Seryjny widelec jest za miękki i nawet mocno skręcony w mojej ocenie działa tak sobie (w terenie) a w porównaniu do Showy którą mam w CRF450 to po prostu tragedia.

Emek...za miękki przód?? Serio?? Ja do przodu nie mam większych zastrzeżeń, powiedziałbym, że jest nawet dość sztywny (porównywałem do 990S jak ją miałem i odczucia miałem podobne). Jedyną zmianą z przodu jaką bym chciał to lagi od ATAS... :D Natomiast tył jest zdecydowanie zbyt pluszowy/komfortowy, przy szybszej jeździe w offie czy na czarnym się gubi, sag za duży na max skręconym napięciu i podkręconych tłumieniach (jeżdżę solo, 95kg, prawie 2m wzrostu). Rzadko przód zamykam ale tył zdecydowanie częściej idzie za głęboko...

Co do sprężyn Hyperpro, to nie udało mi się znaleźć danych dotyczących jej faktycznej twardości (nigdzie tego nie podają, tylko magiczne +20mm). Natomiast opinie w różnych miejscach w sieci ma pozytywne...nie sądzę, żeby po jej założeniu nagle było drewno z tyłu...szczególnie jak kierownik nie waży 70kg... Ci co kupili mogli by przetestować, przecież nic nie wybuchnie od tego... ;) Napisałem do Brody o nowe wrażenia, bo mówił, że zakładał komplet sprężyn od nich i był zadowolony...

Co do działań na tylnym amorze mam narazie wymęczoną odpowiedź od BFG suspension (chwalą się, że robią zawiasy m.in. dla Sonika i Paska...):
- piston kit race tech 815zł
- sprężyna Ohlins 620zł
- robota 600zł
Czyli 2koła za przeróbkę... :dizzy:

Pierwsza ich reakcja na pytanie była:
"Przy tej wadze seryjny amortyzator nie da sobie rady. Dobrym pomysłem jest zmiana całego tyłu na akcesoryjny ze sprężyną dobraną do wagi." :haha2:

Zestaw race tech: Shock Gold Valve Kit SMGV S4603 $179.99 Includes complete Instructions, Shock Gold Valve Piston, Valving Shims, Valving Charts. ok.700zeta czyli grubo... :Sarcastic:

Czekamy na Diabły i PKSa...

No pewno że zakładać sprężyny i testować!

To ty nie wymieniasz sprężyny przed kazda jazda? :confused:

A chciałem jeszcze zapytać, kto to jest ten sag? Bo wszyscy tym terminem szastają na lewo i prawo, a ja w ogole nie wiem, o co chodzi. Ja tez to mam w motorze? Uprzejmie dziekuje za odpowiedzi.

idzie sie wkurwic czytając te wszystkie opinie, byłem podjarany zakupem sprężyny, a teraz to najlepiej Touratecha tylny amor kupić bo sprężyna się nie nadaje :(
A może jebnąć to wszystko i jeździć na orginale ??

Grzechu dla TT robi Hyperpro.

Nie idź tą drogą i nie kupuj turatecha, szkoda kasy to nie robi. Nie ma się co wkurwiać, jeszcze nikt nie rozwiązał problemu samą wymiana sprężyny, bo to by było za proste. Trochę przy zawiasach grzebałem w różnych moto, poszedłem nawet na szkolenia, po nich myśląc że już jestem tak zajebisty że potrafię, popsułem kilka zawieszeń i od tego czasu zlecam usługę fachowcom. Wymiana oleju, uszczelniaczy czy sprężyn to prosta sprawa, natomiast grzebanie w środku żeby tego nie zjebać to skomplikowany zabieg. Jak ktoś Ci źle zgrzebie środek to wówczas będzie dopiero kicha, bo następny co weźmie się za to, nie będzie miał pojęcia co wcześniej było robione.

Sprężyny w turatechu to hyperpro, ale amortyzatory turatechu to tractive. Firme kupiło wp żeby mieć ich technologie pds system dwoch tłoków zwiększający progresywność i zapobiegający tepemu dobijaniu amora. Tractive po zakupie przez wp przestało produkować pod własną marką robią tylko dla turatecha.
Jest to prima sort.

Prima sort jedyne 6k ;)
Sama spezyna hyperpro bardziej zacheca do ‚tuningu’ ;)

Jak kraść to miliony jak ru**ać to księżniczki.
Po co kupiłeś hądę za 50 jak rometa adv mogłeś mieć za 17tyś. itd.

Jakby co to mam sprężyny ze swojego zawieszenia WP, dodatkowo mam też oryginalne amortyzatory kompletne ze sprężynami. Jako bonus dwa amory Ironman z przebiegiem około 4 kkm.

podsumowując

1.można kupić sprężynę dać to do tunera i modlić się, że się uda i będzie dobrze
2.kupić wilbera lub ohlinsa już bez modlitwy ale kasa 2x taka
3.spokój kosztuje
4.kto nie ryzykuje ten nie zyskuje
5.schudnąć razem z partnerką a kasę na amor zainwestować w sport, kupić rower, rolki i na co tam jeszcze wystarczy, operację zmniejszenia żołądka czy coś w ten deseń ;)

ktoś pytał o sag to "ubytek" w skoku zawieszenia po ulokowaniu na moto wszystkiego co ma jechać, włącznie z kierowcą

Nie ma co popadać w paranoje z tym zawiasem, zróbcie pozew Madzie o zakłócenie spokoju i zadowolenia z zakupu AT :haha2:.

Tu o sagu : https://www.redbull.com/pl-pl/moto-p...duro-motocross zobaczcie na czwartej fotce ile tam jest podkładek, ktoś z małym doświadczenie nie jest w stanie tego dobrze ogarnąć.

Przepraszam

a czy te wartości sag nie są czasem pod warunki torowe natomiast nazwijmy to szosowo turystycznie i amatorsko teren czy nie wystarczy wtedy dużo mniejszy sag ?

noo nie.. no jak mi kiedyś.ktoś mądry powiedział.. sag ustawiasz tak że jadąc na motocyklu będzie on wybierał zarówno dobicia jak i odbicia zawieszenia.. jak ustawisz go zbyt mały to motocykl poprostu nie wybierze głębszych dziur :)

I w dupę walnie albo z siodła wysadzi.

Wiecie jak to jest... ktoś powie że ja to zrobiłem milion km i nigdy nie dotykałem zawieszenia i było mi z tym dobrze i ma wyebane na ten cały SAG.

To jest tak że można w góry iść w trampkach z chin i wyjść na rysy, ale znacznie lepiej będzie się szło w 'salomonach' na podeszfie z vibramem.

czyli dla CRF "riding sag" przód i tył można przyjąć na 30% skoku zawieszenia?

z lektury jest jeszcze "free sag" no ale jeden wyklucza drugi bo motocykl sam jeździć nie będzie :)

ps. fajny artykuł!

"Trzeba jednak pamiętać, że tuningowe zawieszenia zazwyczaj są dużo twardsze i trzeba jeździć dużo szybciej, aby być w stanie wykorzystać ich możliwości."

wiecie co z doświadczenia wiem jak niewiele osób a nawet bardzo niewiele to ogarnia nawet w minimalnym stopniu, dostrzegam teraz dlaczego BMW robi taki interes na takich bajerach jak ESA czy dynamic ESA .... (mówimy tutaj o amatorskich aspiracjach zarówno terenowych jak i drogowych) dla zwykłego zjadacza chleba wybiera sobie ikonke kasku 2 kasków bagażu i ma to zrobione bez zawracania sobie głowy wyższą matematyką :)

No ja jestem z tych, którzy w pewnym sensie mają wy..ane na sagi.
W starej afrze wymieniłem sprezyne, bo ze starości była masakrycznie miekka.
W NAT ów sag sobie sprawdzę, ale przy mojej jeździe jak dotąd nie dotarłem do limitów zawieszenia. Zdarzyło się i obładowanym przejechać parę tysięcy kilometrów offem, i na pusto z 200 kółek po torze w Suchodole zrobić. Regulacją z tyłu pokręcę czasem, jak mam jechać z plecakiem albo z dużym bagażem. Przód przeregulowałem raz, na sztywniejszy. Może mam o tyle łatwiej, że sam ważę 90 kg, a plecaczki to z tych lżejszych :D

Tak...ustaw 30%.
Z tym, że free SAG to mimo wszystko ważna rzecz, bo pomaga dobrać sprężynę pod motocykl. W praktyce dla dużych maszyn ma mniejsze znaczenie. Przede wszystkim dlatego, że lekkimi latasz wyłącznie sam i ew z minimalną ilością bagażu. A taka afryka musi się zmieścić w szerszym spektrum kombinacji.

A co do BeeMki to racja.. Człowiek coś poklika, pojawią się jakieś ikonki, nawet czuć, że zawieszenie się inaczej zachowuje. Tylko stanowcza większość nie potrafi powiedzieć, czy jest lepiej, czy gorzej...

Mam przeczucie graniczące z pewnością, że określenie stanowcza większość dotyczy również właścicieli motocykli innych marek, wliczając w to również NAT🤔

I tu się zgadzam. Wcześniej też wydało mi się że wszystko jest ok dopóki nie jechałem w offie kilkadziesiąt km za Madą i Machonim. Kilka razy jak nie trzymałem mocno nogami Moto to wywaliło by mnie z kozła. Później już się pilnowałem ;-)

Im szybciej jedziesz, tym więcej tłumienia potrzebujesz ;) . Dlatego zawieszenia w sportowych samochodach są tak sztywne :) .