![]() |
Cytat:
|
Naczelny masz ze mną na pieńku :Sarcastic:
Gdzie się zapodziałeś?? |
12 Załącznik(ów)
Gocha dochodź szybko .......... do zdrówka ;)
Mały popas po drodze Dreed zamawia ....... zapomniałem, ale wygląda jak .....nieważne :D:D:D Załącznik 32265 My odmieńcy mamy .... Załącznik 32266 Pojedli i popili ..... obieramy nowy cel Załącznik 32267 Przed wjazdem na schron robimy zakupy i poznajemy lokalesów Załącznik 32272 ...... nowy kolega z Jeleśnicy Załącznik 32271 Po zakupach Naczelny prowadzi nas do schronu Po drodze gubimy zakupy i niektórzy glebią ;) Załącznik 32269 Załącznik 32270 Home sweet home Załącznik 32273 Załącznik 32274 .... oaza spokoju :D Załącznik 32275 wielki mecz siatkówki Załącznik 32276 CDN ..... może |
Garść zdjęć, dla "rozgorączkowanych" także:D
https://picasaweb.google.com/1127076...954335/NaLasku |
Extra fotki :Thumbs_Up: :Thumbs_Up::Thumbs_Up:
Pozdrówka dla Madzi i ........ kurczak był mega...... chce jeszcze. :D:D:D |
Mygosia mnie tez dopadlo cos wczoraj w nocy :/
|
Uuu bidoku :(
W sumie ja miałam tylko dreszcze, gorączkę 38,5 i niechęć do jedzenia przez 2 dni [3 kromeczki prawie suchego chleba tylko zjadłam przez ten czas]. Nawadniałam się i spałam - dzisiaj rano gorączki nie było, ale mooocno słaba byłam. Mam nadzieję, że poradzisz sobie z infekcją równie szybko :) |
mi też niedoooobrzeeee... czy to to właśnie? ale mnie dopiero dziś z rana... :(
czyli to jednak nie afrykańska gorączka... skoro dreed też padł jej ofiarą... A... a dla tych, co miejscowości nie rozróżniają, oprócz tych bardzo sugestywnych... to lokales z foty to zapewne z Jeleśni :hehehe: bądźcie zdrowi! |
Naczelny melduje noc z wymiotami i osłabienie organizmu.
Cały dzień dniem sraczki. Zlot cały czas trwa i dokonuje w nas oczyszczenia! |
Cytat:
proszę.... z tego śmiechu niekoniecznie będzie mi lepiej :haha2: a może to te lody po ostatnim offiku? hm? zróbmy sondę: ktoś z jedzących lody w niedzielę obył się bez "dnia sraczki"? :D Jak reset, to reset... czyszczenie bebechów... Na co ten wątek schodzi.... :dizzy: |
Mła;), ale ja piłem pepsi:D
|
Wilczyco - objawy wskazują jednak na infekcje wirusową [czy też grypę żołądkową]
- np. rotawirusy tez lubia atakować w upały. - dość późne objawy [po klasycznym zatruciu pewnie w ciągu 12h - a Ty dopiero dzisiaj] - ja nie miałam sensacji żołądkowych zbytnio [tylko mdłości] , ale mój organizm ładnie włączył sobie gorączkę na kilka godzin - utłukł co potrzeba i wyłączył, ciągle jednak czuwając [37,5 ;) ] A - obserwujcie czy ktoś z waszego otoczenia również zachoruje ;) Mam nadzieję, że nie zaraziłam kolezanki z pracy - jedzie w piątek na wakacje i ma 2 dzieciaków... |
Raf - ale Ty nie byłeś na lodach :D
|
Byłem w sobotę
|
Ja też jadłem 2 porcje lodów, ale nic szczególnego nie odczułem, no może poza zmęczeniem po offie i niedosytem że już się ten piękny weekend skończył.
Ale cóś miejscowa flora bakteryjna wam nie podpasowała, dlatego w celu totalnego uodpornienia się na nią należy tę imprezkę szybko powtórzyć ;) :D Szybkiego powrotu do zdrówka. |
He he ja lody zjadłem w sobotę i nie mam problemów żołądkowych, ale za to po tych lodach kolano mi pękło:eek:, niezłą moc mają te lody z Jele...:haha2:
Szkoda, że do Was nie dotarłem, a może lepiej:D |
...bo się trzeba od wewnątrz dobrze dezynfekować:D. Macie plany na weekend?
|
Prawie było mi szkoda żem z Wami nie pojechał , ale czytając o lodach i sraczce , to już nie żałuje . Plany na week , tak są , Maramuresz na lekko , jak by kto chciał to zapraszam , lodów pewnie nie będzie , ale dużo jazdy gwarantuje . Jakoś ostatnio otoczenie na spotkaniach mi nie sprzyja i brakuje siły żeby zdjąć moto z busa i pojeździć , wiec trzeba nadrobić zaległości :).
Zdrowia . |
Wszyscy zdrowi inaczej....... witamy w klubie.
Wczoraj gorączka 39 stopni i mocne wzdęcia....... na szczęście bez sraczki i haftowania. Jadłem dwa lody w niedziele. Dzisiaj ledwo się zabrałem do roboty. Wilczyco Co dokolegi to był z Jeleśnicowni :-) |
Nazwa Jelesnia byla roznie odmieniana :D Ja mialem poprzednia nocke w pozycji "zlamanej" teraz juz nawet w pionie sie trzymam :-) Jaki moze i lepiej, ze nie dojechales bo znowu bys zjadl lody i nie dosc, ze kolano pekniete to i rozwolnienie gwarantowane
|
No wataho - jak się trzymacie?
Żyjecie? Czy wszyscy jedzący lody już się "zameldowali"? ;) |
Miras lodożerca nam tu zaburza statystykę... Ale może jednak jakaś prawidłowość jest? Zastanówmy się... eeee, wyjątek potwierdza regułę? Jak widać, za mało żeśmy się dezynfekowali: nie starczyło na niedzielę... A może właśnie Mirasowi starczyło? Coś mocnego polewałeś...
Adagiio, i tak masz czego żałować. Co tam takie "lekkie" dolegliwości żołądkowe po tak udanym weekendzie :) zbierajcie siły na następny raz w Lejeśni... albo gdzie indziej. ps. ja dziś słabiutka. Dobrze że motur mam odciążony o jedno lusterko. W razie czego. |
Zakładam listę chętnych do podłożenia bomby pod budkę z lodami w Jeleśniocowni. :)
1. Rychu ...... nie możemy tak tego zostawić http://africatwin.com.pl/images/icons/icon12.gif |
Miras - ile on zjadł lodów?
Może wchłonął zbyt mało na masę ciała? ;) Bombę pod budkę? - no ja wam dam! Niestety nadal są to najlepsze lody w Beskidach jakie znam i jakaś marna sraczka mnie do nich nie zniechęci :D Twardym trzeba być - nie miętkim :p Aha - obserwujcie proszę swoich bliskich - i dawajcie znać, czy coś złapią. BArdzo mnie to interesuje - mam troszkę zboczenie zawodowe... Rozprzestrzenianie się epidemii, łańcuch zakaźny, droga zarażenia itp ;) |
Proszę mi tu nie imputować. Też jadłem lody 2 porcje, a jak powiedziała Mygosia "Twardym trzeba być - nie miętkim" - mnie byle lody nie ruszają
A może to nie lody ?????? Z chorujących chyba tylko ja nie byłem na wschodzie słońca. A ja nie wiem co tam się działo. :p :D |
Cytat:
|
Heh, adwenczer w trakcie i po fakcie ;)
|
Oj taaak adwenczer zdecydowanie :D
|
czyli był "Beskid Żywiecki lodowo-sraczkowy" ?????????
|
Ja tam nie miałam sraczki :p
Nie narzekajcie - i tak najgorzej na wycieczce wyszedł Jaki :/ |
hehe, uwielbiam Was! [Oczywiście oprócz tych, których nie lubię.]
taaa, sraczka tu przereklamowana, ale już chyba wszyscy jakoś funkcjonują? Dopisuję się na listę bombową: a co, trza mieć jakiś powód do powrotu do Lejeśnicowa. Niech ten come back będzie okraszony fajerwerkami. ;) 2. wilczyca |
A kiedy to ten wielki come back będzie? Na lody to bym pojechał:)
|
Ta budka z lodami istnieje od lat 70tych! To jest relikt! UNESkO i te sprawy! I lody robią dobre! :)
|
Cytat:
Jacek Kotek. Przewodniczący Fachofców na wiosce. Przyznać się od kogo wysępił 2zł do wina? :D |
Ale nie o lody tu chodzi:). Pewnie nażarli się wilczych jagód(cokolwiek to znaczy;)) o poranku i teraz jakieś problemy mają:dizzy:
|
Raf tez jadles te pseudoborowki co to Rychu wynalazl na szczycie jakiejs gorki :D To wszystko wina Rycha ;-)
A offowy beskid chetnie powtorzymy pewnie :-) |
Ze mna jak z dzieckiem - za rączke i na loda ;)
A na off to troche więcej czasu musze mieć. w ten i przyszły weekend może być ciężko. |
raf, jechałem ostatnio kilka razy przez Lipnik...faaaaajny nowy asphalt macie :)
mozna tam zrobić edycję " Lipnik weekendowo-asfaltowo + nayebka u Rafa" |
Jestem za :rules:
Też mi się u Rafa okolica podobała :Thumbs_Up: |
U mnie wolne weekendy to rzadkość, stąd zamierzam przewalić trochę kamieni na podjazdach w tym terenie lub sąsiednim, w najbliższy week. Leszka odwiedzę - czołówka. Pozdrawiam i zapraszam do współpracy zainteresowane podmioty:D
|
...nie macie innych terminów!! Czytam i mnie skręca... bynajmniej nie od lodów;)
a co do Rafa i jego okolicy... Raf, co Ty na powtórkę trasy Tresna - Stróża - Myślenice (tym razem Zarabie obowiązkowe), chętnych przez Chełm przeczochrać, może się uda schronisko na Kudłaczach odwiedzić :) a dla wytrwałych pseudo-tor w Pcimiu nad Rabą (myśle, że jeszcze tam jest), chę? |
Cytat:
Bartol, ty na Chełmie to chcesz chyba zrobic naturalną selekcję:D. Co do trasy, to ja jestem na tak tylko nie w ten weekend. Odnośnie ogniska u mnie, to muszę znać ewentualną liczbę chętnych żeby grylla powiększyć bo aktualny trochę za mały. |
No co Ty, na Chełm to asfaltem się wyjeżdża :D,
Co do terminu, to raczej druga połowa lipca, najlepiej 20-22 (do dogadania), w razie "W" miejscówe w Pcimiu mam - musiałbym to tylko z odpowiednimi osobami uzgodnić (nie wiem jak z rodzinnym obłożeniem domu w wakacje) |
A downhillem zjeżdża:haha2:
Nocleg planowałem klimatycznie pod namiotami:) |
Cytat:
Cytat:
|
Miras z pewnoscia pojedzie i bedzie krzyczal znowu jak opetany :D
|
Plany na offffa snujecie, mi :drif::drif::drif: leci, a lipiec z życiorysu wyjęty :mur::mur::mur:.
Pewnie znajdę tylko chwilę, co by z Wilczyco-Karoliną wysadzić lodziarnie z lodziarzem. W kosmosie też lody lubią, więc niech spróbują zielone ludki tych Jeleśniczanowskich. :D:D:D Teraz wiem, czemu nas struły. Bo z lat 70- tych. :mad::mad::mad: |
Cytat:
Miał pecha, bo my za młodzi na fajki. ;) |
Filmik z części traski sobotniej szkoda, że na to ognisko nie dotarłem, ale następnym razem za 8tygodni:D
|
Ładnie, ładnie ... :drif:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:47. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.