Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Wszystko dla Afrykańczyka (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=12)
-   -   Tonik nie wystarczy, czyli coś przeciwko malarii (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=7576)

Michasso 09.10.2010 11:15

Lupus, kwestia gustu, bo w każdej nacji znajdziesz piękne kobiety (tym bardziej w krajach gdzie nie ma problemu z nadwagą :) ), ale Etiopczycy nie są tak czarni jak reszta mieszkańców Afryki, co chyba jest pierwszym powodem do postrzegania ich wyjątkowości.
Stachu, dowiedz się czego potrzebujesz i jeśli miałbyś problem z kupnem głupiego arechinu (wymagana recetpa), to daj znać, prześlę Ci pocztą bo kupiłem przed wyjazdem i nie użyłem. Dzisiaj podliczyłem tabletki malarone i mam ich 31, dlatego jeśli ktoś potrzebuje to odzywajcie się do mojego brata (również znany na formu- Carlos), bo ja wyjeżdżam na miesiąc w związku z pracą i dostęp do sieci będę miał ograniczony.

Stachu 09.10.2010 15:53

Szczepienia mam aktualne jeszcze z poprzednich wyjazdów. Leki potrzebne już kupiłem. Lecę Aeroflotem:D. Ludzie mówią że to kiepskie linie ale nigdy mnie nie zawiedli. Mają tanie loty do Azji. Samoloty na dobrym poziomie i raczej się nie spóźniają (odpukać;)). Będę też leciał Nepalskimi Liniami Narodowymi. Kiedyś przeczytałem w gazecie że jak jeden z ich 3 samolotów miał awarię - złożyli kozła w ofierze. Kocham Azję:D

A.Twin 09.10.2010 16:16

Cytat:

Napisał Stachu (Post 136808)
Szczepienia mam aktualne jeszcze z poprzednich wyjazdów. Leki potrzebne już kupiłem.

Pamiętaj o preparacie Xifaxan 200/12 tabl.(chyba ,że już masz)
Idealny na biegunkę podróżnych, co łapie najczęściej i gdy nie trzeba.
Na receptę (lek. rodzinny może wypisać) i 50 zł. paczka, ale warty tych pięknych "nieosranych "chwil :D

To czekamy na relację :)

Lupus 09.10.2010 16:27

Można też węglem. Jest po tym piękna czarna kupa! Dla samego widoku warto spróbować i do tego działa.

A.Twin 09.10.2010 16:41

Węgiel to adsorbent, jasne, że działa (12-15 tabletek co godzina i tak 3-4 razy)
Xifaxan to antybiotyk = killer 2x2 tabl. przez 3 dni.

podos 09.10.2010 21:56

Doktorku, a powiedz - bo do tej pory mialem do czynienia na wyjazdach z zatruciami przy których cięzko było utrzymać cokolwiek w organizmie - wylatywało każdą stroną i to szybko po zjedzeniu. Co wtedy?

diverek 09.10.2010 22:40

Cytat:

Napisał podos (Post 136870)
Doktorku, a powiedz - bo do tej pory mialem do czynienia na wyjazdach z zatruciami przy których cięzko było utrzymać cokolwiek w organizmie - wylatywało każdą stroną i to szybko po zjedzeniu. Co wtedy?

Miałem kiedyś podobny przypadek na obozie. Kursanci srali, rzygali i żaden węgiel ani sulfaguanidyna nie pomagały. Dopiero Colistin (antybiotyk na zatrucia pokarmowe) dał radę. Gdyby to nie zadziałało co niektórym groziła kroplówa, bo dochodziło już do odwodnienia.

Zoltan 09.10.2010 23:45

Cytat:

Napisał diverek (Post 136878)
Miałem kiedyś podobny przypadek na obozie. Kursanci srali, rzygali i żaden węgiel ani sulfaguanidyna nie pomagały. Dopiero Colistin (antybiotyk na zatrucia pokarmowe) dał radę. Gdyby to nie zadziałało co niektórym groziła kroplówa, bo dochodziło już do odwodnienia.


.. odpowiedział na zadane mu pytanie Doktorek. I po chwili zadumy dodał:
- wiecie jaka jest różnica między mądrym a głupim ?
rozejrzał się po milczącej sali..
- głupi mówi wszystko co wie, a mądry zawsze wie co mówi..

A.Twin 10.10.2010 10:47

Cytat:

Napisał podos (Post 136870)
Doktorku, a powiedz - bo do tej pory mialem do czynienia na wyjazdach z zatruciami przy których cięzko było utrzymać cokolwiek w organizmie - wylatywało każdą stroną i to szybko po zjedzeniu. Co wtedy?

No najlepiej, to mieć doktora pod ręką, jak to dawniej robił, każdy szanujący się kolonialista-podróżnik :D.
Biegunka podróżnych łapie do 90% wyjeżdżających.
Bakterie i wirusy nie dające objawów miejscowym, mogą pięknie sponiewierać podróżnika. Podobnie w drugą stronę. Znam przypadek Hindusa, co by się prawie przekręcił. A u nas taka dobra kuchnia, nie ?
Używając wszystkich znanych sobie otworów, organizm broni się przed patogenem( chce go usunąć).
Leki p/biegunkowe (Immodium=Stoperan, Reasec)- ostrożnie, mogą zatrzymywać także toksyny( na początek dobre).
Uzupełnianie płynów pijąc płyny wieloelektrolitowe np. Gastrolit, Orsalit najlepsze rozwiązanie, ale są one po prostu mdłe i nie smaczne, a tu jeszcze wymioty :convulsion:Najlepiej ww. przyjmować w małych porcjach np. łyżką. Leki typu Sulfaguanidyna(nie produkowany), Nifuroksazyd, Xifaxan, węgiel leczniczy działają po pewnym czasie, no i nie można ich zwymiotować po spożyciu.
Taaak. Jest Diphergan (syrop,tabletki) p/wymiotny, ale też trzeba go przyjąć.
A, jak dalej leci ?
Najlepszym sposobem jest podanie płynów w kroplówce, by się nie odwodnić+leki np.Nifuroksazyd, Xifaxan.
Dobrze znać swoją wagę przed wyjazdem. Ubytek 5%-lekkie,10%-ciężkie i więcej% b.ciężkie odwodnienie. Przy utracie 5% masy ciała(lub mniej) i dalszych biegunkach wymiotach-kroplówka konieczna.
I co, kontakt z miejscową służbą zdrowia:confused:. Tu bałbym się najbardziej wirusa HIV, zwłaszcza w Afryce równikowej.

PS
Większość tych preparatów jest na receptę.
Podosie, jakieś plany podróżnicze na 2011 ?

podos 10.10.2010 22:05

Dzięki. czyli kropłowka, tak jak myslałem.

PS: nie jadę nigdzie w przyszlym roku na motorze.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:05.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.