Bo i częściej bywa nagrzany czyli odsłonięty.
U mnie czrwony też ciągle oryginał.

u mnie oba oryginaly
zółty to około 7-8L
czerwona około 4L

Po wypaleniu paliwka z ostatnich dni , do żółtej 315km , do czewonej 375km , czyli do zera ok 470km.
Daje to średnią 5.3 niezależnie czy w dwie osoby czy jedną , bez ekozabijania silnika.

Mnie brakuje takiej "spokojnej" kontrolki. W "Dziorze" przy połowie zbiornika zapala się dystrybutor i miga:( Wkurza mnie takie wczesne miganie, choć po podliczeniu trasy (zlot) z Borów Tucholskich 760km wyszło 5,1, a "trochę" szybciej się jedzie;) O przyspieszeniach i pojemności silnika przemilczę:D

Motyla noga, mi Rydwan Wpierdolu z dwoma osobami i szpejem w kufrach pali około 7 litrów/100 km :(

Chyba czas do gaźników zajrzeć.

Moim zdaniem standardowe spalanie 4ki.
Solo nie mniej niż 6l mi paliła.
3ka i 7ka pali mi mniej o litr.

Tommi - dzięki za info.

Żadnych problemów (poza nieco dłuższym kręceniem po długim postoju czyli standardzie w RD04) nie miałem i nie mam.

Spalanie także nie wzrosło ostatnio tylko tak zawsze miała.
Czyli nie grzebać :)

Pójdę se d niej i piwo wypiję.
To jest plan.

A jutro pojeździmy :D

w 3-ce spalanie ok. 6/100 praktycznie bez wzgledu na to czy zap...am choc głównie zap...m wiec nie wiem jak by było na emeryta :D

Emerycko czyli spokojnie ale nie bardzo wolno 03 schodziła mi na 4.8.
Tyle że jak sobie ciutek pokręcę gazem no to te 5.3 chla raz nawet dała radę 5.5 ale to już musiałem ją zmusić do pijaństwa.
Widać nie potrafię więcej spalić :) , cóż nie będę się z tym upierał jakoś przeżyję.